Hamulce - Tarcze Hamulcowe - Pytania I Problemy

[Daniel]

prawda... nawet celowo robi się mixa różnej charakterystyki klocków, np. L: mocny inicjalny bite, P: feeling i wytrzymałośc temp.

[BAN]

Panowie co powiecie o tych tarczach nadadzą się?

 

http://owiewki24.pl/...RF-SV-PRZOD/467

 

Co mozna powiedziec? Ani zdjecia ani opisu. Prawdopodobnie zwyczajna jednoczesciowa tarcza, a powinienes szukac plywajacej. Plywajace sa drozsze, a taka masz w oryginale. Wyjatkiem sa chinskie wynalazki.

 

Hamulce to cos na czym sie nie oszczedza. Juz lepiej jak silnik muli bo beznadziejne paliwo zalane, niz brak hamowania w sytuacji krytycznej.

[farba]

Spoko dają radę te chińczyki z o24

 

A nity mają trwalsze od stock'owych

Edytowane 23 Maj 2013 przez farba

[szoter]

BAN ta z linku jest właśnie pływająca

[RobRoy]

Co mozna powiedziec? Ani zdjecia ani opisu.

 

Coś musisz mieć po blokowane w przeglądarce, Safari też mi zdjęcia nie wyświetla ale FF już tak

[Walle]

Co mozna powiedziec? Ani zdjecia ani opisu. Prawdopodobnie zwyczajna jednoczesciowa tarcza, a powinienes szukac plywajacej. Plywajace sa drozsze, a taka masz w oryginale. Wyjatkiem sa chinskie wynalazki.

 

Hamulce to cos na czym sie nie oszczedza. Juz lepiej jak silnik muli bo beznadziejne paliwo zalane, niz brak hamowania w sytuacji krytycznej.

 

ja mam takie tarcze - sa ok

[Michał-Łomża]

Czyli co można jeździć jak grubość przedniej tarczy jest większa niż 4 mm i ma luz "przód tył" ?

[Gość Elwood]

Odświeżę temat

Jakiej firmy są montowane są oryginalne tarcze hamulcowe w 1250 ? Jakie mają oznaczenia ? Mam teraz założone SunStara, ale to chyba zamiennik.

Edit :

Nikt tu nie zagląda ??? Pewnie jak założę nowy temat, to się posypią odpowiedzi "było przecież już, poszukaj"

Edytowane 22 Kwiecień 2014 przez Elwood

[Gość gre8]

a ja mam pytanie techniczne ...

tarcza w GSF 650 K8 jest pływająca

wiem, że jeśli te ruchy lewo prawo nie przekraczają 2mm to jest ok, powyżej nie zaleca się używania takiej (wyczytałem z serwisówki załaczonej na jakimś forum)

 

Moje pytanie brzmi: Czy jeśli tarcza w stanie spoczynku nie wraca do pozycji "0" tylko pozostaje w wychyleniu np. 0,5 do 1,0mm to coś jej jest, czy tak może być?

 

Tarcza nie ma luzu i trzymając ją w ręku nie można tego luzu wykazać. Tarcza nei jest na kole. Chcę tylko docieć czy to normalne czy nie?

 

W wielu motocyklach zauważyłem że tak właśnie jest ale czy to prawidłowa pozycja tarczy ?

 

Z góry dzięki za info.

[Christoph]

Skontroluj stan zacisków i klocków. Jeśli któryś z tłoczków nie odbija jak należy, albo jeden klocek jest wytarty bardziej niż drugi, wtedy tarcza ustawi się dokładnie pomiędzy nimi, czyli jakaś odchyłka będzie. Jeśli nity są w porządku i tarcza nie jest zwichrowana, nie jest nadmiernie zużyta, to nie ma obaw. 

[Gość gre8]

Tarczę mam w ręku, jest zdjęta 6 miesięcy temu z bandita 1250ccm, który został poddany tuningowi.

Tarcza jest 100% prosta.

