Skocz do zawartości

obieżyświat
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

To sam musisz wyczuć jak motocykl jedzie. B6 przy 3 tys będzie się męczył, a b12 z racji momentu nie.

Zbyt niskie obroty powodują ogromne przeciążenia na wale (to tak jak w rowerze kiedy masz dobrane za ciężkie przełożenie i wolno kręcisz pedałami), kiedy dodać do tego obciążenie - sytuacja robi się nieciekawa - film olejowy zostaje przerwany i metal trze o metal. Te silniki zaprojektowane są do pracy na wyższych obrotach. Na FM Piotr Dudek pisał, że film olejowy nie zostaje przerwany dopiero powyżej ok 4 tys obrotów (mowa o japoni).

Silnik B6 kręci się do 12 tys - 7 to tylko trochę więcej jak połowa.

Z informacji przeczytanych na forach wynika, że pompa oleju pełną wydajność osiąga przy ok 5 tys obrotów.

Grunt, żeby nie pałować na zimno i do momentu rozgrzania silnika jechać spokojnie.

Kurcze więc okazuje się że z ostrożności mogłem jeździć na zbyt niskich obrotach.. Piotr Dudek ma łeb, wie co mówi. :oki:

To teraz mam problem.. jak nie pałować na zimno i jednocześnie nie przeciążać silnika kiedy mam do roboty ok. 4km i silnik robi się gorący gdzieś tak pod drzwiami :blink:

Właściwie ze względu na powyższe zawsze dłużej rozgrzewam moto przed jazdą.. myślicie że mocno to szkodzi? Mocniej niż jeżdżenie na 4-5 tys i zimnym silniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś optymalny przedział obrotów ?

 

jest..10-12 tys

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Ale to słychać i czuć kiedy bandzior prosi się o manetke w dół i zmiane biegu :))

Wiadomo inna sytuacja w zmianie biegów jest w puszce, inna na motocyklu.

Czasami moja Suzi musi poczuc moc silnika :)) Lubie ją pokręcić na obrotach.

Ale jak to w 600tkach, tak jak kolega wczesniej wspomnial przy wyprzedzaniu np, to zeby depnąć

potrzebna redukcja i maneta :D

 

:motorek::peace-1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze więc okazuje się że z ostrożności mogłem jeździć na zbyt niskich obrotach.. Piotr Dudek ma łeb, wie co mówi. :oki:

To teraz mam problem.. jak nie pałować na zimno i jednocześnie nie przeciążać silnika kiedy mam do roboty ok. 4km i silnik robi się gorący gdzieś tak pod drzwiami blink.gif

Właściwie ze względu na powyższe zawsze dłużej rozgrzewam moto przed jazdą.. myślicie że mocno to szkodzi? Mocniej niż jeżdżenie na 4-5 tys i zimnym silniku?

 

Może nie szkodzi, co skraca żywotność pewnych podzespołów. Trzeba moto zagrzać dłuższą chwilę zeby bez skrupułów móc mu przycisnąć :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem to sprawa z optymalnymi obrotami w silniku wygląda tak:

Najmniejsze spalanie jednostkowe uzyskujemy używając obrotów silnika: między max momentem obrotowym a max mocą.

Natomiast

Najmniejsze spalanie godzinowe uzyskujemy używając jak najniższych obrotów. :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... co tutaj do rzeczy ma spalanie. Ja śmigam banditem bo to sprawia mi przyjemność, absolutnie nie obchodzi mnie żadne spalanie - leje od rezerwy do full i tak w kółko. nie mam pojęcia ile on pali (pewnie więcej niż moja astra 1.6) Jak chcę delikatnie poszaleć to wskazówka obrotomierza zatrzymuje się na około 12 tys obr/min i daje wyżej. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Też mam pytanie, czy jadąc na zapiętym 6 biegu przy 100km/h i mając 6tys obrotów, czy to normalne, czy tylko ja mam jakieś chaluny i tak po prostu ma być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W B6

6 bieg i 100 km/h to przy standrdowych zębatkach 5000rpm

jazda 140 autostradą przy 7rpm nie szkodzi Banditowi, przejechałem tak kilka tyś km (po autostradach i expresówkach) spalnie nie jest wtedy wysokie ok 5,5 5,6l/100 za;eżnie od wiatru, ogólnie mój B6 nie jest kręcony wysoko 10000rpm widział może kilka razy.

Jeżdżę raczej w przedziale 3-5tyś rpm, w trasie odpowiednio więcej 120 to juz 6 tyś i nie ma jak tego obniżyć, jeśli chodzi o przeciążanie silnika na niskich obrotach to jest to szkodliwe tylko wtedy, gdy odkręcamy ostro manete wtedy układ korbowy dostaje w dupe jeśli przyśpieszamy delikatnie silnikowi to nie szkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę mnie wkurza to wycie na 7 tyś przy 140 na 6 biegu.. przejechałem dzisiaj tak z 80 km i nie wiem jak miałbym bandziorem jechać w trasie np 180. Ile by było? 10tyś obr???

