Tor W Radomiu

[Gość pawela]

w radomiu byłem kilka razy upalać rożnymi samochodami, tor bardzo kręty, mega przyczepny, swietne zaplecze i obsluga, ale imo na motocykl za maly, 1, moze 2 bieg

[Wiking]

Czyli w sam raz dla 1-szo i 2-go klasistów

Edytowane 11 Grudzień 2010 przez Wiking

[Gość Evo_Damian]

Ja mówie ten kto się tam bedzie uczył to nie wrzuci dwójki Wytrawny wrzuci 2.

[Kaban]

Ja mówie ten kto się tam bedzie uczył to nie wrzuci dwójki Wytrawny wrzuci 2.

 

[hulit1]

na małym torze nawet da radę się pościgać

 

na torze Lublin jest nawet Puchar Lubelszczyzny

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=VChbYg9d-zs&feature=related - ładna walka , żółty wymiata

 

http://www.youtube.com/watch?v=PRn2HALgCdk&feature=related

 

manętą może za wiele nie da rady pokręcić , ale żeby latać jak co niektórzy na filmikach to trzeba sporo potrenować

 

ja nie uważam żeby małe tory były nudne

 

myślę , że najlepiej to polatać na różnych torach żeby mieć rozeznanie , więc w sezonie możemy zrobić kilka ustawek

 

ważne żeby był fun i przy okazji się czegoś nauczyć

 

LWG

Edytowane 12 Grudzień 2010 przez hulit1

[Gość lopez500]

elo też bym się pisał na taki tor nauki nigdy za wiele ...

[Ezekiel]

Jak dla mnie ten Radom całkiem spoko na początek, nigdy nie byłem na torze a od czegoś trzeba zacząć trochę bezpieczniej niż na Poniatku a poćwiczyć można wstępnie jestem chętny jak będziecie coś planować to się chętnie dopnę jak da radę.

[Wiking]

Dla mnie w zupełności adrenalinowo

http://www.youtube.com/watch?v=VMGBR0aPzOo&feature=related

[Gość mmmarcin]

Co do toru w Lublinie w sezonie 2010 wyglądało to tak (cytat z Lubelskiego Forum Motocyklistów)"

Środa i piątek na torze czyli nasze latanie w 2010r.

 

przez Roland 2010/04/24 13:58

W tym sezonie środowe i piątkowe szkolenia motocyklowe organizowane są przez PZM i Sportowy Klub Motocyklowy Moto-Sekja.

 

Decyzją zarządu PZM opłata za jazdy we środę w tym roku wynosi:

- dla zapisanych w klubach zrzeszonych w PZM - 20 zł

- dla pozostałych zrzeszonych w PZM z poza woj. lubelskiego - 30 zł

 

W tym sezonie uchwalą PZM w szkoleniach środowych na torze lublin będą mogli uczestniczyć motocykliści należący do klubów zrzeszonych w PZM

Dla pozostałych jazdy komercyjne w soboty i niedziele

 

Członkowie Moto-Sekcji ( zapisy na stronie www.moto-sekcja.pl dział zapisy) po za tym maja do dyspozycji 50% rabatu na organizowane jazdy w soboty lub niedziele. Stawka normalna wynosi 60-100 zł i od tego liczymy rabat dla M-S.

Z w/w rabatu korzystać mogą tylko osoby zapisane do Moto-Sekcji z województwa lubelskiego.

Członkami Moto-Sekcji maga być również członkowie innych klubów.

Do M-S może zapisać się każdy chętny należący do innych klubów.

Aby zapisać się do klubu nie wymagane jest prawo jazy i motocykl.

 

Dla członków Moto-Sekcji którzy nie posiadają motocykla mamy promocje w postaci możliwości pojeżdżenia na naszym motocyklu. Motocykl jest zabezpieczony przed skutkami wywrotki wiec bez stresowo można stawiać pierwsze kroki w świat motocykli. Wraz z motocyklem dostępny jest instruktor nauki jazdy który pomoże oswoić się z pojazdem.

 

 

W tym sezonie zmieniają się zasady uczestnictwa w szkoleniach.

 

Aby uczestniczyć w szkoleniach wymagane będzie potwierdzenie przynależności do klubu i opłaty aktualnej składki.

 

Jazdy odbywają się od godz. od 15 do 19

W godz. 15-16 dla chętnych szkolenie z zakresu podstawowego pod okiem instruktora.

W godz. 16-19 jazdy po różnych torach, również w odwrotnym kierunku toru.

W godz. 16-17 jazdy dla członków M-S nie posiadających motocykla (z możliwością przedłużenia czasu trwania)

 

Ważne!

Niepełnoletni mogą brać udział w szkoleniach tylko i wyłącznie przy obecności rodziców lub opiekunów prawnych.

źródło

 

Więcej info

[Wiking]

Tor w Lublinie - to już chyba bardziej poważna jazda. Ja chcę zacząć od Radomia - bo mam bliżej i chcę po prostu pojeździć. Bez wyścigowego ciśnienia

[michal_b6]

Tor w Lublinie - to już chyba bardziej poważna jazda. Ja chcę zacząć od Radomia - bo mam bliżej i chcę po prostu pojeździć. Bez wyścigowego ciśnienia

 

Ja myślę, że na jaki by nie pojechać tor i tak będzie fajnie.

