Podnózek GSF lewy kierowcy

[Gość Macher]

Jak w temacie ;

 

kupie podnózek do GSF 650

 

 

[Maryusz]

jest tego na alegro..   nawet nowe chinczyki sa dobrze wykonane

 

[seebst]

Ja w ubiegłym roku straciłem też podnóżek, z tym że tylny. I do mojego modelu nic na allegro nie było poza chińczykami. Ich nie chciałem, a poza tym nieco się różniły od oryginału. Nawet używek wtedy nie było. Normalnie niczym biały kruk. Ale teraz w październiku aso suzuki na akcje serwisowe 30% taniej na i robociznę i wówczas też z tej akcji skorzystałem. Tak więc przemyśl to. Lepiej mieć oryginał niż jakiś szajsmetal z Chin...

[Gość Macher]

Cześć,  No właśnie zależy mi na oryginale. Sprawdzę jak to w ASO wychodzi. Na Allegro racja ale raz ze cena jak za nowe a ryzyko ze stan średni. 
 

Pozdrawiam 

[seebst]

Cena samego podnóżka może być większa niż w przypadku zakupu osobnych części wchodzących w skład samego podnóżka. W moim przypadku ułamał się sam zawias. Więc kupiłem tylko samą metalową część, a gumę przełożyłem swoją. Z tego co pamiętam to poniżej 100 zł dałem za tę część. Ale z przodem to nie wiem, może być podobnie. Musisz zapytać. Tylko pamiętaj, że ten rabat przysługuje tylko gdy oni ci to zrobią na miejscu. W przypadku gdybyś chciał tylko kupić i wymienić w domu to te 30% nie obowiązuje. U mnie grosze wyszło za montaż, chyba nawet nie 10 zł. 

[Maryusz]

chinczyki nie maj ciezarkow.. i jesli chcesz je zalozyc to trzeba nagwintowac tą blache  w gumie... .bo tam jest na nity.. a i sruba oryginalna wpada.. .. kupisz lewa nową. a prawa stara powycierana.?  ja zrobilem jak wyzej . . placic 100 za samą gume. to przesada..a podnozek   doliczyc pewnie tez 100..  x 2..  400 pln?  🙄 40 zl plus 2 nowe sruby i kawalek gwintownia chyba 5...

Edytowane 14 Październik 2020 przez Maryusz

[seebst]

Nikt tu nie pisał o wymianie gumy. Ja gumę przełożyłem ze starej, tak samo jak ciężarek. Akurat u mnie jest na śruby a nie na nity. Cały podnóżek nie był powycierany, był w dobrym stanie, tylko złamał się na zawiasie. Wolałem dać 100 zł i przełożyć resztę części do nowego, niż kupić byle gówno i bać się na to stawać, ze strachu, że pęknie. Ale kto co lubi. 

[Maryusz]

spoko..👍nic nie peknie👍  jak widac oryginal peķł.😉mam w dwoch chinskue i daja rade. . zreszta sety sie lamia w gsf od stawania dla ciekawości lewy i prawy są takie same pierwszej generacji i w ostatniej.. te same rozstawy śrub to samo tyczy obudowy na łańcuch. ta z 1250.. pasuje do pierwszej generacji ma te same rozstawy śrub

[seebst]

Pękł, bo kumpel wjechał we mnie i przygrzmocił. Sam z siebie nie pękł.

[Gość Macher]

A jak ze spasowaniem tych chińskich? Nie trzeba nagimnastykować się z dopasowaniem ? Sworzeń dobrze spasowany? 

[Maryusz]

pasuje jak oryginal. . tyle ze ciezarki trzeba z oryginalu . chyba ze ich nie chcesz.. jesli tylko same alu. to rozwiercisz nity..no i guny swoje. Jeśli zdecydujesz się na montaż oryginalnych ciężarków trzeba rozwiercić na większe śruby  chyba 6 i przegwintować tą blachę w gumie Bo Jak rozwiercić nity to śrubka oryginalna będzie za mała trzeba przegwintować na większą i dać większe śruby ja wstawiłem kulistę na anpul. chcesz zdjecie to wysle

[Gość Macher]

Chętnie zobaczę foto. Raczej zostawił bym ciężarki. 

