Skocz do zawartości

Coś na A2


kokos
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiecie jeździć nie umiem woec szukam czegoś na A2 :)

 

A tak poważnie, poszukiwany motocykl na A2. Budżet to +/- 12500pln. Prawdziwe A2 a nie tylko w papierach bo wiadomo co mlody gowniak może mieć w głowie. Gówniak chciałby jakieś CBR czy coś w tym kierunku ale ja uważam, że lepiej naked jak bandit czy fazer w N. 

co do moto - prosty, nie kombinowany, nie skaldany z 2 czy wiecej. Taki za którego nie będzie wstydu polecić. 

jak ktos cos wie lub ma to prosze o info. No i im bliżej lubelskiego tym lepiej. Wycieczki po 500km odpadają. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko zamiast Bandita polecę Horneta np takiego:
https://www.olx.pl/d/oferta/honda-cb-600-hornet-pc36-a2-CID5-IDOMpVG.html

(zamieszczone tylko poglądowo)

Wg. mnie o wiele bardziej trafiony niż Bandit.

 

Dla kogo to jeśli można wiedzieć? Twoja latorośl chyba jeszcze za młoda na A2 (?)

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie. Nie moja latorośl:) bardzo fajnej koleżanki brat młodszy:) 

 

Bandita chyba sam bym nie polecił chociażby ze względu na masę. Raczej właśnie coś pokroju fazer/gsr może hornet. 

 

Mam nadzieję, że może się okaże , że ktoś coś zna pewnego. No w miarę pewnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gsr to raczej zablokowany, bez blokady to jest warjot :P 

ale ogólnie świetny sprzęt - zawsze mnie zaskakuje pozytywnie jak nim śmigam , silnik zjada ww.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie raczej każdy zablokowany. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam gs500. Udało mi się swego czasu przekonać mojego młodego, by zamiast jakiegoś poprzerabianego  z rzekomo zmniejszoną mocą  ,kupić właśnie gieesa. Moto bardzo przyjemne w prowadzeniu, wybacza bardzo wiele błędów, a i na torze świetnie się sprawdził.  Mieści się w zakresie na a2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zacznie na GSie to pewnie skończy na GSie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kokos napisał:

Raczej właśnie coś pokroju fazer/gsr może hornet. 

Tylko nie GSR 600 bo może być tak jak z GTR'em:

Kolejna ofiara wypadku z udziałem motocykla. 21-latka w szpitalu -  ddwloclawek.pl

 

Living with a 2006 Suzuki GSR600 | Visordown

 

9 minut temu, kaniosz napisał:

jak zacznie na GSie to pewnie skończy na GSie :)

i to jest dobra droga :D
Bmw 1250 Gs Wallpapers posted by Ryan Anderson

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co słyszałeś? 

fazera /fz6 może załatwić zwykły paciak, jak mówią miejskie legendy

 

szwagra używany już 8 rok - zero problemów, tylko serwis (akurat dzisiaj nim jestem w pracy, co by olej pomieszać :P) 

@johnny też ma , tutaj możesz podpytać

 

jest to delikatne jak każde aluminium, trzeba sprawdzić przed zakupem okolice główki ramy - zauważysz jak na obrazku :D 

 

 

Na gs500 to szkoda pieniędzy, po sezonie już wieje nudą w uj i brzydkie to to strasznie, już lepiej er6 - przynajmniej trochę posłuży, a silnik dosyć żwawy

Jest jeszcze cb600 tez z klasycznego wyglądu albo yamaszka mt-01 czy sv 650

 

Starsze motocykle łatwiej ograniczyć moc, bo przeważnie jest na przepustnicy czy lince (nowsze to już elektronika i kłopot / kasa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o ramach. Ale z drugiej strony właśnie Johnny jezdzi I nie pęka. Chociaz on pewnie więcej teraz stoi niż jezdzi. :)

 

Gs500 miałem i sam nie polecę. 

ja osobiscie chyba bym teraz szedl w fz. No ale. Nie moje pieniądze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mojego kumpla w FZ6S pękła po kilku latach jazdy u niego rama przy główce, emerycko nie jeździł, ale i nie gumował, za to u ifcii nic się nie działo. Pewnie zależne jakiego dzwona przeżyły, albo czy notorycznie były gumowane.

