Skocz do zawartości

Rewolucja W Prawach Jazdy


Gość Wacha
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Marqs

ale weryfikacje ich umiejętności przeprowadzi życie...

bolesna i oby tylko dla nich,

tzw.selekcja naturalna....

 

Gorzej, jak będzie weryfikował akurat przed Tobą...

Nam w zeszłym sezonie skutrzeyści prawie się nie zweryfikowali pod kołami, jak nagle skrecili w lewo od prawej krawędzi bez migaczy.

 

160 na GSie też sie dało, ale to lekki motocykl i zaczynał latać po całej drodze (tak kończąc ten OT)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas z tego co wyczytałem to wymiana będzie kosztowała tyle co wydanie nowego czyli około 300zł (wydanie "nie więcej niż 200" + opłata za plastik czyli około 100).

Co tyle kosztuje ??

 

Co do samych zmian to co one zmienią. NIC. Jak już wyżej wspomniane to więcej ludzi będzie jeździć bez prawka jak kilka osób z tego forum jak dobrze pamiętam też śmigało bez prawka. Sam też bez prawka jeździłem z tym że pod domem, na miasto nie miałem odwagi się wybrać. Jak jakiś młodzian będzie miał na tyle dużo odwagi i głupoty by wybrać się na moto na miasto bez uprawnień to i tak to zrobi. Jedyna zmianą jaka mogłaby tu pomóc to wprowadzenie surowych kar łącznie z konfiskatą sprzętu i oddanie go po uiszczeniu stosownych opłat. Co by było gdybyśmy mieli do wyboru być złapanym bez prawka i zapłacić np. 2tyś zł lub konfiskatę sprzętu do tego mandat i opłaty za lawetę, parking itp. czy zrobienie prawka 1-2 lata później. Jak ktoś będzie chciał naprawdę jeździć to poczeka i będzie to robił legalnie trochę później niż wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie do końca. Ponieważ A2 to motocykl nie przekraczający 35kW. GS ma tych kW 34. Nowy Bandzior ma 85 KM czyli 62,5 kW. A punkt 2 Art. 6 mówi że motocykl na A2 nie może pochodzić od motocykla który miał 2x więcej mocy czyli 70kW. Wniosek jest taki że Bandzior 650 może być śmiało pierwszym prawdziwym motocyklem pod warunkiem zdławienia jego mocy o 44%. :D

 

 

Tyle , że ta moc i tak pewnie będzie zmniejszona czysto teoretycznie tylko w dowodzie rejestracyjnym ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej Policja już będzie miała na to sposoby i ustrzeli kogoś na radar, gdzie ta osoba jechała 200, a zdławiony motong nie powinien przekroczyć 140, da im to obraz o co kaman i adekwatnie do tego zamówią lawetkę na koszt bajkera plus mandacik jakiś większy, albo nawet sprawę sądową za oszustwo, ale suma summarum komuś się tam uda zawsze,

 

wracając do kategorii to ja osobiście wolał bym jeździć czymś słabszym, gdzie bajk ten rozwija max te 48km niż zdławionym jakimś plastikiem itp.,

 

odnośnie jazdy bez uprawnień to jak ktoś wyżej napisał trochę to ograniczy zapał zapuszczania się dalej, większość będzie latać wkoło komina raczej, ja jak miałem kiedyś niezarejestrowanego bajka z Anglii to latałem max w promieniu 20km od miejsca zamieszkania, tam gdzie znałem dobrze drogi itp., dalej się bałem zapuścić,

 

wiadomo, że zawsze znajda się odważni, teraz przecież mamy takich np. mój szwagier ma wszystkie kategorie oprócz motocykla bo twierdzi, że jak go złapią za prędkość to im puści ściemę, że w ogóle nie ma prawka, tiry to jego praca i woli mieć czyste konto,

 

mimo tego, że mu powiedziałem, że mogą dojść po nr.ze PESEL, że ma prawko to robi swoje ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tyle kosztuje ??

Tyle orientacyjnie będzie kosztowała wymiana prawka.

