Skocz do zawartości

Bandit 600 - Zdławiony Silnik - Jak Odblokować ? By Sopel


Matis
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

a nie wkręca się szybciej na wyższe partie obrotów ? nawet na jałowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MetalBeast zdrowiej i trzeba jakaś trasę zrobić. Gdzie będziesz synchro robił? Bo ja do serwisu w Lubinie zamierzam się przejechać na dniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kurde nie wiem jak się wkręca, bo nie mam zwyczaju szarpać manety na jałowym :] No i raczej 6 tyś nie przekraczam przy tym... rozumiesz.

No dobra, może dźwięk się trochę zmienił. Mam wrażenie że jest bardziej mocny przy tym odkręcaniu. Chociaż to takie tam pitolenie. Pojeżdżę to zobaczę czy zbiera się powyżej 7tyś, bo wczęsniej to tylko hałasował ;p

Synchro i zawory zrobię u kolegi. Proacuje w serwisie moto, ale jakoś po godzinach wpadnę do niego w odwiedziny B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ja też nie mam takiego zwyczaju, ale po wymianie na rozgrzanym silniku jakbym nie mógł się przejechać żeby zobaczyć to bym jednorazowo spróbował odkręcić :D ciekawe jeszcze jak się spalanie zmieni po tej wymianie u Ciebie. Ile normalnie Ci spalał na 100?

Edytowane przez Gdl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dokładnie ile palił, ale mam wrażenie że jakoś dużo, chociaż świece mają prawidłowy kolor.

Raz liczyłem i wszysło mi 6l/100km, ale nie mogę wyczuć w nim rezerwy, więc takie obliczenia o kant d..

 

Wydaje mi się, że teraz skład mieszanki się nie zmieni, bo po prostu przepustnice się wyżej otworzą, a ilość paliwa i tak reguluje iglica. Mogę się mylić. Zobaczę jak to będzie z kolorkiem świec i spalaniem. Ale jak tylko synchro starczy to spoko ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znac jak najszybciej po pierwszej próbnej jeździe. Zrobiłem tak jak Ty kupiłem dzisiaj z 2004r gaźniki, zobaczymy gośc mnie zapewłnia, że są ok i do tego w bardzo dobrym stanie. Pożyjemy zobaczymy. U mnie nie wiem czy całości nie zmienie, bo ten rocznik to jeszcze 600 chodziły. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mimo nie najlepszego samopoczucia coś ciągnęło mnie na moto! No nie mogłem jakoś usiedzieć mimo że najchętniej bym się położył.

Po tych całych akcjach z przekładką miałem na dnie ledwo co paliwa. Widziałem dno baku :blink:

Odpaliłem i delikatnie potoczyłem się na stację benzynową. Motocykl reagował jakby nic nie było grzebane. Wcześniej był ładnie wyregulowany i nie falował na obrotach. Teraz też nic takiego nie było, ale jechałem tak do 5tyś, bo bałem się że wir w baku pozbawi mnie możliwości dalszego sprawdzania ;]

Przy okazji - nie kładźcie nic między szybę a zegary! Pozbyłem się czapki, której używałem w garażu jak było zimno. Wepchnałem ją tam i zapomniałem przed jazdą wyjąć, efektem czego zniknęła :(

No i teraz najlepsze. Wyjazd ze stacji na obwodnicę.

Wystarczyło, że szarpnąłem mocniej za manetę i bandzior wreszcie się obudził! Jeśli wcześniej wydawało mi się, że do 7 tyś ciągnie elegancko, to teraz mam wrażenie że mam silnik rakietowy! :vroom: A najlepsze dopiero przede mną, kiedy wskazóka obrotomierza poszła w górne rejony bandzior jeszcze lepiej i agresywniej reagował na gaz. Przy 9 tyś mocno odkręciłem i czułem jak podnoszą się lagi. Rozczaruje Was. Na koło z gazu i tak nie pójdzie, ale uczucie solidnego kopa w tyłek jest świetne.

Wcześniej przy zdławionych przepustnicach powyżej 7tyś robił tylko hałas. Teraz zbiera się niesamowicie i reaguje na gaz natychmiast.

Od razu we znaki dał się miękki przedni amor, szczególnie gdy chciałem trochę ostrzej po zakrętach pojechać. Ale to nie problem. Najważniejsze, że teraz wiem, że posiadam to co chciałem. Jechałem i cały czas w myślach "ale to zapierdala... hamuj hamuj hamuj! łooo ja ale idzie ;] itd".

 

Pewnie każdy czeka na jakieś rewelacje dotyczące regulacji.

Nie zaobserwowałem nic złego. Motocykl idzie równo aż do 11tyś (dalej nie sprawdzałem, lub nie patrzyłem na obrotomierz) Praktycznie na każdym biegu bez dziury czy zawahania.