 

GS500, w życiu bym nie chciał, tym, którym sporadycznie mam nieprzyjemność kawałek przejechać może jest już w takim, a nie innym stanie, ale nie chciałbym

 

ER5, przy pierwszym kontakcie fajny motocykl do jazdy dla kogoś, kto nie ma gówna w głowie, bo jednak dwa cylindry mają swoją charakterystykę, jednak pociągnie z dołu, to nie to co FZ6, który musi wejść na obroty, żeby zaczął  jechać 

 

W szkole, w której jeszcze okazjonalnie uczę weszły MT07 i moim zdaniem to nie są motocykle dla świeżaków. Zablokowana na A2 idzie na gumę z gazu, niezablokowana robi to jeszcze lepiej (ku uciesze Pana instruktora🤣), ale jak mają na tym jeździć świeżaki to już mi uśmiech trochę jednak schodzi z gęby 

 

XJ6 już pewnie też można wyhaczyć, dobre hamulce, pancerne motocykle, tylko trochę z nadwagą. W szkole jedna z nich ma prawie 80tyś, wszystko zrobione na placu i pyrkanie na mieście, także tylko pierwsze 4 biegi i dalej śmiga prócz wymiany rozrusznika, naprawy wiązki przy kierownicy plus eksploatacja. A co ciekawe, tarcze są oryginalne i mają tylko niewielki rant, także sobie dopowiedzcie sami ile muszą mieć nalatane te motocykle, gdzie są wymienione tarcze, albo z wielkim rantem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Zakrześ napisał:

A co ciekawe, tarcze są oryginalne i mają tylko niewielki rant, także sobie dopowiedzcie sami ile muszą mieć nalatane te motocykle, gdzie są wymienione tarcze, albo z wielkim rantem

Tarczki troszkę inaczej się zużywają w L-ce gdzie wyhamowujesz z prędkości 40 - 50 km/h a przykładowo w normalnym moto z V-maxa przy ~200 km/h.

Ale to chyba nie miejsce na tego typu dywagacje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Conorian napisał:

Tarczki troszkę inaczej się zużywają w L-ce gdzie wyhamowujesz z prędkości 40 - 50 km/h a przykładowo w normalnym moto z V-maxa przy ~200 km/h.

Ale to chyba nie miejsce na tego typu dywagacje :D

 

Masz rację, ale z drugiej strony tutaj rozpędza się do 50 i hebel, i tak w kółko, w normalnym użytkowaniu jednak lata się większe odcinki bez hamowania. Więc ciężko stwierdzić, gdzie się bardziej zużywają. Fakt, że klocków schodzi sporo, ale tarcze dają radę. 

Trochę offtopu też musi być 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy patrzycie z perspektywy motocyklisty z A. Ale to ma być moto na A2. Wiem , że 500 jest nudne, ale wszystkie hondy są nudne 😜.

Fazerek za mocny, Mt za mocny.

Gsr nudny do bólu i w dodatku na A.

 

Zostają 400 i 500 . Jaki mamy wybór w tym przedziale cenowym.

 Stary, nudny bez polotu GS500

CB500- ani to wygląda ani nie jedzie.

CB500x takie zalążki soft enduro

CB500r wygląd sporta i tylko tyle i aż tyle.

 

Młody gniewny chce sporta . Ma być znana marka i zajebiste malowanie.

 

Zapomnieliście jak było z wami :)

 

 

 

 

Mi super jeździło się NSR125. Ale to po przesiadce z MZ250e był szatan. I w dodatku Japoński. A malowanie bajka.

Fakt był to koniec lat 80 i każdy Japoński sprzęt na ulicach to było łał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zakrześ Er6 nie er5, to motocykle z innej generacji

 

Twin w Er6 do tej pory pamiętam i był to chyba najfajniejszy silnik jaki używałem. Fajny gang, mocny dół i żarł tyle co nic, a lekko nie mial

 

Hm.... W sumie Bandit 650 wydawał się spokojniejszy, tylko ta masa. 

