Peugeot 207

[gtriderxc]

Po 12 latach odpalę po taniości w dobre rąki swojego P207 1.4HDi. Auto technicznie bardzo zadbane, np. nowy pasek rozrządu, klinowy itd. Ale najważniejsze, że był na zlocie w Toporni i zna drogę do najbliższego sklepu 🙂

Krótko mówiąc, jak ktoś szuka używanego auta w okolicach 6 tysięcy z pewniejszej ręki, która opiekowała się autem ponad 10 lat, to polecam. Spalanie po wioskach około 4 litrów. Po mieście wychodzi ponad 5. Jest to pierwszy i ostatni model z grudnia 2006 bez filtra cząsteczek na wydechu i koła dwumasowego. Auto totalnie bezproblemowe, dlatego tak długo nim jeździłem i rozstaję się z ciężkim sercem.

[jacek1]

Pewnie mało fotogeniczne.... 😉

[kokos]

Klima? Kolor? Rdza? Bardzo bity?

[nieaktywny2]

16 godzin temu, gtriderxc napisał:

Auto totalnie bezproblemowe, dlatego tak długo nim jeździłem i rozstaję się z ciężkim sercem.

To po co sprzedajesz?

[Tomek]

Czy ma klimę ?

 

Daj kilka fotek jak to wygląda i jakie ma wady

[gtriderxc]

Nie rozpisywałem się w pierwszej wiadomości, bo nie wiedziałem, że ktokolwiek będzie zainteresowany.

Klima działała jeszcze dwa tygodnie temu. Dwa lata temu było podobnie. Też nagle przestała, okazało się, że nie ma gazu, wycieku nie znaleźli, dopuścili i działało do końca kwietnia. Auto ma dwustrefowego klimatronika. Kupiłem je bite, więc nie wszystkie blachy z przodu schodzą się idealnie. Zderzak został sprzed wypadku. Po kupnie oddałem do autoryzowanego serwisu Peugeot. Naprawili i sprawdzili wszystkie systemy bezpieczeństwa, tak aby auto przeszło niemiecki przegląd. Rachunek na ponad 3000euro jeszcze mam.

Zalety:

Auto jest w stanie technicznym do jazdy. Olej ma około 7000km więc tylko to trzeba niedługo zmienić. Dwa tygodnie temu byłem nim na urlopie z działającą klimą. Zrobiłem ponad 1500km i ani chwili się nie obawiałem, że coś się zepsuje. Wszystko jest zadbane: rolki, napinacze, pasek klinowy, pasek rozrządu ma półtora roku (naklejka na silniku). W styczniu wymieniłem olej w skrzyni biegów. Lampy nie są oryginalne Peugeot, ale wymieniłem niecałe dwa lata temu, więc szkła i lustra sa jak nowe. Hamulce jak nowe. Sprzęgło ma około 50 000km, jeżdżone praktycznie tylko po autostradzie. Nie wychodzę ze spalaniem powyżej 4,3L.

Lakier w bardzo dobrym stanie. Ktoś pytał o rdzę. Te auta nie rdzewieją. Nawet tam, gdzie obity jest lakier, nie ma grama rdzy. Tam gdzie się ewentualnie robiła na elementach podwozia nie należących do karoserii, spryskiwałem smołą w sprayu czy jakimś tam podobnym barankiem.

 

Wady:

Klima musiała przestać działać akurat przed sprzedażą 😞 Ale zakładam, że tylko trzeba dopuścić gazu. Niektóre blachy nie schodzą się prosto: maska, błotniki z przodu. Nieoryginalne lampy jeśli komuś to przeszkadza, bo mi nie. Przedni zderzak trzyma się na kilku dodatkowych, nieoryginalnych wkrętach. Domowa robota ale trzyma się dwa razy lepiej niż z fabryki 🙂 Opony mają dobry profil, ale... są tak stare, że wstydzę się napisać, czyli proponowałbym zmienić. Koło zapasowe jako piąta alufelga-zmienia się koło, jedzie dalej i nic nie widać. Przeciwmgielne wymieniłem kiedyś na światła do jazdy dzienne z Allegro. Kosztowały ponad 200zł ale poświeciły tylko dwa lata. Zakleiłem zaślepkami, bo inaczej auto by nie przeszło przeglądu.

 

Jak mi się jeszcze coś przypomni, to dopiszę. W każdym razie w styczniu robiłem jeszcze takie drobnostki jak wymiana przewodów paliwowych przy wtryskach, olej skrzyni biegów itp. Ogólnie nie zamierzałem się z tym autem rozstawać, ale trafiła się powiedzmy okazja, której teraz żałuję, bo nie ma do nowego auta wszystkich papierów, żeby przerejestrować na niemieckie blachy (certyfikat COC)-jak ktoś chce odkupić trzyletnią Megane4 w kombi na polskich blachach, przeserwisowaną jak dla siebie (rozrząd, hamulce, klinowy itd.) to oddam za 48000 i zostanę przy Peugeocie.

Peugeotowi świeci się na wyświetlaczu na chwilę obecną 317000, ALE przy 160000km przełożyłem mu silnik z 60 000 auta. Tak więc silnik ma około 217 000, buda tyle co na zegarze.

https://photos.app.goo.gl/MwM42FpJBkTs4ifq7