Skocz do zawartości

Wygięty Kluczyk


Gość bkieszkowski
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pewien problem. Podczas kupna otrzymałem 2 oryginalne kluczyki do Bandita, niestety jeden jest dosyć mocno wygięty. Czy znacie jakieś domowe i stuprocentowo bezpieczne sposoby na wyprostowanie? Boję się, że kluczyk zwyczajnie pęknie.

 

dscn1008m.jpg

 

dscn1009t.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozgrzać palnikiem do czerwonego i w imadło wyprostować choć i tak może pęknąć i może się stopić plastik na nim najlepiej dorobić drugi ok 25 zł kosztuje dorobienie przynajmniej ja tyle płaciłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej spróbuj w imadle wyprostować jak hyperenigmatic polecił. Jak pęknie zawsze możesz dorobić drugi. a jak nie to masz 25 zeta w kieszenie na kilka litrów wachy. Co do palnika hmm przytopi plastik i grot wyleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym generalnie nie prostowal. Struktura juz jest naruszona i nie wiem jak Ty ale ja bym nie chcial zeby kiedys zostal mi w stacyjce; ) Lepiej dorobic sobie. Rowniez placilem 25ziko tyle ze troche wiekszy od oryginalu :X

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jest problem, że mogę nim tylko włączyć zapłon, ale nie włączę/wyłączę blokady. W takim razie zrobię tak jak mówicie, dorobię sobie . Dzięki za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tez się wygiął kiedyś...a że byłem daleko od domu a nie chciał wejśc do stacyjki to zaryzykowałem i wyprostowałem go w palcach i nie pękł....możesz spróbować i u siebie...ale jednak mimo wszystko jestem za tym aby go zostawić jako zapasowy....jak zgubisz podstawowy to wtedy dorobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały witz polega na tym aby to robić ostrożnie :

Jak widzisz kluczyk jest zgięty na pewnym odcinku w ciasny łuk (nie w jednym punkcie) tzn. aby go doprowadzić do stany pierwotnego trzeba koniec wkładać (między dwie deseczki z twardego drewna w imadle) kolejno do miejsca zgięcia potem głębiej o ok. 3mm i znowu głębiej. Za każdym razem lekko go prostując. Będzie znacznie lepiej jeśli trzeba będzie całość jeszcze lekko poprawić niż gdybyś miał przegiąć za daleko - to właśnie prowadzi często do ułamania, o którym mówili koledzy.

 

Czyli ostrożnie lepiej mniej niż za dużo - stare powiedzenie mechaników mówi: Lepsze jest wrogiem donbrego

 

Podgrzewanie oczywiście ułatwa wszelkie procesy gięcia i prostowania metali ALE nie takie części, które są mocowane w plastykowej rączce :rolleyes:

 

Powodzenia

 

Artur

 

Całość naprawy można zlecić dobremu ślusarzowi np. ci, którzy pracują na zlecenie policji i dorabiają klucze do odzyskanych samochodów itp... u nich to codzienność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.