 

 

Tyle , że ta moc i tak pewnie będzie zmniejszona czysto teoretycznie tylko w dowodzie rejestracyjnym ...

A tego przepisy na razie nie regulują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej Policja już będzie miała na to sposoby i ustrzeli kogoś na radar, gdzie ta osoba jechała 200, a zdławiony motong nie powinien przekroczyć 140, da im to obraz o co kaman i adekwatnie do tego zamówią lawetkę na koszt bajkera plus mandacik jakiś większy, albo nawet sprawę sądową za oszustwo, ale suma summarum komuś się tam uda zawsze,

 

Policja nie ma takich uprawnień.

Policja może jedynie skierować pojazd na badania techniczne, gdzie specjalista dokona oceny czy motocykl jest/był odpowiednio zdławiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej Policja już będzie miała na to sposoby i ustrzeli kogoś na radar, gdzie ta osoba jechała 200, a zdławiony motong nie powinien przekroczyć 140

 

Mylisz się i to grubo. Prosty przykład: Cagiva Mito Evolution: 125ccm, 24.5 kW i da się wyciągnąć 200km/h. Jak widzisz nie trzeba mieć nawet 500ccm by zobaczyć dwójkę na liczniku.

Drugi przykład, będzie miała słyszę od tak dawna, że nie sięgam pamięcią od kiedy. Będzie to martwy przepis, nikt nie będzie go pilnował. NIKT. Tak jak mnie nikt nie sprawdza gdy jadę skuterem 50ccm 90km/h i wyprzedzam policję lub ona mnie. Co z tego, że skuter na dowód nie może jechać więcej niż 45km/h. Wątpię by chociaż 1% ludzi wytrzymało dłużej niż tydzień tak jeździć ze zdławionym i wiedzą, że tyle kucy się marnuje.

 

Sam pomysł dobry, ale brak będzie nad tym kontroli.

A co do kosztów. Bezsens, wg mnie każdy powinien mieć wraz z dowodem rejestracyjnym potwierdzenie lekarskie ważne przez rok/dwa za 50zł robione w ośrodku WORD. Dopóki lekarz nie stwierdzi przeciwwskazań prawo jazdy nie zostanie zabrane i nie ma co wymieniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle , że jak starzy mają kasę to i tak synkowi kupią to co będzie chciał ...

 

Teraz, to mu mogą co najwyżej wypasiony znicz kupić :D

 

Z tymi przepisami to wszystko pięknie, tylko zdaje się że zagramanicą są też inne przepisy związane z tematem robienia i zdawania prawka i to trochę inaczej wygląda niż w Polsce. W efekcie będziemy mieli prawo, które nie zapewnia bezpieczeństwa ale zadżebiście utrudnia życie.

 

Dobrze, że zdałem prawko w tym roku, bo bym nie robił go w ogóle tylko wsiadł na skuter i go zarepetował i odbezpieczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pomysł dobry, ale brak będzie nad tym kontroli.

A co do kosztów. Bezsens

 

Bo w pomyśle nie chodzi o bezpieczeństwo, a narzucanie siłą innym ludziom 'szczęścia'.

Chodzi o ogromną kasę, która za tymi zmianami idzie. Ciekawe ile pieniędzy zgarnęli 'eksperci' za określenie dopuszczalnych progów mocy silników na przykład.

Bo niby skąd pomysł, żeby było to akurat 35kW?

Bo jak będzie 36kW to nagle się wszyscy pozabijają?

A może przy 34kW liczba wypadków spadłaby o kolejne 20%?

 

Jorge Lorenzo ma w tej chwili 23 lata. Został w tym roku Mistrzem Świata w klasie 500ccm.

Obawiam się, że jego motocykl ma dużo więcej kW niż jest uważane za odpowiednie dla chłopca w jego wieku.

Powinien iść do więzienia.

Aż się boję pomyśleć, na jakich maszynach jeździł, gdy miał 17 czy 18 lat...

Powinien siedzieć za kratkami!

