Skocz do zawartości

[Spodnie] Vanucci - Estivo Denim Jeans


cleaner
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

To może ja zacznę - po namowie kogoś kto prosił mnie o opinię na temat spodni w których jeżdżę. Jak się komuś przyda - można dawać plusy HE HE HE :D

 

Vanucci Estivo Denim Jeans – jeansowe spodnie motocyklowe dla osób które preferują wygodne ubrania na motocykl a jednocześnie dbają też o swoje bezpieczeństwo.

Spodnie wyglądają z zewnątrz prawie jak typowe jeansy, ale są od wewnątrz wzmacniane i wykonane z włókien odpornych na ścieranie. Dodatkowo zawierają wzmocnienia na biodrach, zewnętrznych częściach nogawek, kolanach i pośladkach. Posiadają wymienne ochraniacze na kolanach o regulowanej wysokości ich umieszczenia, a także miejsce na dodatkowe ochraniacze na biodra. Całość jest zszyta specjalnym rodzajem ściegów utrudniającymi rozerwanie przy wypadku. Spodnie mają pięć kieszeni i są produkowane są w kolorach niebieskim i czarnym.

 

W spodniach przejechałem kilka tysięcy km zarówno w dłuższych trasach jak i na co dzień do pracy. Są wygodne zarówno w czasie jazdy jak i przy chodzeniu. Protektory nie wystają dość mocno, a ponieważ są schowane w specjalnych „kieszeniach” zamykanych na suwak i rzep - nie rzucają się w oczy. W czasie jazdy nie przewiewa w nich jak w zwykłych jeansach a jak dla mnie dopiero poniżej +10 stopni zaczyna być w nich chłodno – dobrze wtedy dobrze założyć pod nie termiczną długą bieliznę. W spodniach można bez problemu przechodzić/przesiedzieć cały dzień w pracy – dość dobrze przepuszczają powietrze i człowiek się w nich nie poci – problemy zaczynają się dopiero powyżej 30 stopni – ale i w zwykłych jeansach wtedy też jest ciepło. W czasie jazdy w deszczu spodnie przemiękają dość szybko – nadają się zatem tylko na bezdeszczowe dni. Do spodni można dokupić dodatkowe protektory na biodra. Ich cena to około 10% wartości spodni więc moim zdaniem warto. Niestety „kieszenie” w których się je umieszcza są dość słabo zaprojektowane (po jakimś czasie niszczy się rzep zapinający je) i aby uniknąć ich wypadania przy zdejmowaniu/zakładaniu ja po prostu je zaszyłem (odpruwam przy praniu). Pierze się je bardzo dobrze – wyciąga protektory i wrzuca do pralki jak zwykłe jeansy. Nie tracą bardzo koloru i nie niszczą się. Nie ma też problemu ze spraniem jakiś smarów czy np. paliwa. Nie wiem jak zachowują się w czasie wypadku, i nie zamierzam sprawdzać.

 

Spodnie kosztują około 100 euro, ale można je kupić np. czasem w Louis w promocji za około 80. Produkowane są w kilku rozmiarach damskich i męskich więc nie ma dużego problemu aby dobrać właściwy dla siebie.

 

Polecam je dla wszystkich jako alternatywa dla zwykłych motocyklowych spodni, szczególnie na krótsze trasy, na sytuacje gdy nie bardzo mamy możliwość zdjęcia spodni i założenia „zwykłych”, na dojazdy do pracy gdy nie chcemy się przebierać ale jednocześnie czuć się komfortowo. Są o wiele bezpieczniejsze niż zwykłe spodnie, jednak trzeba sobie zdawać sprawę, że nie zastąpią nigdy dobrych skórzanych czy texowych spodni motocyklowych.

 

ihost_1331743701__estivoprzodgsdgs.jpg

 

Podsumowując:

+ wygoda w czasie jazdy i chodzenia

+ łatwe do utrzymania w czystości

+ komfort w upalne dni

+ większe bezpieczeństwo niż w „zwykłych” jeansach

 

- mniejsze bezpieczeństwo niż w spodniach typowo motocyklowych

- nie dopracowane „kieszenie” na dodatkowe protektory

- dość duża cena (jeżeli nie kupi się w promocji)

- całkowity brak wodoodporności

Edytowane przez jab2
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena wszystkich motocyklowych ubrań nie jest mała, ale przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo i wygodę.

Ciekawie wyglądają spodnie. Zwykły laik by nie powiedział, że to są spodnie na motor, wyglądają identycznie jak zwykłe jeansy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena wszystkich motocyklowych ubrań nie jest mała, ale przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo i wygodę.

Ciekawie wyglądają spodnie. Zwykły laik by nie powiedział, że to są spodnie na motor, wyglądają identycznie jak zwykłe jeansy.

 

:) No właśnie przez to, że wyglądają jak zwykłe jeansy ktoś może powiedzieć, że dużo kosztują... No ale mało też nie :( W Polsce w moto-akcesoriach maja za 460 zł + dodatkowe ochraniacze za 50 zł....

Za 500 zł można już kupić teksowe spodnie....

Edytowane przez cleaner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie za taką cenę kupi spodnie tekstylne. Z drugiej strony pisałeś, że jeździsz motorem do pracy to byś śmiesznie wyglądał w pracy jakbyś chodził w spodniach tekstylnych - by trzeba mieć drugie spodnie na zmianę. Co innego jak jedzie się :vroom: w dłuższą trasę.

 

Oprócz jeansów jeździłeś na motorze w spodniach tekstylnych lub skórzanych? Które są lepsze na dziorka?

Edytowane przez jab2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz jeansów jeździłeś na motorze w spodniach tekstylnych lub skórzanych? Które są lepsze na dziorka?

 

Najlepiej mieć i jedne i drugie :) Nie traktowałbym tego w kategoriach lepsze - gorsze. Są po prostu inne :)

 

Skórzane albo teksy raczej na dłuższe wyjazdy... A jak chcesz skoczyć na chwilę na miasto to się nie chce ich zakładać bo gorąco - no i wtedy najczęściej wszyscy jadą w zwykłych dżinach...

Ja mam te Vanucci i nie mam takich dylematów - nawet na przejażdżkę po mieście zakładam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o dłuższe wyjazdy, np. takie jak my ostatnio jak byliśmy, do Żywca mieliśmy 420 km. A jasne, że po mieście się pokręcić to najlepsze są jeansy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o dłuższe wyjazdy, np. takie jak my ostatnio jak byliśmy, do Żywca mieliśmy 420 km. A jasne, że po mieście się pokręcić to najlepsze są jeansy.

 

W tamtym roku jeździłem w zwykłych jeansach albo starych teksach (były stare - poszły już w śmietnik) - jednak nie zrobiłem dłuższej trasy w tych texach niż 200km - i to z dość dużymi przerwami - więc się nie wypowiem...

 

W tym roku byłem w swoich Vanucci w Częstochowie i teraz w Żywcu - to były moje najdłuższe weekendowe trasy - było OK. Do Częstochowy miałem jeszcze pod spodem "kalesonki".

 

Jednak przymierzam się we wrześniu do kupna texów - chyba będzie Modeka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.