Jeżeli pojedziemy na ciasny tor gdzie ciężko będzie zapiąć 2 a o 3 tu nawet nie ma co myśleć to będzie dobrze, Ci którzy pierwszy raz na torze pouczą się trochę techniki (ciasne winkle, składanie się w nie);

a jeżeli pojedziemy na większy tor też będzie dobrze. Ci, którzy będą pierwszy raz na torze to te pierwsze okrążenia przejadą ostrożnie, wolniej, pouczą się, zapoznają jak się jeździ na torze. No a Ci wariaci co i tak potrafią łamać się w winkle to i tak będą śmigać. Ja tam na torze jeszcze nie byłem i na jakikolwiek tor pojedziemy to i tak będzie to przydatne doświadczenie i zabawa.

 

Tylko teraz kwestia kto i gdzie będzie mógł coś dogadać?

 

A chętnych napewno nie zabraknie.

Ja tam już się piszę na jazdę po torze

[Gość vatzeque]

Ile kosztuje wjazd na tor w Radomiu własnym motocyklem?

[Wiking]

Gdzieś mi się obiło o uszy, że za 6 dych możesz cały dzień latać - pod warunkiem, że tym dniem jest poniedziałek ... Tak (podobno) było w zeszłym roku, ale nie zdążyłem tego sprawdzić. Więc sprawdzę w tym roku

[TomekB12]

EEE 6 dych to chyba dużo jak na kartingowy tor , bo np w Biłgoraju 2 dyszki od łba + oświadczenie, że jeździsz na własne ryzyko. Chyba, że jest pan "Kazio"- stróż to wtedy zrzutka dla niego na trunki, i jazda w obu przypadkach do upadłego.

Chyba, że jest jakaś inna impreza to z motocyklistami nie chcą nawet gadać.

[Gość Oktanski]

Właśnie taki tor jak w Radomiu by mi pasował, lubię się tak "męczyć"

Problem, że jestem z okolic Krakowa i praktycznie na każdy tor mam hektar, chyba, że o jakimś w pobliżu nie wiem?

Oświećcie mnie.

 

Odkąd pamiętam zawsze chciałem uderzyć na

a wirtualnie to znam go bardzo dobrze (za sprawą serii GranTurismo) może jak się kiedyś przesiądę na sportowego lytra to się tam wybiorę...

[Gość mmmarcin]

Oktanski, z Krakowa do Radomia leci się 2,5h. Więc czasami "na spacer" wybiera się dłuższe trasy.

[michal_b6]

No jasne. Ja też nie będę miał blisko gdziekolwiek by nie było. A taka trasa 2 godzinki to sama przyjemność

[Wiking]

I się opony rozgrzeją

[michal_b6]

TO JAK TO BĘDZIE PANOWIE. KTOŚ SIĘ PODEJMIE PRÓBY ORGANIZACJI??

 

Bo narazie to takie gadanie byle sobie pogadać.

 

Może jakieś konkrety.

[Kaban]

TO JAK TO BĘDZIE PANOWIE. KTOŚ SIĘ PODEJMIE PRÓBY ORGANIZACJI??

 

Bo narazie to takie gadanie byle sobie pogadać.

 

Może jakieś konkrety.

 

Don't worry

 

Razem z Dzoncikiem to ogarniemy.

Wiadomo, że narazie trzeba czekać na terminarz najważniejszych imprez. Później można dowiadywać się o terminy i kasę.

W zależności, ilu i skąd, byłoby chętnych, zajelibyśmy tor na cały dzień tylko dla PBC kończąc jakąś imprezą w pobliskim ośrodku, knajpie itp Jednakże mówię z góry, nie wiem jak z cenami w zeszłym roku, ale w tym roku nie będzie to mniej niż 1500zł na dzień, dochodząc nawet do 3000zł w zależności od dnia tygodnia. Rozumiem, że najlepszy na to byłby weekend, pewnie sobota?

Czekamy na więcej informacji od właścicieli toru, potem będziemy robić listę chętnych i decydować o terminie. Narazie byłoby tyle

 

PS. Termin musi być dobrze przemyślany, bo to nie jak z imprezą w Łodzi, że będzie padać to się odbędzie. Chyba nikt dla przyjemności nie bedzie latał w deszcz po torze. Także termin może być nawet z dwutygodniowym wyprzedzeniem...........

Edytowane 18 Styczeń 2011 przez Kaban

[michal_b6]

Tak więc spoko. Tak właśnie chciałem dowiedzieć się czy jest ktoś kto byłby chętny podjęcia się organizacji.

To teraz już spokojny jestem

[kacperXX]

ej misiaczki to co robimy? chcialbym w ktorys sloneczny weekend smignac i zobaczyc ten tor razem z "zapleczem". Zeby troche sie nas zebrało powinna to byc raczej sobota, pierwsza polowa maja? bedzie juz cieplo zeby laczki trzymaly. Dobrze by bylo zebrac ok 20 osob, wynajac tor na caly dzien dla siebie, podzielic sie na 3 grupy wedle umiejetnosci, i smigac na zmiane. w miedzycxasie jakis grill. Czekam na sugestie i mysle, ze w przeciagu 2 tygodni trzeba zaczac cos ogarniac. pzdr

[michal_b6]

Przede wszystkim to trzeba znaleźć kogoś kto się podejmie organizacji.

Wtedy można zrobić listę chętnych.

[Gość Dzoncik]

Przede wszystkim to trzeba znaleźć kogoś kto się podejmie organizacji.

Wtedy można zrobić listę chętnych.

 

Mogę pojechać w przyszłym tygodniu do Radomia na tor i dowiedzieć się co i jak to się "je".

Mogę spróbować ustalić termin i dowiedzieć się o koszt.

[michal_b6]

Spoko

To już jakiś pogląd będzie jak to wygląda finansowo i terminowo.

Wtedy lista i zbiórka kasy.