W ogóle nie powinni w TV pokazywać wyścigów motocyklowych, bo tam są sami małoletni jeźdźy, którzy dają zły przykład młodzieży!

I potem mali chłopcowie wsiadają na piekielnie mocne maszyny i zabijają wszystkich wokoło.

Albo przynajmniej ograniczenia wiekowe w klasach powinny być: 125ccm - od lat 18 (ściganie to nie zabawa dla osób niepełnoletnich), 250ccm - od 25 lat, 500ccm - od 30 lat, 500+ccm - od 35 lat.

Wtedy promowany będzie rozsądek i doświadczenie.

 

Te przepisy to paranoja jakaś.

Edytowane przez Kukurator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wtrącę ;] Takie zmiany były potrzebne. Wiadomo że część będzie śmigać bez prawka (z ręką na sercu - kto z nas tego nie robił), ale jeśli części z matołów kupujących r6i nie potrafiących się na niej złożyć uratuje to tyłek to dobrze, z drugiej strony choć to chamskie to zaburza to selekcje naturalną. Oprócz tego ta ustawa będzie miała jeden poboczny skutek - powstanie sporej wielkości "przemysł" zajmujący się blokowaniem i odblokowywaniem motocykli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ratowanie kilku matołów nie jest wystarczającym powodem do ograniczania wolności milionom innych ludzi, z czego pewnie tysiącom naprawdę rozsądnych...

Teraz tylko litraki i 600tki dostaną plakietkę owocu zakazanego i tym chętniej właśnie matoły będą na nie wsiadać. Żeby pokazać, że oni potrafią dosiąść niebezpiecznego demona mocy i utrzeć nosa władzy.

I się dopiero zacznie...

 

No, przynajmniej ja bym tak zrobił :lol:

Edytowane przez Kukurator
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jorge Lorenzo ma w tej chwili 23 lata. Został w tym roku Mistrzem Świata w klasie 500ccm.

Obawiam się, że jego motocykl ma dużo więcej kW niż jest uważane za odpowiednie dla chłopca w jego wieku.

Powinien iść do więzienia.

Aż się boję pomyśleć, na jakich maszynach jeździł, gdy miał 17 czy 18 lat...

Powinien siedzieć za kratkami!

W ogóle nie powinni w TV pokazywać wyścigów motocyklowych, bo tam są sami małoletni jeźdźy, którzy dają zły przykład młodzieży!

I potem mali chłopcowie wsiadają na piekielnie mocne maszyny i zabijają wszystkich wokoło.

Albo przynajmniej ograniczenia wiekowe w klasach powinny być: 125ccm - od lat 18 (ściganie to nie zabawa dla osób niepełnoletnich), 250ccm - od 25 lat, 500ccm - od 30 lat, 500+ccm - od 35 lat.

Wtedy promowany będzie rozsądek i doświadczenie.

 

Te przepisy to paranoja jakaś.

Co innego tor a co innego droga publiczna.

Zdziwilbys sie o ile bardziej niebezpieczna jest ulica (nawet ta codzienna znana na pamiec droga do pracy) od zamknietego toru wyscigowego.

Przepisy ruchu drogowego reguluja jazde na DROGACH PUBLICZNYCH a nie mowia o tym kto kiedy i na co moze wsiadac u siebie na podworku lub na torze.

 

BTW: Pozatym oburzasz sie jakbys sam prawa jazdy nie mial :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie te nasze władze coś sensownego uchwalają, a nie się opierd.....

Motocykl -szybki, silny to prawie jak broń, a na tą przecież pozwolenie trzeba mieć. Bardzo silne motocykle to moim zdaniem od 26 roku życia powinna być możliwość prowadzenia bo wtedy człowiek zaczyna dopiero jarzyć i wyobraźnia zaczyna działać jak trzeba wygrywając z odwagą czyli brawurą.

Podobnie na bardzo szybkie-silne auta też jakieś ograniczenia być powinny szczególnie przy nasze gównianych drogach, czego w dyskusji Panowie nie bierzecie pod uwagę zupełnie, nie wspominając o słabym szkoleniu kierowców aut.

