Skocz do zawartości

Silnik - stuki, puki i inne dźwięki dochodzące z silnika


Gość kornikbp
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

To takie się teraz robi żarty :D

Jutro wrzucę jakieś nagranie pracy silniczka, może będzie coś wiadomo.

Zrobiło się lżej, że to raczej nie panewki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 652
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • MetalBeast

    21

  • Cirus

    22

  • nieaktywny7

    33

Można zamknąć/usunąć temat.

 

a może tak napiszesz z łaski swojej co to było i jak się skończyło ?

Koledzy Ci tutaj pomogli, ale ktoś inny kiedyś na pewno będzie miał podobny dylemat

więc proszę napisz czy to zlokalizowałeś i co to było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może tak napiszesz z łaski swojej co to było i jak się skończyło ?

Koledzy Ci tutaj pomogli, ale ktoś inny kiedyś na pewno będzie miał podobny dylemat

więc proszę napisz czy to zlokalizowałeś i co to było.

 

Motorek poszedł do mechanika, jak będę coś wiedział to napiszę, sorki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Pozwólcie że wskrzeszę temat żeby nie śmiecić. Moje pytanie jest takie czy to już koniec sprzęgła czy o co biega. Jak motor nie jest bardzo zagrzany to przy odkręceniu manetki troszkę bardziej przy 7-8 tysiącach wyskakują obroty a nie rozpędza się, wygląda mi to na ślizgające się sprzęgło ale dziwna sprawa gdyż jak się dogrzeje gadzina to trzeba naprawde mu przyłożyć żeby ślizgło i to niezawsze. Sprzęgło mam "na linkę" więc nie hydrauliczne. Do tego dziwny objaw bo tak przy 7tys takie dziwne drgania przechodzą ale może to być napędem gdyż też jest do wymiany. w ogóle może ktoś się oriętuje jaki jest koszt naprawy takiego czegoś? Dzięki za każde info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz na klamce masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pytasz jak sprzęgło bierze to dość dobrze prawie "od dołu". Jakiś pomysł? dodam że kupiłem go po "parkingówce" i klamka byla wymieniana, czy to może być zbyt mocnym naciągnięciem linki?

Edytowane przez Tatar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie że wskrzeszę temat żeby nie śmiecić. Moje pytanie jest takie czy to już koniec sprzęgła czy o co biega. Jak motor nie jest bardzo zagrzany to przy odkręceniu manetki troszkę bardziej przy 7-8 tysiącach wyskakują obroty a nie rozpędza się, wygląda mi to na ślizgające się sprzęgło ale dziwna sprawa gdyż jak się dogrzeje gadzina to trzeba naprawde mu przyłożyć żeby ślizgło i to niezawsze. Sprzęgło mam "na linkę" więc nie hydrauliczne. Do tego dziwny objaw bo tak przy 7tys takie dziwne drgania przechodzą ale może to być napędem gdyż też jest do wymiany. w ogóle może ktoś się oriętuje jaki jest koszt naprawy takiego czegoś? Dzięki za każde info :)

 

Takie objawy to faktycznie ślizgające się sprzęgło, ale nie jest to kwestia samych tarcz sprzęgłowych a sprężyn. Ja u siebie miałem to samo, tarcze miałem jeszcze dosyć dobre, natomiast sprężyny powyciągane. Wymieniłem i gitara zagrała jak Hendrix na haju. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie objawy to faktycznie ślizgające się sprzęgło, ale nie jest to kwestia samych tarcz sprzęgłowych a sprężyn. Ja u siebie miałem to samo, tarcze miałem jeszcze dosyć dobre, natomiast sprężyny powyciągane. Wymieniłem i gitara zagrała jak Hendrix na haju. :)

A mógłbys podać jaki koszt wymiany tych spreżynek? bo regulacja raczej nic nie pomogła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprężynki to ok 50-60zł, uszczelka kilkanaście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprężynki to nie jest duży koszt, tak jak napisał qnerk, ale zastanów się czy nie warto raz wydać więcej i mieć spokój, czyli wymienić całe sprzęgło. Bo teraz Ci się ślizga przez sprężyny, potem zacznie przez przekładki, a jak wymienisz przekładki to skończą Ci się tarcze... A oddzielnie wychodzi drożej niż w zestawie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umówiłem się na robote sprzęgła w wilcza-garage, cena za wymiane ok 100zl wydaje mi się calkiem calkiem, facet z którym gadałem mówił ze nie najdroższe są tarcze ani spręzynki tylko jakieś blaszki? szczerze nie wiem srednio go zrozumiałem ale mowił ze kosztuje kolo 300-400zl bo nei ma zamienników i że jeśli nie jest dużo wyślizgane to czasami nie trzeba wymieniać. Tak czy tak koszt licze że wyjdzie mi max 800zł (licząc z tymi blaszkami czy co to tam jest). Niby sprzęgło zaczyna ślizgać przy max mocy dopiero ale narazie postanowiłem troszkę zwolnić tempo i pojeździć troszke samochodem zamiast na moim bandziorku żeby nie dojechać tego sprzęgła do końca. Wiecie może o co chodzi doladnie co kosztuje 300-400zl i nie ma zamienników? jeśli macie jakieś opisy jak wygląda w tym modelu sprzęgło to możecie podrzucić chętnie się podszkolę:) dzięki wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

