Światła - Hid Xenon - Żarniki Ksenonowe - Jakie?

[Gość michas_m6]

a no to rozumiem, bandit 600 97 rok, podwujna lampa, czyli najlepiej zamontowac w jednej lampie ktora odpowiada za swiatla mijania?

tak tez zrobie, tylk onajpierw musze znalezc kabel od swiatel mijania, bo teraz obie lampy swieca caly czas.

 

a i wersja mojego dziorka to n oczywiscie:)

[Gość crupez]

W moim tak świeci 6000K

[Tribord]

W moim tak świeci 6000K

 

 

Fajowo ale to drogowe rozumiem a jak mijania? Ja mam też 6k ale tylko mijania.

[michael]

Chyba też się zastanowię nad mijania 4300k, bo w dzień mało mnie widać, a jak jest zupełnie ciemno(a jest parę takich miejsc w bstoku, więc jazda na długich tam nie wchodzi w grę), bez latarni, to 60-70km/h to jest dla mnie max przy jakim nadążam za drogą, słabe mam żarówy.

[Gość eninger]

A ma ktoś zdjęcie jak wygląda xenon w esce z przed 99 roku?

[Masher]

A ma ktoś zdjęcie jak wygląda xenon w esce z przed 99 roku?

Zdjęcie mam ale w ciągu dnia no bo Thomas miał u siebie - wygląda dobrze.

[Gość eninger]

Pokażesz?

[mercyful]

nie ma jak dobrze ustawione xenony- bądź widoczny na drodze!

 

http://www.youtube.com/watch?v=_B5DhqPVRpg&feature=related

[Tomek]

Xenon do tego drogowe (długie) i już dupa nie wiadomo gdzie on tak naprawdę jest.Jak szybko się zbliża.A potem płacz że zajechał mi drogę

Dla mnie takie światła to "żenua"

[mercyful]

dziś wstępnie zamontowałem sobie xenona- najwięcej czasu zajęło mi upchnięcie kabli pod zbiornikiem- ale udało się. Żarnik na styk mieści się do lampy typu street. Mam jednak 2 pytania:

 

- jaka jest temperatura robocza przetwornicy- tzn. czy mocno się nagrzewa, bo opierają się o nią delikatnie kable i nie chcę mieć niespodzianki w postaci stopionej izolacji:/

 

- gdzie najlepiej podpiąć zasilanie (mam wyjście na 2 kabelki/zdjęcie - więc zapewnie je mam podłączyć do instalacji)- do której wiązki się podpiąć, średnio się na tym znam a nie chcę tego zj***ć dzięki za odpowiedź

 

Edytowane 21 Czerwiec 2010 przez mercyful

[THOMAS]

Żeby zapewnić stabilną pracę zestawu w którym przełączenie z świateł mijania na drogowe polega na przesunięciu palnika xenonowego względem przesłony producent przewidział dotychczasową kostkę od żarówki jako kostkę sterownika natomiast dwa kabelki (czarny masa czerwony + najlepiej zabezpieczyć bezpiecznikiem jak najbliżej akumulatora) wymagają permanentnego zasilania z akumulatora. Od tyle..

Jest możliwość wpięcia wszystkiego w kostkę od żarówki jednak w momencie przełączania ze świateł mijania na drogowe xenon może na setną sekundy gasnąć co wpłynie na jego żywotność.. A więc dwa kabelki bezpiecznik i do dzieła!

