Problem z prądem /chyba/

[Gość godi007]

Witam ponownie.

Coś mi się wydaje, że ten mój zakup raczej trefny był. Po tym jak od samego początku były problemy z nieregularnym gazem teraz problem z elektryką. Poustawiałem zawory, ustawiłem mieszankę i zsynchronizowałem gaźnik. Wszystko było cacy. Teraz natomiast po przekręceniu stacyjki motor reaguje jak mu się zachce. Czasem zegary normalnie się odpalą a czasem nie. Wydaje mi się, że jak kontrolki się nie zapalają to słychać cyknięcie gdzieś w okolicach siedzenia. Jak sprawdzam bezpieczniki to wszystko wporzo. Motor postoi chwilę i w końcu po jakimś czasie jak mu się zachce to ponownie zapali kontrolki a jak mu się nie zachce to nie zapali. Panowie czy ma ktoś pojęcie co to może być? Czy to może być po prostu stacyjka? 

Miał ktoś podobne problemy? O ile mechanicznie raczej nie mam problemów to tyle z elektryki "siadaj - pała".

Proszę o podpowiedzi, tylko w miarę sensowne bo ostatnim razem ktoś tam pisał, że "bulbulator" mi padł. Ludzie jeśli nie chcecie pomóc to przynajmniej nie piszcie głupot /nie przeszkadzajcie/.

Z góry dziękuję za sensowne wskazówki. 

LWG

Marcin

[kazek]

Rozumiem ,że klemy i zaciski są dobrze oczyszczone i skręcone ? 

 

[Tomek]

Masz jakikolwiek multimetr ?

Inaczej ciężko będzie .

1. Akumulator

2. Masa skumulatora

3 przekaźnik zasilania i rozrusznika 

4. Stacyjka

5 Kostki połączeniowej

6 Kill SW

Itd itp

 

Zacznij od sprawdzenia akumulatora oraz połączeń kabli do akumulatora.

 

 

 

[Gość godi007]

Klemy jak najbardziej ok. 

Dziekuje za obie podpowiedzi. Postaram się zlokalizować usterkę a jak nie dam rady to chyba dam niestety zarobić mechanikom.

Jeszcze raz dzięki i LWG

[Gość 1512Jimmy]

Witam podłącze się pod temat bo problem podobny:)

W pewnym momencie układ elektryczny przestał reagować na przekręcenie kluczyka. Sprawdziłem bezpieczniki => OK, podejrzenie padło na Magnetyczny przekaźnik startera, wymontowałem sprawdziłem na innym motocyklu, działa...  jako ze stacyjka chodziła już z oporami, postanowiłem również ją sprawdzić. Dobrałem się do wtyczki,  zgodnie z schematem połączyłem kable, i pojawił się prąd.. ale.. niestety zanikła iskra na świecach kreci, zegary działają ale nie pali . Co mnie zaczęło zastanawiać? Czy w stacyjce nie ma jeszcze jakiegoś dodatkowego zabezpieczenia? 

 

Zmierzyłem oporności na stacyjce i zauważyłem ze na jednym  połączeniu mam ok 140 Ohm (te kable wychodzą na cewkę) , a na pozostałych  2 zaledwie 5 Ohm.  Co ciekawe przestało mi funkcjonować "migniecie" długimi, normalne długie działają. Spotkał się ktoś już z takim problemem, czy wymiana stacyjki (po lekkim wyczyszczeniu nagle zaczęła funkcjonować dlatego udało mi się oporność pomierzyć). Do wnętrza elektrycznej części się nie dobiorę bo nitowana.

 

dzieki za podpowiedzi

LwG

[Conorian]

2 godziny temu, 1512Jimmy napisał:

Witam podłącze się pod temat bo problem podobny:)

W pewnym momencie układ elektryczny przestał reagować na przekręcenie kluczyka. Sprawdziłem bezpieczniki => OK, podejrzenie padło na Magnetyczny przekaźnik startera, wymontowałem sprawdziłem na innym motocyklu, działa...  jako ze stacyjka chodziła już z oporami, postanowiłem również ją sprawdzić. Dobrałem się do wtyczki,  zgodnie z schematem połączyłem kable, i pojawił się prąd.. ale.. niestety zanikła iskra na świecach kreci, zegary działają ale nie pali . Co mnie zaczęło zastanawiać? Czy w stacyjce nie ma jeszcze jakiegoś dodatkowego zabezpieczenia? 

 

Zmierzyłem oporności na stacyjce i zauważyłem ze na jednym  połączeniu mam ok 140 Ohm (te kable wychodzą na cewkę) , a na pozostałych  2 zaledwie 5 Ohm.  Co ciekawe przestało mi funkcjonować "migniecie" długimi, normalne długie działają. Spotkał się ktoś już z takim problemem, czy wymiana stacyjki (po lekkim wyczyszczeniu nagle zaczęła funkcjonować dlatego udało mi się oporność pomierzyć). Do wnętrza elektrycznej części się nie dobiorę bo nitowana.

 

dzieki za podpowiedzi

LwG

 

[Gość 1512Jimmy]

Jako ze dużo odpowiedzi w temacie się pojawiło

 

Problem rozwiązałem sam. Wymiana stacyjki pomogła.  Czyli w stacyjce jest dodatkowe zabezpieczenie, które uniemożliwia odpalenie Bandita na krótko Na schemacie elektrycznym jest jednak niezaznaczone

[nieaktywny5]

Moderator potrzebny , kolegi nie interesują reguły forum tylko najważniejszy jest problem z jego motocyklem.

[Tomek]

2 godziny temu, 1512Jimmy napisał:

Jako ze dużo odpowiedzi w temacie się pojawiło

 

Problem rozwiązałem sam. Wymiana stacyjki pomogła.  Czyli w stacyjce jest dodatkowe zabezpieczenie, które uniemożliwia odpalenie Bandita na krótko Na schemacie elektrycznym jest jednak niezaznaczone

Problem jest prostrzy w rozwiązaniu. Alę jako, że kolega ma w poważaniu zasady forum, daje ostrzeżenie.