Trochę rzeźnia jak dla mnie. Może czas na B12... :/

Normalnie też jeżdżę w przedziale 5, 6 tyś, ale jak jadę z plecaczkiem i bagażem to mało dynamiki jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel ale im szybciej popierdzielasz tym bardziej szum zaglusza prace silnika :) A w B12 z przelotem przy 140 masz jakies 5-6 tys obr i jest dosc glosno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Mówicie że najekonomiczniejsza jazda to w okolicach max momentu, tyle ze w b4 monet max to okolice 10 tyś obrotów, a moc max to okolice 12tyś obr. Ja osobiście jeżdżę tak by obroty trzymały się 5-8tyś, a jak jadę powoli na niskich biegach to ok 3-4tyś. osobiście uważam ze optymalne obroty dla b4 to ok 7 tyś obrotów, na 6 biegu mam wtedy 110km/h i jako takie odejście na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pitole po kilku pierwszych postach wystraszyłem się, że katuje moto:D u mnie 4-5 tysiecy to dość rzadko występuje, a tak co do optymalnych obrotów jak ktoś pisze 4-5 to ja się pytam po jakiego silnik kreci się bez oporów do 12 iles tam:D Wystarczy spojrzeć na samochód u mnie opel vectra 1,6 16v jego max obroty to 6,5 (jakoś tak) i przeważnie jak jest w miarę drogą to obroty trzymają się ok. 4 tysięcy ;) (ma już trochę nakręcone a nie czuje by to silnikowi szkodziło ;p) czyli przeważnie obroty w wykorzystywaniu 60% maksymalnym :D co w dziorze ma się koło 8 i tak również zazwyczaj mi się trzymają :D Bo jak już ktoś wspomniał co to za frajda jechać na obrotach 3-4 i bać się ... czy nie zgaśnie :P:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przedział to 6-12 nigdy nie schodze poniżej 6, bo to maszyna wysokoobrotowa, i jak ktoś wcześniej napisał, prawa połówka obrotomierza też do czegoś służy, czasem i pod odcięcie sie też podciągnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

a co tam ciekawego powyżej 10 tyś obr jest w b6? Bo nie zauważyłem nic ;)

Edytowane przez MetalBeast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4-5 tys to ja jechalem zeby eksperymentalnie sprawdzic mozliwosci eko-drivingu :P 3000rpm przy B6 to morderstwo na silniku.

 

 

Jak chcecie jezdzic 3000 rpm to bylo sobie Diesla kupic a nie silnik z odcieciem przy 14 tys.

Edytowane przez BANdziorro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Zainspirował mnie dziś Dario, który zadał mi wcale nie głupie pytanie o jazdę Banditem, które mieści się w tym temacie. A ponieważ moje poniedziałkowe wywody mogą kogoś zainteresować wklejam odpowiedź przesłaną przez PW i tym samym odświeżam temat.

 

Pytanie dotyczy najlepszego zakresu obrotów pracy silnika w Bandicie 600 pierwszej generacji.

 

Zerkamy w dane techniczne.

 

Bandit 600 - I generacja:

 

Moc maksymalna 78 KM przy 10500 obr./min.

 

Maksymalny moment 54 Nm przy 9500 obr./min.

 

To są wartości teoretyczne, ale nie od dziś wiadomo, że Suzuki ma czasem parę koni i niutonometrów w rękawie, którymi się głośno przed ubezpieczycielami i ekologami nie chwali. Taka natura olejaka.

 

Dane te wskazują, przy jakich obrotach Bandit uzyskuje swoje najlepsze parametry pracy. Jak wiadomo silnik motocyklowy, wysokoobrotowy, któremu wysokie obroty mu nie szkodzą, pod warunkiem, że ma odpowiednią temperaturę pracy i odpowiednie smarowanie, czyli w przypadku olejaka także chłodzenie.

 

Tu jest wykres z hamowni od Bandita 600:

 

Leistungsdiagramm_klein.jpg

 

Co wynika z powyższych wykresów?

 

W tego typu silniku najlepszy i najbardziej efektywny zakres obrotów to obszar między połową wartości obrotów mocy maksymalnej a wartością obrotów maksymalnego momentu obrotowego, czyli 5000 - 9500. Ciągnięcie do 10500, gdzie w silniku wzrasta moc, a moment obrotowy maleje - nie ma już większego sensu, dlatego nie przekraczałbym tej wartości. Przy wyższych prędkościach Bandit po prostu nie będzie się już chętnie wkręcał, dlatego że słabnie, opada krzywa mocy. Jeśli nie walczymy o setne sekundy na torze, w normalnej jeździe nie ma sensu żyłować Bandita.

 

Do normalnej jazdy wystarczy zakres 4000 - 8000 obr./min, dynamika Bandita będzie aż nadto wystarczająca. Z resztą najlepszą prędkością dla silnika będzie 3/4 obrotów mocy maksymalnej: czyli właśnie 7500-8000 obr/min.

 

Do ekonomicznej, spokojnej i wczesnoemeryckiej jazdy wystarczy 3500 - 6000.

 

Temperatura: Pamiętaj, że Bandit potrzebuje długo się nagrzewać, ma w sobie około 4 litry oleju, więc w niskich temperaturach będzie potrzebował czasu i kilometrów. Jeśli jest niedogrzany, to należy się delikatnie obchodzić z manetką gazu, bo to szkodzi silnikowi.

 

Zaopatrz się w termometr oleju, który wskaże, jaką temperaturę osiągnął silnik. Jeśli nie osiągnął temperatury pracy 90-100 st.C, to ostrożnie z gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy wykres. Z tego wynika, że rzeczywiście maksymalną moc obrotową uzyskujemy już przy 9500 obr/min, a nie przy 10500 jak wcześniej myślałem. Suzuki cały czas mnie zaskakuje :)

 

Tak z ciekawości zabrałem się za wyliczenie tego według wzoru. Zaznaczam, że nie wiem czy dobrze to zinterpretowałem.

 

P - moc

Mo - moment obrotowy

n - [obr/min]

9550 - const. wartość stała

 

P= Mo * n / 9550 = 54Nm * 9500 / 9550 = 513 000/9550 = ( w przybliżeniu) 53,7 kW = 73.5 KM

 

Co do termometru oleju mam i wykorzystuję to jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.