[Maryusz]

[Gość Macher]

Dziekuję za fotografie Mariusz. Wyglada bardzo ok. Zamówię i zobaczę jak to u mnie wyjdzie. 

[Maryusz]

nie ma sprawy... 🖐 w 600 tez mam  z gór tybetu  4 rok. i jest ok

Edytowane 21 Październik 2020 przez Maryusz

[Maryusz]

jak tam podnozek?

[Gość Macher]

zamówiłem . Czekam na dostawę dam znać 

[Gość Macher]

Cześć, przesyłka co prawda doszła już jakiś czas temu ale mogłem dziś porównać oryginał vs Chińczyk. Okazuje się że moje gumy nie pasują na te zamówione chińczyki więc wychodzi na to że będzie konieczność założenia kompletu zza chińskiego mury. Z racji tego że chcę ciężarki muszę „pokombinować” jak zrobić otwór w gumie i go nagwintować. 

Aha gumy Chińczyk maja mniejszy rozstaw otworów vs oryginał co pociąga za sobą osierocenie podstawy aluminium a także blaszek w gumach. Różnica w rozstawie to około 2-3mm. 
 

 

[seebst]

I widzisz? Pisałem, żebyś jednak skorzystał wtedy z tej akcji serwisowej i byś miał wszystko tak jak należy i porządnie. A teraz masz chińskie badziewie, które nie pasuje, za które dałeś ileś tam pieniędzy, a teraz będziesz musiał drugi kupić, więc ogólnie wyjdzie Cię to drożej, lub może na to samo, ale przez to strata czasu tylko i nerwów. Jednak sprawdza się zasada, że kto tanio kupuje to drogo kupuje. Gdybyś jednak zechciał z tej propozycji skorzystać, to obserwuj stronę Suzuki, bo gdzieś w okolicach lutego znów pojawi się ta akcja. Z drugiej jednak strony zakup nowej części nawet bez tej promocji to też nie jest jakiś tam wielki wydatek, biorąc pod uwagę to, co właśnie trzymasz w ręku i nad czym się zastanawiasz i głowisz, co teraz z tym fantem masz zrobić. 

[Gość Macher]

Szczerze mówiąc tak zrobię że kupię oryginalne części.Chińczyki może kiedyś się przydadzą - nie są złe tylko trochę się różnią - jeśli ktoś chce bez ciężarna lub przerabiać są w porządku. Cena była bardzo atrakcyjna wiec bólu nie ma. Po zakupie oryginału wszystkie będą w moim moto identycznie. Lubię mieć dobrze ale i ładnie;) 

Niemniej dzięki za zaangażowanie i porady. 

[seebst]

Spoko Tak jak pisałem na samym początku, też stałem przed wyborem pomiędzy oryginałem, a zamiennikiem. Z tym, że zamienników nie było w ogóle dostępnych pojedynczo, tylko w komplecie, ale znacznie się różniły. Na upartego może i wtedy bym się pokusił o zakup tego kompletu, ale potem tak pomyślałem, że jak mam wydać 100 zł za dwa, z czego jeden i tak będzie leżał w garażu, a tym bardziej różnić się będzie od drugiego, to wolę kupić jeden nowy, ale oryginalny. I to był dobry wybór. A niestety, używek nigdzie nie znalazłem, po prostu dziura w ogłoszeniach. 

[Gość Macher]

Są w ogłoszeniach ale jak to z używkami : pofatygowane. Moje moto jest z 2008 najechane niecałe 18000km więc celuje tylko w nowe. Prawa guma prawie ze brak zużycia. 

[seebst]

Moja guma przy niecałych 100.000 km też wielkiego zużycia nie ma