Skocz do zawartości

Pętla Bieszczadzka


Wiking
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

LUZ to dobre słowo. Jest jeszcze jedno - kultura wypowiedzi. Szkoda, że nie wszystkim znane...

No i po co dalej to ciągniesz?

Nie interesuj się o moją kulturę i jak Ci nie pasuje to rwij wroty z tego tematu, bo zaczynasz mi działać na nerwy.

:fuckyou: :fuckyou:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Zamiast wymieniać "uprzejmości" - napijmy się piwa - bezalkoholowego ;)

Żyjemy w wolnym kraju - i każdy jeździ czym chce, jak chce i umie i z kim chce!

Z prędkością - jaką lubi (ponosząc tego konsekwencje) ...

 

Ja jeżdżę golasem - i swoje preferencje określiłem chyba dość precyzyjnie.

Owszem jak jest ładny odcinek/dobre (w miarę rozsądne warunki na drodze) to się mogę rozbujać (do 160-180 km/h). Ale nie nie mam zamiaru ZAP.... przez pół Polski.

 

Zrobiłem wycieczkę z Wa-wy do Radomia, kolega trzymał równo 140-150 km (no bo nowa trasa jak strzelił) a następnego dnia ... plecki mnie bolały jak po przewalaniu węgla łopatą...

 

Nie wiem jak wy/inni ewentualni uczestnicy wycieczki - ja jadę na urlop B)

Edytowane przez Wiking
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evo masz :wpieniony: nerwa ?!

ale jeszcze pare miesiecy i wiosna wiec nie :klotnia: nakrecaj się :D tylko remontuj :bicycleaccident:

Wariacie Ty :przytul:

-------------------------------------------------

marzę :rolleyes: o tym byś mnie zaraportował Ty zimny :huh: Draniu hahah :lol:

Edytowane przez mario
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiking`s peleton:

 

:Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak każdy jeździ tak jak chce ważne by dobrać się tak by nikt się nie męczył, zbyt wolną lub zbyt szybką jazdą może niech każdy napisze jakie tempo mu odpowiada dla mnie optymalna jazda to 80-120 na normalnej drodze na expresowej do 140max.

Jazda na motocyklu ma sprawiać przyjemność więc niech każdy dobierze się w takiej grupie w której czuje się dobrze a przede wszystkim bezpiecznie każdy dojedzie jak dojedzie spotkamy się na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evo_Damian wziął sobie dwudniowy urlop na ochłonięcie po otrzymanym ostrzeżeniu.

 

Kontynuujcie temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja musze to również rozważyć ;) Bieszczady sa fajne, moja ładniejsza połowa ma tam rodzinę, więc wszystko wskazuje na to, że dołączam na przód stawki do Evo :vroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, po przeczytaniu waszych postów pozwolę sobie przypomnieć:

- narzędzie reputacji nie służy do przyklaskiwania albo pognębiania przeciwnika, tylko do oceny tego, czy przez dany post ktoś nam pomógł lub nie. Nie używa się reputacji po to, żeby dokopać komuś tylko dlatego, że ma inne zdanie.

 

- zwróćcie uwagę co piszecie w postach i nie skaczcie sobie do gardeł, bo tyle gadki było na temat kultury i wzajemnego szacunku, a niektóre posty są po prostu chamskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie myślę...Wiking rzucił temat- Wiking rządzi....komu nie pasują zasady wolna droga.Znałem trzech "odważnych"jeszcze z BS miałem jechać z nimi na Krym.....nie pojechałem, chciałem wypocząć a nie zapi.....oni wrócili...we dwóch! :( Może gadam jak Precel ale powiem tak...nie lubię jechać na trasie 80km/h , czasem daję w"łychę" , nie lubię choperów- wolę maszyny sportowo-turystyczne ...w tym roku miałem nawet dzwona przy 150. Wyskoczył mi z pobocze pies pod przednie koło...nawet nie wcisnąłem hamulca (radzę to trenować) brak hamowania uratował mnie i żonę przed poważniejszymi konsekwencjami.....ale jest takie powiedzenie...łańcuch jest tak wytrzymały jak jego najsłabsze ogniwo.Radzę o tym pamiętać jadąc w grupie.Chyba że ktoś jest zwykłym egoistą. :angry:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciało mi się czytać za bardzo wszystkiego ale jeśli taki majowy wypadzik się kręci to ja jak najbardziej jestem ZA! Jakiś plecak zarzuce... kupie kuferki i heja! Juz się uśmiecham do monitora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No panowie, ja tam dupa nie zapierdalator jestem, więc ja się tam będę wlekł za wami na tyle na ile mogę i wykorzystywał znajomość terenu żeby was doganiać, ale jeśli chodzi o rozeznanie w Bieszczadach to co nieco mogę pomóc, bo jako rdzenny mieszkaniec Sanoka czyli tzw. bram Bieszczad, trochę je zwiedziłem z ojcem geologiem robiąc badania gruntów. Pętle robiłem, zaś zaraz koło Sanoka (na drodze do Przemyśla) są, lubiane przez wszystkim amatorów wrażeń, serpentyny na których np. odbywają się coroczne rajdy. Jest jeszcze parę innych ciekawych miejsc, więc nudzić się nikt raczej nie będzie ^^

