Skocz do zawartości

Korki A Policja


remki
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Całe szczęście, że w tym względzie rozsądek

bierze górę nad formalnościami.

 

Poza wyrokiem Sądu (wspomnianym powyżej)

i oficjalnym stanowiskiem Komendanta Głównego -

praktyka codzienna pokazuje, że Policjanci

(Ci przez duże P) jak chcą to mogą sensownie

działać.

 

Nie dość, że nie zwracają uwagi na ostrożnie

przejeżdżające motocykle to nawet zachęcają

do przejeżdżania BUSpasem !

 

Ostatnio moją Małgosię zatrzymali ALE od razu

z uśmiechem zaznaczyli, że chodzi o sprawdzenie

czy drobnej budowy motocyklista -tka okazało się :rolleyes:

posiada prawo jazdy a na BUSpas to ogólne

przyzwolenie dają.

Tak przy tej okazji : jest policyjna akcja wyłapywania

wśród motocyklistów nastolatków bez prawka

(i chwała im za to). UWAGA dla tych co się frywolnie

wpisywali na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz "miejsce", to nie ma mowy o "przeciskaniu", bo albo przeciskasz gdzies gdzie nie ma miejsca, albo omijasz auto gdy masz miejsce. owszem mozna wyprzedic auto nawet na odcinku gdzie jest podwojna ciagla, ale kazdy policjant moze Ci powiedziec, ze mimo ze wyprzedzajac nie przekroczyles podwojnej linii, ale odstep jaki zachowales miedzy blaszakiem stworzyl sytuacje w jego mniemaniu niebezpieczna... no to jak, przyjmuje Pan czy kierujemy sprawe do sądu? ...

 

 

e tam, policjant z drogowki doskonale wie jak brza przepisy,

 

a szlo to mniej wiecej tak ze wyprzedzajac pojazdem motorocyklowym trzeba zachowac bezpieczna odleglosc.

i jakbys nie wyprzedzal, czy mial 2 metry miejsca czy 1cm jechal od jego lusterka, sad raczej nie na lozy zadnej kary.

 

zreszta policjanci sami ustepuja miejsca w korku,

a swoja droga trzeba uwazac na samochody, w zeszlym roku jakis znajomy sie w bil w drzwi , bo jakis pajac postanowil je otworzyc jak on bedzie jechal srodkiem w korku. cala sprawa sie skonczyla tym, ze koles zamiast zachowac zimna krew i wyklucic sie o swoje to jak przyjechala policja to przyjal mandat...

 

wiec pamietajcie, jak cos sie wam wydarzy w korku to mowic jak sie nie jest pewnym ze sie nie NIE PAMIETA. i odrazu ze boli cie szyja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Panowie - może warto by poszperać za pisanym słowem na ten temat ?

Wydrukować i mięć "na w razie co" - tak by spotykając jakiego tempola

zakończyć daremną dyskusję :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

interpretacja policjanta=święte słowa przed sądem- w zależności od jego ,,interpretacji" jesteś albo winny albo i nie. W ostateczności, przed sądem- zeznania obwinionego vs zeznania policjanta, wychodzą na korzyść tego drugiego. Wyjątkiem są sytuacje, w których masz 129świadków, nagranie tv i ojca prokuratora- wtedy te proporcje mogą ulec zmianie :)

 

W przypadku zatrzymania przez Police- najskuteczniejsza opcja to ,,nie dyskutuj"- jeżeli nie chcemy mandatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam nie dyskutuj i nie cwaniakuj, jak będzie chciał sprowadzić Cię do swego poziomu to i tak to zrobi. Normalny policjant się nie przy....., nadgorliwy z pewnością skoro nie którzy potrafią dać mandat za brak legalizacji na gaśnicy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy od człowieka...

ja zacząłem jeździć dosyć wąską ulica do pracy, gdzie korek rano w jedną stronę, a o 16 w drugą - taki standard chyba.

jechałem blisko środka jezdni z tym, że na pasie pod prąd :D jak coś jechało z naprzeciwka to się tuliłem do auta i czekałem, aż przejdzie i tak pcham się pod światła.

widzę, że auta zaczynają wjeżdżać w ulice z naprzeciwka więc szukam luki, żeby się "wtulić" w auta i wtedy zauważyłem radiowóz :/ i jak sądzicie kto podjechał bliżej do krawężnika, żebym mógł się zmieścić?

właśnie panowie z radiowozu! :)

 

więc tak jak napisał Renowator jak trafisz na c**ja to Ci nawet za nalepkę na gaśnicy wsadzi mandat, a jak na człowieka to jeszcze pomoże przejechać.

Edytowane przez piotrekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaje się Paluch jest instruktorem, czy ja moge prosić o podstawę prawną do tego pytania?

post-1462-0-74272900-1303208048_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaje się Paluch jest instruktorem, czy ja moge prosić o podstawę prawną do tego pytania?

8. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscach, o których mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni:

 

1. jednokierunkowej;

 

2. dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym - w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruku, podstawa prawna to Kodeks Drogowy ;):D

 

1. 2 może wyprzedzić 3, bo ma miejsce i nie ma zakazu wyprzedzania

2. 1 nie może wyprzedzić 2 z prawej, gdyż nie ma wyznaczonych pasów ruchu (w zabudowanym muszą być wyznaczone minimum dwa pasy dla tego samego kierunku (a raczej zwrotu) jazdy, poza zabudowanym minimum trzy (wyjątek stanowi droga jednokierunkowa poza zabudowanym - też minimum dwa pasy), aby móc wyprzedzać z prawej strony)

3. żeby 1 wyprzedził 2 z lewej, to by musiał przejechać podwójną ciągłą

 

Tak mnie nauczyli 11 lat temu i tego się trzymam :lol:

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy widzicie tu analogię do wyprzedaznia innych pojazdów jadących TYM SAMYM pasem ruchu, czyli wyprzedzanie motocyklem samochodu również w ruchu, który mieści się na tym samym pasie? Mam na myśli nie jechanie "po kresce", ale tym samym pasem ruchu.

