Tatry

[tom_jot]

W zeszłym roku z moją Lubą planowaliśmy taką traskę ale z różnych przyczyn nie wyszło.

 

Myślał ktoś nad czymś takim: jednodniówka wokół Tatr. Oczywiście doliczając dojazd i powrót robi się trzydniówka.

Nie wiem jeszcze jak będziemy stali z czasem ale raczej termin majowy, bo w planie jest zwiedzanie jaskini w dolinie demianowskiej a jedną z nich otwierają 15 maja.

 

Mapka w załączeniu.

Mapka

Edytowane 21 Styczeń 2011 przez Tomo

[Daniel]

jesli to bedzie jakis piatek-niedziela i koniec maja to ja chetnie..

 

pozdro

 

Daniel

[tom_jot]

Myślę, że ostatni weekend maja. Ale to na razie pobożne życzenia.

[Wojt]

W zeszłym roku zrobiliśmy sobie z Maćkiem taką samą traske - http://polishbanditcrew.pl/topic/551-malopolska/page__view__findpost__p__24787 . Tylko bez zwiedzania jaskini, więc wyjazd jednodniowy mieliśmy. Traska baaardzo przyjemna zarówno widokowo jak i ilościowo w winkle

[tom_jot]

Niestety pod Tatry my mamy trochę dalej niż Wy. Nie 100km tylko 400+.

A i widzę, że drogę Balzera sobie odpuściliście.

Edytowane 21 Styczeń 2011 przez Tomo

[Gość pilujek]

Fajna opcja... Będe śledził temat... pozdro

[kefirek]

Trasa wokół tatr jest bardzo popularna wśród motocyklistów z południa z racji zajefajnych winklów, dobrego asfaltu i super widoków zwłaszcza w rejonie Sterbskiego Plesa, miód malina. Co do drogi Balzera to o ile nie poprawili tam asfaltu to pozostawia trochę do życzenia. Jeśli kolego byś wybierał się w tamte strony to na taka jednodniówkę zapewne paru ludzi z krakowa się dołączy ja z chęcią no może bez jaskiń bo jakoś mnie to nieciekawi zbytnio

Edytowane 21 Styczeń 2011 przez kefirek

[Wojt]

na taka jednodniówkę zapewne paru ludzi z krakowa się dołączy

[tom_jot]

Drogę Balcera poprawiali, ale po zimie wiadomo jaki może być u nas efekt.

A jaskinie słowackie polecam (u nas takich nie ma).

Nie samymi winklami człowiek żyje.

[kefirek]

A jaskinie słowackie polecam (u nas takich nie ma).

Nie samymi winklami człowiek żyje.

 

no ja nie mówię że samymi winklami o dziewczynach zapominać nie wolno hehehe a tak na poważnie to jak będą konkrety i zbierze się ekipa to jak pisałem myślę że Kraków dołączy (Wojt jak widać już zainteresowany ) a jaskinie to najwyżej kto chętny to pójdzie kto mniej chętny poleży na trawie obok temat będę śledził

[tom_jot]

Będą konkrety i termin bliższy to będzie się kombinować

[Wiking]

Jak mi będzie "po drodze" ... a jak się postaram - to będzie

Proponuję KONKRETNY termin: 28-29 maja bo bez terminu nie ma planu - tylko marzenia

Edytowane 14 Marzec 2011 przez Wiking

[tom_jot]

A ja proponuję poczytać od początku. Tak jak już pisałem proponowałem wyjazd 3-dniowy połączony ze zwiedzaniem, więc piątek lub piątek po południu do niedzieli. Chyba, że dla kogoś przyjemnością jest zapi....ć 1100km w dwa dni. Wtedy proponuję założyć własny temat

[tom_jot]

Kalendarze z Lubą zgraliśmy i jest termin zaklepany. Jeśli matka natura nie narozrabia to

wyjazd 27 maja i powrót 29 maja.

Plan następujący:

PIĄTEK - wyjazd w ok. południa lub wczesnych godzin popołudniowych i przejazd do Bukowiny T.

SOBOTA - przejazd trasą wg MAPKI (ok.250km).

W międzyczasie:

- zwiedzanie jaskiń (jeśli czas pozwoli obydwie) w Dolinie Demianowskiej:

Demianowska Jaskinia Wolności (7EUR/osobe - trasa krótka, 14EUR/osobe - trasa długa)

Demianowska Jaskinia Lodowa (7EUR/osobe)

- Łomnica - np. wjazd kolejką do Skalnego Plesa (15EUR/osobe wjazd i zjazd).

NIEDZIELA - powrót np. przez Nowy Sącz.

 

Ktoś się wybierze?

Edytowane 24 Marzec 2011 przez Tomo

[kefirek]

ja jak pisałem wcześniej, na cały weekend to średnio. Ale w sobotę rano w bukowinie można było by się pojawić i przelecieć wspólnie tą pętelkę

[tom_jot]

Chcemy zajrzeć do tych jaskiń więc start z Bukowiny będzie w ok. 8-8.30.

[kefirek]

Z Krakowa jak się człowiek rozpędzi to i w godzinę do Bukowiny zajedzie także tutaj nie ma problemu. Zwłaszcza że to końcówka maja także od 6 rano będzie już cieplutko. Jak będzie bliżej terminu to się zgadamy dokładnie. A może i ktoś z Krakowa jeszcze się podłączy

[tom_jot]

Wiem, wiem. Ja Maluszyną kiedyś do Krakowa w godzine doleciałem. Ale wtedy takiego ruchu nie było.

[kefirek]

a zapytam jeszcze z ciekawości, bo może na dwudniowy wypad (z jednym noclegiem) bym się wyrwał z dziewczyną. Jakieś noclegi macie już załatwione czy będziecie szukać na miejscu? Czy też może namiot?

[tom_jot]

Znam w Bukowinie i okolicach kilka miejscówek. Jeździmy tam często. Nie jest to sezon, więc zawsze coś się znajdzie.

[Wiking]

Ja się piszę [na 95%] na pełny termin (pt-nidz) - mogę być w Krakowie ok 15-16ej - (bo szybciej nie dolecę )

zaczekacie ?

[Gość Faris]

Moge cos dożucić do wycieczki a myśle że warto http://zamek-spiski-spissky-hrad.slowackie.pl/

[tom_jot]

Byliśmy a zresztą nie zbyt po drodze. Ale jak ktoś nie był to polecam - 2h łażenia.

Bliżej na Orawski Zamek.

 

Ja się piszę [na 95%] na pełny termin (pt-nidz) - mogę być w Krakowie ok 15-16ej - (bo szybciej nie dolecę )

zaczekacie ?

 

My też pewnie o tej porze w Krakowie będziemy, jak nie później.

A którędy będziesz jechał do Krakowa?

Edytowane 26 Marzec 2011 przez Tomo

[Wiking]

Radom-Kielce-Miechów

[tom_jot]

To tak jak my, więc można w Radomiu się spotkać i jechać razem. To tylko kwestia godziny startu i w naszym przypadku przebicia się przez Wa-wę.