Stojaki

[Gość eÅ‚ek]

Postanowiłem dorobić stojaki do Bandziora. Koszt w moim przypadku, to równe 0 zł (pracuję w hurtowni stali) W garażu znalazłem starą deskorolkę i łyżworolki, a spawarki się nie boję Mój Bandzior jest z 95r i nie ma nóżki centralnej, więc takie stojaczki to dla mnie świetna sprawa. Posiadają regulacje szer. i wys. W przyszłym tyg. skończę dorabiać crasch pady i wrzucę fotki.

[diabelok]

Gratulacje za pomysłowość i wykonanie (każdy orze jak może )

[Gość karolcio]

Twój ładniejszy

 

A to mój --> http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=4780

Edytowane 21 Grudzień 2009 przez karolcio

[Cielak]

eeeee no panoczku:) to se je pikne:D do tego zazdroszcze takiego garazu-jakkolwiek cos za czysto na polkach;P

[Gość Daniels]

Baja bongo z takimi podnośnikami. Też nie mam centralki i zrobiłem se podnośnik To moja myśl techniczna:

http://polishbanditcrew.pun.pl/gallery.php?pid=1310

Ale z przodu tez by sie przydał taki

Edytowane 22 Grudzień 2009 przez Daniels

[Matis]

Też muszę coś wykombinować albo kupić centralkę ... Dobra robota !

[Gość eÅ‚ek]

Po przeczytaniu posta z twoim stojakiem postanowiłem sobie taki zrobić

[Gość eÅ‚ek]

Też muszę coś wykombinować albo kupić centralkę ... Dobra robota !

Też myślałem o zakupie centralki, ale zrobienie czegoś do dziorka daje tyle radości...

[Łukasz]

A ja zrobiłem sobie coś takiego ... wiem że nie ma podpórek ale myśle że tak szybko nie siądzie

[Michail]

hmm łukasz a wstawiałeś już na to moto? to może nie być takie proste jeżeli a)podpórki są na sztywno pod jednym kątem i b ) będziesz musiał cały ciężar oprzeć na ostrym kącie łączenia podstawy z pionowymi rurami

Edytowane 9 Marzec 2010 przez Michail

[TomekB12]

Łukasz ja bym pomyślał nad jakimiś kółkami, bo według mnie to podpórka powinna się "wsuwać" pod wahacz jednocześnie unosząc tył moto, a w Twoim przypadku moto trzeba będzie naciągnąć na podpórkę, czyli szarpnąć ponad 200 kg i samemu może być trudno, poza tym bez pomocy drugiej osoby moto może glebnąć na bok jak nie równo podstawisz.

Edytowane 9 Marzec 2010 przez dzvonec

[Mazi]

Koszt w moim przypadku, to równe 0 zł (pracuję w hurtowni stali)..........

 

 

Chcesz powiedzieć że doszło do kradzieży stali ??

[Łukasz]

Motorek stał cały sezon zimowy na tym stojaczku i ani drgnął jeżeli chodzi o hmm( siadanie), dodatkowo był poddany testom !!!czyli siadałem na moto jak stał na stojaku i nawet mój plecaczek ze mną .I nic się nie stało . Faktycznie przy wkładaniu moto na stojak trzeba 2 osoby do pomocy i oczywiście do bezpieczeństwa jesli chodzi aby nie porysowac naszego bandyty. Ale czy robimy to bardzo często, ja wkładam go na stojak ; (naprawy ,smarowanie łańcucha,sen zimowy) i czy mieszkamy na bezludnej wyspie Najważniejsze że to supełnie nic mnie nie kosztowało

[Gość Viggen]

PAnowie wasza "tworczosc " potwierdza to co anglicy mowia o polakach.

Angol jak nie ma narzedzi to nie zrobi a polak jak nie ma narzedzi to butem wbije gwozdz w sciane jak potrzebuje.

Angole zaczynaja od ubrania wlasciwego do pracy, pozniej zestawu wlasciwych narzedzi, podnosnikow itd.

Polak zrobi to samo tka jak stoi z polowa tego co oni

Jedneym slowem polak potrafi - gratuluje

[jacekrysiek]

Taki szybki off top potwierdzajacy to co powiedzial Viggen.\jak w pracy poprosilismy kolesia co sie zajmuje naprawami w clubie ze mamy podloge krzywa w biurze bo deski sprochnialy i trzeba by to naprawic,to on mowi ze nie ma ludzi , to my z kumplem na to ze mu pomozemy,A on na to zeby sie wykpic od roboty mowi : BHP mu nie pozwala mu pracowac z nieprzeszkolonymi ludzmi. i po robocie podloga wciaz dziurawa

Edytowane 10 Marzec 2010 przez jacekrysiek