Trochę Alp trochę morza

[tomekkj12]

Ufff. Wróciłem z tygodniowego wyjazdu. Równe 7 dni zajęło mi przejechanie około 4200km. Wiem zaraz ktoś powie żaden wyczyn. Ale z moto załadowanym pod korek i nie korzystając z autostrad. Przepraszam w pierwszym dniu na dojazdy jak najdalej i ostatni na dojazd do domu. W sumie odwiedziłem 6 państw. Czechy Austria Włochy Szwajcaria Lichtenstein Niemcy. Obiecałem żonie że zabiorę ją do Włoch a że ja obietnicy dotrzymuje więc nie było zmiłuj. Plany planami a życie swoje. Przed wyjazdem zaznaczyłem kilkanaście punktów które chciałbym zobaczyć. Z czegoś już w drugim dniu wiedziałem że to nie możliwe. Fajnie się planuję w domu przed laptopem. I więcej nie będę tego robił. Jadę na spontanie. Koszty wyszły mnie chyba spore. Bo około 9 tyś. Ale to w końcu wakacje. Samo paliwo ponad 2000tys. Hotele obiady. Bez szaleństw. Wieczorem piwko. Ale już w Szwajcarii to przeginają. Chujowy sznycel i kiełbaska z rusztu piwo 0  herbata 290pln. Jak wiecie kiedyś dużo jeździłem zawodowo ale nigdy nie byłem w Szwajcarii. Uważam że to naladnjejszy kraj w Europie. Nie chcę mi się opisywać gdzie byłem co widziałem. Poniżej kilka foto z wyjazdu.

 

Z ciekawostek na pograniczu Czech i Austrii pijąc kawę zagadał motocyklistą. Co się okazało nasz kolega z forum. Który teraz pracuję w Austrii. I nie był to Krzysztof. Nicku niestety nie pamiętam. Z okolic Bielsko Białej.  Jak to kiedyś przeczytasz to pozdrawiam Cię. 

Edytowane 9 Wrzesień 2022 przez tomekkj12

[nieaktywny5]

Fajnie ale nie dla mnie , 4200 km w 7 dni = 600 km dziennie , ale jakby nie było co kto lubi 😉

[pavlacos]

No i wypas. Ważne żeby żona była zadowolona🤭
 

U Ciebie @kwinto59 trzeba by dodać mnożnik pogodowo - nawigacyjny 🤣

[kokos]

Nooooo, i to jest wyjazd. A nie jakieś 300 dziennie bo grube dupsko boli, co nie @radzior 🙃

 

600 to sporo wychodzi na dzień. Chybq mało czasu zostaję na zwiedzanie? Dla mnie odległość idealna, ale wtedy jak dojedziesz do ładnego miejsca warto chybq by się było na dzień zatrzymać. Czyli jakby nie patrzeć trzeba z 10dni planować na takie 4/5tys km

[Fido]

10 godzin temu, tomekkj12 napisał:

Nie chcę mi się opisywać gdzie byłem co widziałem.

Nie no, takie relacje to się czyta z zapartym tchem!

[tomekkj12]

2 godziny temu, kwinto59 napisał:

Fajnie ale nie dla mnie , 4200 km w 7 dni = 600 km dziennie , ale jakby nie było co kto lubi 😉

Pierwszy dzień dojazdowy ponad 800. I ostatni powrotny troszkę ponad 900. Plan był taki żeby zostać jeszcze dzień w Niemczech i tam pojeździć. Ale pogoda zmieniła je skutecznie. Cały dzień miało padać. Pozwoliłem zdecydować Marcie. Miała dwa wybory.

Zostać zwiedzać cieszyć się widokami ale drugi dzień w deszczu i 13 stopniach. Czy wjazd na autostradę i w pogodzie do domu. Na szczęście podjęła rozsądną decyzję 

36 minut temu, kokos napisał:

Nooooo, i to jest wyjazd. A nie jakieś 300 dziennie bo grube dupsko boli, co nie @radzior 🙃

 

600 to sporo wychodzi na dzień. Chybq mało czasu zostaję na zwiedzanie? Dla mnie odległość idealna, ale wtedy jak dojedziesz do ładnego miejsca warto chybq by się było na dzień zatrzymać. Czyli jakby nie patrzeć trzeba z 10dni planować na takie 4/5tys km

Trochę mniej wychodzi. Bo dojazd i powrót był szybki sprawny tylko przerwy na tankowania więc  wyszło dużo więcej km . Tam na miejscu robiliśmy między 400 a 500 

[mariuszn2]

Qrde ,zobaczyłem fajny tytuł i myślałem ,że sobie pooglądam i poczytam ,

usiadłem wygodnie przed lapkiem , nastawiłem wodę na kawę i qrde zanim

sie woda zagotowała już było po wszystkim ?!!! 🤣

Mogłeś coś jednak napisać ,niekoniecznie tyle co Maniomen ,ale jednak !

I chociażby podpisać fotki , bo poza krzywą wieżą to reszta to jest zgaduj -zgadula ,

a w paru miejscach w Alpach już byłem !

No i 400-500 km dziennie po Alpach to już naprawdę dużo !

Dlatego my  jak planujemy wypad , to zawsze musimy się ograniczać 

i dlatego robimy tylko szkic trasy, który i tak weryfikuje życie .

W końcu taki wypad to ma być frajda, a nie jakaś orka na 🤣ugorze !

Edytowane 9 Wrzesień 2022 przez mariuszn2

[bald]

@kwinto59 600km w 7 dni dla mnie brzmi lepiej   😁

[Tomek]

Super relacja. Konkretnie, a nie pitu pitu.

 

[Waluś]

Także przeczytałem z wypiekami  

Tomek, weź chociaż wrzuć pełną trasę przejazdu...No chyba, że gramy w GeoGuessr

 

[seebst]

6 godzin temu, mariuszn2 napisał:

bo poza krzywą wieżą to reszta to jest zgaduj -zgadula ,

a w paru miejscach w Alpach już byłem !

Na zdjęciach jest też Furka pass i Grossglockner. Reszty nie znam że zdjęć. Po co więc było zakładać temat i robić nam smaka, skoro nie chce Ci się nic opisywać? 🤪

[tomekkj12]

34 minuty temu, seebst napisał:

Na zdjęciach jest też Furka pass i Grossglockner. Reszty nie znam że zdjęć. Po co więc było zakładać temat i robić nam smaka, skoro nie chce Ci się nic opisywać? 🤪

Widzisz wszystko wiesz. Tak są też te miejsca. 

Wybacz nie jestem zwolennikiem pisania gdzie spałem co jadłem jaka pogodą. Jak zauważył @Tomek krótko rzeczowo. Sam też nieczytam tasiemców bo trochę mnie nudzą. Jest mapką poglądowa koszty kilka foto. 

Wystarczy 

Edytowane 9 Wrzesień 2022 przez tomekkj12

[luckat]

Pozdrowienia dla miłej pary, spotkaliśmy się na stacji w Czechach w Humpolcu.