Skocz do zawartości

Majówka 2011 Nad Adriatykiem.


Daniel
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

 

trochę czasu jeszcze zostało ale plany są już szczegółowe -

 

 

START - sobota, 30 kwietnia wczesnie, wczesnie rano.

POWROT - nastepna sobota, 7 maja. niedziela ma być na dochodzenie do siebie i lapanie dola popowrotowego :)

 

 

na wstepie chcialem zwrocic uwagę na charakter wycieczki - mnie osobiscie muzea, wystawy, koscioly i inne domki za przeproszeniem - p*****lą. Ja chce podziwiac piekno przyrody, pojezdzic zajebistymi drogami i zobaczyc to czego nie ma u nas, czyli - zostalo wygenerowane przez "matke-nature", a nie zostalo wydlubane jakims mloteczkiem czy innym pędzelkiem.

 

śpimy w czyms co ma sciany, dach, prysznic i kibel - czyli pensjonaty lub domki na campingach.

 

 

przyjmuje nastepujace koszty:

*) motocykl pali 7l/100 przy cenie 5 zl/l wychodzi - 35 zl / 100 km

*) nocleg srednio 20euro - 80 zl / osobo-dzien

*) przejadamy 20euro - 80 zl / osobo-dzien

*) (nie)przewidziane koszty typu - winieta/mandat/parking/przejazd platny/itd - 100 zl / dzien

 

 

wychodzi:

paliwo: 3000 km = 1050 zl

noclegi: 560 zl

zarcie: 560 zl

inne: 700 zl

---------------------------------

~2900 / osobo-motocykl

 

i sa to naprawdę koszty z dobrym zapasem, wiec powinnismy sie w nich zmiescic..

 

 

najpierw ogolna mapka -

 

10.jpg

 

 

 

a teraz szczegoly:

 

 

DZIEN - 1 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Wrocław - Wieden - 400 km - i to robimy bankowo, jesli beda sily, pogoda i checi (a tak byc powinno) to polecimy jeszcze dalej pod Graz (600 km) - i lepiej zebysmy tak zrobili, gdyz bedzie wtedy wiecej czasu na alpy nastepnego dnia - wiec warto poswiecic sie.

z wlasnego dowiadczenie dodam, ze 500-600 km per dzien w normalna pogode to jest spokojna sprawa na 7-8 godzinek - z tankowaniem/sikaniem/przekaskami/itd.. a wieczorem ma sie jeszcze sily na jakies lokalne spacerki knajpkowo-poznawcze.

 

02.jpg

 

 

 

DZIEN - 2 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Graz - Alba - 400 km - cala traska w dolinach miedzy gorkami.. niby tylko 400km ale moze nam to zajac caluśki dzien - tutaj nie polecimy za szybko. bedzie pieknie :)

 

08.jpg

 

 

 

DZIEN - 3 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Alba - Venezia - 200 km - najpierw objeżdżamy kółeczka wokół górek w okolicy Alby, a po południu lecimy na Venecje

 

09.jpg

 

 

 

DZIEN - 4 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Wenecja - Krk - 430 km. km znowu nie za duzo, ale fajnie byloby najpierw pobujac sie troche po Venecji.. aby nastepnie wzdłuż linii brzegowej dobić do ladnego miasteczka Krk. a moze i dalej..

 

04.jpg

 

 

 

DZIEN - 5 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Krk - Balaton - 450 km - z objazdowka Zagrzebia

 

05.jpg

 

 

 

DZIEN - 6 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Balaton - Ozd - 450 km - tutaj w zasadzie objezdzamy kawał Węgier. najpierw dokoła balatonu, pozniej pokrecic sie po budapeszcie, a na koniec na poludnie przez Eger.

 

06.jpg

 

 

 

DZIEN - 7 + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +

 

Ozd - Wrocław - 600 km - powrot do domu przez gorki slowackie i zywiec.

 

07.jpg

 

 

 

licze sie z tym, ze moze nas zaskoczyc jeszcze zima (opady deszczu/sniegu i temp. ponizej 5 st.) w Alpach - w szczegolnosci austriackich, w zwiazku z tym w ostatnim momencie trasa moze zostac obrocona i zrobimy ja "od tyłu".

w ostatecznosci zrezygnujemy z gorek na rzecz Chorwacji - czyli tak -

 

10.jpg

 

 

 

ja te traske zrobie napewno (na google-earth "przejechalem" ją juz 2 razy :) )- urlopy zaklepane, motocykle uzbrojone. jesli ktos mialby ochote przylaczyc sie - zapraszam - wiecej info moge udzielic na PW.

 

 

 

a na koniec kilka ładnych rzutow na charakterystyke trasy -

 

 

11.jpg

 

12.jpg

 

13.jpg

 

 

 

pozdro

 

Daniel

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRATULUJĘ!

To się nazywa profesjonalne planowanie - wytrasowanie/policzenie/opisanie :oki:

Zazdroszczę (i zapisuję się "na przyszły rok") :chytry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna trasa, termin ambitny bo w gorach moze jeszcze byc zimno, w zeszlym roku w 2 polowie czerwca jechalismy przez brno, graz, udine itd w temperaturze +5 - +10 i ciaglym deszczu i nie bylo fajnie (ale jak to w alpach szybko sie zmienia wiec moze akurat wam sie uda). W samej wenecji to za duzo nie pojezdzisz bo tam generalnie jest parking a reszta promoem-autobusem do miasta "na wodzie". Wjazd na Krk mostem jest platny (w 1 strone) ale nie bylo tragedii cenowej 2 lata temu, wyspa ciekawa, w sierpniu byla juz mocno przypalona sloncem, ma jedne z nielicznych plaz z piaskiem w tej czesci chorwacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Pięknie i z niecierpliwoscią czekam na recenzje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.