Skocz do zawartości

Pierwsze Próby Na Kole...


Gość wicu1988
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 74
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • JackRM

    9

  • Daniel

    6

  • chriss

    6

No ale umowmy sie ze to co pokazales na filmiku ma wage niewiele wieksza od roweru i chyba nie jest problemem nawet twarda stojac na ziemii podniesc go na kolo : >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosunek masy do pojemności czy tam koni jak kto woli i tak bedzie na twoja przewagę. Skuter o masie 100kg da się podnieść na jedno koło a ma moc i moment dużo ale to dużo mniejszy niż twój. Mój skuter o masie 130kg niektórzy potrafią podnieść. Czyli coś co ma jakieś 8 koni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gość na tym filmiku ma zajebiste wyczucie równowagi. Moim zdaniem żeby ciskać długie wheelie na motocyklu jest to tak samo potrzebne jak na simsonie czy nawet rowerze. tzn, jak umiesz na rowerze to i na motocyklu będziesz dawał radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest 50 tylko około 100cm. Pewnie że daje rade ale nie wykona wszystkich tricków jak np F2,F3,F4,F4i,rr,636. i jazda na gumi z prędkościa 40km/h wedługo mnie jest do bani, co innego jak jedziesz 140 na gumie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co innego jak jedziesz 140 na gumie :)

..albo lekko ponad 180 vroom.gif

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale biegów na kole nie przepina :P Fakto na 180-220 to już jest kosmos może i też bym tak dawał czadu, ale na mojej pizzie z tyłu(66zębów) Vmax 160 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jazda na gumi z prędkościa 40km/h wedługo mnie jest do bani, co innego jak jedziesz 140 na gumie :)

 

wiadomka, power wheelie jest fajne. ale ile bym dał, żeby opanować wolną i jechać sobie 5 km/h na kole...

a tak? strzał, gumaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, lądowanie i 160 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a poradzcie prosze jak zaczac z B12,5?

 

probuje troche i nie moge wyczaic kiedy jest najoptymalniej. czasami z 2krpm podniose go gazem, a czasami od 6krpm dopiero (ale zaraz ma odcine i spada). niby teoria mowi, ze w okolicach max momentu, ale u mnie w sumie plasko z nim wiec to chyba nie powinno miec wiekszego znaczenia.

 

 

pozdro

 

Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel postaw na centralke i usiadz na tylniej kanapie.........moze Ci sie uda nareszcie :D :D :D

Albo daj Wojteckiemu moze cos "zaradzi" w temacie :lol:

Edytowane przez dzichad1 - �ysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to przepinaj biegi kolego na gumie i sprawa wyjaśniona :) ale tak serio jak podniesiesz do kata 80 stopni i złapiesz balans to możesz przejechac jadąc 40, 60 ,100, 160 ile chcesz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to trzeba wbic 2-ke i zaj***ć ze sprzegła..nie ma wyjścia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie trochę inne pytanie. Kiedy zaczęliście probować wheele? Kiedyś gdzieś przeczytałem, że stuntu (a przynajmniej elementów) powinno się uczyć jak najwcześniej, nawet podczas kursu na prawko ale teraz jak już kupiłem bike'a to nie do końca wydaje mi się, że powinienem zaczynać :P Jak to z wami było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy rok-przepisowa jazda

drugi rok-próby gdzieś za miastem

trzeci rok-mała gumka nawet o 15 w piątek, przez skrzyżowanie i tory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeci rok-mała gumka nawet o 15 w piątek, przez skrzyżowanie i tory

ta nawet przed Arkadami choć później lekko spoconym sie przyjeżdża pod garage :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pod koniec pierwszego sezonu :P czyli sierpien-wrzesien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tak samemu kolo sie podnosilo, jak kumpla B12 jezdzilem ;) tzn troche ostrzej jezdze, wiec na kumpla b12 kolo samo zaczelo sie podnosic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poście wyżej mowa o moim B12, mi kilka razy się podniosło jak już prawie podjechałem pod PP i w tym momencie zielone się zapaliło. Nie chciało mi się zostawać w tyle więc mocniej gaz wciskałem i czułem jak koło się samo odrywa od asfaltu. Zarówno na "1" jak i na "2" nawet połowy gazu nie trzeba było używać, wystarczyło gwałtowniej szarpnąć manetkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mam dziora od października 2009 to jakoś w maju najpierw zacząłem od stoppie, bo byłem przekonany, że na gumę takiego bydlaka się nie da   :lol: w czerwcu już zmieniałem klocki i płyn przez stopale więc dałem spokój.... i zacząłem próbować wheelie ;) najpierw dzieki koledze na fz6 nauczyłem się ze sprzęgła, było to bardziej power wheelie, nie przejeżdżałem daleko, miałem jakoś 40-45stopni do asfaltu. ( A wydawało mi się, że wyżej się nie da, dopóki nie zobaczyłem filmu i zdjęć z moich przejazdów :D) Potem założyłem Pilot Powera i nowe klocki na przód. Jak już zkapowałem, jaką ma przyczepność przednie koło, stopale znaaaacznie się wydłużyły i wypionowały :D i wtedy zarżąłem pompę paliwa. Moto poprostu gasło podczas lotu na przedniej gumie. Pompa odmówiła posłuszeństwa. Wymieniłem pompę, zostawiłem w serwisie sporo $ więc stoopie są już rzadkością... Za to gdy pompa znowu daję poprawne ciśnienie, dzior mocno odżył i wstaje na tylne z gazu. Więc teraz wyćwiczyłem dobry pion uderzając z gazu ;) i znowu widzę, że chyba uszczelniacze zaczynają powoli wysiadać....   :D chyba kupię sobie jakąś f3 do stuntu, bo dzior jest za delikatny   :D

 

 

 

 

Dodam, że dzięki takim ekperymentom (głupotom bardziej pasuje) czuję na dziorze wszystkie granice. Wszystkie wheelie, stoppie, winklowanie na cargo (jednego dnia kiedyś zrobiłem 35km na jednym winklu :D) wszystko idzie w krew, i mam świadomość, że na mocniejszym moto też sobie dobrze poradzę. Dzięki temu, że nauczyłem się gum na bydlaku z 86km na pokładzie, to guma na 600rr była dla mnie kwestią 5min. A kumpel kupił ją na pierwsze moto, ma ją już 2 lata i nic nie umie. Jeżdżę głównie ze sportami, i mimo, że odstaję na prostych, to muszę na nich czekać po paru winklach lub zakorkowanym odcinku. Na pewno źle wybrałem, wybierając młody motocykl na taką naukę, bo wszystko jest zbyt delikatne i zaraz pada...

 

Zgadzam się z twierdzeniem, że im wcześniej się ekperymentuje (np. stunt) tym lepiej później człowiek się czuje na moto, mniej panikuje i 'ogarnia' większość sytuacji.

 

 

Edytowane przez Kaban
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to guma na 600rr była dla mnie kwestią 5min.

 

Kozak widzę kolego Jesteś jak po 5min dajesz rade( ale dorby jeździec jebnie na wszystkim po krótkim zapoznaniu sie z moto) :P

 

 

Jak sie nie umie spuszczać z gumy i ze stoppie moto to wszystko rozp*****lisz nawet f3 a nie "bandzior delikatny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie nie umie spuszczać z gumy i ze stoppie moto to wszystko rozp*****lisz nawet f3 a nie "bandzior delikatny"

 

tak mnie interesuje to, bo o ile z gumy jestem w stanie sobie wyobrazic jak zlagodzic "jeeeb", to ze stopala nie wiem .. napisz prosze cos wiecej.

 

pozdro

 

Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.