Wakuometr Domowej Roboty

[Waluś]

Ktoś już kiedyś wrzucił ten pomysł. Mnie się wydaję,że to jest ok , z tym,że puszka z olejem musiałaby być przeźroczysta....Po wyłączeniu moto poziom z wężyków zrówna się z poziomem oleju w puszce i tym samym odczyt zaraz po uruchomieniu może być utrudniony...

pozdrowienia

Edytowane 16 Październik 2012 przez WaluÅ›

[Gość AdiBandit600]

Ktoś już kiedyś wrzucił ten pomysł. Mnie się wydaję,że to jest ok , z tym,że puszka z olejem musiałaby być przeźroczysta....Po wyłączeniu moto poziom z wężyków zrówna się z poziomem oleju w puszce i tym samym odczyt zaraz po uruchomieniu może być utrudniony...

pozdrowienia

 

Chyba mnie nie zrozumiałeś , po co puszka ma byc przezroczysta , byle by nie zabraklo oleju w niej , podłączasz wężyki wchodzisz do kanały ok 2m niżej niż moto , i opalasz i bandzior zasysa wężykami olej do okreslonego poziomy , jak zgasimy olej zleci spowrotem do puszki .

A przy takim bardziej profesjonalnym wakuometrze , są potrzebne te dławiki czy bez sie obejdzie ?

[Waluś]

Chodziło mi o zwykłą oszczędność w czasie ale to w sumie szczegół.

Co to znaczy bardziej profesjonalny?

Ja u siebie zrobilem jeden waku z dlawikami (zalany czerwonym olejem do kosiarek) a drugi - U rurkę (ze zwyklym olejem silinikowym) już bez . Bez dławików lata ale nie przeszkadza to jakoś mocno w ustawieniu. Z resztą jak zrobisz to zobaczysz...

pozdrowienia

Edytowane 16 Październik 2012 przez WaluÅ›

[toooomelo]

... bandzior zasysa wężykami olej do okreslonego poziomy...

Tylko, że właśnie o to chodzi, żeby bandzior (i każdy inny silnik) nie zasysał wężykami oleju. Ciśnienie w gaźnikach ma być równe.

A pomysły z zastąpieniem oleju colą czy denaturatem... hmmm... dość dziwne. Ciecz w wężykach ma być na tyle gęsta, aby zbyt swobodnie nie przemieszczała się w wężykach.

Edytowane 16 Październik 2012 przez toooomelo

[Gość Marcin_B6]

...dziś zabrałem się za synchro przy użyciu waku domowej roboty. Najpierw pierwsze wk**wienie bo łącznik, który zbierał do kupy 4 węże miał nieszczelność więc go wyje***em. Napełniłem słoik olejem i włożyłem wężyki do niego i tu kolejny wk**w bo pomimo igieł, które zapodałem do wężyków od strony gaźniorów olej jest tak mocno zasysany przez podciśnienie z silnika, że muszę wyłączyć silnik coby go nie zassało do środka. Muszę pomyśleć nad jakimś konkretnym i szczelnym łącznikiem do wężyków, a jak to nie pomoże to chyba trzeba dać sobie spokój z domowym waku na rzecz carbtuna...fuck 300 PLN.

[Waluś]

Czołem. Do połączenia węzyków można śmiało wykorzystać trójniki do podciśnienia dostępne np w sklepie z częsciami samochodowymi/gazowymi. Do zaciśnięcia wężyka na trójnikach polecam opaski metalowe. Wszystko w rozmiarach pasujących do średnicy wężyka oczywiscie.

 

Np.:

http://allegro.pl/115-rozdzielacz-trojnik-podcisnienia-4mm-plastik-i2668626111.html

http://allegro.pl/opaska-zaciskowa-obejma-slimakowa-8-16-20-32-25-40-i2671548016.html

 

pozdrówy

[toooomelo]

... pomimo igieł, które zapodałem do wężyków od strony gaźniorów olej jest tak mocno zasysany przez podciśnienie z silnika...

Jakiej grubości igły użyłeś? Zastosuj jeszcze cieńsze.

[Gość Marcin_B6]

igły 0,5...zrobię tak jak pisze Waluś zapodam takie trójniki i zacisnę mocno i nie ma bata musi działać.

[Waluś]

Będzie działać, tylko pamiętaj ,że domowe waku jest upierdliwe. Przy mocnym rozjechaniu przepustnic nie unikniesz wyłączania silnika(mimo długich przewodów).... Carbtune(cena przyprawia o ból głowy) jest na maksa wygodne pod tym względem.

Powodzenia

[toooomelo]

igły 0,5...

Igły 0,5 to dość grube igły, ale jest możliwe ich zastosowanie.

Jednak cieńsze igły ok. 0,3-0,2 byłyby lepsze z racji tej, że "uspokoiłyby" i zrównoważyłyby olej w wężyku.