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego tor a co innego droga publiczna.

Zdziwilbys sie o ile bardziej niebezpieczna jest ulica (nawet ta codzienna znana na pamiec droga do pracy) od zamknietego toru wyscigowego.

Przepisy ruchu drogowego reguluja jazde na DROGACH PUBLICZNYCH a nie mowia o tym kto kiedy i na co moze wsiadac u siebie na podworku lub na torze.

 

Wiem o tym doskonale.

Na ulicy JEST DUŻO niebezpieczniej. Chyba wszyscy o tym wiedzą. Ale bezpieczeństwo nie zależy bezpośrednio od pojemności silnika czy mocy motocykla.

A jak ktoś na podwórku czy torze wsiada na potwory i jeździ nimi od małego, to ja nie widzę powodu by mu ograniczać możliwość używania jego pojazdu na drodze publicznej, o ile podda pojazd badaniom technicznym, które ten przejdzie pomyślnie, i zna przepisy ruchu drogowego, czego dowodem jest posiadanie prawa jazdy.

Domniemywanie, że KAŻDY 25latek ma lepsze umiejętności i predyspozycje do prowadzenia 'dużego' motocykla od najbardziej doświadczonego motocyklisty 22latka na świecie jest jawną kpiną.

 

 

BTW: Pozatym oburzasz sie jakbys sam prawa jazdy nie mial

 

 

Hehe :)

Mnie to nie dotknie w ogóle.

Ale po prostu burzy się we mnie, gdy ludziom odbiera się ostatnie ochłapy wolności.

No i kiedyś będę miał swoje dzieciaki i wolałbym, żeby żyły na świecie, gdzie człowiekowi pozwala się podejmować własne decyzje i ponosić ich konsekwencje.

Nie mogę patrzeć obojętnie, jak świat za moim oknem pogrąża się w szambie ;)

 

Gdyby nie było nakazu jeżdżenia w kasku - jeździłbyś w nim? Bo ja tak.

Nie ma nakazu jazdy w stroju motocyklowym z ochraniaczami - JESZCZE nie ma, na pewno wkrótce będzie - a mimo to, bez stroju nie wsiadam na moto.

I chodzi o to, że wybór ma należeć do mnie.

A jak ktoś chce jeździć bez kasku - to powinien móc to robić.

Dostanie raz kamolem w czoło, to się nauczy lub już nie zdąży się nauczyć. Trudno.

 

Jak ktoś chce w wieku 21lat wsiąść na litra - niech wsiada, jeśli czuje, że może.

 

Jeśli już muszą jakieś ograniczenia wprowadzać, to niech przeprowadzają testu umiejętności - niech powstaną ośrodki testujące motocyklistów wyposażone w maszyny ze wszystkich przedziałów, niech posiadają tory przeszkód i zadania o coraz wyższym poziomie trudności, ale niech nie mieszają do tego daty urodzin.

Jak ktoś chce jeździć na maszynach pow. 34kW niech przyjdzie i pokaże, że doskonale panuje nad taką maszyną.

 

 

Nie jesteśmy bezmyślnym bydłem!

Edytowane przez Kukurator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl -szybki, silny to prawie jak broń, a na tą przecież pozwolenie trzeba mieć.

 

Trzeba mieć pozwolenie bo się boją, że jak się w końcu naród wku.rwi to pójdzie na Wiejską powystrzelać tę bandę imbecyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale każdy bandzior i tak ma broń.

Więc jedynymi osobami bez broni pozostają potencjalne ofiary napadów z bronią, dzięki czemu są bezbronni w obliczu napastnika.

Super rozwiązanie.

W USA są stany, gdzie każdy może mieć broń i jakoś ludzie się nie powystrzelali.

Pewnie, raz na rok jakiś 16latek odstrzeli se łeb, bo chciał pokazać broń ojca kumplom, no ale trudno. Mógł ojciec lepiej zabezpieczyć lub syna wychować.

