Skocz do zawartości

Olej - Ubytek Oleju - Dolewka - Jaki Olej Na Dolewkę


Denzel
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A jezdzisz zimą ? :) o ile pamiętam olej 15 trzyma własciwości do -20C na dworze... Dla nas ważniejsza jest ta górna granica która minimum ma byc 40. U ciebie 50 spokojnie da rade.

Do GSa lałem 15w50, bo tam nawet chłodnicy oleju nie było i lubił się zagrzac latem. Ten żar z silnika przy przepychaniu się w korku - niezapomniany ;P Ale wtedy też obroty jalowe mu skakały wyżej. Po zmianie na 15w50 był spokój. Lej smiało!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że b4 to wodniak

Szoter nie baw sie w kosztowne podmiany oleju, to nie ta skala zagadnienia żeby zmiana oleju przyniosła radykalna poprawę. Trzeba robić naprawę główną silniczka, lub mniej główną ;)

--------------------------------------------

Wcześniej ktoś tam wspominał o sprawdzaniu szczelności zaworów w głowicy. Jest na to stary sposób, ale przy zdemontowanej głowicy wlewa się mleko w kanały dolotowe i nie ma bata, mleko ma takie właściwości penetrujące, że przejdzie przez każdą szczelinkę miedzy przylgnią zaworową na grzybku a powierzchnią gniazda. Tani dobry sposób. Oczywiście potem trzeba starannie przepłukać.

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli państwo pozwolą to i ja wpierniczę tu swoje 10 groszy. Patrząc ze swojej perspektywy, a podejrzewam, że wiele od Twojej Szoter się nie różni, to: zostawiłbym silniczek w spokoju. Jeździł dopóty dopóki nie zauważyłbym gwałtownego spadku mocy, bo jak sam napisałeś w porównaniu do remontu to koszt oleju nie jest taki wielki, a przecież jeszcze rozłożony ratalnie. Moim skromnym zdaniem taka filozofia jest tańsza i wygodniejsza.

Edytowane przez smiglak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździł dopóty dopóki nie zauważyłbym gwałtownego spadku mocy,

Tu taka złośliwość fizyki ;) zachodzi, że w pewnej fazie zużycia uszczelnień silnika ( pierścienie) następuje wzrost mocy spowodowany wzrostem ciśnienia sprężania gdyż olej zaczyna działać jak uszczelniacz. Owszem potem przy ekstremalnym zużyciu moc spada.

To co proponujesz ma tez sens bo po kieszeni nie bije od razu. Moje auto latem żre 0,4 oleju na każde 1000 km ! , a w zimę 0,8 i jeżdżę, ale wkur... mocne jest na dzisiejszą gównianą technikę.

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środkach smarnych nastąpił niesamowity postęp w ostatnich 10-15 latach. To zupełnie inne formuły smarne niż dawniej. Zupełnie też inna ich trwałość, odporność na ciężkie warunki pracy jak temperatura, duże siły ścinające ect. Problem polega raczej w gównianych materiałach z których się buduje dziś silnik, oraz za dużych tolerancjach wymiarowych na linii technologicznej. przez te konstrukcyjnie wyrafinowane oleje producenci silników sobie poluzowują i takie efekty, że muszę poza benzyna często tankować olej :(

Wszystko to z chęci obniżania kosztów produkcyjnych. Porządne trwale konstrukcje silnikowe skończyły się w latach 90 zeszłego wieku. Dziś księgowi rządzą trwałością.

A wracając do oleju jego"branie" przez silnik czyli spalanie wcale nie wychodzi silnikowi na dobre.

Jeśli olej to z zagraniczej dystrybucji i takich marek jak Valvoline, Aral, Agip bo reszta to zazwyczaj przereklmowane produkty jak np Mobil jeden 5W50 który płynność traci już przy minus 30 stopniach. Sprawdzałem w komorze klimatycznej gdzie np taki Agip o tych samych parametrach lepkościowych zachował płynność do minus 40 stopni !

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AXEL a co myślisz o olejach liqui moly?

z opinią o mobil 1 że jest przereklamowany już się spotkałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AXEL a co myślisz o olejach liqui moly?

z opinią o mobil 1 że jest przereklamowany już się spotkałem

Nie miałem z nim kontaktu. W Polsce marka się przebija, w świecie bardziej znana. Dziś dobry olej "skonstruować" nie jest trudno zwłaszcza za mocno nie szczędząc środków. Kupuje się bazę do tego dodatki syntetyczne i prawie jak budowanie z klocków lego. Albo drogą na skróty u jakiegoś potentata np BP zamawia się produkt finalny o określonych parametrach. Testy zleca się niezależnemu laboratorium i potem już zostaje wykreować markę na rynku. W ten sposób działają sieci serwisowa aut i pewnie motocykli też. Na przykład opel rozprowadza swój olej po serwisach i nie tylko całkiem przyzwoity 5W30 brandowany jako OPEL OIL co to niby go ELF produkuje, a tak naprawdę to go robi (miesza) jakaś litewska rafineria i dlatego można go kupić za 60-80 zł 4 litrową bańkę. Osobiście cenie sobie Valvoline, STATOIL i amerykańskiego Querka.