Na szybkie odkręcenie manetki także reaguje świetnie w każdym zakresie obrotów. Wiadomo im wyższe obroty tym żwawiej się zbiera. Jest super!

Jak ostygnie wyjmę świece i zobaczę czy dalej mają kolor kawy z mlekiem.

 

Ten opis może się niektórym wydać śmieszny, tym bardziej jak kupili od razu odblokowaną maszynę i porównania nie mają. Po przesiadce z GSa na b6 nie odczułem jakoś wiele więcej mocy. Jedynie lepszą elastyczność. Teraz czuje się jak bym miał trzeci motocykl. No i wiem, że b12 móglby mnie przerosnąć mimo 4 lat na moto i 2 lat w motocrossie... ale ja tam spokojnie raczej jeżdżę :)

 

Może sklecę jakiś tutorial wkrótce bo mam wszystkie zdjęcia itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz Bandita, który nie ma mocy powyżej 7tyś obr. i nie chce jechać więcej niż 150km/h a powyżej 120km/h nie możesz wyprzedzić Tico smile.gif to masz zdławiony motocykl.

 

W tych rocznikach występowały tylko dwa sposoby dławienia. Na kopułkach i na przepustnicach podciśnieniowych.

 

Pierwsze co robisz, to patrzysz na kopułkę gaźnika (zaznaczone):

ihost_1330451470__1.jpg

 

Jeśli masz numer 945 to klikasz tu i czytasz opis Sopla

 

Jeśli masz 901 to znaczy, że kopułki są dobre, ale masz dziury w przepustnicach. Żeby się upewnić musisz zajrzeć pod kopułkę gaźnika.

Ściągnij bak i odkręć 4 śruby krzyżakowe trzymające kopułkę, najlepiej tą, do której masz dobry dostęp

ihost_1330451476__2.jpg

 

Przytrzymaj ją podczas odkręcania ostatnich śrub bo może odskoczyć. Pod nią jest sprężyna, która dociska przepustnicę.

Jeśli śruby nie idą użyj wkrętaka udarowego. Po podniesieniu kopułki zobaczysz to:

ihost_1330451482__3.jpgihost_1330451488__4.jpg

 

Odłóż sprężynę i kopułkę, złap delikatnie za to zielone (zapinka iglicy) i nie ściskając za mocno podnieś przepustnicę do góry. Jeśli membrana (to gumowe dookoła) się przykleiła musisz ją delikatnie oddzielić. Nie wolno przerwać ani w żaden sposób jej uszkodzić, więc ostrożnie!

Jak wyjdzie, powinieneś zobaczyć to:

ihost_1330451496__5.jpg

 

Widoczne otwory powodują, że kiedy przepustnica uniesie się do danego położenia to ucieka przez nie podciśnienie, które zamiast zassać przepustnicę wyżej do denka kopułki, ucieka dziurkami i wyrównuje się po obu stronach membrany, przez co przepustnica nie może być wyżej zassana (podniesiona) i nie otwiera całkowicie przelotu oraz nie podnosi maksymalnie iglicy.

Z ciekawości można przyjrzeć się śladom i zobaczyć, że wypracowane jest góra 20% powierzchni!

 

Co dalej.

Wyciągasz każdą przepustnicę po kolei i odkładasz w bezpieczne miejsce.

ihost_1330451502__6.jpgihost_1330451508__7.jpg

 

Miejsca po przepustnicach osłoń czymś, żeby coś nie wpadło do środka przy odkręcaniu pozostałych.

ihost_1330451516__8.jpg

 

Przy czwartym gaźniku trzeba będzie zdjąć cewkę zapłonową. Potrzebny będzie także łamany wkrętak by dostać się do dwóch śrub pod ramą.

ihost_1330451523__9.jpg

Może też się okazać, że śruby pod ramą ani drgną, wkrętak udarowy tam nie podejdzie i skończy się na rozpiłowaniu łba na wkrętak płaski. U mnie 3 śruby poszły.

 

Co teraz, jak już przepustnice są na wierzchu?

Mamy 2 wyjścia. Kleimy przepustnice klejem typu epoxil (żywica+utwardzacz).

Albo kupujemy nowe gaźniki i przekładamy same przepustnice. Iglica zostaje nasza.

 

 

Mam nadzieję, że pomogłem tym tutorialem. Napisałem go dla was, bo dzięki wam i forum udało mi się odblokować mojego zdławionego bandita!

