Tatry z Czarnej Góry, czyli zadupiami Małopolski ;)

[Emilian]

Nie ma to jak pośmigać zadupiami i zjechać czasem z asfaltu

 

[darekb1]

Mozna powiedziec ze moje zadupia tez nieraz lubie pojechac w zwirowki bandit sie na nich dobrze czuje

[Emilian]

2 godziny temu, darekb1 napisał:

Mozna powiedziec ze moje zadupia tez nieraz lubie pojechac w zwirowki bandit sie na nich dobrze czuje

Czyli można powiedzieć, że się rozumiemy  Ja tam lubię zjechać poza asfalt, ale większy prześwit by się przydał. Opony też, ale je mogę zakupić, a zawiecha to trudniejszy temat. Nowego lub drugiego motocykla nie będę miał, gdyż tak naprawdę nie ma takiego motocykla, który by mi przypasował. Jak miałem Bandziora to w głowie miałem Suzuki DR 800s Big, ale w nim nie odpowiada mi kanapa i moment obrotowy. Był też BMW R1150 GS ale w nim nie odpowiada mi wał i wtrysk. Gdyby był to olejak na łańcuchu z gażnikami i wygodną kanapą oraz odpowiednie zawieszenie to byłoby idealnie, bo Inazuma ma naprawdę genialne osiągi silnika [ ten moment z dołu - w okolicach 2000rpm i nie szarpie pod obciążeniem ].

[farba]

"Inazuma ma naprawdę genialne osiągi silnika [ ten moment z dołu - w okolicach 2000rpm i nie szarpie pod obciążeniem ]."

To weź kątówkę i zrób z niej scramblera 

 

[Emilian]

47 minut temu, farba napisał:

"Inazuma ma naprawdę genialne osiągi silnika [ ten moment z dołu - w okolicach 2000rpm i nie szarpie pod obciążeniem ]."

To weź kątówkę i zrób z niej scramblera 

 

Kątówki nie mam zamiaru używać.