Skocz do zawartości

Gaźniki - Problemy Po Czyszczeniu Gaźników


Gość Bangout
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

No ale tutaj nie ma takich problemow, silnik zapala i chodzi.

Moze ktos by narysowal schemat podlaczenia przewodow WN z obu cewek, np w paincie zeby w tym punkcie byla pewnosc.

 

Nie mozesz odkrecic srubek spustu paliwa, a komory plywakowe mozesz odkrecic bez zdejmowania gaznikow ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • qnerk

    9

  • nieaktywny7

    4

  • czala1

    4

Top Posters In This Topic

Posted Images

Mam taki sam problem jak autor tematu :mellow:

 

Po czyszczeniu gaźników, bandit gadał na 2 gary, świece były mokre, czasami chodził na 3, a czasem i 4 rura się nagrzewała, przy tym oczywiście kopci na czarno.

Przy rozbieraniu gaźników, nie zwróciłem zbytnio uwagi na dysze Pilot Jet czyli od wolnych obrotów, nie wiem jak to możliwe, ale w tych tulejkach w, które się je wkręca nie ma gwintu :o , podczas składania "wkręciłem" je do końca nie przewidując problemów;). Jak się potem okazało, oryginalne dysze mają też małą tulejkę i kawałek gwintu, moje miały tylko gwint, natomiast rozmiar się zgadza(35). Podejrzewam, że mój problem twki w tym, że te dysze są za wysoko wkręcone i dlatego zalewa silnik. Oczywiście wykręcić ich nie da rady <_< , po za tym po podłączeniu carbtune, słubki wcale nie reagują, czasami jak się przegazuje to ledwo drgną, domyślam się, że to wina tych dysz.

 

Po wkręceniu śrubek od ilości mieszanki wolnych obrotów (czyli tak jakby dysze są nie używane) oraz po przeczyszczeniu świec, motocykl zaczął chodzić, wydaje mi się, że na wszystkie cylindry, ale bardzo kopci na czarno jak się przegazuje, świece pewnie też będą całe zakopcone.

A i jeszcze co do świec, jak mi tak chodził wcześniej na 2,3 gary to zakupiłem nowe świece NGK, które zaraz się zalały i h*j bombki strzelił...

Filtr powietrza mam nowy jakby co. Wcześniej przed zimą motocykl chodził wporządku, nie było żadnych problemów, podłączałem Carbtune i normalnie słupki drgały na jakimś tam poziomie. Poziom paliwa w każdej komorze, ok.48ml, pływaki na jakieś 17mm, zgodnie z instrukcją, zaworki iglicowe są nowe.

Skąd mogę wziąźć nowe dysze? W larssonie niestety takich nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos by narysowal schemat podlaczenia przewodow WN z obu cewek, np w paincie zeby w tym punkcie byla pewnosc.

 

 

pwnd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pastor - po akcji z carbtune sugeruję Ci sprawdzić ciśnienie sprężania i próbę olejową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie, mam nowe informacje odnośnie bandyty. Źle podłączyłem kable wn :blink: i dlatego chodził tylko na dwa gary. Zamieniłem miejscami 3 z 4.

Dzięki wielkie wszystkim za pomoc.

A do czyszczenia gaźników podejdę jeszcze raz, bo jednak jeszcze nie chodzi tak jak powinien. Zrobię to dokładniej już rozbierając wszystkie elementy.

 

Jeszcze raz dzięki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki And'GP, to nam rozwiazalo troche problemow :)

 

Pastor, musze przyznac ze bardzo niewiele rozumiem z tego co piszesz :

 

"Przy rozbieraniu gaźników, nie zwróciłem zbytnio uwagi na dysze Pilot Jet czyli od wolnych obrotów, nie wiem jak to możliwe, ale w tych tulejkach w, które się je wkręca nie ma gwintu :o , podczas składania "wkręciłem" je do końca nie przewidując problemów;). Jak się potem okazało, oryginalne dysze mają też małą tulejkę i kawałek gwintu, moje miały tylko gwint, natomiast rozmiar się zgadza(35). Podejrzewam, że mój problem twki w tym, że te dysze są za wysoko wkręcone i dlatego zalewa silnik. Oczywiście wykręcić ich nie da rady <_< , po za tym po podłączeniu carbtune, słubki wcale nie reagują, czasami jak się przegazuje to ledwo drgną, domyślam się, że to wina tych dysz.

