Szukam auta dla żonki.

[klimek]

Jak w temacie,

Interesuje mnie rocznik raczej powyżej 2010,benzyna,min 4 drzwi 4 osobowy,przebieg max 170k,jakby miało hak to atut ale wiem wszystko to można mieć jak się kupuje w salonie,musi mieć klime.Auto raczej z segmentu kompakt,ale małe też może być tyle że w wersji kombi jak clio.

Cena raczej max 30K ale elastyczne.

Jakby ktoś wiedział o perełce ewentualnie miał na sprzedaż to proszę o info bo jestem już po dwóch wycieczkach do handlarzy po igiełkę i tak delikatnie napiszę bo nie chcę się rozkręcać że u handlarza igiełka ma inne pojęcie niż u mnie.

[nieaktywny2]

Masz jakieś konkretne auta na celowniku?

 

Od siebie mogę polecić opel astra H /J z silnikiem 1.6 Pb  8v

Edytowane 29 Listopad 2023 przez rafix

[klimek]

Nie mam nic konkretnego,zdecydowałbym się na focusa ale większość ogłoszeń jest z silnikiem 1.0 a one nie bardzo mają dobre opinie.Grupa VW mnie nie interesuje bo panowie z Das auto nie zrobili chyba jeszcze ani jednego dobrego silnika,a więc zostaje fiat albo coś Francuskiego.

np takie??

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/fiat-500l-fiat-500-l-1-4-95-km-2013-klimatronic-podgrzewana-przednia-szyba-nawi-ID6G0UuU.html

[nieaktywny2]

Sporo jeździłem citroen c4  1.6hdi. 2011r.W tym modelu tylko diesel wchodzi w grę

 

 Na prawdę wdzięczne auto. W miarę dynamiczne. Wygodne i sporo miejsca w środku. Robiłem trasy po 500km na raz i jazda nie męczy 

[klimek]

7 godzin temu, rafix napisał:

Sporo jeździłem citroen c4  1.6hdi. 2011r.W tym modelu tylko diesel wchodzi w grę

 

 Na prawdę wdzięczne auto. W miarę dynamiczne. Wygodne i sporo miejsca w środku. Robiłem trasy po 500km na raz i jazda nie męczy 

Szukam tylko benzyny bo moja żona potrafi jechać autem do biedry która jest 100m od domu:xd

[Kondzio]

A toyota auris?

[klimek]

13 godzin temu, Kondzio napisał:

A toyota auris?

Na pewno godna rozważenia.Przy moim budżecie jednak ciężko będzie o godny egzemplarz.

[nieaktywny2]

Bier astrę 1.4  lub 1.6 wolnosące 

Jeszcze kiaa ceed może?

[adi]

rozejrzyj sie za fiatem bravo.
1.4t-jet  (tylko nie multiair) 150km (stara konstrukcja, dogaduje się z gazem)

po zakupie wstaw gdzieś niech przejrzą całość, zrobią co trzeba (zmieścisz się w budżecie) nawet jak będzie skrzynia m32 to wymiana łożysk to ok 1000zl .

potem zostanie tylko jazda...

 

ja podobnie zrobiłem z moja (byłą) lancia,  potem tylko olej, filtry na końcu aku się zbuntował. 

 

 

cześci do tego są tanie, dostępne, a i wersje fajne mogą się trafić. 

[klimek]

A czy macie jakieś zdanie o silniku Fiata 0.9 twinar 105KM?Dwa cylindry,dużo pali,na łańcuchu ale żadnych konkretnych opinii nie znalazłem czy awaryjny?

[adi]

przebiłem kumplowi który siedzi o lat we włoszczyźnie, jak coś odpisze to dam znać, choć chyba wiem jakiej odpowiedzi mogę się spodziewać

[klimek]

10 godzin temu, adi napisał:

przebiłem kumplowi który siedzi o lat we włoszczyźnie, jak coś odpisze to dam znać, choć chyba wiem jakiej odpowiedzi mogę się spodziewać

dzięki adi.

[adi]

cytuje

"Robiłem raz. Generalnie jakoś tam działa, ale jechać nie ma czym
Chłop ma to w punto to jest dramat
Buda trzęsie na wolnych obrotach, zakres użytecznych obrotow bardzo maly
Nooo to może jako tako po mieście może się nada
Robiłem rozrząd w tym wynalazku. Tam jest łańcuch a po 80 tys już dzwonil"

[klimek]

A więc pozostaje 1.4 wolnossący lub T-jet.

dzięki.