 

Dla zainteresowanych.. zdaje się że nie mam zdjęć mojej S ski nocą z xenonem;(

 

 

dziś wstępnie zamontowałem sobie xenona- najwięcej czasu zajęło mi upchnięcie kabli pod zbiornikiem- ale udało się. Żarnik na styk mieści się do lampy typu street. Mam jednak 2 pytania:

 

- jaka jest temperatura robocza przetwornicy- tzn. czy mocno się nagrzewa, bo opierają się o nią delikatnie kable i nie chcę mieć niespodzianki w postaci stopionej izolacji:/

 

- gdzie najlepiej podpiąć zasilanie (mam wyjście na 2 kabelki/zdjęcie - więc zapewnie je mam podłączyć do instalacji)- do której wiązki się podpiąć, średnio się na tym znam a nie chcę tego zj***ć dzięki za odpowiedź

 

[qnerk]

z ciekawości - a nie będzie aku zjadać? nie lepiej po drodze przekaźnik sterowany np. postojówkami? nigdy nie montowałem - stąd pytanie

[Wojtuniunia]

a ja mam takie pytanie, bo mam przetwornice hella i brakuje mi kabla do zasilania i zarowki, dostane osobno cos takiego ? ewentualnie czym to zastapic ?

[bald]

chodzi Ci o coś takiego ?

 

Wtyczka

 

I druga wtyczka

[Gość krakus]

pozwolę sobie wstawić cytat z innego forum.

 

"NIE ZAKLADAC HID- Sridów !!!!

to ja tak skwituje to co tu sie co niektorzy na pocili... w zeszlym roku 15.06.2009 mialem wypadek... mialem suzuke vzr1800 z 15.03.2009.. i koles mi wjechal w dupe... mial ponad 180 km ja 60-70... cudem przezylem a moj plecak to juz w ogole ...polamana i 3 miesiace na wozku inwalidzkim.... do dzis ma bolesne operacje i nie wroci juz do sprawnosci fizycznej... 16.11.2010 kolejna operacja... ale wracajac do bixenonow.. ja wlasnie taki mialem zalozony.. hid.. za 250 zl... i co dalej... mimo ze gosc mi walnal z tylu... to walnal dlatego ze zajechala mu droge kobita jadaca pasem z boku.... a ona mu zajechala bo ona nic nie widziala bo ja podobno oswietlilem ja zajebistym HIDem z allegro... niestety na miejscu wypadku biegly sadowy podobnojedno z pierwszych zdjec jakich robil motocyklowi to wlasnie zarowce i zarnikowi niby bixenona.. ja do dzisiaj mam przez to problemy i mam wspoludzial w wypadku.... co dalej z finansami i ubezpieczeniem nie musze moowic.. ale JEDNOZNACZNIE ODRADZAM !!! sorry za literowki ale spiesze sie do roboty a b.chacialem to szybko napisac !!!"

[chriss]

ja chyba i tak założę HID-a, ale mam jedno pytanie: w moim B12 światła włączają się automatycznie po przekręceniu kluczyka.

Jak wiadomo, żarnik się chwilę nagrzewa, a każde krótkie jego rozłączenie nie wpływa dobrze na żywotność.

 

Pytanie, czy da się to ominąć jakos? Jeżeli nie, wychodzi na to, że będzie trzeba rozgrzać xenon, potem dopiero odpalić moto ?

[JackRM]

krakus: firma ubezpieczeniowa jak nie chce placic to zawsze sie do czegos przyjebbie.

Jakby nie mial tego HID'a to mialby lusterka niehomologowane w ktorych mogloby sie odbic swiatlo i porazic tego biednego kierowce z naprzeciwka...

Piepprzenie..

[Gość krakus]

krakus: firma ubezpieczeniowa jak nie chce placic to zawsze sie do czegos przyjebbie.

Jakby nie mial tego HID'a to mialby lusterka niehomologowane w ktorych mogloby sie odbic swiatlo i porazic tego biednego kierowce z naprzeciwka...

Piepprzenie..

 

a dla mnie to nie jest wcale pieprzenie. Jakbyś czytał ze zrozumieniem to zdjęcie żarówki zrobił biegły sądowy. I wcale się nie dziwie, skoro kobieta jadąca z naprzeciwka zeznała, że motocykl ją oślepił. Sam na co dzień widuję często motocykle i samochody walące mi po oczach ksenonami z alledrogo. Drażni mnie to. I nie wiem jakby ktoś mnie przekonywał jaką to daje super widoczność to zawsze będę na nie. Nie można poprawiać swojego komfortu jazdy oślepiając przy okazji dziesiątki kierowców z naprzeciwka.