 

Po wkręceniu śrubek od ilości mieszanki wolnych obrotów (czyli tak jakby dysze są nie używane) oraz po przeczyszczeniu świec, motocykl zaczął chodzić, wydaje mi się, że na wszystkie cylindry, ale bardzo kopci na czarno jak się przegazuje, świece pewnie też będą całe zakopcone. "

 

Nie widzialem jeszcze gaznikow gdzie dysze wolnych nie byly wkrecane na gwint tylko wkladane - jestes pewien ze wlozyles je we wlasciwe miejsce ???

Poza tym sam piszesz ze dysze gwint maja, wiec chyba po to zeby je gdzies wkrecic ?

Wniosek sie nasuwa ze dysze siedza nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie powinny byc paliwo wali pelnym strumieniem o srednicy zewnetrznej dyszy i dlatego zalewa ci silnik.

 

O srubach regulacji mieszanki tez piszesz tak jakbys wkrecil je do konca, co nie jest pozadane ani prawidlowe.

Moze zdejmiesz gazniki i zapodasz jakies zdjecia gaznikow od strony zdjetych komor plywakowych to bedzie latwiej ci pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w nowszych są inaczej cewki rozmieszczone ale podłączenie takie samo:

 

 

ck0v01d9mqqunnf.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki And'GP, to nam rozwiazalo troche problemow :)

 

Pastor, musze przyznac ze bardzo niewiele rozumiem z tego co piszesz :

 

"Przy rozbieraniu gaźników, nie zwróciłem zbytnio uwagi na dysze Pilot Jet czyli od wolnych obrotów, nie wiem jak to możliwe, ale w tych tulejkach w, które się je wkręca nie ma gwintu :o , podczas składania "wkręciłem" je do końca nie przewidując problemów;). Jak się potem okazało, oryginalne dysze mają też małą tulejkę i kawałek gwintu, moje miały tylko gwint, natomiast rozmiar się zgadza(35). Podejrzewam, że mój problem twki w tym, że te dysze są za wysoko wkręcone i dlatego zalewa silnik. Oczywiście wykręcić ich nie da rady <_< , po za tym po podłączeniu carbtune, słubki wcale nie reagują, czasami jak się przegazuje to ledwo drgną, domyślam się, że to wina tych dysz.

 

Po wkręceniu śrubek od ilości mieszanki wolnych obrotów (czyli tak jakby dysze są nie używane) oraz po przeczyszczeniu świec, motocykl zaczął chodzić, wydaje mi się, że na wszystkie cylindry, ale bardzo kopci na czarno jak się przegazuje, świece pewnie też będą całe zakopcone. "

 

Nie widzialem jeszcze gaznikow gdzie dysze wolnych nie byly wkrecane na gwint tylko wkladane - jestes pewien ze wlozyles je we wlasciwe miejsce ???

Poza tym sam piszesz ze dysze gwint maja, wiec chyba po to zeby je gdzies wkrecic ?

Wniosek sie nasuwa ze dysze siedza nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie powinny byc paliwo wali pelnym strumieniem o srednicy zewnetrznej dyszy i dlatego zalewa ci silnik.

 

O srubach regulacji mieszanki tez piszesz tak jakbys wkrecil je do konca, co nie jest pozadane ani prawidlowe.

Moze zdejmiesz gazniki i zapodasz jakies zdjecia gaznikow od strony zdjetych komor plywakowych to bedzie latwiej ci pomoc.

 

Niestety jakiekolwiek działania, mogę robić tylko w piątek wieczór i sobotę, bo tylko wtedy jestem w domu, ale gaźniki na pewno zdejmę i spróbuję wyjąć jakoś te dysze, bo wykręcić się nie da;/...wiem głupio zrobiłem, że w ogóle je tam wcisnałem, ale na pewno wcześniej tam siedziały.

Wydaje mi się, że ktoś kto wcześniej grzebał przy gaźniku musiał zamienić miejscami tulejkę od startera z dyszą od wolnych obrotów bo innej możliwości chyba nie ma, szkoda, że teraz to sobie uświadomiłem dopiero :angry: .

A co do zakopconych na czarno świec to wydaje mi się, że może być też wina tego, że wcześniej w moto siedział przelotowy tłumik, a teraz jest oryginalny, wiec pewnie iglice był podnoszone pod tamten wydech.

Teraz pozostaje mi czekać do piątku, sprawdzę sprężanie no i ciśnienie oleju, a potem się zajmę gaźnikiem.

