Skocz do zawartości

Nietypowy problem - ciało obce w oleju


Marcin1983
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, Panie płakać się chce...

Bandit 600 rok 2003.

Regulowałem zawory, lecz pod moją nieobecność dziecko niby niechcący wrzuciło nakrętkę w kanalik do odprowadzania oleju koło konika. Wsadzam tam magnes lecz niestety wpadła tak głęboko, że nie sięga. Proszę o radę kogoś kto zna silnik od środka, czy jest szansa że nakrętka ( mała M5) dojdzie do smoka i on ją zatrzyma przed kolejną podróżą? Czy jednak silnik do rozpołowienia i szukać zguby?

Dziękuje za rady Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widac ją..  jak cos rmto chyba powinna lezec w misce łolejowej.. a ta sie odkreca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak Kazek wskazał , pierwsze kroki tam i konkretne przywitanie a wtedy otrzymasz konkretne porady tym bardziej że są tu ludzie którzy olejaki znają na pamięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey, przywitane.

Śrubki nie widać niestety... Nie wiem czy ten kanał olejowy prowadzi bezpośrednio do miski olejowej czy przechodzi jeszcze przez coś? Spuściłem olej i nic, filtr oleju i też pusto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknę po pracy,mam na stole taki silnik bez garów to będzie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcin1983 napisał:

Dzięki, czekam na info zatem. 

Około 17-18 dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak.

 

Gdziekolwiek nakretka została wrzucona wyląduje w misie...ale...Jak wpadła do spływu olejowego leci bezpośrednio do misy, jak w otwór łańcuszka rozrządu to może się zatrzymać na odlewie komory korbowej, która nie jest gładka jak w cwajtakcie.Tak czy siak musisz spuścić olej i odkręcić misę olejową...Wygonisz nakrętkę z silnika lejąc w niego ropę,bo rzadka i lepiej wypłuka niż olej.Lejesz oczywiście w kanał rozrządu i spływy.Będziesz miał masakrę w garażu ale nakretka wypłynie.Podpytaj dzieciaka,czy na pewno coś tam wrzucił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje, za cenne info. Sporo roboty ale to zawsze jakieś wyjście. 

Pozdrawiam i miłego wieczoru. 

Godzinę temu, kudłaty napisał:

A więc tak.

 

Gdziekolwiek nakretka została wrzucona wyląduje w misie...ale...Jak wpadła do spływu olejowego leci bezpośrednio do misy, jak w otwór łańcuszka rozrządu to może się zatrzymać na odlewie komory korbowej, która nie jest gładka jak w cwajtakcie.Tak czy siak musisz spuścić olej i odkręcić misę olejową...Wygonisz nakrętkę z silnika lejąc w niego ropę,bo rzadka i lepiej wypłuka niż olej.Lejesz oczywiście w kanał rozrządu i spływy.Będziesz miał masakrę w garażu ale nakretka wypłynie.Podpytaj dzieciaka,czy na pewno coś tam wrzucił...

Jedno pytanie, Bandit ma w misce takie coś jak smok? Powinno zatrzymać w teorii takie coś jak nakrętka przy odpaleniu motocykla? To tylko teoretyczne pytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że ma,problem w tym , że nakretka m5 jest na tyle lekka,że bez problemu wpadnie między zębatki wału i kosza lub skrzyni.Nie koniecznie poleci do smoka od razu,bo jak silnik odpali jest tam taki rozbryzg że nakreta może być wszędzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup se korek magnetyczny oleju i po sprawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Maryusz napisał:

Kup se korek magnetyczny oleju i po sprawie

Korek jest lekko magnetyczny, nie jest to jakiś super mocny magnes ale jest, dla tego zadałem pytanie o odpalenie też aby olej to wypchnął, lecz się trochę boję to zrobić. Raczej wezmę się za wyjęcie miski, ale to zabawa na wrzesień ewentualnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.