Wszystko przez tą pieprz... globalizacje. Yamaha robi motory we Włoszech, a w kumpla aucie marki VW są włoskie części od Magneti Mareli :)

Przy doborze nowoczesnego oleju bacznie trzeba zwracać uwagę na liczbę zasadową oleju o ile pamiętam określaną skrótem TNB, parametr ten jest podawany w karcie produktu, a no dlatego, żeby sobie w już trochę przelatanym starym silniku nie wypłukać osadów, nagarów co będzie zabójstwem dla staruszka.

Edytowane przez AXEL
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokaż mi silnik motocyklowy z nagarami w środku - rozebrałem już ich kilka i nawet staruszki nie mają z tym problemu. Ostatnio sporo nagaru spotkałem w silniku nissana który mi się rozleciał - ale to tylko ze względu na wielokrotne jego przegrzanie (chyba przez poprz właścicieli) i sam olej był nie wymieniany przez naprawde długi czas (wymiana jak w dziorach co 6 tys) - na moje jakoś z 25 tys. Tak więc przy regularnych wymianach oleju nie mamy szans na powstanie szlamu i nagaru który moze się wypłukać. NAwiasem mówiąc liczba TBN jest liczbą określającą ilość środków płucząco-myjących w oleju, żeby było śmieszniej to mineralne oleje mają ich więcej. Liqui Moly robi dość przyzwoitą chemię, w miarę atrakcyjną cenowo (W porównaniu do wurtha), oleju nie testowałem. Olej Mobila jest jak najbardziej dobrym olejem do dziora (testowałem), motula nie polecam - zaczęło się ślizgać sprzęgło i palił go nieporównywalnie więcej jak np. mobila . Repsol jest całkiem przyzwoity i nie mogę złego słowa na jego temat powiedzieć. Obecnie testuję shellowski olej i powiem szczerze że jestem b. zadowolony - zobaczymy po kolejnych 3 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to może teraz zaleje tego liqui moly i zdam relacje gdy kupowałem dziora zalany był castrolem teraz miałem zalanego agipa agipa mniej brało ale za to głośniej chodziła skrzynia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TBN jest liczbą określającą ilość środków płucząco-myjących w oleju, żeby było śmieszniej to mineralne oleje mają ich więcej.

Z tego też powodu zadziwia mnie czasem tekst doświadczonych fachmanów od samochodziarskich silników, że do starszego lać półsyntetyk, bosze broń syntetyk bo zaszkodzi. Dziwna ta wiedza mechaniorów ;) Jeśli silnik jest z zaniedbania zamulony to rzeczywiscie umycie go od wewnątrz może nastręczyć problemów. Stalo się tak w autku mego kolegi. Po nowoczesnym drogim oleju wszystko popłynęło i zatkało kanały doprowadzające olej do popychaczy hydraulicznych. Ale było roboty z tym. Popychacze klekoczą, a nikt nie wie dlaczego, dwa razy głowice zdejmowali w serwisie fiata. Lać taki jak przewidział producent silnika i jak najmniej eksperymentować.

Ostatni raz zalewałem olej do motocykla z 4 taktowym silnikiem w roku hmmm nie pamiętam, ale był to olej SELEKTOL SPECJAL 15W40 wlewany do własnoręcznie złożonego z 3 sztuk Junaka :) od tamtej pory silników nie rozgrzebywałem.

Dziś silnika bym nie rozbierał, kupił inny albo zlecił to mechanikowi. Ludzie przecież muszą z czegoś żyć.

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w niskim dół zmieniałem to po 200 tys km jeszcze ślady honowania na cylindrze były ;] na szczęście czasy selektora minęły bezpowrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zauważcie jedno, w jednym bandziorze dany olej będzie się sprawdzał w drugim nie.

Tak jak qnerk napisał, że motula nie poleca bo przepala, bo sprzęgło się ślizga. Ja do dziorka już od trzech wymian leję motula 5100 (nie wiem co lał poprzedni właściciel podobno też motula) i nie zauważyłem powyższych objawów, od wymiany do wymiany nic nie dolewam a pozim oleju jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam motula i oceniam go bardzo dobrze, ani razu nie dolewalem. Ale niestety nie mogę się wypowiedzieć w reszcie aspektów, bo niestety to pierwszy sezon, który przejeździłem dziorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

to i ja mam mały problem ale po co nowy wątek a więc mam bandziorka 600N z 95roku dodam że przebieg oryginalny motocykla to aktualnie jakieś 47tyś. ! aktualnie mam zalany olej Motoul 5100 10W40 i przymierzam się do zakupu i wymiany oleju i filtra ktoś coś doradzi co mu zalać tego samego oleja ? dodam że oleju nic nie brało przynajmniej nic nie widać ubytku. i jeszcze jaki filtr oleju tam siedzi bo jak wymieniam olej to i filtr i ile go potrzeba będę bardzo wdzięczny za rady propozycje itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lej ten 5100 albo jakikolwiek inny motocyklowy półsyntetyczny 10w40. Przebieg jest mało istotny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.