Silnik - stuki, puki i inne dźwięki dochodzące z silnika

[Tzu]

Siema załogo PBC!

Jest temat, mianowicie mój bandziorro zaczął jęczeć, nie tak jak w czasie seksu, tylko tak jakby łożysko wyło.

Mianowicie, pomijam już fakt, że na wolnych obrotach słychać zawory nawet po zagrzaniu, mimo, że 10kkm temu były regulowane, to teraz na czas kiedy zaczyna się sezon ten strzela focha.

Dziś jechałem się przejechać, żeby zobaczyć czy licznik dobrze zaczął mi pokazywać prędkość (przy wymianie napędu ułamał się jeden ząbek z rotora od czujnika prędkości na wałku zdawczym, oszukiwał jak cygan na bazarze) założyłem nowy OEM suzuki, przy czym wymieniony również został napęd na DID ZVM-X 530 i zębatki JT (zdawcza z tłumikiem drgań), filtr powietrza na K&N, olej i filtr oleju.

Wracając do przejażdżki, dosłyszałem niepokojący dźwięk z okolic przodu silnika, w czasie jazdy schylałem głowę ku prawej jak i ku lewej stronie i ewidentnie dźwięk dochodzi z przodu, pojawia się przy obrotach od 3-2k rpm, kiedy manetka jest puszczona, huczy jak suche łożysko, na każdym biegu (im wyższy tym gorzej słychać, bo wiatr zagłusza) kiedy wciskam sprzęgło, dźwięk nie ustępuje i podczas hamowania również, co wyklucza ocierające klocki. Nie mam bladego pojęcia skąd ten dźwięk dochodzi, dlatego piszę, może ktoś podobne problemy ma za sobą.

 

Również mam nie rozwiązany temat od 3 lat, mianowicie gdy silnik jest zimny to tak cyka, choćby silnik na pół sekundy zamierał, jest to na wolnych obrotach i jak zaczynam jechać na nie dogrzanym silniku, przy cykaniu oczywiście szarpie.

Za każdą pomoc serdecznie dziękuję, pozdrawiam Kamil

[nieaktywny7]

zawory srwisowka mowi co 6k to pierwsze choc ja robie co 12 i jest ok , zawory ma byc slychac bo inaczej to trzeba regulowac , dzwiek pochodzi z lozysk kola , jesli chodzi o cykanie to pewnie masz na mysli ze strzela w gaznik  wina to swiece , albo niewlasciwie wyregulowane zawory albo mieszanka ,  moze byc tez opcja ze ten typ tak ma

[Tzu]

Beny, jutro po pracy sprawdzę łożyska, a świece mają przejechane 10kkm, ngk razem z przewodami były zakładane i w tym czasie regulacja gaźników i zaworów była, dodam też, że przed tym zabiegiem też cykał, w sumie od początku cyka a w rodzinie już 6 lat jest

[nieaktywny7]

dlatego mowie ze moze byc ten typtak ma jesli chodzi o strrzelanie w gaznik zobacz jak zachowuja sie krocce  podczas twojego cykania 

 

[Caesar]

Sprawdź też w gaźnikach, czy masz na każdym zaślepione wejście od wężyków do synchronizacji gaźników. Mogło się, któreś poluzować lub zlecieć i stąd ten odgłos jak w ciężarowce gdy powietrze obija.

Cytat

n

 

Cytat

 

 

[Tzu]

Dziękuję za podpowiedzi, ceni się taka społeczność

[Tzu]

Panowie dalej stoję w punkcie 0.

Tyle, że sprawdziłem łożyska kół, wyciągnąłem napinacz łańcucha rozrządu i zostalo mu 6 zębów do końca, wyciągnąłem alternator żeby sprawdzić łożyska, również cichutko chodzi, już nie mam pomysłu czego szukać, możliwe jest, żeby skrzynia na wolnych obrotach i biegu jałowym hałasowała, a wręcz stukała? 

 

 

[Kazmir]

Po odgłosach z pierwszego filmu to 1km bym nie zrobił! Mam wrażenie, że jakaś rozpierducha się zrobiła w silniku. Będę się powtarzał, ale stetoskopem ktoś kto ma doświadczenie powinien to zdiagnozować i ustalić miejsce rzężenia.

[Tzu]

eh... sezon się zaraz zaczyna a mi silnik klęka... co za porażka.

Ktoś jeszcze ma jakieś pomysły?

[kazek]

Nie wiem czy to dobry pomysł, ale spuściłbym olej i żeby sprawdzić czy jakieś kawałki metalu nie wypłyną.

[Tzu]

59 minut temu, kazek napisał:

Nie wiem czy to dobry pomysł, ale spuściłbym olej i żeby sprawdzić czy jakieś kawałki metalu nie wypłyną.

Przyznam szczerze, że szkoda mi oleju, który przejechał 100km, ale do rozbiórki silnika i tak pójdzie do wywalenia, więc czemu nie.. jutro to zleje do banki 

 

[nieaktywny7]

kurde moze jestem gluchy ale ja  tam nic nie slysze , ale to sa wlasnie diagnozy na odleglosc

 

[Tzu]

Teraz, benywariat napisał:

kurde moze jestem gluchy ale ja  tam nic nie slysze , ale to sa wlasnie diagnozy na odleglosc

 

Beny ewidentnie mieli coś w okolicy korby/alternatora ciężko bez stetoskopu namierzyć dokładne miejsce, w pierwszym filmiku przy końcu jak kamera idzie na lewą stronę, słychać dokładnie huczenie i uderzenia.. zastanawiałem się już czy korba się nie urwała, ale to wyklucza sposób w jaki Moto odpala i ogólnie utrzymuje obroty, a wszystko pracuje równo.