Chodzi mi tylko o to, że tarcza jest w stanie spoczynku (nie działają na niązadne siły) a po mimo to jest w lekkim wychyleniu - czy to normalne?

 

Notabene w mojej maszynie te na której teraz śmigam jest podobnie - więc próbuję dociec dlaczego, ponieważ w moim poprzednim motorze takich rzeczy nie było.

 

A po czym poznać że nity są nie halo ???

 

Widziałem na allegro ofertę przenitowania tarczy - koszt 50zł (plus koszty przesyłki w dwie strony) - co sądzicie o tym?

[Gość pawelXJ]

Witam,

 

odświeżę temat ponieważ nie chcę zakładać nowego. Wczoraj brałem udział w przeglądzie Suzuki w Pol-Motors, mają akcję "Bezpieczne Wakacje" i sprawdzają moto za free, oczywiście namawiają na oryginalne części ale nie zmuszają do kupna. Okazało się że jedna z przednich tarcz hamulcowych (B12,5) ma luzy n anitach, tzn. można w rękach nią lekko poruszać przód-tył jakieś 2-3 mm. Planowałem za tydzień dłuższą trasę dlatego na gwałt szukam kompletu tarcz i mam kilka pytań:

 

- wielokrotnie przewija się pytanie o tarcze chińskie z nacięciami, coś takiego: http://owiewki24.pl/pl/p/SUZUKI-GS-GSF-GSX-RF-PRZOD/466 

czy warto bądź nie warto sobie nimi zawracać głowę? Wiem że teoretycznie nacięcia są po to żeby zcierały zeszklone klocki, szybsze zużycie nie przeszkadza mi jeżeli hamulce mają być sprawniejsze (ale czy będą?). Ktoś takie używa/używał?

 

- na ebaju komplet tarcz to koszt około 170 dolców + przesyłka, jeżeli ktoś byłby zainteresowany wspólnym zakupem żeby pokryć po połowie przesyłkę to bardzo chętnie skorzystam (chyba że mi napiszecie że tarcze są tego nie warte)

 

- no i czy ten luz definitywnie dyskwalifikuje używanie tej tarczy? Czytałem gdzieś o możliwości przenitowania, robił to ktoś? Niestety wymiana kompletu przód + klocki to spory koszt rzędy 1200-1300 zł wolałbym jednak trochę przyoszczędzić (oczywiście jeżeli nie będzie to miało wpływu na jakość hamowania wiadomo )

[Gość MaciekW.]

W tamtym roku przerabiałem ten sam problem; również miałem luz na nitach. Jedni mówili: "jeździj dalej, ja tez tak mam i już dwa sezony latam i nic się nie dzieje", inni "weź rozklep i będzie banglać"; jednak jakoś tak przed oczami stawał mi obraz gwałtownego hamowania z dużej prędkości i rozpieprzającej się tarczy. Też na kasie nie leżę, ale zdecydowałem się na nowe tarcze TRW; w sumie 2szt kosztowały mnie lekko ponad 1200zł, oczywiście do tego klocki więc koszt nie mały. Wyszedłem jednak z założenia, że przecież tych tarcz nie zmieniam co sezon czy dwa więc raz na kilka lat (przy moim łagodnym stylu jazdy i niewielkich przebiegach) nie jest to w sumie jakiś mega wydatek- szczególnie, że chodzi tu o bezpieczeństwo moje i innych

[Gość pawelXJ]

W tamtym roku przerabiałem ten sam problem; również miałem luz na nitach. Jedni mówili: "jeździj dalej, ja tez tak mam i już dwa sezony latam i nic się nie dzieje", inni "weź rozklep i będzie banglać"; jednak jakoś tak przed oczami stawał mi obraz gwałtownego hamowania z dużej prędkości i rozpieprzającej się tarczy. Też na kasie nie leżę, ale zdecydowałem się na nowe tarcze TRW; w sumie 2szt kosztowały mnie lekko ponad 1200zł, oczywiście do tego klocki więc koszt nie mały. Wyszedłem jednak z założenia, że przecież tych tarcz nie zmieniam co sezon czy dwa więc raz na kilka lat (przy moim łagodnym stylu jazdy i niewielkich przebiegach) nie jest to w sumie jakiś mega wydatek- szczególnie, że chodzi tu o bezpieczeństwo moje i innych

