Skocz do zawartości

Kranik - Różne Problemy Z Kranikiem


Gość bandyta_b6
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , jestem posiadaczem bandyty 2 generacji tzn 2002r
i mam chyba problem, ponieważ niewiem po co jest wężyk B.
i w kraniku jest zatkany otwót od tego szlaufika i właśnie niewiem czy tak
powino być stąd moje głupie pytanie

http://www.fotosik.p...50e664a582.html

przy okazi do czego służy punkt A (kabelki idące do gażnika)
?? z góry dzieki

dodam , jeszcze że jak już sie przejade i postawie moto to słychac że coś ssyczy z baku paliwa myśle że to moze być związane z zatkanym otworem w kraniku, jak otworze przestje !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B to chyba podcisnienie a A to czujnik polozenia przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A syczenie (pulsujące) to nieszczelność obwodu podciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

panowie bo jesli kolega ma nieszczelny wezyk - to jaki inny nowy kupic ? pytam z ciekawosci bo by sie zdalo i u mnie wymienic ale nie wiem jaki to musi byc wezyk (zbrojony/niezbrojony) itp. a koledze zapewne tez sie przyda:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli musze wymienić ten weżyk idący od gażnikia do kranika ??? czy te odchodząć dwa z tyłu zbiornika paliwa

 

u was też w kraniku otwór od wężyka podciśnienia jest zatkany , takie miałem wrażenie jak go wyjełem i chcialem dmuchnoć a tu nic nie idzie

może on reaguje na pociągnięcie ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak go odepniesz od gaznika to pociagajac (bez skojarzen;) ) powinno poleciec paliwo z tego wychodzacego z baku. taka jest zasada dzialania - podcisnienie otwiera kranik i leci paliwko przy kraniku w pozycji on lub res.

 

teraz jestem w pracy - jak wroce to moge jakas fotke wsadzic z oznaczeniami.

 

czy wymieniac wezyk - nie musisz ale skoro piszesz ze slychac syczenie to gdzies cos jest nieszczelne - musisz znalesc i zneutralizowac :) bo moga byc problemy z podawaniem paliwa. pytanie czy ci sie nie dusi jak mocniej odwiniesz manetkie

Edytowane przez Cielak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowietrzanie zbiornika sprawdź, bo Ci się podciśnienie robi. Do odpowietrzania są te wiszące węże z tyłu baku i otwory przy wlewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

syczenie dobiega z baku nie z szlaufika , u was tez tak jest po zgaszeniu moto ?

 

MetalBeast

 

co może byc nie tak z nimi zatkane w baku moga być ??

a można to sprężarką potraktować ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pewnie, że można, tylko przytknij sprężarkę od góry (od wlewu), Może po prostu ci się wąż któryś przytkał, albo zagiął. To prosta rzecz i nic skomplikowanego tam nie ma.

Pewnie masz tak, ze silnik chodzi, zasysa paliwo, powietrze nie nachodzi odpowiednio i robi się podciśnienie w zbiorniku i ssie. Jak otwierasz wlew, to wsysa powietrze i problem znika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Podepnę się pod temat. W zeszłym roku zgłaszałem problem i za namową co niektórych (w szczególności Krakusa) zakupiłem zestaw regenerujący do kranika. Wymieniłem, wypucowałem wszystko niby hula a jednak...

Ale od początku. Wszystko zaczęło się przy zdejmowaniu zbiornika paliwa. Generalnie przy przekręceniu kranika na ON lub RES po odpięciu zbiornika paliwo nie powinno uciekać. Mylę się? A tu leje się ciurkiem niezależnie od położenia. Czyli tak jakby cały czas był na PRI. W związku z tym teoretycznie powinno paliwo cały czas spływać do gaźników a co za tym idzie mogłoby dojść do zalania silnika i w konsekwencji wymieszania oleju z wachą. Ale nic takiego się nie dzieje. Co więcej. Jak moto postoi troszkę (np przez zimę) to paliwo odparowuje z gaźników i trzeba je zalać przekręcając na PRI. Więc ja się pytam o co kaman?? Dodam że podczas jazdy wszystko jest ok. Nawet działa rezerwa wymuszająca przekręcenie kranika na RES.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym teoretycznie powinno paliwo cały czas spływać do gaźników a co za tym idzie mogłoby dojść do zalania silnika i w konsekwencji wymieszania oleju z wachą. Ale nic takiego się nie dzieje.

nic takiego się nie dzieje ze względu na budowę gaźnika. Komora pływakowa się zapełnia, pływak idzie do góry i zamyka zaworkiem dopływ paliwa.

Benzyna nie leci do silnika, co nie zmienia faktu, że przy zdejmowaniu zbiornika paliwo nie powinno lecieć ciurkiem z wężyka. Tylko co tam może być źle? rozbierałeś jeszcze raz ten kranik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już 3 razy rozbierałem. Myślałem nawet że odwrotnie założyłem membranę, ale tego się nie da założyć inaczej. Może to będzie jakąś poszlaką - jak przytkam te dwa króćce po prawej z tyłu zbiornika, te od wężyków, to tak jakby wolniej leciało. Ale to chyba mam już omamy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przytykasz króćce to się w zbiorniku robi podciśnienie i paliwo słabiej leci. A element dociskający membranę jest ok, może nie dociska membrany dostatecznie mocno.

Edytowane przez dzvonec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może się podwija membrana albo paproch się gdzieś wcisnął ? Faktem jest, że na RES i ON nie ma prawa lecieć bez podciśnienia bo wtedy jedynie zaworki iglicowe w gaźniku chronią moto przed zalaniem. Jak puszczą to po ptokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic. Jeszcze raz rozbiorę kranik, przeczyszczę. Element dociskający membranę to tylko sprężynka, nie? No i nie ma znaczenia którą stroną ma być włożona - byle nie w poprzek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej mozliwosci zeby wszystko z membrana bylo dobrze, a paliwo zeby lecialo.

Membrana zamyka przelot paliwa i trzeba sprawdzic na samym zlozonym kraniku czy membrana wlasciwie dolega, a jezeli nie to dlaczego.

Browar w reke, szklo powiekszajace w druga i cierpliwie sprawdzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie musisz tego montować, żeby się przekonać czy jest ok. Wystarczy że dmuchniesz w rurę :]

Przynajmniej ta to robiłem w GSie. W bandicie kranik jest bezpośrednio pod bakiem ale chyba zasada działania ta sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Membrana na pewno jest cała i zdrowa. Dokładnie się jej przyglądałem. Ale jeszcze przy okazji (za jakieś 2 tyg) dobrze ją przejrzę i dam znać. Tylko skąd jak wezmę Browar?? Bo szkło powiększające to pożyczę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.