Skocz do zawartości

Hamulce - Problemy Z Zaciskami I Tłoczkami


Gość gtriderxc
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A może to wina przewodów? Jeśli są stare mogą się rozwarstwiać i utrudniają przepływ płynu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyna ekstrakcyjna jest w sam raz stworzona do czyszczenia takich rzeczy jak dla mnie po za tym przepłukałem nią same przewody a nie zaciski i zbiorniczek na dodatek w domowym zaciszu wiec pod wpływem odpowiedniej temperatury benzyna ekstrakcyjna w mgnieniu oka wyparowała wiec o uszkodzeniach z tego tytułu raczej nie ma mowy . Fakt przewody wyglądają jak by nigdy nie były wymieniane ale nie wyglądają też na jakieś w tragicznym stanie . chociaż jeśli cena była by przystępna to chętnie wyposażę się w nowe przewody . Tak w ogóle może ktoś poradzić jakiś sklep na dolnym śląsku gdzie dostanę zestaw naprawczy do zacisków ( na allegro cena mnie trochę przeraziła nie znalazłem innych niż takie od 150 zł w górę )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaktusowaty nie musisz się tłumaczyć ,to twoje moto j jak chcesz coś popsuć to twoja sprawa .

Większość elementów gumowych źle reaguje na benzynę ( nawet ekstrakcyjną) guma po prostu się rozpuszcza lub kruszeje od benzyny . Płyn hamulcowy jest higroskopijny tzn.absorbuje wodę ,dlatego trzeba go wymieniać .nie ma potrzeby płukać układu a jeżeli masz taką fanaberię to tylko płynem hamulcowym!

Nie chce mi się wierzyć w twoje zapewnienia że wypłukałeś same przewody ale to twoje moto i twoje bezpieczeństwo !

Płyn hamulcowy ma właściwości penetrujące i doskonale nadaje się do mycia zacisków hamulcowych i odkręcania zardzewiałych i zapieczonych połączeń gwintowych ale musisz uważać na lakier (pochlapany płynem odłazi)

 

Układ hamulcowy to podstawa bezpieczeństwa w motocyklach i powinien być naprawiany (konserwowany)kompleksowo

Czyli oba zaciski płyn i pompa , jeśli masz gumowe przewody to pamiętaj że guma się starzeje i producent zaleca wymianę po trzech - czterech latach.

 

Roboty przy tym nie wiele a masz pewność że hebla nie zabraknie w najważniejszym momencie.

 

Krótkiej zimy życzę i pozdrawiam.

Edytowane przez farba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zalogowałem się tutaj żeby się kłócić o płukanie układu . Widzę że nikt nie ma na oku żadnych sensownych zestawów naprawczych i ewentualnie nowych przewodów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci mogę jedynie powiedzieć, że jeśli już zmieniasz przewody to nie opłaca się wymieniać na nic innego jak na stalowy oplot. Dasz ze 3 stówki za komplet na przód, ale warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też o tym myślałem w K2 miałem stalowy ale do banditki wydawał mi się zbędny. Lecz chyba zmienię zdanie i jak się bawić to się bawić . od razu sobie nowe klocki zaaplikuję .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to troche dziwne bo poczatkowo cena 150 zl cie przerazila a teraz chcesz wydac 600? Ale tak jak mowia chlopaki rozbierz i wyczysc zaciski moze akurat komplet naprawczy nie bedzie potrzebny . Co do plynu polecam motula rbf napewno nie zagotujesz ;) , przewody w oplocie na przod okolo 300 wez dwa od pompy czyli uklad Fzamiast jeden od pompy i dwa od trojnika czyli uklad S bo sa tansze a efektywnosc taka sama, klocki polecam sbs sinterowe cos kolo 200 na sam przod i sciagnij serwisowke tam masz wszytko opisane np co i czym czyscic napewno nie benzyna ekstrakcyjna :)

Edytowane przez benywariat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle liczysz :-) policz sobie ile będzie cię kosztowało leczenie i naprawa moto po dzwonie ,czego ci absolutnie nie życzę , na bezpieczeństwie się nie oszczędza .

często można taniej kupić zaciski z rozbiórki ale czy będą lepsze od tych co masz ?

 

Na początek proponuje ci rozebrać zaciski i obejrzeć czy trzeba wymieniać uszczelniacze i w jakim stanie są tłoczki bo być może też będą potrzebne a być może wystarczy wyczyścić i przesmarować (smar do zacisków hamulcowych), jak koledzy piszą stalowy oplot to zawsze dobra opcja, więc warto pomyśleć zwłaszcza że dwu tłoczkowe heble nie są jakąś super wydajną konstrukcją .

Jak zrobisz wszystko jak należy będziesz miał spokojną głowę na długo. Płyn hamulcowy w motocyklach powinno się wymieniać co dwa lata, a przy wymianie klocków warto zawsze wyczyścić zaciski (szczoteczka do zębów i płyn hamulcowy)

Edytowane przez farba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tu mnie trochę zdziwiło bo nie zdejmowałem klocków do wymiany płynu ale żeby je spowrotem założyć to musiałem trochę wcisnąć klocki na tłoczkach i faktycznie opór był trochę większy niż na spokojne wciskanie palcami ale wtedy myślałem że tak właśnie ma być . Co do mojego drugiego pytania to wie ktoś co z tym SBS ? to ori czy jakaś podróba i mam szukać innych ? ;)

 

Wciskając tłoczki (bez ich wcześniejszego czyszczenia) wcisnąłeś do środka zacisku syf więc nie ma co się dziwić, że nie chcą się cofać.