Co do terminu, to tylko dodam, że tłumy rzeczywiście będą, no ale cóż zrobić, takie życie. Wstanie się ew. wczesnym rankiem jeśli będziemy chcieli mieć czystą drogę.

 

Na ten czas raczej na pewno będę wracał z Krakowa do domu, tak więc jeśli chcielibyście przewodnika, to ja się piszę ;) A jeśli nie będzie tabunów to i być może nocleg by się znalazł. Na podłodze co prawda, ale zawsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak każdy jeździ tak jak chce ważne by dobrać się tak by nikt się nie męczył, zbyt wolną lub zbyt szybką jazdą może niech każdy napisze jakie tempo mu odpowiada dla mnie optymalna jazda to 80-120 na normalnej drodze na expresowej do 140max.

Jazda na motocyklu ma sprawiać przyjemność więc niech każdy dobierze się w takiej grupie w której czuje się dobrze a przede wszystkim bezpiecznie każdy dojedzie jak dojedzie spotkamy się na miejscu.

 

:oki: Być może wycieczka odbędzie się w 3 a nie w jednej grupie - i OK. A wspólnie spotkamy się w "węzłach" winklowych i/lub noclegowych.

Różni ludzie mają różne preferencje - i chodzi o to by dobrać się w "swojej klasie".

Ponadto to kwestia logistyki dojazdu (kierunek/termin) i tego, że łatwiej podróżować w mniejszej niż w większej grupie.

Mam nadzieję, że uda się wyważyć między "totalnym spontanem" (improwizacją i rozgardiaszem bo każdy ma inny "lepszy" pomysł) a wojskową dyscypliną :cool-1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiking`s peleton:

 

:Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs: :Marqs:

 

Nie nie nie... ja jestem tylko jeden ;)

 

Widzę, że ktoś tu za dużo winkli pościnał aż mu się w głowie zakręciło... i zamiast sliderów przytarto mu nosa... ;) Fajna ta wycieczka się kształtuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno się nie odzywałem na forum ale ten temat przypadł mi do gustu , no i myśle sobie że się podłączymy z Poznania . Raz tylko byłem w Bieszczadach i czas to nadrobić tym bardziej że byłem autem !!! Będe trzymał rękę na pulsie a raczej na temacie , oby się rozwinął ! A Evo chyba po prostu żle znosi zimę , trzeba mu darować ! W każdym razie mam nadzieję przewietrzyć Thundera na winklach Bieszczadzkich....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ekipa z WLKP rośnie :D

Co do logistyki i porannej (jak mniemam) godziny wyjazdu tak by zdążyć dojechać gdzieś TAM mogę zaproponować nocleg w swojej chałupie (standard śpiworowo-podłogowy) albo polecić kilka niedrogich miejsc w pobliżu (motel albo agroturystyka).

 

Jako punkt zbiórki dla warszawiaków i łodziaków - wymyśliłem ŻYRARDÓW:

 

http://maps.google.pl/maps?hl=pl&biw=1024&bih=607&q=Żyrardów Pl. Jana&um=1&ie=UTF-8&sa

 

Od tego miejsca będę obliczał trasę - pomysły na drogę :vroom:

 

np. pierwszy etap: Żyrardów - KOMAŃCZA 408 km (przez Grójec-Radom-Tarnów-Jasło-Dukle)

No chyba, że ktoś po drodze - wcześniej - będzie chciał nas ugościć :obiad: i przenocować... to się nie będę upierał

Edytowane przez Wiking
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem do tematu, wyluzowany i na proszkach uspokajających ;)

Wiking-powiem tak. Oficjlanie zostałeś organizatorem tej wyprawy ;) Droga obojętna, byle do przodu i nie po szutrach, lasach itp itd.

