Kosmetyki Do Pielęgnacji Motocykla - Jakich Używacie?

[DaVVidMB]

 

Efekt...Wojt mi powiedział ze nie jeżdżę na moto

Bo taka jest prawda Trzymasz pod kocem co kilka dni kurz ścierasz a co tydzień myjesz To mi kumple mówili jak ja to robię, że taki czysty jest Bandzior. A mój przy twoim to wygląda jak brudas

[kolczyk_1986]

Kolczyk:

Zaciekawił mnie Twój sposób. W jakim stosunku rozcieńczasz ten preparat? Na lakier i gumowe elementy nie szkodzi?? Na samochód osobowy też mogę użyć? 

 

1:5 na wszystko poza lakierem, na lakier maks 1:10 (może zrobić się matowy przy za mocnym stężeniu) gumy łapią ładny czarny kolor po użyciu, tylko trzeba pilnować bo to jest na tyle mocna zasada ze mogą ci zacząć rdzewieć niektóre elementy, ja po myciu po kropli oliwy do maszyn na linki i inne ruchome elementy i jak na razie wszystko działa

Na samochód jak najbardziej, ważne żeby nie dopuścić do wysuszenia piany...zostaną białe zacieki które bardzo ciężko usunąć. I nie spodziewaj się efektu piany na dwa palce, to się ledwo co pieni  kosiarkę myje raz na rok stężeniem 1:2 - po tym jak nowa

A i co mi się podoba, kupiłem litr dwa lata temu, jeszcze mam pól butelki.

[mariuszn2]

 

A i co mi się podoba, kupiłem litr dwa lata temu, jeszcze mam pól butelki.

 

To ty jakiś abstynent jesteś,ha,ha

[jarokuc]

a ja myje woda z ludwisiem a na koniec czyszcze wd40 co sie da - nawet lakier i jest ameryka.  Wd 40 bo mam gratis - z arbeitu.

[szycha]

witajcie,

zakładam temat bo chciałbym podyskutować na temat środków jakie używacie do czyszczenia swojego motocykla.

Ktoś mi zaraz napisze ze wystarczy woda i gąbka... oczywiście ale mamy XXI wiec.

Od środka oczekiwałbym aby skutecznie usuwał brud bez robienia szkod na lakierze oraz elementach metalowych.

W międzyczasie znalazłem kilka środków do ogólnej pielęgnacji:

 

- MOTUL E2: https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/e2-moto-wash

 

- CASTROL GREENTEC: https://www.castrolmoto.com/pl/products/bike_cleaner.php

 

- S100 MOTORRAD REINIGER: https://www.louis.de/artikel/s100-total-reiniger-power-gel/10004016

 

  Przykładowe użycie środków: https://www.youtube.com/watch?v=r_2PaHdZTf8

 

Czy ktoś używał tych powyżej? Jeżeli tak proszę o Wasze przemyślenia i opinie a być może używacie czegoś innego co bije powyższe na łeb

 

Pisać, oceniać, rozwijać wątek 

Edytowane 13 Luty 2015 przez Krzysztof
A nie wypadało by najpierw użyć szukajki, skoro taki temat już jest?

[chriss]

czekaj, czekaj, chyba nie chcesz powiedzieć, że Halina jest brudna ?

Otóż, proszę Państwa, motocykle tego osobnika są zawsze tak wylizane, że możnaby z nich jeść. Niejeżdżone - niezabrudzone

 

A co do tematu: Motula używałem kilka razy, jest niezły, nt. pozostałych się nie wypowiem. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepsza kombinacja to: środek do usuwania owadów w sprayu (warto kupić jakiś lepszy niż za 7 zł ) a do mycia całości płyn do mycia naczyń. Nie ma ryzyka, jeżeli ktoś ma polerowane elementy, że zostaną zacieki czy coś, a brud też dobrze rozpuszcza.

Tak, wiem, wiem, zaraz ktoś napisze, że do naczyń to do naczyń, a do motocykli sa specjalne środki. Wszystko się zgadza, sam jestem poniekąd pierdolnięty na punkcie posiadania dobrych narzędzi, chemii, itp. Natomiast płyn do naczyń jest sprawdzony, niedrogi i moim zdaniem niczemu nie ustępuje tym środkom.