 

Cena 150 mnie przeraziła nie dlatego że 150 zł to kosmiczna cena . Tylko jak na 4 czy tam 6 gumeczek to sporo :P

 

Zestaw naprawczy, z tego co się zorientowałem jak robiłem swoje hamulce, to dedykowanyjest tylko 1 i cena waha się miedzy 150-200 PLN.

 

Jest jeszcze opcja dobrania uszczelek w dobrym sklepie/firmie robiącej uszczelki (jest taka podobno w Gdyni) tylko trzeba rozebrać zacisk i udać się z nim do sklepu, gdzie można spróbować dobrać uszczelki.

 

P.S. Serwisówka wyraźnie "wypowiada się" nt. używaniu pochodnych benzyny do czyszczenia części układu hamulcowego: "Do not, under any circumstances, use petroleum based solvents to clean break parts".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dorabianie uszczelek to odradzam. Znajomy chciał dorobić własnie takie uszczelki do zacisku bo były niewymiarowe i nie dało sie ich normalnie kupić. Więc zlecił to firmie ORING ze Szczecina, która wydawać sie mogło że ma dosyć duże doświadczenie i dobry sprzęt. Zapłacił ok 50zł za 2 kwadringi i po założeniu ich ciekło bardziej niz ze starych. Kupił cały zacisk i chodziło. Ale jeśli chodzi o Twoją sytuacje to najpierw rozbierz, wyczyść płynem hamulcowym i posmaruj tłoczki pastą do tłoczków hamulcowych. Może coś to da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciskając tłoczki (bez ich wcześniejszego czyszczenia) wcisnąłeś do środka zacisku syf więc nie ma co się dziwić, że nie chcą się cofać.

 

W aucie jak wymieniasz to też zawsze czyścisz zacisk ? Z reszta nie ma co rozebrać muszę dzisiaj po dokładniejszych oględzinach mogę stwierdzić że 1 z 4 tłoczków dało się wcisnąć palcami pozostałe 3 pozostawały uparcie nienaruszone . Na tyg. rozbiorę i ogarnę ale mam przeczucie że bez nowych uszczelek się nie obejdzie . Te komplety to są na dwa zaciski jeden komplet ? czy jeden komplet do jednego zacisku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W aucie masz gumową osłonę tłoczka (harmonijkę) której w moto nie uświadczysz.

W komplecie z larssona masz wszystkie gumy na dwa zaciski lub komplet z tłoczkiem na pół zacisku (duży tłoczek ,gumy,pasta do tłoczków)i (mały tłoczek ,gumy,pasta) w twoich zaciskach są dwa tłoczki o różnych średnicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok , Wprawdzie to nie mój pierwszy moto ale zazwyczaj motor do serwisu wstawiałem , przy tym chciałem sam ogarniać teraz mam na nowo nauka mechaniki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

żeby nie zakładać nowego tematu to podbije pytaniem.

 

właśnie rozebrałem swoje zaciski w celu wyczyszczenia, regeneracji i pomalowania na kolor.

 

tyle, że się zgapiłem i odkręciłem przewody nie wyciskając wcześniej tłoczków. Jeszcze nie próbowałem ich wyciągać ale jest jakaś sprytna metoda? sprężarką powietrza je wypchnę może, czy trzeba kombinować inaczej?

 

a i przy okazji ma ktoś na zbyciu zestaw naprawczy do zacisków w rozsądniejszej cenie niż w larsonie?? :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje wyjmowałem właśnie sprężarką . Najlepiej miec kogoś do pomocy . Dżwięk jak wyskakuja moze wystraszyć ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprężarką wypchniesz bez problemu. Tylko uważaj żebyś nie przesadził, ja jak wypychałem tłoczki w gpz to tak mi jeden wystrzelił, że odbił się od ściany i 5 minut go po garażu szukałem :p:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie bo chwilowo nie mam dostepu do kompresora a musze wycisnac tloczki z zacisku i tak pomyslalem moze podjade na stacje na kompresor do kól tylko czy cisnienie nie bedzie za niskie ?

 

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kompresor ze stacji będzie za słaby, ale warto spróbować. Jak do wyciągania tłoczków mam specjalne szczypce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem o kombinerkach ale boje sie że uszkodze tłoczki dlatego myślalem o kompresorze ale najpierw musze swój naprawić jak ten ze stacji za słaby albo podlece na jakiś warsztat

 

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem po walce, i u mnie kompresor nie dał rady. więc albo jakiś taki warsztatowy z dużym ciśnieniem trzeba mieć albo powalczyć z kombinerkami i szmatą żeby nie uszkodzić tłoczków.

można jeszcze złożyć całość, zalać płynem i wypchnąć je po bożemu dźwignią hamulca :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje wypchnąłem zwykłą pompką samochodowa, wiec jakieś wielkie ciśnienie nie jest potrzebne.

Nie wiem jakie wy macie sprężarki?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.