[adi]

jak dla żony to możesz o Delcie pomyśleć auto specyficzne niektórym gustom odpowiada i wyróżnia się na drodze  a technicznie to brawo (choć nie do końca), ale większe,  coś co mi się podobało to przesuwna kanapa z tyłu, jakbyś chciał możesz odezwać się  na priv, nie będziemy tu zanudzać narzekaniem / zachwalaniem włoszczyzny

[nieaktywny2]

Albo mini cooper 😅

[klimek]

Temat do zamknięcia,auto kupione.Wstyd się przyznać jakie,bo na początku tematu się nabijalem ze nie potrafią nic dobrego zrobić.Na moje usprawiedliwienie to pełen serwis aso i 80k przebiegu Oraz fabryczny lakier.Cena trochę poszybowala ale klimkowa szczęśliwa i nie marudzi ze mam roboty szukać bo mi dobrze na bezrobociu:d.

Dzieki wszystkim za uwagi.

[nieaktywny2]

Nie no ale pochwalić się musisz koniecznie 

[kokos]

Pewnie coś z vaga

[klimek]

Leon III po lifcie 2017r

[kokos]

👍 niechaj wozi i radość daje 

[nieaktywny2]

Godzinę temu, klimek napisał:

Leon III po lifcie 2017r

 

Jaki motor?

[klimek]

1.2 TSI 110 KM.Silnik owiany złą opinią,ale ten już jest poprawiony na pasku,a jak będzie to wyjdzie w praniu:)

[klimek]

Jako że już żonka naczaskała z 500 km to podzielę się opinia.

Auto bardzo dobrze wyciszone,prowadzi się bardzo dobrze ale komfort zakłóca za cienka kierownica i źle wyprofilowane siedzisko,brak podparcia nóg na siedzisku,ale to jest moja uwaga bo żonka twierdzi że jest idealnie,a do kierownicy to kwestia przyzwyczajenia na pewno.

Światła Full led robią robotę i to naprawdę nie przesadzam,w Mercedesie ledy są dużo gorsze.

Jeżeli chodzi o ergonomię,to jak to w VW,wszystko jest tam gdzie powinno być i wszystko do bólu nudne.

Wyświetlacz dotykowy duży czytelny i dobrze działający.

Czujniki parkowania z wizualizacją przód tył działają bardzo dobrze.

Biegi działają precyzyjnie.

Silnik jest zaskakująco żwawy na te 110 kucy,bardzo cichy z bardzo dużą kulturą pracy.Spalanie średnie wg komputera 6.4L,faktyczne spalanie jeszcze nie sprawdzone.

Serwis olejowy wraz z przeglądem okresowym w ASO 1tyś zł a więc jest bardzo dobrze.

 

Jak pisałem parę postów wyżej że nie chcę grupy das auto bo oni nie potrafią silnika zrobić to się nie pomyliłem.

W zeszłą sobotę żonka wybrała się na zakupy i dzwoni mi pod sklepem że coś strasznie śmierdzi w aucie,pojechałem do niej wsiadam i mowie nie sprawdzając że pewnie jechała za jakimś kopciuchem ale poczekałem aż wyjedzie spod sklepu i jak zobaczyłem co się dzieję to myslałem że narobię w spodnie.Z auta wylewały się litry paliwa,pompa wypompowała łącznie 1/4 zbiornika benzyny.Auto od razu na bok dwie gaśnice do ręki i czekam co będzie bo na tych osłonach pod silnikiem było pełno paliwa.

Po wystudzeniu auta i radości że to auto się nie spaliło zaholowałem go na serwis bo jak stwierdziłem musiały kuny przegryść przewody.

Diagnoza była szokująca,rozszczelniła sie listwa wtryskowa !!!

Auto ma 80K autentycznego przebiegu,stare też nie jest i taka awaria?Awaria która mogła spowodować uszczerbek na zdrowiu użytkownika oraz całkowite spalenie samochodu.To jest porażka tego koncernu i moje ostatnie auto tej grupy.

Naprawa była skomplikowana bo trzeba było zdemontować kolektor aby się dostać do listwy.Koszt nie był jakiś wysoki ponieważ poza kosztem uszczelek nie było części tak że skończyło się na 1100zł.

Czy kupił bym teraz tego leona?NIE,kupił bym fiata i byłbym zadowolony!

Oczywiście wiem że duża grupa ludzi się ze mną nie zgodzi i mówię że to jest tylko i wyłącznie moja opinia.

[nieaktywny2]

15 minut temu, klimek napisał:

1100zł

 

Przeliczeniu to na paliwo... to koszt zupełnie nikomu nie potrzebny.

  Ogólnie nigdy nie przepadałem za VW.