Silnik - stuki, puki i inne dźwięki dochodzące z silnika

[Kazmir]

To na pewno nie jest normalne! Zwróć uwagę na położenie wałka w otworze kosza sprzęgłowego to min 5mm luzu?

Może idziemy dobrym tropem?

 

[Tzu]

Problem w tym, że nie mam możliwości rozebrać innego bandziora, a przez to nie wiem, czy właśnie ten talerz może sobie jeździć po walku, czy powinien być tam na stałe osadzony na łożysku, jest ktoś kto pamięta może czy ten talerz ma znajdować się przy samym seggerze, czy ma być od niego oddalony? W momencie jak wcisne klamkę to ten talerz docisnie na wałek, ale po puszczeniu znów lata sobie swobodnie tam

[Kazmir]

Dla pewności sprawdź, czy wszystkie graty są na miejscu i nic się nie wyrobiło, jeśli chodzi o łożyskowanie kosza. Są tam chyba dwie podkładki? Z rysunku wynika, że nie powinno to się "telepać"

Stan łożyska za koszem?

 

[Tzu]

Jutro wezmę z pracy kleszcze i zrzuce kosz, postaram się coś znaleźć

[nieaktywny7]

a nie slizga ci sie czasem sprzeglo ?

 

[Tzu]

Nie, wszystko chodzi jak w zegarku, to znaczy chodzilo

[lelon]

ja bym obadał dokładnie bendiks, jak masz ściągnięte dekle to sprawdź koło rozrusznika, te dzwięki na filmiku są wyraźnie słyszalne  w momencie jak filmujesz te okolice

[Tzu]

Zrzucilem kosz sprzęgła, łożysko igielkowe w porządku, a wałkiem jak kręcę to cisza i luzu nie da się wyczuć, jedynie na czym, to na zębatce pompy oleju, ale widzę że na walku zabezpieczona jest tylko podkladka i seggerem, więc to że chodzi ona przód tył jest raczej normalne... brak mi słów, co dla ciekawości to te huki i uderzenia są za równo na biegu jałowym jak i na załączonym biegu, więc coś co ma stały napęd musiało się posypac

[BagPipe]

Hej!

Wczoraj złożyłem do kupy Bandita 1200S 2006. Co ostatnio robiłem:

- wyrzuciłem i zaślepiłem pair'a

- założyłem nowe uszczelki kolektora (na dwóch starych przedmuchiwało)

- założyłem nowy filtr powietrza

- założyłem nowe uszczelki pokryw

- zalałem nowy olej

 

Objaw:
 

Stuk co jakiś czas w silniku na wolnych obrotach. Jak przyłożę ucho to mam wrażenie jakby cofka do gaźników. 

 

Prawdopodobna przyczyna:
 

Nie robiłem jeszcze synchronizacji gaźników. Wiadomo ,że po uszczelnieniu układu i wyrzuceniu pair'a parametry podciśnienia diametralnie się zmieniły. Chciałbym się tylko upewnić czy ktoś się spotkał z czymś podobnym i synchro pomogło? Zawory miałem regulowane jakies 3k km temu, gaźniki czyste.

 

Z góry dzięki :)

[Tomek]

Zdejmowałeś pokrywę i zaworów nie sprawdziłeś ?

[BagPipe]

5 minut temu, Tomek napisał:

Zdejmowałeś pokrywę i zaworów nie sprawdziłeś ?

Uszczelki bocznych pokryw, od sprzęgła, impulsatora, alternatora. Przed zima było wszystko w porządku.

[Tomek]

Ja nie pomogę. Nie wpadłem na pomysł zaślepiania PAIR czy przerabiania filtra powietrza. Ale zaraz ktoś podpowie, bo sporo osób uskuteczniało tą modyfikację. Nawet chyba gdzieś na forum było, ale nie mam czasu poszukać

 

Ps. Tak właśnie zobaczyłem post benywariat. Czy to nie będzie to?

[BagPipe]

Filtr u mnie standard. Miejsce po przewodzie do paira w airboxie zaślepione. Pod kolektorami założone zaślepki z nierdzewki na pair,a. 

[Maryusz]

Coś już kiedyś gdzieś było na ten temat i chyba to były pęknięte krucce. z tego co pamietam.

[BagPipe]

31 minut temu, Maryusz napisał:

Coś już kiedyś gdzieś było na ten temat i chyba to były pęknięte krucce. z tego co pamietam.

To jest jakiś trop. Z zewnątrz są popękane, może ciągną lewe powietrze.. Przyjadę do domu zrobię zdjęcia

[BagPipe]

Zrobiłem dziś synchro i jest dużo lepiej. Zdarzy się jeszcze ,że kichnie ale bardzo rzadko.

Sprawdziłem króćce i faktycznie są w marnym stanie. Pytanie czy zostaje mi kupić tylko OEM? Czy jest jakaś tańsza opcja i w miarę sensowna? 

Ostatni olejak 1200S  Będę wdzięczny za pomoc.

[cina111]

Podepnę się pod temat. 

Panowie bandit 400.

