Naprawy I Wymiany - Moje Wątpliwości

[Gość lepko]

W końcu zabrałem się do przygotowania bandziora do sezonu i w związku z tym prosiłbym o poradę.

Pierwsza kwestia to zbiornik paliwa, jest lekko wgnieciony w jednym miejscu (patrz zdjęcie choć słabo widać)

http://img9.imageshack.us/i/zdjcie0035zh.jpg/

Chciałbym go "wyprostować" i pomalować przy okazji malowania przedniego błotnika, da się coś takiego wyklepać w rozsądnej cenie gdzieś w Krakowie?

 

Mam ambicje też wyregulować sam luz zaworowy, wymienić uszczelkę przy rurce od chłodnicy oleju gdyż się poci oraz może przeczyścić przednie hamulce przy okazji zdejmowania koła dla wymiany opony. Tylko zastanawiam\obawiam się czy to nie za dużo jak dla laika, klucz dynamometryczny mam - nie chce nic zepsuć. Denerwuje mnie po prostu myśl, że mam płacić za to że koleś rozkreci, zobaczy że jest jeszcze ok i skręci. Choć synchro gaźników jednak wolę już dać mechanikowi zrobić.

Edytowane 12 Luty 2011 przez lepko

[michael]

Moim zdaniem spokojnie sam wszystko zrobisz. Rób powoli i z serwisówką, ew rób zdjęcia i opisuj za pomocą taśmy papierowej wężyki, jeśli nie wiesz, który do czego służy. Synchronizacja jest bardzo prostą czynnością i w zasadzie nie ma obaw, że coś popsujesz trwale, więc jeśli masz dostęp do wakuometrów to też polecam samemu robić. Bak wygląda na lekko wgnieciony, bez kantów, więc może będzie się dało go wypchnąć od środka. Zaoszczędzi to na lakierowaniu, niestety co do blacharza nie pomogę.

[Gość lepko]

Mała poprawka po odwiedzeniu garażu. To nie rurka od chłodnicy tylko jakaś inna, wychodzi spod baku na początku jest gumowa a potem przechodzi w rurkę metalową i wchodzi tuż pod kolektorem wydechowym. Myślałem, że będę mógł wziąć uszczelkę by pokazać w sklepie ale niestety rozsypała się przy zdejmowaniu. Wiecie może jaka to uszczelka, czy po prostu jak w serwisie wytłumaczę o co chodzi to będą wiedzieć?

 

I też druga kwestia - latające zegary. Brak mi czegoś pod spodem do zamocowania, jak przy kupnie zwróciłem na to uwagę to sprzedawca powiedział mi "że bandziory tak mają" i dalej nie dociekałem

Tak jak na zdjęciu http://img141.imageshack.us/i/zdjcie0203c.jpg/

Pierdoła, ale ogólnie denerwujące.

 

michael miło słyszeć, że powinienem sobie z tym wszystkim poradzić.

[qnerk]

te rurki to system pair - powinno być ich 4 - na każdy cylinder

[MetalBeast]

Zegary latają, bo masz urwane ucho w półce. Pęka przy dzwonie. Widzisz, że śrubka w połowie jest wkręcona, a drugiej połowy brak. Można się domyślić, że tak nie wygląda mocowanie.

Albo kupisz półkę inną, albo wkręć dłuższą śrubę i złap nakrętką i jakąś podkładką większą od spodu, żeby się zaparło.

Bandziory tak mają? Niezła ściema...

[Gość Adam M]

Jesli chodzi o te regulacje zaworowe to dasz sbie rade ze sprawdzeniem luzow, trudniej moze byc z regulacja.

[Gość Ar2r]

Taki wgniot można próbować ostrożnie wypchnąć zakrzywioną

rurką (końcówka ogumowana) ale możesz też skożystać z usługi

wyciągania podciśnieniem.

Są firmy, które robią to w samochodach za parę $ montują

przyzsawę i po kłopocie.

