Felga tylna Gsxr 1300 do B12

[MACHUT1986]

Nie znalazłem na forum, pytanie czy ktoś wie czy felga z Gsxr 1300 pierwszej gen, przypasuje do B12 ? Dlaczego ? Dlatego, że w Hajce ma 6 cali a w B12 5.5, opona znacznie lepiej wygląda, wzór jest taki sam.

[ZuZa]

Brak merytorycznej odpowiedzi na pytanie użytkownika, wszystkie personalne wycieczki proszę załatwić na priv, reszta ukryta. 

 

Jak ktoś umie konkretnie pomóc, zapraszam do wypowiedzi, a nie pisania esejów o swoim życiu

 

Buziaki, matka sprzątaczka. 

[kudłaty]

W dniu 27.11.2020 o 21:00, MACHUT1986 napisał:

Nie znalazłem na forum, pytanie czy ktoś wie czy felga z Gsxr 1300 pierwszej gen, przypasuje do B12 ? Dlaczego ? Dlatego, że w Hajce ma 6 cali a w B12 5.5, opona znacznie lepiej wygląda, wzór jest taki sam.

Masz zdemontowaną może? Mam na stole felgę z gsx 1400 też 6 cali można by pomierzyć.

[MACHUT1986]

Mam zdemontowana bo maluje wahacz, stąd pytanie bo przy jednej robocie mogę zmienić i pomalować nową. Informacje które mnie interesują to szerokość piasty, średnica osi, rozmiar gum zabieraka, jak będą takie same to zaryzykuję i kupię

I daj jeszcze średnicę zewnętrzną piasty od strony zabieraka.

[kudłaty]

Dzisiaj po pracy sprawdzę, najpóźniej jutro bo i tak muszę zerknąć jakie tam łożyska siedzą.

[MACHUT1986]

Ok, dzieki

[MACHUT1986]

Dla potomnych, felga nie podejdzie, w gsxr jest za szeroka piasta,nie pomoże zdjęcie materiału z tulejek dystansowych oraz jarzma zacisku, nadal będzie za mało miejsca, jedna pozytywna informacja, że przy tej operacji chociaż udało pomalować się  proszkiem wahacz i przy okazji wymienić wszystkie łożyska, temat zamykam.

[kudłaty]

A jak by koło z wahaczem wrzucić?

[Franio]

dać przedłużki

[MACHUT1986]

W dniu 13.12.2020 o 10:39, kudłaty napisał:

A jak by koło z wahaczem wrzucić?

Nie da rady, bo chce aby to wszystko z zewnątrz wyglądało jak najbliżej oryginału, tylko delikatne ulepszenia kosmetyczne co innego silnik... tam jeszcze wiele rzeczy poprawie

[krynio]

Co na przykład?

[MACHUT1986]

Jak skończę z zawieszeniem z tyłu ( obecnie czekam aż mi felgę pomalują ) to zabiorę się za głowice, mam zaufanego klienta który mi ją ogarnie ja tylko poskładam i gotowe. Generalnie temat z głowicą chciałbym ogarnąć na przyszły sezon, ale rozbieranie do malowania proszkiem tych wszystkich pierdół  zajmuje tyle czasu, że masakra, a do dyspozycji mam tylko soboty po głowicy na następny sezon zabiorę się za dół ale nie wiem czy pójda większe tłoki czy inna kompresja, na pewno nigdy nie będzie turbo, ma to być klasyczny niepozorny bandyta.