Skocz do zawartości

Odpalanie Bandziora - Ssanie


Gość BENDIT_TRANS_AM
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam All.Mam takie kruciutkie pytanko mianowicie chodzi o odpalanie Suzi kiedy włączamy lub nie włączamy ssania jak chcemy odpalić zimny motocykl chodzi mi o temperatur.Dzięki za rade .Pozdrówki unsure.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze zawsze włączamy ssanie, jak sam stwierdziłeś zimny silnik to zawsze nawet jak 30 stopni na zewnatrz jest ciepła to silnik i tak ma tylko 30 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak silnik jest zimny,to zawsze jest przed jazdą tak 2 do 2,5 min powinien chodzić sobie spokojnie na ssaniu. Poczytaj serwisówke tam jest wzmianka o tym.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej na czuja moim zdaniem. Słyszysz, ze bez ssania słabo chodzi to daj mu te ssanie żeby miał odpowiednie obroty niech się trochę pogrzeje, a nie patrzysz na termometr i wtedy decydujesz czy użyć czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mojego starszego olejaka zawsze na ssaniu odpalam.

W Dziorku już nie mam takiej opcji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Podczepię się pod temat bo wczoraj mnie zaskoczył mój Bandzior.

 

Było bardzo ciepło około 25 st, słońce waliło ostro, motor pod pokrowcem więc ogólnie nagrzany. Włączam ssanie jak należy odpalam moto a on odpala i gaśnie. Po drugim razie załapałem, że coś jest nie tak i wyłączyłem ssanie i odpalił od kopa.

 

Pytanie to fachowców. Czy coś mogę mieć nie tak z moto? To mój pierwszy sezon z Bandziorem a poza tym jest na gwarancji jeszcze do końca maja :rolleyes:

 

Czy może tak być przy tak ciepłych dniach trzeba odpalać bez ssania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczepię się pod temat bo wczoraj mnie zaskoczył mój Bandzior.

 

Było bardzo ciepło około 25 st, słońce waliło ostro, motor pod pokrowcem więc ogólnie nagrzany. Włączam ssanie jak należy odpalam moto a on odpala i gaśnie. Po drugim razie załapałem, że coś jest nie tak i wyłączyłem ssanie i odpalił od kopa.

 

Pytanie to fachowców. Czy coś mogę mieć nie tak z moto? To mój pierwszy sezon z Bandziorem a poza tym jest na gwarancji jeszcze do końca maja :rolleyes:

 

Czy może tak być przy tak ciepłych dniach trzeba odpalać bez ssania?

 

Moj tez nie zawsze potrzebuje ssania zwłaszcza gdy stoi na słońcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malc - nie martw się. Też miałem taką sytuację i mimo że to mój trzeci motocykl spanikowałem trochę :D W sumie żaden nie był tak czuły na ssanie jak bandzior. Musisz go wyczuć, kiedy dać mu ssania a kiedy nie. Z reguły jak silnik jest jeszcze letni po jezdzie to odpalam bez ssania całkowicie, a jak stoi w upale to tak na 1/3 daję. Jak mu obroty lecą w dół to troszkę dodam minimalnie. Ten motocykl ma duszę i trzeba złapać z nim dobrą więź :rolleyes:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok no to mnie uspokoiliście :rolleyes:

 

Czyli ssanie można stosować nie tylko zero/jedynkowo?

 

Myślałem że albo daje ssanie albo nie. Ale Ok spróbuje dać mu na 1/3 ssanie zobaczymy jak odpali

:vroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwigienka ssania mówi o tym ile dajesz mu dodatkowego paliwa ponad to, co potrzebuje gdy jest rozgrzany. Z czasem można wyczuć, kiedy ile potrzebuje dodatkowego paliwa. Jak jest zagrzany to ssanie na maksa po prostu dusi silnik od nadmiaru paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpalam ze ssaniem na ok 1 max 2 min potem odpuszczam całkowicie i pyrka na niskich obrotach ale już nie gaśnie na światłach trzymam go na gazie coby nie dostawał niepotrzebnych wibracji od zbyt niskich obrotów. Co do wrażliwości na ssanie o to się zgadzam jak jest zimno to ssanie na max jak jest cieplej to można odpuścić te 0,5 do 1cm i odpala delikatnie na 2000rpm w lato jak jeżdżę czasem cały dzień i jest gorąco to odpala bez ssania nawet po 2-3h postoju.

Jak napisał MetalBeast Bandzior ma duszę trzeba się go nauczyć i poznać jak dobrego kumpla trzeba wiedzieć kiedy i jak z nim postępować poznać jego humory i nastroje a wtedy wszystko będzie grało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odpalaniem to jest roznie ja w swoim rano jak jade do pracy tak jak teraz jest kilkanascie stopni.

To odpalam bez ssania a nastepnie ssanie tak na 1/3 chwile pochodzi i jak zacznie sie przyksztuszac to zdejmuje ssanie jest git.