Silnik gorący bo pogoda sprzyjająca na przewietrzenie.

Po krótkiej przejażdżce przegazowałem go dosłownie 2 razy do odcinki i coś zaczęło stukać jakby spod pokrywy zaworów. Na wolnych obrotach stuka równomiernie i wzrasta równo z obrotami. Nie nagrałem filmu bo byłem pod drzwiami garażu więc od razu klucze w ręce i ściągam pokrywę zaworów bo wyglądało to jakby te dźwięki dobiegały właśnie stamtąd. Jutro sprawdzę luzy zaworowe ale regulowałem je jakieś 3tyś temu i nie wiem czy możliwe żeby coś im się ot tak stało. Wszystko wygląda ok, niepokoi mnie natomiast to co na filmiku:

 Czy tak ma być?  6 koników wydaje takie dźwięki, pozostałe dwa, przy takim samym manewrze, poruszają się cicho. 

[Gość Szpilon]

Mam problem.

Przewertowałem ten wątek i choć dużo jest opisanych podobnych objawów to nie do końca pasują do mojego GSX 1200.

Metaliczne stuki pojawiają się tylko na zimnym i rozgrzewający się silniku. Dochodzą z prawej strony z okolic alternatora/kosza sprzęgła. Całkowicie znikają po nagrzaniu silnika.

Moto sprawne, jeździ jak szatan, nie bierze oleju, wszystko sprawne poza tym co wyżej.  

Co zostało zrobione by się pozbyć odgłosów:
1. Czyszczenie i regulacja gaźników (2x),

2. Wymiana łańcuszka rozrządu,

3. Regulacja zaworów (2x),

4. Ogólny serwis oleje, filtry, itp.

Dla upewnienia się czy to nie alternator powoduje niepokojące odgłosy, zdemontowałem go i uruchomiłem silnik. Praca zrobiła się zdecydowanie cichsza ale odgłosy choć zdecydowanie rzadsze nadal się pojawiały.

Sam alternator sprawny i bez luzów. 

Niestety nie sprawdziłem czy któryś z kroćców gaźnika nie puchnie podczas pracy gdyż jak się o takiej możliwości dowiedziałem (z tego wątku) to już miałem ściągniętą pokrywę sprzęgła. 

I tu mam pytanie: czy luz kosza sprzęgłowego na poniższym filmiku jest prawidłowy?

 

 

 

Nie mam możliwości edycji posta więc dodam że stuki pojawiają się tylko na wolnych obrotach tj. 1200 do max 2000.

[Gość Szpilon]

Nikt nie ma jakiegoś doświadczenia w temacie luzu na koszu? Nie wiem czy rozbierać czy taki luz to norma, jeździć i sobie i innym d...y nie zawracać?

[Tomek]

Rozbieraj. Wygląda na wywalone łożysko.

Niestety przy takich usterkach jednak najlepiej pomacać. 

Czy duży luz. Zawsze jest delikatny.

[Maryusz]

zaspawaj. po co ci sprzeglo mozna jezdzic bez😀 ofpychasz sie noga wbijasz 1. apotem jak w maselko😉

[Kazmir]

16 godzin temu, Szpilon napisał:

Nikt nie ma jakiegoś doświadczenia w temacie luzu na koszu?

Dokonywanie oceny na podstawie filmu to dla mnie magia (sorry)

Kosz sprzęgłowy osadzony jest na łożysku igiełkowym. Co ci po luzie jak okażę się , że bieżnia tego łożyska zew/wew. jest połuszczona , czy posiadająca wżery?

Nie wiem jak w Bandycie, ale w niektórych moto nie jest to część zamienna (pokazana na fiszkach) , ale czasami udaje się to łożysko kompl. kupić.

Wymaga to oczywiście trochę doświadczenia w naprawach, bo bieżnie zew. trzeba wycisnąć z kosza sprzęgłowego na prasie (Tomek brawo TY) i ponownie ją zamontować zgodnie z osadzeniem wymiarowym tej starej!!!

Wymieniałem takie łożysko w  Honda AT XRV 750. Po wymianie łożyska (luz będzie wynikający z budowy łożyska) nie ma już tym luzem głowy sobie zawracać. Takie porządne zrobienie sprzęgła odwdzięczy się nam długa bezawaryjną pracą.

Zwróć uwagę na zużycie bieżni wew. (fot k2)

 

[Tomek]

O ile łożysko jest do kupienia, to problemem robi się własnie bieżnia wewnętrzna. Ja bym tak jak sugerowałem rozebrał to i obejrzał. 

[Gość Szpilon]

Zatem trzeba rozebrać i zweryfikować.

[Rafał79]

Jako ze nie znalazłem identycznych objawów pozwoliłem zalozyc sobie nowy temat,otóż dochodza mnie dziwne dźwięki z silnika po rozgrzaniu,wystarczy ze przejade 3km i poniżej 3 tyś obrotów wystepują nieregularne stuki jak by tykanie,moto ma przejechane w tej chwili niecałe 17 tyś jak kupilem mial 16tyś potwierdzone niemieckim tüv.Co to za dzwięki? Link do filmiku