Ja ogólnie jestem za tym, że kiedy ktoś się włamuje do mojego domu i chce mojej rodzinie podżynać gardła, to ja mogę mu łeb odstrzelić.

 

 

Poza tym - broń służy do zabijania, motocykl nie.

Dlatego pozwolenie na broń rozumiem. Ale już od tych motocykli by się mogli odczepić.

Edytowane przez Kukurator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie jestem za ograniczaniem wolności wyboru obywatelowi ale trzeba patrzyć na to także z tej strony że taki "świeży" kierowca na mocnym motocyklu nie stwarza zagrożenia tylko dla siebie - jakby tak było to ok natura sama by doprowadziła do przetrwania osobników myślących racjonalnie, on stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu - nie wyrabia w zakręcie zjeżdża na przeciwny pas ruchu i uderza w samochód którym podróżuje rodzina. To że on zginął to sam się do tego przyczynił ale to że przy okazji zabił innych to już nie jest tak ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, ale taka sama sytuacja może być udziałem motocyklisty, co już n-dziesiąt lat jeździ.

Jeśli stworzymy zakazy w miejsce wychowania, to nie odniesie to oczekiwanego skutku.

Zakazy są po to po, żeby je łamać, czyż nie? Więc młodzi tym chętniej będą wsiadać na 'duże' motocykle.

Ten dreszczyk emocji, że robią coś zakazanego...

 

 

Do tematu zakazów wszelakich mam też komiksa, o :D

 

komiks%20sklep.png

Edytowane przez Kukurator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok zgodzę się że zakazy wszystkiego nie załatwią, ale jak będą odpowiednio karać to taki zakaz będzie również motywował np. rodziców do wychowania bo będą woleli poświecić trochę czasu dziecku żeby zobaczyć czym się zajmuje niż płacić np. 5 tys.zł kary za to że syn jeździ bez prawka. A jak jest pełnoletni to konfiskata maszyny na poczet kary. I nie ma tłumaczenia że to nie jego maszyna tylko znajomego - skoro znajomy wiedział że daje motocykl czy samochód komuś kto nie ma uprawnień do jego prowadzenia to zdaje sobie sprawę z możliwości jego utraty i pozostaje mu sądowe dochodzenie odszkodowania od kierowcy który został zatrzymany.

Teraz kary są śmieszne i wielu rodziców nawet nie wie co robią ich dzieci bo kary za prowadzenie bez uprawnień płacą z kieszonkowego i jeżdżą dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, ale taka sama sytuacja może być udziałem motocyklisty, co już n-dziesiąt lat jeździ.

Statystyki mówią zupełnie co innego i w ogólnym rozrachunku nie kłamią. Dawniej jak zdawałem na kategorie C (czyli uprawnienia na ciężarówki) trzeba było się wykazać praktyką w prowadzeniu aut osobowych minimum 3 lata. Albo posiadaniem auta, albo pracą gdzieś jako szoferak. Dziś mogło by być podobnie . Chcesz szybki silny moto który nie tylko tobie zagraża to naucz się najpierw jeździć na czymś mniejszym z natury i statystyki bezpieczniejszym.

Za moich czasów było jeszcze gorzej szczeniaki takie jak ja w wieku 16 lat dosiadały szybkich maszyn np CZ350 :) Dziś jeżdżę u siebie tymi samymi drogami co 30 lat temu tylko, bezpieczniejszymi bo poszerzonymi i lepiej wyprofilowanymi i za łeb się biorę jak ja moglem połykać te zakręty z prędkością 120km/h jak dziś autem wjeżdżam w nie góra stówką, po prostu farta miałem, nie każdy go ma więc lepiej niech się pouczy na słabszej maszynie.