A jak pomogłem to klikamy (+) !

post-1413-0-90058600-1301505433_thumb.jpg

post-1413-0-47362500-1301505833_thumb.jpg

Edytowane przez jab2
Przeniesienie zdjęć na serwer PBC
  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie opis bajka, nic dodac nic ując. Ale teraz dałeś mi do myślenia, nic trzeba czekac na nowe gaziory, zrobic swoje i jazda na ulice, 200 po mieście heh żart. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przełóż kopułki same i będzie git

 

 

 

Zrobiłem tutorial jak by ktoś potrzebował. To prosta sprawa.

http://polishbanditcrew.pl/topic/6218-zdlawiony-bandit-600-2000-2004/page__pid__80792#entry80792

Edytowane przez MetalBeast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem gaziory wyglądają naprawdę dobrze, sprawdziłem nie ma żadnych otworków takich jakie pokazujesz na zdjęciach, czyli powinno byc dobrze. Numer kpułek 901, zrobię tak jak radzisz, jutro od rana będę walczył. Trzy dni jazdy na otwarcie sezonu i prawie 1000 km zrobione. Przejeżdżałem wczoraj przez Głogów z kumplem zrobiliśmy małe 350 km, jechaliśmy od strony Zielonej przez Bytom Odrzański. Fajna traska, kilka fajnych szybkich zakrętów, fajne krajobrazy. A pogoda wczoraj boska.

A odnośnie tutoriału KAWAŁ DOBREJ ROBOTY, wielu z tego będzie miało pożytek. Dzięki.

Edytowane przez PabloPi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, mam problem dzisiaj już nie wytrzymałem tak jak pisałem wcześniej sprawdziłem nowe gaziory i nie mają otworów, ale co mnie najbardziej zdziwiło to, to, że w moich starych założonych na moto mimo num,eru kopułek 901 również nie ma z boku otworków. I pytanie co teraz, nie ma dzisiaj czasu, ale teraz chyba pozostaje jutro odkręcic całą puchę z filtrem powietrza i zobaczyc czy nie ma tam poprowadzonych kruśców. Co wy na to, może jakieś inne pomysły??? Kuźwa zawsze pod górkę, muszę zdążyc na otwarcie sezonu w ten weekend w Poznaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuu to lipa straszna. Nasze roczniki nie były inaczej dławione. Wcześniejsze miały zwężki na króćcach. Nie wiem na ile jest możliwe, żeby ktoś we własnym zakresie sobie takie założył, ale musisz obejrzeć dolot i szukać zwężki jakiejś. Z tego co kojarzę między silnikiem, a gaźnikami były.

Szkoda, że kupiłeś gaźniki zanim tam zajrzałeś... robi się odwrotnie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wyciągniesz filtr powietrza i przyświecisz to powinno widać czy coś jest czy nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie trzeba było spojrzec, no nic człowiek uczy sie na błędach. Dzisiaj akcja trwa będę szukał tych zwężek i zobaczymy jak będzie. Najgorsze jest to, że miało byc tak pieknie ale oczywiście jak zawsze pod górkę. No nic będę pisał po południu jak mi poszło. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze drugi raz posta, kurde bo mi wcięło poprzdnią wiadomośc.

 

Wszem i wobec uroczyście oświadczam, że odblokowałem bandytę!!!!!

Walczyliśmy wczoraj wieczorem z dobre trzy godzinki rozkręciliśmy gaziory i doszliśmy do sedna sprawy. Mój Bandzior był zblokowany między silnikiem a gaźnikiem, przy przepustnicach, na tych plastikowych dolotach wchodzących w gaźnik. Były założone metalowe blaszki z otworami o średnicy 1,5cm, jak się domyślacie nie powinno byc tam żadnego zwężenia, wystarczy lekko podważyc blaszki i same wychodzą. Naprawdę nie ma się czego bac, nie ma wilekiej filozofii. Odkręcamy bak, obudowę filtra, tyle, że jej mie da się wyciągnąc, wystarczy, że ma luz. Odkęcamy gaźniki, wyciągamy je i mamy ogólnie dostęp do wzystkiego czego potrzebujemy. My mielismu jedynie problem przy składaniu, dwa razy odkręcaliśmy i wkładalismy gaziory bo pomyliliśmy linki gazu. Troche to nam ciśnienie podniosło, ale generalnie luzik. Wszystko ma swoje miejsce i tylko z pozoru wydaje sie to byc skomplikowane. Wierzcie mi, że jestem komlpletnym laikiem, a zrobiłem to bez większych problemów. Dzisiaj pierwsza jazda testowa z rana i wszystko gra, wkręca sie na obroty na każdym biegu, liniowo oddaje moc i ładnie ciągnie do 170/180 km/h, poźniej robi się ospały. Poza tym czasami ma momenty, gdzie długo myśli, prawdopodnie kwestia zrobienia synchro. Co ciekawe na jałowym biegu chodzi niżej na obrotach niż wcześniej, nie faluje także jest ok. Szczerze to spodziewałem sie więkwszej różnicy w mocy, zobaczymy jak po regulacji. Co nie zmienia faktu, że teraz to jest jazda, zupełnie inne wrażenia, pozytywne oczywiście.

