Wodniak Czy Olejak

[Gość Kuzan_Luk]

Witam, noszę się z zamiarem kupna B650 i ciekaw jestem Waszych opinii na temat odpowiednio dwóch zastosowanych rozwiązań w tym motocyklu. Mam nadzieję, że nie było takiego tematu, bynajmniej nie znalazłem.

 

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że silnik olejaka wygląda ciekawiej. Ponadto ze swoim moto nie mam żadnych problemów jeśli chodzi o silnik. Ciekaw jestem Waszych opinii.

 

Pzdr

[Michu]

Ja mialem 600 olejaka ogolnie zadnych zastrzeżeń nie mam, jednak 650 chlodzona ciecza jak dla mnie pracuje znacznie lepiej

[Tomek]

Wodniak mniej obsługi ale bardziej wymagający w serwisie.

Olejak masz to wiesz.Ja miałem podobny dylemat Poczekać rok do wodniaka czy kupić olejaka.Jednak wygląd silnika i prostota budowy przechyliły szalę

W trasie zużycie paliwa jest na podobnym poziomie.

Ważna uwaga.Pasażerka w wodniaku ma lepiej a zarazem gorzej.Stopki są gumowane znaczy mniej wibracji idzie na nogi za to są wyżej podniesione(szerszy tłumik) co powoduje większe podkurczenie nóg a w trasie to już może być problem jak pasażerka jest wysoka (pojecie względne) ma długie nogi

[Kukuryku]

Jak się śmigło z przodu wodniaka załącza, to szybciej motong jedzie

Masz +5 do mocy wtedy.

 

No ale olejak ładniej wygląda według mnie.

Jednak śmigło przyspiesza moto... Ciężki wybór

Edytowane 10 Styczeń 2011 przez Kukurator

[Wojtuniunia]

Odpowiedz sobie na 3 zajebiście ważne pytania które mogą zmienić Twoje życie i życie Twoich bliskich ..

 

1)uwielbiasz palić gumy ?

2)na co drugim skrzyżowaniu musi być choć mała guma ?

3)generalnie ciągle jest pełna p**da ?

 

..wtedy wybór jednoznaczny..only Oil engine..a jeśli chcesz po prostu jeździć to wtedy wszystko jedno

Edytowane 10 Styczeń 2011 przez wojtecki

[Gość Kuzan_Luk]

Wojtecki to mi dałeś do myślenia...

 

Słyszałem właśnie opinie o kulturze pracy silnika, że wodniaki wygrywają. Z drugiej strony przez 2 lata zdążdyłem się przyzwyczaić do hałasu olejaka.

A czy ta różnica mocy w tych silnikach jest aż tak duża?

 

Ogólnie jak pogoda pozwoli to w niedzielę jadę obejrzeć pierwszego olejaka. Ma założony yoshimura tri oval carbon i mam nadzieję, że zrobi na mnie wrażenie

[Wojtuniunia]

do usług..

różnic w mocy nie ma chyba żadnych ale np b1250(wodniak) na drugim biegu ma 140km/h a b1200(olejak) ponad 180km/h

natomiast b6,5 jadą praktycznie łeb w łeb

Edytowane 10 Styczeń 2011 przez wojtecki

[Daniel]

różnic w mocy nie ma chyba żadnych ale np b1250(wodniak) na drugim biegu ma 140km/h a b1200(olejak) ponad 180km/h

 

ale na b12,5 przy 150kmh masz 5 tysi rpmow (6), a na b12 pewnie z min 7-8 (5).

[paluch]

Wojtecki to mi dałeś do myślenia...

 

Słyszałem właśnie opinie o kulturze pracy silnika, że wodniaki wygrywają. Z drugiej strony przez 2 lata zdążdyłem się przyzwyczaić do hałasu olejaka.

A czy ta różnica mocy w tych silnikach jest aż tak duża?

 

Ogólnie jak pogoda pozwoli to w niedzielę jadę obejrzeć pierwszego olejaka. Ma założony yoshimura tri oval carbon i mam nadzieję, że zrobi na mnie wrażenie

Kup B12 będziesz miał moc. I tyle.

[paluch]

ale na b12,5 przy 150kmh masz 5 tysi rpmow (6), a na b12 pewnie z min 7-8 (5).

GSF 1200N przy 5000rpm na 5 masz 140km/h kolego !

Wiem, że post pod postem ale nie mogłem się powstrzymać od komentarza .

Edytowane 11 Styczeń 2011 przez paluch

[Daniel]

GSF 1200N przy 5000rpm na 5 masz 140km/h kolego !