Współwina wypadku to też nie jest sprawa firmy ubezpieczeniowej, a policji lub sądu. Ale Jak już masz współwinę to nie ma co się dziwić że ubezpieczyciel nie chce wypłacać pieniądze.

 

Argument o lusterku? bez urazy, ale to jest dopiero pieprzenie...

[chriss]

Jak dla mnie to JAck ma całkowita racje. polać mu !

[Kruk]

Ja mam w aucie do reflektorów z ryflowanym szkłem 5000K z chin i takie mam obserwacje.

 

1) Na zwykłej żarówce jest równa granica światłocienia, na hidzie nie.

2) Jest jaśniej

3) Na normalnym ustawieniu na stacji diagnostycznej (diagnosta ustawił mi HIDy) oślepiam innych kierowców, więc w trybie miejskim sobie oślepiam, a jak wyjadę za miasto to obniżam z kabiny na maksa żeby nie oślepiać - wtedy widzę jasno, ale dość blisko max 20 metrów.

4) Barwa jest zależna nie tylko od samej żarówki, ale i od wydajności przetwornicy, u mnie jedna nie domaga i jest trochę bardziej żółta.

5) Przetwornice się grzeją, same z siebie ale i od komory silnika. Po 20 minutowej przejażdżce w lecie można je dotknąć palcem tylko na chwilę.

6) Przetwornice pracują do temperatury bodajrze 80 C, więc w upalne lato po dłuższej jeździe (ponad godzinę) potrafi mi przestać pracować ta słabsza przetwornica.

7) Normalna żarówka to 55W, a hidy czerpią 35W, więc w aucie czasem komputer mówi mi, że ta słabsza przetwornica nie pracuje, choć tak nie jest, natomiast do moto, jest to na plus, bo wiadomo kompa nie ma a mniej czerpie z aku.

 

Też się naczytałem na temat legalności i co się dzieje w przypadku kolizji i przemyślenie mam takie, że w autku zostawię, a do moto nie wsadzę.

I jeszcze taka uwaga - w hidach nie ma żarników, to są lampy wyładowcze, więc nie wiem co tam się ma przepalić.

[Daniel]

I jeszcze taka uwaga - w hidach nie ma żarników, to są lampy wyładowcze, więc nie wiem co tam się ma przepalić.

 

ja juz na 3 jezdze.. chcesz moge Ci spalone sprzedac po cenie 1/2 nowej, to sobie zbadasz co sie moze przepalic...

Edytowane 4 Listopad 2010 przez Daniel

[Kruk]

A masz jeszcze te spalone? Wystaw na allegro

 

Po prostu na moje wyczucie raczej nie jest to kwestia przepalenia, co wytrzęsienia. Ale może się nie znam

[Daniel]

Po prostu na moje wyczucie raczej nie jest to kwestia przepalenia, co wytrzęsienia. Ale może się nie znam

 

wytrzesiona vs przepalona - co za roznica? jak i tak nie dziala

[Kruk]

No różnica taka, że na początku tej strony jest mowa o tym, że wyłączanie palnika na setną część sekundy skraca żywotność. Ja nie jestem elektrykiem ani mechanikiem, ale mniejsza żywotność w motocyklach względem samochodów to chyba raczej efekt drgań. Nie raz widziałem samochody, w których po przekręceniu kluczyka zapala się oryginalny xenon, potem przy rozruchu przygasa by za chwilę znów się zapalić.

[JackRM]

palnik xenonowy potrzebuje krotkiego czasu aby sie "nagrzac".

Wiele rozruchow=krotsze zycie Xenona.

Dlatego nie montuje ich do "dlugich" bo uzywam ich prawie zawsze tylko do migania innym motocyklistom.

 

A niewlasciwy montaz to inna para kaloszy...