 

Artur

[Gość Dalon]

W temacie wgniotu - zanim zaczniesz klepać bak od środka spr tego sposobu:

http://www.joemonster.org/filmy/4171/Jak_usunac_niewielkie_wgniecenia_w_samochodzie_

 

może wgniot jest na tyle delikatny, że da radę

[Gość lepko]

W temacie wgniotu - zanim zaczniesz klepać bak od środka spr tego sposobu:

http://www.joemonste..._w_samochodzie_

 

może wgniot jest na tyle delikatny, że da radę

ciekawe, ciekawe ale najpierw spróbuję znaleźć jakiś warsztat z tym podciśnieniem. Wczoraj bak zdjęty został i spuściłem paliwo. Jak zobaczyłem ile rzeczy będę musiał odkręcić by dostać się do tych zaworów to się ciepło mi zrobiło.

 

Mieliście w zestawie narzędzi klucz do świec?

 

Wyczytałem, że System Pair to coś do dopalania spalin powietrzem, więc w tych rurkach jest doprowadzane powietrze? Bo stamtąd miałem przeciek oleju

Edytowane 13 Luty 2011 przez lepko

[Gość Dalon]

Jak zobaczyłem ile rzeczy będę musiał odkręcić by dostać się do tych zaworów to się ciepło mi zrobiło.

Nie wiem jak to wyglada w ramie po 2000 roku, ale u mnie trzeba zdjąć bak i cewki zaplonowe - czyli 16 śr na kapie zaworowej, 4 śr. on przewodów olejowych i 4 śr. od cewek zapłonowych i wszystko - świec nie wykręcaj do regulacji zaworów - przynajmniej Ci nic do cylindra nie wpadnie

zaopatrz sie w intrukcję, szczelinomierz i strzała - problemu nie ma

aha - kape zdejmiesz sam ale przy zakladaniu przyda się druga para rąk aby nie poprzestawiać uszczelek,

uszczelki miśki - te od świec najlepiej wymień na nowe bo kosztują 5zł także to nie koszt - a może okazać się że zacznie sie pocić przy świecy i wtedy bedziesz musiał znowu ściągać bak, odkręcać te 24 śruby brać kumpla do pomocy - dla durnych gumek za 20zł - ja przez to przechodziłem i dosyć się nawk*rwiałem

 

Edit:

o ile się orientuję system pair wszedł w 2001 roku do B12 i w 2007 do B6,

Może chodzi o przewody olejowe, które tłoczą do kapy zaworowej olej i są ulokowane od strony gaźników - idą od kapy zaworowej i wchodzą pod ...hmmm "kolektorem wydechowym" - bez sensu - może miałeś na myśli krućce od gaźnikow, taki kolektor tyle ze na pewno nie wydechowy

 

zrób fotkę, zaraz zobaczę może ja mam gdzieś fotkę na której widać te przewody o których piszę to sie określisz czy to onie chodzi

 

Edit:

znalazłem foto z zeszłorocznych prac - chodzi o te dwa przewody z prawej strony?

http://polishbanditcrew.pl/gallery/image/2088-klawiatura/

Edytowane 13 Luty 2011 przez Dalon

[Gość lepko]

Dzięki za porady, wezmę je pod uwagę.

Co do przewodów, to nie te - jest tak jak opisałem wcześniej. Niestety nie mam zdjęć tego, ale tak jak napisał qnerk są 4 takie przewody wchodzące do silnika tuż pod kolektorem wydechowym.

 

Czy filtr paliwa jest bardzo wskazany? Bo z tego co patrzyłem to najwyraźniej go nie mam aktualnie, a w serwisie za ori zaśpiewali ponad 150 zł za tego knedla małego, zamiennik coś 30zł.

Edytowane 14 Luty 2011 przez lepko

[Gość lepko]

Dobra poczytałem o tym system pair, czy możliwe żeby przez nieszczelną uszczelkę spaliny się wydostawały i wyglądały na silniku jakby to był olej? Lub żeby dostał się tam olej? Ewidentnie w okolicy tego badziwia mam czarną maź.