[nieaktywny7]

powem tak znajdz ogarnietego mechanika bo to wrozenie z fusow na odleglosc , sciagnij lewy dkiel moze tam cos jest  nie tak 

 

[Tzu]

Jutro idę do garażu i pierw go jeszcze posłucham, a następnie zleje olej i zacznę go rozbierać 

[Tomek]

Ja bym zwalił wszystkie dekle. Jak nic bym nie znalazł to miske.  A na koniec i pewnie to jest problem wyją skrzynie.

[Tzu]

Jestem w garażu aktualnie, przed zrzuceniem dekli odpaliłem go jeszcze raz. Ogólnie w momencie jak są uderzenia to aż bije na alternator. Zrzucilem wszystkie dekle i kręcę wałem ale zeby które widze są całe, kosz sprzęgła i koło zębate za nim mają lekki luz, ale obstawiam że taki ma być, nic więcej znaleźć nie mogę, opilkow w oleju brak... 

[PiotrekBe]

Jaki masz przebieg tego motoru.  Moim zdaniem, po odsłuchaniu filmików to nic poważnego się tam nie dzieje.
Jeśli ten silnik ma przejechane około 100 tyś km to będzie słychać na gorze silnika dźwigienki zaworowe. Te dźwigienki zawsze tak słychać przy dużym przebiegu.

Olej możesz zlać do czystego naczynia i wykorzystać go powtórnie.
 

[Tomek]

A jeszcze taki test zrób . Jak pracuje delikatnie napnij dźwignie biegów. Czy dźwięk się nasila albo znika ?

[Tzu]

Mój bandziorek ma 40700km przebiegu.

Teraz ciężko będzie mi ten test zrobić bo motocykl jest dość rozebrany, ale dla ciekawości zrzucilem łańcuch z zębatki zdawczej i jak ruszam nią przód-tył to słychać metaliczny dźwięk, ale nie wiem czy to przypadkiem nie dźwięk zębów (przyznam szczerze nie znam się szczególnie dobrze na Moto) jeszcze mnie zastanawia czy może łożysko przy koszu sprzeglowym nie padlo, już rozkładem ręce.

A tak ogólnie rzecz biorąc to tak jak pisałem na zimnym silniku jest w sumie cicho, a na równo z rozgrzewającym się silnikiem dźwięk narasta, przy przy dodaniu gazu coś tak wali, że Aż na alternatorze czuć uderzenia (Alternator sprawdzony, nie ma luzu i nie huczy) w oleju opilkow nie ma..

[Kazmir]

Mogły się posypać łożyska w skrzyni? Ten dźwięk to jakby zatarte częściowo łożysko obracające się w obudowie.

Cytat

przy przy dodaniu gazu coś tak wali, że Aż na alternatorze czuć uderzenia

Sam widzisz, że to chyba nie są normalne odgłosy silnika?

[Tzu]

Moja aktywność w tym temacie jest potwierdzeniem na to, że zdaje sobie sprawę z tego, że coś się zdupiło, ja teraz tylko staram się namierzyć przyczynę

1 godzinę temu, Kazmir napisał:

Mogły się posypać łożyska w skrzyni? Ten dźwięk to jakby zatarte częściowo łożysko obracające się w obudowie.

Wydaje mi się, że gdyby bieżnia kręciła się w obudowie, to było by sporo opiłków w oleju

[Kazmir]

Kiedyś w zupełnie innym moto okazało się łożyskowanie kosza sprzęgłowego.

[Tzu]

Też mi to przyszło na myśl, tyle że nie miałem dziś kleszczy do seggerow żeby rozebrać kosz, ale jest tam jedno małe łożysko igielkowe od strony tego talerza z otworami od frontu, to powinno tak odchodzić?

 

https://ibb.co/LvL7Wrr
https://ibb.co/QC83HwK
https://ibb.co/vzGLL09

Zastanawia mnie, czy to przypadkiem nie odchodzi i gdzieś się nie blokuje..

Ps. 

Legenda do zdjęć:

Na jednym ze zdjęć widać jak ten talerz poszedł do przodu i odsłonił łożysko 

Na ostatnim zdjęciu dopchalem talerz i łożysko ładnie się zeszło lecz jak palcem lekko pociągne to ten talerz znów "zjedzie" z łożyska i podczas próby zakrecenia nim, lubi się "skantowac ;zkantowac" i wtedy się zablokuje, czy to przypadkiem tego dźwięku nie daje pierw huczenia a potem uderzenia w momencie jak zblokuje i zerwie

[nieaktywny7]

Znajdź mój temat xx strzela , u mnie  strzelał stukał w momencie stukniecia jakby przygasał , napiedzielal ostro metalicznie . Winnym okazała się być świeca , poprostu przenisilo się na cały motocykl a słychać było właśnie koło alternatora , przez nią motocykl strzelał  w gaźnik a efekt audio był taki jak mówię 

 

Tu slabo to słychać , ale dźwięk był podobny do napierdzielania młotkiem