i jak ? kolega zapomniał już o forum???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panewki by to raczej nie były, bo one ujawniają się raczej na wyższych obrotach (dziwny dźwięk powyżej 6 - 7 krpm). A chyba nikt normalny nie podejmie się dorabiania panewek, bo nikt nie da na to gwarancji... Koszt panewek w aso to jakieś 40-50zł za połówkę, a w bandicie jest 8 panewek na korbowodzie czyli 16 połówek. Kasa niemała, a potem nie ma gwarancji czy ktoś dobrze zrobi szlif. Ja kupiłem silnik i trafiłem cudowną sztuke. To tak gwoli wyjaśnienia sprawy z panewkami, bo ktoś się pytał. :)

 

 

Kolego, a jak Ci w warsztacie nie powiedzieli co zrobili, wzieli pieniądze i nagle nie ma dziwnych dźwięków - to może wlali Ci doktora do oleju i teraz nawet jak korbe wyrzuci bokiem to nie usłyszysz. :zeby3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w kwesti formalnej to Suzuki nie przewiduje szlifowania swoich walow.

 

Dlatego napisałem, że nikt o zdrowych zmysłach nie powinien się tego podejmować, bo takie zabiegi są bez sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w kwesti formalnej to Suzuki nie przewiduje szlifowania swoich walow.

To znowu dowiedziałem się czegoś nowego ale i tak jestem ciekaw co stukało w silniku Majkel902. Może się przełamie i napisze :pytajnik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Panowie a czy miedzy koszem sprzegla który moze walic a skrzynia jest mozliwosc ze coś tam lata luzno i o coś trzaska, albo ze dzwiek wychodzi ze skrzyni na wolnych , poza tym podczas jazdy jest Ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożysko takie gówniane tam jest

Edytowane przez remki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam taką samą sytuację jak kolega- autor tematu. Przy porządnie rozgrzanym silniku słychac charakterystyczne cykanie na 95% zawory, z prawej strony silnika, wydaję mi się, że to się zrobiło nagle 1000km temu, regulacja zaworów nic nie uciszyła tego, chociaż każdy mówi Ten Typ Tak Ma. Odpada kosz sprzęgłowy; jednak to są zawory, bo to jest w rytmie pracy zaworów oraz tłoków:) Dodam, że na zimnym lub grzanym na miejscu lub na krótkiej trasie tego nie słychac, tylko słychac charakterystyczne grzechotanie jak to w Bandicie. Łańcuszek rozrządu mam w bardzo dobrym stanie.

Edytowane przez Thomsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie tez jakby stukalo cos ale jak obroty sa ok 1000 albo mniej jak silnik chodzi na 1200 rpm jest ok i w czasie jazdy tez ok wiec przyjalem ze ten typ tak ma. Niedlugo bede zmieniac olej to napisze czy sie cos zmienilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam taką samą sytuację jak kolega- autor tematu. Przy porządnie rozgrzanym silniku słychac charakterystyczne cykanie na 95% zawory, z prawej strony silnika, wydaję mi się, że to się zrobiło nagle 1000km temu, regulacja zaworów nic nie uciszyła tego, chociaż każdy mówi Ten Typ Tak Ma. Odpada kosz sprzęgłowy; jednak to są zawory, bo to jest w rytmie pracy zaworów oraz tłoków:) Dodam, że na zimnym lub grzanym na miejscu lub na krótkiej trasie tego nie słychac, tylko słychac charakterystyczne grzechotanie jak to w Bandicie. Łańcuszek rozrządu mam w bardzo dobrym stanie.

 

Dobrze wyregulowane zawory w bandziorze muszą być słyszalne, ten silnik tak ma. Jak ich nie słychać to znaczy że luzy są za małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.