Dzięki za odpowiedzi

p.s

Patrzę teraz na serwisówkę i jednak nie mógł nikt pozamieniać miejscami dysz, bo startowa ma o wiele mniejszą średnicę, więc wszystko jest na swoim miejscu, chodzi pewnie o to, że dysza jest za głęboko wsadzona, być może to daje zbyt bogatą mieszankę, bo na pewno wysokość ma znaczenie. Wrzucam fotkę dyszy z serwisówki, moja jest taka sama, tyle, że bez tej dodatkowej tulejki. Na zdjęciu jest chyba gaźnik od 1200.

 

pilotgv.jpg

Edytowane przez Pastor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to na pewno jest pilot jet, czyli dysza wolnych i to wlasciwe miejsce do jej wkrecenia tuz obok rozpylacza i dyszy glownej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrzysz pod lupą na stożek i nie może być kółko odciśnięte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to sa zaworki pokryte Vitonem, ktore normalnie sie nie zuzywaja.

Natomiast brudne korpusy moga wplywac na ich przycinanie sie i nie domykanie lub blokowanie przeplywu paliwa.

( chodzi o otwory wktorych sie przesuwaja ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mój problem już jest rozwiązany. Aż głupio się przyznać, ale zamieniłem dysze wolnych obrotów z dyszami od średnich... ;) , może byłem zaspany jak składałem gaźniki...Wkoncu udało mi się wyciągnąć dysze, umyłem gaźnik jeszcze raz no i teraz chodzi super, co dziwne carbtune też już działa normalnie :unsure: , pewnie silnik zalewało porządnie i nie miał siły "ssać", ale mniejsza o to. Przy okazji doświadczyłem trochę czarnego dymu :lol: , po regulacji moto już wcale nie kopci, tylko na zimnym troche ale jasnym dymem, więc jest ok. Przestraszyłem się już, że silnik do wyrzucenia, a wcześniej w sumie oleju nie brał B) .

Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam :vroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam M sprawdzę pod lupą , ale skoro mówisz że te się nie zużywają to pozostanę przy porządnym czyszczeniu tych gniazd w którym siedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostanę przy instrukcji obrazkowej, którą dałeś w innym temacie o czyszczeniu gaźników ;)

Mam nadzieję, że to wystarczy...

Edytowane przez Bangout
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obrazek mylący nieco bo w 600 jest to nieco innaczej zbudowane - ale wykręcasz o ile pamiętam to na 1 i 3/4 obrotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem że inaczej chciałem tylko zobrazować jak to wygląda, bo nie znam nazwy. Czyli wkręcam do oporu a potem wykręcam tak jak piszesz? Co to wogóle jest, do czego służy jest ktoś w stanie mi powiedzieć? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacja składu mieszanki paliwowo-powietrznej. Przy odkręceniu tego najpierw powinieneś zapisać ile obrotów było do zakręcenia, żeby potem jak skręcisz było tyle samo bo mogą być problemy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Witam.

 

Wyregulowałem w motocyklu zawory, zmieniłem filtr powietrza i wziąłem się za gaźniki. Nadawały się do synchronizacji, bo obroty strasznie skakały, a przy okazji chciałem wyczyścić. Więc wyjąłem gaźniki, wyczyściłem, poskładałem wszystko tak jak było, dysze od mieszanki wykręcone tak samo jak wcześniej. Po skręceniu wszystkiego lekkie zdziwienie, a mianowicie : Motocykl ma strasznie wysokie wolne obroty, oscylują pomiędzy 2.5, a 3tys. obrotów, i nie ma żadnej reakcji na kręcenie śrubką do ustawiania wolnych obrotów. Czasami obroty ustawią się tak jak powinny i można wtedy ustawić je śrubką, ale po chwili pracy na wolnych , lub przejażdżce znów wzrastają i trzymają się na wysokim poziomie. Kolejny problem to strzelanie w wydech, słychać je najbardziej, gdy potrzymam moto na obrotach rzędu 4-5tys. Na dodatek dziś podczas jazdy zauważyłem, że podczas jazdy na niższych obrotach i nagłym odkręceniu manetki motocykl nie wkręca się od razu, tylko potrzebuje chwili, przymula.

 

Przeczuwam, że łapie gdzieś lewe powietrze, bo objawy by się zgadzały, ale wolę się was poradzić, bo może to być coś innego. Jeśli to lewe, to nawet mała szczelinka może powodować takie objawy?

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po regulacji zaworów,skład mieszanki trzeba też od nowa ustawic,pozniej synchro.Masz objawy złego składu mieszanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po regulacji zaworów motocykl jeździł normalnie, nie było problemów z obrotami itp. Dopiero po czyszczeniu gaźników powstały wyżej opisane objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.