 

Wskazówka dla niedoświadczonych (wiem, że może i zbyt oczywista dla większości forum, ale jeżeli ma pomóc choć jednej osobie, to znaczy, że już jest przydatna ): motocykl myjcie zawsze w cieniu, inaczej nie ma rady na zacieki, no i na zimnym silniku

Edytowane 13 Luty 2015 przez chriss

[nieaktywny5]

Szampon samochodowy , zwykły nie jakaś górna półka czyt. niedrogi . Do wytarcia na sucho po umyciu-spłukaniu tylko i wyłącznie ircha- naturalna.Skoro silnik nie ma wycieków to omija mnie kombinowanie z jego myciem jakąś wyszukaną chemią , wystarcza zwykły szampon którym myje moto.Upierdliwe plamy od owadów chusteczkami nawilżającymi z Aldiego, używam ich do czyszczenia wszystkiego przy moto, począwszy od kasku a skończywszy na moto.Do nabłyszczania wax i inne środki jakieś tam w nano technologi Czy mam czysty sprzęt ? Czysty bo lubię mieć czysty, a myję z wiaderka czyli gąbka z szamponem i spłukuję.

[szycha]

czekaj, czekaj, chyba nie chcesz powiedzieć, że Halina jest brudna ?

Otóż, proszę Państwa, motocykle tego osobnika są zawsze tak wylizane, że możnaby z nich jeść. Niejeżdżone - niezabrudzone

 Lubie miec lale Chce umyc bo po zimowaniu jest zakurzona, pozniej idzie twary wosk Znajac moje podejscie do czystosci to bede mial stale robote przy czarnym lakierze

[Cirus]

polecam środki valvoline

 

valvoline glass cleaner - pryskasz czekasz 2 minuty i całe robactwo i inny syf sam sobie spływa bez potrzeby żadnego szorowania

 

valvoline proshine wax - pryskasz 2 minuty i polerka, daje efekt mokrego wosku

 

i nic wiecej do motocykla nie potrzeba testowałem to i to i szcvzególnie fajnie zaskoczył mnie glass cleaner bo jest na alko i fajnie wszystko rozpuszcza

[proxima95]

A czy to nie jest tak, że aby uzyskać taki efekt działania środka jak pokazano na filmiku wstawionym przez szychagno , trzeba myć moto po każdej przejażdżce ?? ( a już napewno po każdej deszczowej)  Podobnie jak z kolektorami, aby praca przy polerce nie była pracą Syzyfową trzeba już później systematycznie dbać o kolektory.

Miałem Greenteca z Castrola i przy myciu kilka razy na sezon ( 3, góra 4 razy) daleko mu do efektów z filmiku. 

[pioter]

Hebro Uniclean + szczotka + Kärcher

 

Co do filmu, jak oni tacy cwani to nich to zrobia latem w 30 stopniach.

Niedoczekaja tych 30 min bo juz po 10ciu pianka wyschnie.

[skrystos]

Powiem wam, że te nowe lakiery są strasznie delikatne a na czarnym niestety wszystko widać. Otóż umyłem moto z resztek owadów i okazało się, że te małe dziadostwa obijając się narobiły mikrorys już. Trochę mnie to wkurzyło bo nówka sprzęt. Całe szczęście to tylko na czaszy ale i tak. Znacie jakieś preparaty którymi można zabezpieczyć lakier między myciami na takie przypadki?

Edytowane 22 Maj 2015 przez skrystos

[pioter]

Ciut ciezko czytac ale rozumiem, na czarnym wszystko widac.

No to moze sprajem na bialo?

 

Edit

 

Ja bede probowal okleic to folia. Sa takie, ze jezeli masz w niej jakies rysy to wystarczy goraca woda albo suszarka i same znikaja.

Edytowane 22 Maj 2015 przez pioter

[skrystos]

Poprawilem tekst, autokorekta z Androida wymiata

 

Folia mnie nie interesuje. Po to kupiłem nowe moto w takim kolorze by takie było. Chodzi o zabezpieczenie przed rysami które zostawiają owady uderzając. Może jakiś dobry wosk by robił za warstwę ochronną