Po poludniu odpalam bez ssania w ogole. A poza tym mysle ze kazdy jeden Bandit ma swoje humory w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy Dziorek ma swoje widzimisię.Ja zawsze zimny motocykl odpalam na ssaniu a potem zdejmuje zależnie od pracy silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dajecie ssania, to tak żeby jakie obroty trzymał? Bo wiem, że bez ma być ok 1,2k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dajecie ssania, to tak żeby jakie obroty trzymał? Bo wiem, że bez ma być ok 1,2k

Odpowiem Ci jak sie schlodzi

:D : D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dajecie ssania, to tak żeby jakie obroty trzymał? Bo wiem, że bez ma być ok 1,2k

Najlepiej jak na ssaniu chodzi na ok 2 k. Prawie założysz kurtkę, kask, rękawice + przygotowanie do jazdy i stuknie ok 2 do 3 min. I można śmigać :driving_moto:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A też tak macie, że całkiem zimny na pełnym ssaniu zaraz po zakręceniu zaskakuje na powiedzmy 1,5tyś obr, gwałtownie spada ponizej 1000 i później już rozkręca się do 3tyś ? Taki skok obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skok też mam tylko większy. 2,5 -> 1,5 ->3

Ja jednak chwilę po tym jak wskoczy na 3 tys (ok 10s od odpalenia), zdejmuję ssanie by pochodził z minutę na 2 tys i po tym zdejmuję ssanie i już mam normalne obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwigienka ssania mówi o tym ile dajesz mu dodatkowego paliwa ponad to, co potrzebuje gdy jest rozgrzany.

 

Nie wiem czy w dziorze jest tak samo jak w malcu czy wietieroku, ale ssanie polega na tym, że na gardziel gaźnika nasówa się klapka z dziurką przez co w gaźniku jest większe podciśnienie i szybciej wysysa paliwo z dysz. Czyli ssanie na maksa to całkiem zasunięta klapka i powietrze wchodzi tylko małą dziurką (fi=3mm), jak zdejmujesz ssanie powoli, to poza powietrzem z dziurki dostaje się z "księżyca rogala" odsłaniającego światło gardzieli. Wystarczy trochę uchylić i z powiedzmy 8mm kwadratowych (dziurki centralnej) wlot zmienia się na kilkadziesiąt, stąd "skokowa" zmiana nawet przy delikatnym zdejmowaniu ssania.

Nie wiem w sumie czy kogoś to obchodzi, ale mnie zawsze łatwiej coś obsługiwać jak znam zasadę działania ;)

 

Trochę gaźnikowo off, ale w temacie odpalania.

Dzisiaj podchodzę do dziorka, przekręcam kluczyk i "check" nie gaśnie i nie słyszę pompy paliwowej. Myślę quichooy, piątek 13, czy jak? Ale sobie przypomniałem, ze wczoraj córce dałem się pobawić pstryczkami na kierownicy i mi zapłon wyłączyła z prawego kciuka. Ufff B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Panowie powiem Wam, że kiedyś zdarzało mi się, że po odpaleniu gasl. Dlatego, że paliłem go na pełnym ssaniu (i jeszcze troszke gazowałem PO ODPALENIU aby nie zgasl). Przeczytałem na forum kilka wątków, w których piszecie, że "kazdego trzeba wyczuć" i nie trzeba odpalac na full ssaniu. Teraz odpalam - za każdym razem! ssanie ustawiam (na końcu strzałeczki - wizualnie ;D) i jest ok.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=0oSNuEcdHwY&feature=mfu_in_order&list=UL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie powiem Wam, że kiedyś zdarzało mi się, że po odpaleniu gasl. Dlatego, że paliłem go na pełnym ssaniu (i jeszcze troszke gazowałem PO ODPALENIU aby nie zgasl). Przeczytałem na forum kilka wątków, w których piszecie, że "kazdego trzeba wyczuć" i nie trzeba odpalac na full ssaniu. Teraz odpalam - za każdym razem! ssanie ustawiam (na końcu strzałeczki - wizualnie ;D) i jest ok.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=0oSNuEcdHwY&feature=mfu_in_order&list=UL

 

...latem , jak jest cieplutko .Ale zima przy niskich temperaturach pwenie tego ssania troche wiecej trzeba dac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie powiem Wam, że kiedyś zdarzało mi się, że po odpaleniu gasl. Dlatego, że paliłem go na pełnym ssaniu (i jeszcze troszke gazowałem PO ODPALENIU aby nie zgasl). Przeczytałem na forum kilka wątków, w których piszecie, że "kazdego trzeba wyczuć" i nie trzeba odpalac na full ssaniu. Teraz odpalam - za każdym razem! ssanie ustawiam (na końcu strzałeczki - wizualnie ;D) i jest ok

 

No ja już też wyłapałem, ze jak jest ciepło i mam ssanie na full to zaraz po odpaleniu lekko gazem trzeba ruszyć bo obroty lecą poniżej 1000 na 500 a wtedy może zgasnąć. Coś jakby się zalewał. Ewentualnie jak cudem utrafię miejsce ustawienia ssania, to udaje się bez ruszania gazu :)

Za to przy niskich temperaturach ssanie na full i bez żadnych cyrków pali. Cwana uparta bestia ;] Ale to fajne i tak jest. Niektórzy jęczą że wtrysk, super, bo to bo tamto, bo ssania nie trzeba itp. pierdoły, ale czy to na prawdę taki problem dźwignię ruszyć? Nie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.