Bandit 1200 po długim postoju

[jackall]

Witam,

 

Po paru ładnych latach przerwy, postanowiłem wrócić do jednośladów. Dużo czytałem na temat olejaków, a ostatnio zakupiłem model bandita z 2007 roku który wymaga trochę nakładów pracy. Jako że terminy u mechaników długie, zabrałem się za rozbiórkę gaźników samodzielnie. Maszynę muszę jak najszybciej uruchomić. Bak zardzewiały, w gaźniku wszystko było posklejane pozostałością benzyny.  Gaźniki są w trakcie czyszczenia w myjce ultradźwiękowej. Muszę kupić uszczelki. I tu nasuwa się pytanie, pisać do serwisu suzuki czy kupić tańsze zamienniki? Czy jeżeli membrany wyglądają dobrze, również je trzeba wymieniać? (oryginalne z 2007r.) Trzy zaworki od pływaków nawet nie drgną. Nie jestem pewny czy gumowe elementy można wkładać do myjki. Chciałem uruchomić bandytę i koniecznie zrobić pomary kompresji na cylindrach.

 

Jakie polecacie wakuometry? Wystarczą takie "słupkowe" czy takie z zegarami?

 

Może jest ktoś z okolic Olkusza czy Jaworzna kto ma wiedzę i pomógł by mi przy składaniu? Oczywiście nie za darmo.

[jacekrysiek]

jackall, sprawa jest na pewno do ogarniecia ale wpadaj wczesniej na forumowa przywitalnie I skrobnij pare slowek o sobie I popraw rok urodzenia Bo w tak sedziwym wieku jazda na morocyklu moze byc ciut niebezpieczna a do tego nie namawiamy zbytnio

[jackall]

Poprawiłem.

 

[jacekrysiek]

no to juz lepiej...

 

przypuszczam ze pare osob po swiatecznych libacjach jak wytrzezwieje to odpisze Ci cos sensownego. 

Tak czy siak na ta chwile to ja powiem ( napisze) ze osobiscie to kupowalbym oryginalne czesci niz zamienniki uszcvzelek. Membrany jesli juz masz wszystko na stole tez wymien. 

|Jesli robisz to sam to odchodzi ci koszt serwisu a wiesz ze masz zrobione jak trzeba, takze na czesciach nie oszczedzaj. 

Gumowych rzeczy - znowu - nie wkladalbym do myjki ultradzwiekowej. Nie wiem dlaczego ,ale chyba nie sluzyloby to im. .

 

A odnosnie wakumetrow i pomocy -to juz musisz poczekac na madrzejsze glowy... a sa takie tu...

[kudłaty]

Siema. Daj znać kiedy chcesz to składać, postaram się ogarnąć trochę czasu. Wakuometry mam, a i kompresję też się pomierzy.

[jackall]

Gaźniki są wyczyszczone. Muszę zamówić uszczelki do gaźnika i zaworki do pływaków. Jeszcze 3 dysze są przytkane, tam są bardzo małe te kanaliki, kompresor da radę? Chciałem to skłądać w weekend ale...  Jeśli zamówię oryginały to jest mała szansa że dojadą do Krakowa na piątek (części ściągają z niemieckich magazynów).

Piec ma mały przebieg, ale nie jestem do końca pewny czy nie ma jakiejś korozji w środku. Mam na niego pisemną gwarancję, mimo wszystko mam obawy. Nie ma co mierzyć kompresji zaraz po odpaleniu, trzeba zrobić parę kilometrów.

[kudłaty]

Zalej gary naftą asekuracyjnie a dysze spróbuj przedmuchać, jak się nie da kup nowe. Nie przepychaj drutami itp. Chyba że masz zestaw do tego. 

[Tomek]

Tylko odkryć tłumik bo się naleje do wydechu jak będziesz przedmuchiwał

[jackall]

Panowie, macie jakiś namiar na sklep z częściami/uszczelkami do suzuki? Na ten serwis w Krakowie to do przyszłego roku będę czekał, zależy mi na czasie. Może u dealera gdzieś w na śląsku?

Z dyszami poradziła sobie myjka ultradźwiękowa. Z zaworkami pływaków również. Nic tylko kupić uszczelki i składać...

[nieaktywny5]

https://sklepmoto46.pl/index.php?route=common/home

[kudłaty]

16 godzin temu, jackall napisał:

Panowie, macie jakiś namiar na sklep z częściami/uszczelkami do suzuki? Na ten serwis w Krakowie to do przyszłego roku będę czekał, zależy mi na czasie. Może u dealera gdzieś w na śląsku?

Z dyszami poradziła sobie myjka ultradźwiękowa. Z zaworkami pływaków również. Nic tylko kupić uszczelki i składać...

Zaworki wymień, bo się będziesz pierdolił z gaziorami jak ja w zr7... 

[Macb12]

Miałem podobną sytuację, gaźniki czyścił mechanik ja zająłem się bakiem a dokładnie odrdzewianie + wymiana kranika na nowy. Radzę też zajrzec bo po tylu latach postoju jeśli było trochę paliwa w baku to murowana kaszanka w środku. 

 

Polecam do odrdzewiania Fertan Fedox butelka 1 litr. Ze starego kranika można zrobić zatyczkę do czyszczenia żeby łatwo było mieszać środek. U mnie potrzebne były 3 cykle żeby było czysto. Nie używałem później konwertera ani nie malowałem w środku. Zostało mi jeszcze środka na 3 razy, po sezonie jak coś można znowu zrobić płukankę gdby rdza wychodziła. 

[jackall]

Mój jest zgnity i nie do odratowania. Długo to trwało, ale kupiłem wakuometr zestaw uszczelek. Mam przeczucie że ten piec nie będzie trzymał parametrów, więc postanowiłem sam złożyć byle odpalił i sprawdzić kompresję. Poczytałem i dałem radę złożyć gaźniki. Dzisiaj/jutro etap włożenia gaźników do bandita. Jak odpali to pewnie będę jeszcze raz je wyrywał... Nie jestem pewny śruby składu mieszanki. Chyba coś koło 5,5-6 obrotów w K6?

 

Dzięki kudłaty za ofertę pomocy.

[kudłaty]

15 godzin temu, jackall napisał:

Mój jest zgnity i nie do odratowania. Długo to trwało, ale kupiłem wakuometr zestaw uszczelek. Mam przeczucie że ten piec nie będzie trzymał parametrów, więc postanowiłem sam złożyć byle odpalił i sprawdzić kompresję. Poczytałem i dałem radę złożyć gaźniki. Dzisiaj/jutro etap włożenia gaźników do bandita. Jak odpali to pewnie będę jeszcze raz je wyrywał... Nie jestem pewny śruby składu mieszanki. Chyba coś koło 5,5-6 obrotów w K6?

 

Dzięki kudłaty za ofertę pomocy.

Odkręć po 3 obroty. Niech odpali, później się będzie dopieszczać.