[Franio]

Ja dałem igły 0.25. Już cieńszych w aptece nie było, budowałem to ustrojstwo ze 2 dni, ze trzy razy podchodziłem do synchro, nie dało się przyzwoicie niczego ustawić. Pomimo tak cienkich igieł olej był zasysany.

Efekt teraz jest taki że już w ogóle moto stoi rozregulowane, a super tani i zajebiście dokładny waku leży w koszu i ogólnie jestem wk@#$#%$%$^.

Jedyne pocieszenie teraz to takie że Carbtune właśnie zamówione.

[lelon]

Pomimo tak cienkich igieł olej był zasysany.

 

Trzeba było dać dłuższe wężyki, miałbyś więcej czasu na reakcję

 

 

 

Dobrze spasowanych wężyków z trójnikami nie trzeba zaciskać opaskami

 

Trochę wyparowało, podczas regulacji dolewam z 10cm coli

Edytowane 16 Październik 2012 przez lelon

[toooomelo]

... moto stoi rozregulowane, a super tani i zajebiście dokładny waku leży w koszu...

Szkoda, bo większość z nas te najtańsze, najprostsze i najdokładniejsze "ustrojstwo" sobie chwali. Nasuwa się myśl, że coś sknociłeś.

Jesteś pewien, że z Carbtune dasz radę? Bo może być tak, że te trzy stówy też wylądują w koszu

Edytowane 16 Październik 2012 przez toooomelo

[nieaktywny7]

w carb tune tez sa stosowane dlawiki nawet w specjalnym miejscu trzeba je zamontowac dokladnie minimum 90cm od zegarow i 10cm od silnika

[Franio]

Wykonałem wszystko najlepiej jak umiałem, wg. wskazówek.

Jestem pewien że przy Carbtune będe miał komfort pracy a to jest warte te 300zł.

[nieaktywny7]

zwrocilo sie po weekendzie

[Franio]

nie, nic zarobkowo, ja wyłącznie dla siebie.

[zoozka]

Trzeba było dać dłuższe wężyki, miałbyś więcej czasu na reakcję

 

Dobrze spasowanych wężyków z trójnikami nie trzeba zaciskać opaskami

 

Trochę wyparowało, podczas regulacji dolewam z 10cm coli

 

Lelon, jakiej długości masz wężyki?

[Gość AdiBandit600]

A którymi śrubkami kręcić ? Każdy gaźnik posiada swoją nie zależna śrubkę regulującą otwrecie przepustnicy ?

[lelon]

Lelon, jakiej długości masz wężyki?

ok 3,5m licząc od trójników, dławiki mam ok 30cm od gaxników

 

A którymi śrubkami kręcić ? Każdy gaźnik posiada swoją nie zależna śrubkę regulującą otwrecie przepustnicy ?

 

Masz 3 śrubki (na sprężynkach) najpierw ustawiasz pomiędzy 1,2 gaźnikiem, potem między 3,4 a na koniec równoważysz środkową śrubką dwie pary. Przynajmniej tak to wygląda w teorii a w rzeczywistości kręć tak aby się wyrównało

[Gość AdiBandit600]

Aha dzieki Myślę ,że dam rade , a na co zwrócić uwagę przy czyszczeniu gazników?

[lelon]

Aha dzieki Myślę ,że dam rade , a na co zwrócić uwagę przy czyszczeniu gazników?

jak nie masz potrzeby, tzn moto pali ładnie i dobrze jeździ, to tylko ściągnij dekle od spodu i zobacz czy "kryształki" nie pływają. innych śrubek lepiej nie kręcić, bo potem więcej kłopotu będziesz miał niż satysfakcji, że sam wyczyściłeś gaźniki

 

a jak juz bardzo chcesz myć dmuchać itp. pozapisuj wszystkie ustawienia śrubek regulacyjnych, żeby po czyszczeniu moto chciało odpalić

 

ina sprawa że po czyszczeniu i regulacjach powinieneś sprawdzić kolor świec, ale o tym juz było sporo na forum

Edytowane 17 Październik 2012 przez lelon

[Gość AdiBandit600]

Swiece wykrecalem i do okoła są czarne a elektrody maja wypalone (czyste,biale) .

Tak troche nie w temacie ,ale nie chce zakladać nowego tematu na to pytanie .

Moje przednie tarcze hamulcowe maja luz tak z 1.5mm na tulejkach .

[lelon]

.

Moje przednie tarcze hamulcowe maja luz tak z 1.5mm na tulejkach .

 

przeczytaj to, może znajdziesz odpowiedź

http://polishbanditc...__fromsearch__1

 

używaj szukajki..... bo robi się OT....

Edytowane 17 Październik 2012 przez lelon

[Gdl]

no to i ja się pochwalę:

 

 

 

 

muszę jeszcze wypoziomować całość, dołożyć kilka opasek odpowietrzyć całość i jak zrobi się cieplej przystąpię do prób regulacji

Edytowane 16 Luty 2013 przez Gdl