Wiem, że post pod postem ale nie mogłem się powstrzymać od komentarza .

 

a to sorry - moja wina. wydawalo mi sie, ze jakos tak wyzej kreci - kiedys sprawdzimy

[Gość grzegorz9139]

Radze przeczytac:

http://www.motocykl-online.pl/testy/Suzuki_Bandit_1200S_vs_Suzuki_Bandit_1250S

i jeszcze jedno porównanie:

http://www.motocykl-online.pl/testy/Trzy_generacje_Suzuki_12001250_Bandit_

Edytowane 11 Styczeń 2011 przez grzegorz9139

[Gość Czaszkot]

olejaki nie do zdarcia, proste i wytrzymałe jak się pilnuje oleju

i paru pierdół

 

polecam 650 olejak. nietypowy bo czarny

[obieżyświat]

GSF 1200N przy 5000rpm na 5 masz 140km/h kolego !

Zgadza się. w B12 prawie do końca utrzymuje się zależność że każdy dodatkowy 1k rpm daje 30km/h więcej na 5 biegu

[JackRM]

bierz wodniaka, szkoda sie szczypac z linka "ssania" i synchro gaziorow w olejaku

[chriss]

kwestia bardzo indywidualna, ale najlepsze przecinaki to właśnie olejaki

[Macieksoko]

Kupię wodniaka, pojeżdżę, potestuję i napisze tutaj za kilka lat

[zuluss]

Mam wodniaka i jest cool , ma temat olejaka sie nie wypowiem bo nie miałem .

 

Wodniak mniej obsługi ale bardziej wymagający w serwisie , jak i mniejsza dostepnosc gratów jeszcze lecz powoli sie to zmienia . 

 

 

[Tomek]

bierz wodniaka, szkoda sie szczypac z linka "ssania" i synchro gaziorow w olejaku

 

Nie to żebym się czepiał ale wtryski też się ustawia a przepustnice synchronizuje

[Gość grzegorz9139]

Nie to żebym się czepiał ale wtryski też się ustawia a przepustnice synchronizuje

 

To , ze przepustnice trzeba skontrolowac co 12kkm to wiem. Ale co sie robi z wtryskami?

Pozdro

[JackRM]

Nie to żebym się czepiał ale wtryski też się ustawia a przepustnice synchronizuje

 

tak, raz na 12k km

a nie codzienna poranna walka "zgasnie - nie zgasnie" przy zamykaniu ssania

[Tomek]

Ja tam mechanikiem i nie chcę znowu palnąć jakiegoś słowa, które potem będzie atutem do dyskuty na innym forum

W skrócie - wtrysk też się zużywają i brudzą.Dlatego należy je kontrolować.

[stpeter]

Do przewidzenia jest ,że każdy chwali swoje. Nie sądzę, żeby znalazł się tu użytkownik z motorem na wtrysku i wolał na gaźniku.

W zasadzie fabryka Suzuki ma chyba ludzi nie głupich od tego, by zmieniać nasze moto na lepsze.

Więc uważam,że jednak wodniak lepszy. Ktoś pisał o mocy, która ponoć jest taka sama. Nie jest , nowy silnik ma 85 KM przy 10500 obr/min a starszy 78 KM, przy 10100.

 

A samo zasilanie gaźnikiem- no panowie, przepraszam ale to powoli przechodzi w nowoczesnej motoryzacji w archaizm.

[Gość grzegorz9139]

Ja tam mechanikiem i nie chcę znowu palnąć jakiegoś słowa, które potem będzie atutem do dyskuty na innym forum

W skrócie - wtrysk też się zużywają i brudzą.Dlatego należy je kontrolować.

 

Pytalem - bo myslalem, ze cos pominalem -niedoczytalem. W ksiäzce napraw do modelu GSF 1250 jest napisane, ze wtryski sä bezobslugowe.

Pozdro

[Kukuryku]

W zasadzie fabryka Suzuki ma chyba ludzi nie głupich od tego, by zmieniać nasze moto na lepsze.

 

Niestety, Suzuki, jak i każdy inny producent, ma ludzi niegłupich nie od tego, żeby zmieniać na lepsze, tylko by zmieniać na takie, co spełnia coraz bardziej absurdalne normy i przepisy, jak najmniejszym kosztem jakości, by nie tracić aż tak bardzo klientów.

Politykierstwo, które uważa, że wie lepiej, co jest dobre dla każdego z nas, już się od lat stara o to, byśmy nie dostawali lepszego tylko takie, na którym jeszcze kilka łapówek można zgarnąć lub się pomysłowością na polu absurdu popisać