Edytowane przez AXEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glosujcie dalej na PO to niedługo na rower bądź taczkę, będzie kat.R1 dla młodych 18letnich kierowców, obowiązek jazdy z patykiem żeby rodzice utrzymali równowagę pojazdu, chorągiewka żeby być widocznym i obowiązkowe dodatkowe kółka, po ukończeniu 24 lat będzie można zdjąć tylko kółeczka a reszta ma zostać bo tak będzie bezpieczniej, ale jak by tego było mało co rok trzeba będzie przedłużać ważność prawo jazdy w okienku "KASA" w urzędzie miasta ;] bo trzeba jakoś załatać dziurę w budżecie bo tak obiecał je*abny Donald który nawet nie umie poprawnie mówić a się pcha do pilotki. Na koniec wjebią vat 150% i będziemy musieli dopłacać do naszych jak ze zajebiście wysokich wynagrodzeń :)

Ale to wszystko dla naszego bezpieczeństwa żebyśmy nie mieli na paliwo do motogonow i żebyśmy nie jeździli ;] ku*wa ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwan w zdecydowanej większości krajów Europy obowiązuje wymiana prawa jazdy co ileś lat. Osobiście popieram ten ruch chociaż nie w 100%. No i proszę - nie uprawiaj tu polityki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w pomyśle nie chodzi o bezpieczeństwo, a narzucanie siłą innym ludziom 'szczęścia'.

Chodzi o ogromną kasę, która za tymi zmianami idzie. Ciekawe ile pieniędzy zgarnęli 'eksperci' za określenie dopuszczalnych progów mocy silników na przykład.

Bo niby skąd pomysł, żeby było to akurat 35kW?

Bo jak będzie 36kW to nagle się wszyscy pozabijają?

A może przy 34kW liczba wypadków spadłaby o kolejne 20%?

 

Jorge Lorenzo ma w tej chwili 23 lata. Został w tym roku Mistrzem Świata w klasie 500ccm.

Obawiam się, że jego motocykl ma dużo więcej kW niż jest uważane za odpowiednie dla chłopca w jego wieku.

Powinien iść do więzienia.

Aż się boję pomyśleć, na jakich maszynach jeździł, gdy miał 17 czy 18 lat...

Powinien siedzieć za kratkami!

W ogóle nie powinni w TV pokazywać wyścigów motocyklowych, bo tam są sami małoletni jeźdźy, którzy dają zły przykład młodzieży!

I potem mali chłopcowie wsiadają na piekielnie mocne maszyny i zabijają wszystkich wokoło.

Albo przynajmniej ograniczenia wiekowe w klasach powinny być: 125ccm - od lat 18 (ściganie to nie zabawa dla osób niepełnoletnich), 250ccm - od 25 lat, 500ccm - od 30 lat, 500+ccm - od 35 lat.

Wtedy promowany będzie rozsądek i doświadczenie.

 

Te przepisy to paranoja jakaś.

 

offtop:

 

500 już dawno odeszło w zapomnienie, potem były 1000 4T, a teraz są 800 4T,

250 odeszły w zeszłym roku na rzecz 600 4T,

większość sportowców nie jeździ po ulicach motocyklami bo umowa z teamem mu zabrania, gdyż motocykle są niebezpieczne,

 

i to właśnie dobry przykład, że tor wyścigowy jest po to żeby się wyszaleć i upuścić wodzę emocjom,

 

do większości wypadków dochodzi w promieniu 10km od miejsca zamieszkania, bo to właśnie te zaufane ulice są najbardziej zdradliwe jak to powiedział JackRM,

 

jak dla mnie to mogą wprowadzać takie ograniczenia jeżeli miało by to uratować życie nierozsądnej osobie,

 

nieszczęśliwy wypadek może zdarzyć się każdemu,

 

co niektórzy piszą, że ogranicza się w ten sposób osoby rozsądne, jeżeli osoby takie faktycznie należą do rozsądnych to nie wsiądą na mocniejszą maszynę bez uprawnień, iż łamanie prawa nie jest rozsądne, prawda,

 

tak naprawdę to każdy chyba miał czasami zanik rozsądku na motocyklu, ale wg mnie dla osób z większym stażem, bądź starszych zanik ten występuje rzadziej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.