Pamiętam pierwszy korek,  mało się nie wyjebałem ale w trasce wypas. 

 

Faza ma słaby dół, a w zasadzie wcale, ale to może i spoko na początek (szukać s2 albo tej co blokadę można zdjąć na 98km później :)

 

@tomek gdzie gsr nudny? Chyba ten zablokowany 🤣 na przelocie i jak kręcisz 10 - 14k powiem ze daje rady.

Niestety dzisiaj popadało i lipa,  grzecznie do domu

 

Mt 03 (Sorka pomyłka) to jest singiel. Bardzo ładne lekkie moto i ma chyba z 50km

 

Hm.... W sumie mój ma wbite a2 hahaha, ale wiem ze to nie o to chodzi 

 

Po co kupować coś żeby zmienić. Jw. pisałem, można odblokować po zdaniu na kategorie

Edytowane przez pavlacos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że Zakrzesiowi chodziło o er6 ale napisał er5🙂 bo er5 to jak gs500 czy cb500. 

 

Jak mogę coś polecic to tak jak @Tomek pisał - honda cb500f lub x lub r. Jest w miarę nowoczesna, dobry hamulec, ma 47km więc nie za wiele ale na początek wystarczy, mieści się w budżecie. Znajomy kupił to na pierwsze 2 kółka, sam prorokuje że za rok sprzeda bo będzie mu za mało ale uważam że to dobry wybór na początek. 

Ewentualnie honda nc 700, też nie za mocne ale podobno pali jak wróbelek 🙂

Edytowane przez kaniosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, pavlacos napisał:

@Zakrześ Er6 nie er5, to motocykle z innej generacji

 

6 minut temu, kaniosz napisał:

Myślę że Zakrzesiowi chodziło o er6 ale napisał er5🙂 bo er5 to jak gs500 czy cb500. 

 

macie rację, myślałem, cały czas o ER6 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nadal upieram przy Hornecie. Silnik pancerny, mniej awaryjny i kulturalniejszy niż Bandit. Do tego ma złoty USD więc kozak na spocie :D Wygląd ponadczasowy. Zablokowany na A2, nauczy się jeździć. Później zdejmie blokadę i ma nowe moto bez zmieniania moto. Bez sprzedawania i ponownego kupowania i całej tej otoczki. 

Jak kierownik złapie bakcyla a na pewno jeśli ma już jakieś doświadczenie z motocyklami to 500 w połowie sezonu się znudzi.

 

  

Godzinę temu, Tomek napisał:

Mi super jeździło się NSR125. Ale to po przesiadce z MZ250e był szatan.

250 to dziadkowóz. 251 to jest moc niezmierzona :D

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale który Hornet ten z okrągło lampo? Sztos sprzęt , byle wtrysk
 

tez bym sie dojebau do ramy ale to akademicka dyskusja zrobi

 

po prostu sprawdzic i padła nie brać 🤑

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, bo w sumie mały fakt, który jest dosyć istotny mi się pominął. 

Leszcz od dawna jezdzi pizdzikami 50 a po polach i lasach lata na Suzi DR - stąd woe, że adventure to nie jego bajka. 

Dlatego mani mu się sport. Przy czym, dla mnie mega zaletą nakeda jest to, że na dłuższą metę, pęd powietrza zniechęca do zapierdzielania. 

Poza tym, my to jesteśmy staruchy więc i tak nie posłucha. Dlatego zapytałem raczej czy mamy coś pewnego na sprzedaż niż co kupić. 

I ja uważam, że lepiej aby to BYŁO zablokowane na A2 naprawdę a nie tylko w papierach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i oczywiście...zgadzam się że wszystkimi. Gs 500 jest brzydki przestarzały i nie jedzie,ale jeżeli chodzi o naukę i o moc na a2 i o wage to dla mnie pierwsza klasa. Ale skoro gość juz ma pojęcie o jeździe na jednośladzie i chce coś mocniejszego to już cza kombinować.  Poza tym ,czy słabe, czy trochę mocniejsze to pewnie po roku i tak będzie chciał zmienić. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.