Dzwoniłem do Ridera, za uszczelke chcą 27 zł - krwiopijcy.

[qnerk]

ile tego oleju? pływa? - na Twoim miejscu bym zdjął filtr powietrza, siatke pod nim i będziesz miał tłusto w środku. Moja teoria jest taka że ktoś zalał na max oliwy albo położył moto i olej z odmy poszedł do airboxu - a stamtąd do systemu pair

[Gość lepko]

Zaglądnąłem do airboxa, nie zdjąłem tej siatki bo zbytnio nie wiedziałem jak a nie chciałem na siłę, ale przyświeciłem latarką no i na dnie jest tłustawo, ślady oleju są ale nie jakoś bardzo. Będę chciał to wyczyścić, ale co z gaźnikami w takim razie? Też do czyszczenia?

[BAN]

W temacie wgniotu - zanim zaczniesz klepać bak od środka spr tego sposobu:

http://www.joemonster.org/filmy/4171/Jak_usunac_niewielkie_wgniecenia_w_samochodzie_

 

może wgniot jest na tyle delikatny, że da radę

Zastanawiam sie, czy metal nie moze ulec peknieciu od naprezen. Ale skoro male wgniecenie to moze niekoniecznie...

[Gość lepko]

Nie mogę wyciągnąć gaźników z silnika, waliłem już nawet delikatnie młotkiem, macie jakiś sposób?

[Tomek]

a odkręciłeś wszystko ?

[Gość Adam M]

A airbox wyjales ?

A jezeli nie to moze odsunales do tylu, tak zeby gazniki mialy kawalek miejsca na wyjscie ?

[Gość lepko]

Odkreciłem wszystko, kable po odłączane, airbox wysunięty do tyłu, tylko silnik trzyma.

[qnerk]

odkręć na krućcach i poruszaj gaźnikami góra-dół jednocześnie próbując je wyciągnąć

[michal_b6]

Też sam wyjmowałem gaźniki nie tak dawno. Wiem, łatwo nie jest. Ale da radę. Trochę namęczyłem się przy tym. Wszystko odkręć czego trzymają się gaźniki. Najlepiej odkręć i wyjmij airbox (będzie więcej miejsca). Możesz sobie wyjąć gumy od strony airboxa, które wchodzą do gaźników. Luzu zbyt wiele gaźniki tam nie mają ale zawsze to trochę więcej miejsca.

[szoter]

Nie mogę wyciągnąć gaźników z silnika, waliłem już nawet delikatnie młotkiem, macie jakiś sposób?

 

bardzo dobry sposób polecam

[michal_b6]

Jak to jeden z mioch znajomych mawiał: "nic na siłę, wszystko młotkiem". Pamiętam jak miał WSK. Coś robił przy niej i coś tam mu nie szło. A że był trochę nerwowy, pod ręką miał akurat młotek więc młot do ręki i po zbiorniku młotkiem zawalał, trochę po lampie tak go poniosło odrobinę

[Gość lepko]

Ok jutro spróbuję jeszcze raz, może kumpel mi pomoże to będzie łatwiej.

Jeśli chodzi o inny temat, dziś oddałem zbiornik, błotnik i zadupek do malowania. Jak pisałem w pierwszym poście, zbiornik jest trochę wgnieciony (zamieszczone niewyraźne zdjęcie). Lakiernik zaproponował zaszpachlowanie tego wgniecenia - sprawdzi się takie rozwiązanie?

[Gość Adam M]

Szpachlowanie daje rade przy niewielkich wglebieniach, wieksze wymagaja wyciagniecia.

Wracajac do gaznikow to z czasem guma kroccow sztywnieje i zmniejsza srednice o 1/3 co najmniej, wiec trzeba uzyc troche sily.

Ja uzywalem trzonka duzego mlotka wkladajac go miedzy gazniki a zeberka glowicy z obu stron zeby je obluzowac, tyle ze trzeba to robic z czuciem.

Potem wymienilem krocce i wkladanie poszlo duzo latwiej.

Tyle ze krocce drogie wiec malo kto wymienia