Jaką trase ustalisz taką pojedziemy, gdzie nocleg załatwisz tam się wyśpimy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj - wśród żywych :D

Dzięki za zaufanie.

 

Właśnie szukałem jakiegoś dobrego miejsca na punkt zbiórki - bo przy głównej trasie przelotowej jest jakiś charakterystyczny kościół z 2 wieżami (to i parking pewnie jakiś).

Ale znalazłem ciekawszy obiekt:

15983467.jpg

 

Coś w sam raz na dobry początek :zeby3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda poniewaz to poczatek maja chyba sie nie zalapie na wyprawe ,a szkoda bo zdaje sie ze bedziecie przejezdzac przez ostrowiec swietokrzyski - jesli trasa wciaz aktualna to co wiking przedstawil. Moze moj brachol MLODY sie dolaczy po drodze do Was. albo jakas kawa czy herbata poczestuje strudzonych . Pogadam z nim czy w dlugi weekend nie zniknie z regiou. Kiedy dokladnie wyruszacie .Piatek czy sobota - czy jeszcze do ustalenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo jakas kawa czy herbata poczestuje strudzonych .

 

:spoko:

I o to chodzi!

 

Wprawdzie mi wyrysowało trasę przez Starachowice - Nowa Słupia ale w zbożnym konsumpcyjnym celu zawsze się można trochę zboczyć.

 

Co do terminu - to tu znając życie zaczną się schody....

Ja zaplanowałem sobie urlop od piątku (29.04.11), ale jeśli większości bardziej podpasuje jako dzień startu sobota - OK.

Powrót - analogicznie: poniedziałek/wtorek (03.05.11)

A ponieważ dołożyłem sobie kolejny dzień urlopu (środę) z drugiej strony :chytry: - to nie będę wyrywał do domu tylko - w drodze powrotnej zaliczę Kazimierz Dln.

 

Koncepcja OGÓLNA jest taka:

1-dzień przejazd

2 i 3 BIESZCZADY (w górę i w dół i jeszcze raz prez najfajniejsze miejsca - do syta!)

4 - 5 (a może i 6:) pooooowrót -okrężną ciekawą drogą B)

Edytowane przez Wiking
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiking Ty to może będziesz naszym forumowy pilotem wycieczek. Jedną z Tobą przeżyłem i było bardzo :oki: Jeżeli czas pozwoli na bycie w Polsce to piszę się na wyprawę. Łódzkie też zaczyna rosnąć w siłe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie miło :piwo:

Dzięki za rekomendację - może to ośmieli innych - mniej śmiałych :D

 

Mam też nadzieję, że w długie zimowe wieczory w akcję/zabawę :boks: planowania najciekawszej trasy włączą się koledzy TUBYLCY i TAM-BYLCY.

Bo na mapie wszystko wygląda tak samo a w reealu bywa różnie (ciekawiej albo całkiem nieciekawie).

Sam się naciąłem parę razy penetrując moją Puszczę Kampinoską - najpierw dobry asfalt, potem kiepski asfalt a później - survival na szosowych oponach (błocko i kamienie ... brrrrr - a na mapie ta sama nitka).

Nawet jeśli nie zamierzacie uwijać się z nami (w weekendowym tłumie niedzielnych kierowców) - może coś podpowiecie.

Również w temacie atrakcji turystycznych :okularnik: i bazy noclegowej.

Edytowane przez Wiking
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również śledzę temat. jeśli nie będę gdzieś na delegacji, to jadę z Wami :vroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja np. nie polecam drogi na Komańczę i stamtąd na Cisną, bo mimo, że drogi malownicze, to nienajlepszej jakości... Oczywiście nie jest tragicznie i można spróbować, ale ja polecam trasę przez Lesko, a potem Hoczew -> Baligród -> Cisna i potem dalej już lepszymi, a niczym nie ustępującymi pod względem malowniczości drogami w stronę Ustrzyk Górnych. Potem w Ustrzykach Dolnych możnaby się skierować sw stronę Krościenka, a potem skręcić w stronę Kuźminy i ruszyć do Przemyśla, a potem np. z powrotem w stronę Sanoka (trasa ładna i kręta oraz po drodze będą serpentyny, które ucieszą każdego ;)). Muszę się jeszcze dopytać znajomego z tamtych okolic jak wygląda droga do Ropienki, bo słyszałem, że jest dobre kilkadziesiąt świeżo wyremontowanej krętej drogi, którą nikt praktycznie nie jeździ ;) Jest jeszcze ładna trasa z Czarnej do Polańczyka ale nie wiem jakby tu ją wcisnąć... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.