Problem Po Zmianie Wydechu Nan Blue Flame

[MetalBeast]

No a jak podniesiesz iglicę, to jak chcesz zapinkę zapiąć? Ona wskakuje w rowek przez co dociska iglicę, żeby nie latała góra/dół. Podszlifujesz zapinkę (zieloną) ?

[nieaktywny1]

a sprężyna jej nie dociśnie ?

[MetalBeast]

Musi kliknąć jak ją zakładasz. W taki rowek wchodzi. Sprężyna słabiutka jest i przewidziana na co innego niż dociskanie zapinki. A tak swoją drogą na podkładki polecam użyć takie plastikowe z castoramy na dziale śrubek. Duży wybór średnicy. Założysz pod ten metalowy kapturek i będzie git, tylko coś z zapinką zostanie ci zrobić.

[nieaktywny1]

dobra dałem do każdej iglicy dwie podkładki grubości 0,6mm - bandzior teraz idzie jak rakieta ale obawiam się że spalanie będzie 100/100 zaraz ide dojechać do 100km i obadam po tankowaniu

[MetalBeast]

Fajnie, że się udało! Ale obejrzyj świece, czy nie są całe czarne, od zbyt bogatej mieszanki. No i ciekawe jak z tym spalaniem?

[nieaktywny1]

11,09 litra na 130 km, wyszło mi 8,53 w cyklu mieszanym miasto, trasa ale bandzior dostał ostro po dupie, teoretycznie jak założe db killera i obniżę iglice to spalanie powinno zmaleć ? a jak będą czarne świece to regulować śrubą powietrza ?

Edytowane 22 Marzec 2011 przez esterboy

[Gość Adam M]

Nie, jest teraz za bogato - zostaw tylko po jednej podkladce.

 

Nie masz tam zadnej sruby powietrza tylko skladu mieszanki na wolnych i tych srub normalnie nie powinienes ruszac, jezeli wolne zostaly raz prawidlowo ustawione.

Sruby powietrza ja mam w gaznikach Amal Concentric.

 

Najtansze oczywiscie bedzie zalozenie fabrycznego wydechu przy fabrycznych nastawach gaznikow, ale po co wogole robiles to cwiczenie ???

Nie ma nic za darmo a zwiekszenie mocy zawsze kosztuje w kasie na paliwo.

[nieaktywny1]

ale to nie miało zwiększyć mocy tylko miał się poprawić dzwięk niby dedykowany tłumik gówno prawda że dedykowany jak takie jajca, a bez db killera nie chciał iść na obroty dlatego podniosłem iglice

Edytowane 23 Marzec 2011 przez esterboy

[JackRM]

hehe,

 

summa summarum ten wątek jak i wiele innych w tym temacie powinien być przypięty w Technice pod tytułem:

 

"Po jaki c..uj zakładać sam wydech przelotowy?" albo "Czy stać Cię na dokładne strojenie całego silnika u speca na hamowni dla poprawy dzwięku wydechu?"

 

Tak jak Adam mówi : jeśli chcemy aby silnik znowu płynnie chodził to lepiej wrócić do wydechu oryginalnego i nastawów z serwisówki

a jak chcemy sound sportowy to lepiej już kupić motocykl sportowy i ryczy i zasuwa płynnie.

 

niby dedykowany tłumik gówno prawda że dedykowany jak takie jajca

 

Wystarczy, że średnica rury "wjazdu" do końcówki przelotowej pokrywa się ze średnicą dolotu to już sprzedawcy piszą w opisie że dedykowany co jak się sam przekonałeś jest gówno prawdą..

[nieaktywny1]

według mnie dedykowany rozumiem tak podłączam i jadę nie muszę nic robic. jestem zmuszony założyć db killer i obniżyć iglice

Edytowane 24 Marzec 2011 przez esterboy

[nieaktywny1]

dobra odjąłem po jednej podkładce bandzior już tak ochoczo zrywny nie jest, a jak dam dwie a zostawie db killer to spalanie spadnie czy nie ?

Edytowane 23 Marzec 2011 przez esterboy

[Gość Adam M]

Sprzedawca po prostu cie oszukal.

Dedykowany tlumik musi miec dolaczona instrukcje do jakich moto idzie i co ew. trzeba zrobic jesli producent zaleca regulacje gaznika.

 

Spalanie przy 2 podkladkach + Db killer nie spadnie, jedyna nadzieje ze ty go bedziesz mniej odkrecal

Poza tym przy 2 podkladkach i Db killerze trzeba by sprawdzic czy nie zasmarka swiec, bo jednak troche go to stlumi. Trzeba troche pojezdzic i sie pobawic sprawdzajac swiece od czasu do czasu, ( np po 40 km na danych ustawieniach ) zeby znalezc kompromis co do mocy, spalania i dzwieku.

Edytowane 23 Marzec 2011 przez Adam M

[nieaktywny1]

Panowie przyczyny są inne, założyłem seryjny wydech i dalej to samo nic nie idzie i dużo dziur w gazie.

 

Zrobiłem nim 12kkm a według licznika ma 30k

gaźniki nie wiem kiedy były czyszczone , świece irydowe mają nabite 12kkm, może jakiś syf w gaźnikach lub przewodach paliwowych

Edytowane 24 Marzec 2011 przez esterboy

[nieaktywny1]

Na przewodzie od podciśnienia miałem malutka dziurkę zaraz przy gaźniku - zakleiłem silikonem, napsikałem jakimś valvoline do gaźników, poprawiłem airboksa bo chyba źle zapięty był nie wsadziłem go w te zatrzaski. Efekt - znikły dziury w gazie i moto jedzie dopiero od 7-8k ale ponoć tak ma być, albo się przyzwyczaiłem do mocy albo dalej coś nie tak we wtorek chyba oddam gaźniki do czyszczenia i regulacji.

[Gość Adam M]

No to rzeczywiscie kilka problemow bylo i tak zwykle sie dzieje - wielu uzytkownikow narzeka na to czy tamto, a w efekcie okazuje sie ze kilka podstawowych rzeczy zostalo nie zrobionych albo zle zrobionych.

Jak chcesz miec mocny dol to niestety musisz zmienic wersje moto na 1200.

Jedyna bezapelacyjna korzyscia calego zamieszania bylo ze sie czegos nauczyles

[Gość Adam M]

No to rzeczywiscie kilka problemow bylo i tak zwykle sie dzieje - wielu uzytkownikow narzeka na to czy tamto, a w efekcie okazuje sie ze kilka podstawowych rzeczy zostalo nie zrobionych albo zle zrobionych.

Jak chcesz miec mocny dol to niestety musisz zmienic wersje moto na 1200.

Jedyna bezapelacyjna korzyscia calego zamieszania bylo ze sie czegos nauczyles