 

Ja również zdecydowałem się na wymianę kompletu tarcz i klocków. Tak jak piszesz jest to wydatek mam nadzieję na kilka sezonów a przynajmniej mam pewność że hamulce są nowe i sprawne. Zdjęte tarcze są w bardzo dobrym stanie, gładziutkie, jedna ma luz około 2 mm przód-tył na nitach druga zero luzu - oddam w dobre ręce

[MrBerm]

Siemacie. 

 

Nie wiem czy to problem, dziwnie to wygląda. dlatego piszę

 

Moje tarcze hamulcowe są praktycznie czarne. fakt byłem na torze i trochę pomęczyłem bandziora. Po powrocie to zobaczyłem. Klocków jest sporo, ale z drugiej strony nigdy ich nie wymieniałem. ( zrobiłem 5kkm, moto ma nalatane 16kkm). Tarcza nie grzeje, nie ociera, nie bije, wszystko jest gites. Co może być powodem? Wydaje mi się, że trochę obniżyła się skuteczność hamowania. Założone mam przewody HELa, płyn DOT 5.1. Ktoś, coś?

[kolczyk_1986]

Umyj tarcze jakimś 'brake cleaner'em' i sprawdź czy sie poprawiło

[lelon]

Poza umyciem tarcz zmień klocki na nowe, tylko po założeniu nowych klocków pojeździj i pochamuj spokojnie, nie przegrzewając. Klocków może być dużo, ale mogą się kruszyć, rozwarstwiać, zeszklić.

 

Jak spadła skuteczność hamowania to bym stawiał na to co wymieniłem jako ostatnie.

Edytowane 20 Wrzesień 2015 przez lelon

[Fido]

Zanim wymienisz, spróbuj takiego myku:

Wyjmij klocki, na płaskiej powierzchni rozłóż arkusz papieru ściernego (100-120), na papierze zetrzyj wierzchnią, spieczoną warstwę okładziny i sprawdź, czy jest poprawa.

Jeśli nie, to wymień, jak Lelon radzi.

[MrBerm]

Thx, będę działał jak się pogoda poprawi :-D

Edytowane 21 Wrzesień 2015 przez MrBerm

[lelon]

Thx, będę działał jak się pogoda poprawi :-D

zrobiłbyś zdjęcie tarcz przed "interwencją" i po

 

tak żeby zostało dla potomnych

[PiotrekBe]

Mam pytanie. Czy jak tarcza ma mały luz na nitach to są jakieś sposoby na usunięcie tego luzu? Naprawiał tak ktoś tarcze?

[Tomek]

wszystkie tarcze mają luz ale..

Jeżeli jest duży i nity dzwonią to niektórzy :

 

a\ prasują stare nity

b\ wymieniają nity

c\ wymieniają tarcze

d\ leja na to i jeżdżą dalej

[lelon]

wszystkie tarcze mają luz ale..

Jeżeli jest duży i nity dzwonią to niektórzy :

 

a\ prasują stare nity

b\ wymieniają nity

c\ wymieniają tarcze

d\ leja na to i jeżdżą dalej

 

najczęściej d

[PiotrekBe]

No tak, ale ja pytałem czy da się to jakoś naprawić.

[lelon]

No tak, ale ja pytałem czy da się to jakoś naprawić.

no Tomek napisał, można prasować lub wymieniać nity,  gdzieś było  o tym na forum albo na oficjalnym zlocie 2014, był ten temat poruszany, niestety nie pamiętam kto z forum prasował stare nity, może się ta osoba objawi cierpliwości