 

W tym miejscu szczególne podziękowania dla Qnerk-a, Metalbeast-a oraz Sopla za rozwinięcie tematu i naprawdę stworzenie swoistego pisemnej instrukcji obsługi. Bez tego nie było by szans żeby samemu się tego podjąc. Dowodzi to tylko temu, że warto było stworzyc te Forum dla takich ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko jeszcze jedną rzecz, jako, że moje gaźniki były ok w oryginale zostawiłem je w moto, to zostały mi zakupione kilka dni temu kompletne gaziory od Bandita z 2004r, oddam za tyle ile kupiłem z przesyłką wyszły mnie 220zł numer kopułek 901. Jak coś piszcie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratuluję. Nie ma to jak pierwsza jazda i nowe wrażenia! Chyba jednak pocelowałem z diagnozą, kiedy pisalem Tobie o możliwych zwężkach na króćcach ssących. Tak były dławione wcześniejsze roczniki i dziwie się, że tu się znalazły te zwężki. A może po prostu ktoś założył sobie?

No mniejsza o to. Najważniejsze, że obyło się praktycznie bez problemu, a nauczka na przyszłość jest taka, że najpierw zaglądamy a później kupujemy graty ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Witam, dzisiaj stałem sie dumnym posiadaczem Bandita 650N. Sprzedajacy zapewnial mnie ze ciagnie normalnie vmax ~220km/h. Aczkolwiek ja rozwijam max 140km/h. Kolega moj ktory tez ma bandita po przejazczce moja maszyna stwierda ze "nie ciagnie". wyglada to na zasadzie ze:

-3 bieg 9000 obr -> zmiana biegu

-4 bieg 8000 obr -> zmiana biegu (na 4 nie chce dalej isc niz te obroty ktore mam)

-5 bieg 7000 obr -> zmiana biegu (na 5 nie chce dalej isc niz te obroty ktore mam)

i na 6 zostaje 6000 obr i na tym sie konczy +/- 130km/h zostaje (roznie bywa).

 

Oto co koles napisal na "otomoto":

 

Opis pojazdu:

 

Witam mam do sprzedania SUZUKI BANDIT N 600.

 

Rok Produkcji : 2002

Przebieg : 32036 km

Data pierwszej rejstracji w kraju : 17.02.2012

Przegląd rejstracyjny ważny do : 14.02.2013

Ubezpieczenie OC wazne do : 17.02.2013

 

Motor został sprowadzony z Francji jest zarejestrowany w Polsce. Pojazd jest w stanie bardzo dobrym napęd oraz opony również są bez zarzutów – (wszystko jest dokładnie widoczne na zdjęciach) Zamontowane są kierunkowskazy Diodowe LED, mniejsze lusterka, crash pady ochraniające silnik.

 

Motor ma lekko wgnieciony bak oraz przerysowany tłumik jak widac na zdjeciach

 

Zostały wymienione:

 

- Świece NGK

- Olej MOTUL 5100 ESTER + Filtr Oleju HF 138

- Płyn Hamulcowy MOTUL

- Filtr Paliwa

- Filtr Powietrza K&N

- Wykonano czyszczenie i synchronizację gaźników

 

Motor nie wymaga wkładu finansowego i jest w pełni przygotowany do sezonu.

Więcej informacji chętnie udzielę telefonicznie .

Zapraszam do oględzin.

 

Nie wiem co robic, to moj pierwszy moto i boje sie o co moze chodzic, zastanawiam sie nad wypowiedzeniem umowy bo dalem za ten motor 7tys a jedzi jak jakies cbr125, co prawda na nizszych biegach przyspiesza calkiem dobrze.

Prosze o jakies propozycje rady. Jestem z Wrocławia gdyby ktos sie znal na tym to chetnie podjade zeby zobaczyl co to moze byc. W dowodzie mam wpisane 78KM motor sprowadzony z francji przez poprzedniego wlasiciela.

Edytowane przez Krzysztof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przywitalnia.

 

Sumiennie.

 

 

No i good.

Wpisz w szukajce zdławiony bandit i będziesz miał rozwiązanie.

Musisz odciąć któryś tam pin z komputera i będzie hulał jak każdy inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zdecyduj się czy to 600, czy 650 :P

Choć skoro 2002, to wiadomo co... Ja swojego miałem zablokowanego na gaźnikach, nie komputerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W umowie pewnie masz że kupujący oświadcza że stan pojazdu jest mu znany - poza tym powinieneś przed kupnem odbyć jazdę próbną. Ale głowa do góry - poprostu motocykl może być albo dławiony albo rozlegulowany (tudzież membrana pęknięta) - tak czy tak da się zrobić. Chcesz to podjedź, osłucham i powiem Ci co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

albo do regulacji albo będzie zblokowany zajrzyj pod kapturek od gaźnika i będzie widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

What's next..

Edytowane przez Dural
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.