Edytowane przez Kruk11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważniejsze od przepisów jest własne bezpieczeństwo. A widać z tym u niektórych na bakier. Największe grzechy, jakie widuję:

 

- wyprzedzanie (czyli pojazd wyprzedzany w ruchu) z prawej strony lub z lewej strony wysepki (takiej solidnej, z krawężnikami)

- omijanie (czyli pojazd omijany stoi) po chodniku lub z lewej strony wysepki (takiej solidnej, z krawężnikami)

- wyprzedzanie i omijanie na pasach, skrzyżowaniach itp. miejscach, gdzie mogą nagle pojawić się dodatkowe, nieprzewidzianie przeszkody

- wyprzedanie i omijanie ze znaczną różnicą prędkości

- wyprzedanie i omijanie innego jednośladu z prawej strony

- podczas wyprzedzania jednośladu podjeżdżanie mu pod prawy łokieć

- wyprzedzanie pomiędzy jadącymi puszkami, gdy mało miejsca, a prędkości wszystkich znaczące

- podczas lawirowania między samochodami nie rozglądanie się za innymi jednośladami, co kończy się zajechaniem drogi innemu motonicie

 

Głównie kierowcy sedesów specjalizują się w tych grzechach, choć motocykliści również miewają swoje "za uszami".

Osobiście parę razy, gdy miałem sedes pod prawym łokciem, miałem ochotę zatrzymać go i dać po prostu po gębie.

 

Autorom takich zachowań gratuluję całkowitego braku wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- wyprzedzanie i omijanie na pasach, skrzyżowaniach itp. miejscach, gdzie mogą nagle pojawić się dodatkowe, nieprzewidzianie przeszkody

 

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:

- (...)

- na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.

 

To co mówisz jest jak najbardziej dozwolone (kierowany = m.in sygnalizacja świetlna), z każdym innym się zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy widzicie tu analogię do wyprzedaznia innych pojazdów jadących TYM SAMYM pasem ruchu, czyli wyprzedzanie motocyklem samochodu również w ruchu, który mieści się na tym samym pasie? Mam na myśli nie jechanie "po kresce", ale tym samym pasem ruchu.

 

Analogii widać pełno.

Ale - kodeks nigdzie nie nakazuje podczas wyprzedzania używać do tego drugiego pasa. Możesz wyprzedzać pojazdy na tym samym pasie jeśli zachowasz bezpieczną odległość itd. Wyprzedzając jednoślad mamy podaną minimalną odległość od pojazdu.

Aby wyprzedzać z prawej muszą być wyznaczone minimum dwa pasy ruchu dla tego samego kierunku (na jezdni dwukierunkowej), ale nie musisz znaleźć się na drugim pasie, tylko w bezpiecznej odległości od samochodu.

Wyprzedzając dwa samochody przejeżdżając pomiędzy nimi na terenie zabudowanym, przy dwóch wyznaczonych pasach ruchu w Twoim kierunku, zachowując bezpieczną odległość od pojazdów, nie łamiesz przepisów Kodeksu Drogowego ;)

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- wyprzedzanie pomiędzy jadącymi puszkami, gdy mało miejsca, a prędkości wszystkich znaczące

 

 

 

jechałem w weekend trasą E7 - część dwupasmowa, prędkość różna w zależności od warunków, ale zwykle troszkę szybciej niż puszki

na światłach dojeżdzałem na pp

 

w pewnym momencie dogoniło mnie dwóch kolesi na moto, chciałem trochę za nimi śmigać ale ich prędkości przelotowe to min 200, doganiałem ich co światła, ogólnie widać było, że nie jadą tylko "zapier**lają" = przynajmniej jak na mnie

 

potem ruch był spory i nie bardzo widziałem przeciskać się między samochodami bo musiałbym non stop między nimi jechać z 15-20 km (taki ruch)

 

Ich już daaawno nie było przede mną, nie wiedziałem czy myśleć, że ja jeszcze nie jestem tak pewny w przeciskaniu się czy też oni gnali na złamania karku ponad 100 między samochodami.....

 

A wy jak jeździcie w takiej sytuacji... ruch nie stoi, ale zagęszczenie oporowe? Cisniecie się, mimo, że końca zagęszczenia nie widać przed horyzontem ale wszyscy jadą ~100?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wy jak jeździcie w takiej sytuacji... ruch nie stoi, ale zagęszczenie oporowe? Cisniecie się, mimo, że końca zagęszczenia nie widać przed horyzontem ale wszyscy jadą ~100?

 

Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi.Ja np.mam zasadę że jak jadę to jadę a nie zapier.../Czyli jechał bym sobie te 100km/h i cieszył się z jazdy motocyklem ale....

No jest zawsze ale.Czasami może się włączyć zapierdalawka i wtedy szalejemy.Czasami kończy sie to niemiło, czasami nic się nie dzieje.Zawsze trzeba mieć na uwadze to czasami.Nie wolno wyłaczyc logicznego myślenia :)

PS>Mi tez się czasami włącza.Tyle ze ostatnio coraz rzadziej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 km/h to szybko :D

Ja bym się nie cisnął :)

Chyba, że bym miał napad zapierdalawki, o którym Tomek pisze :lol:

Ale jeszcze nigdy mi się on nie zdarzył przy dużym zagęszczeniu ruchu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale - kodeks nigdzie nie nakazuje podczas wyprzedzania używać do tego drugiego pasa. Możesz wyprzedzać pojazdy na tym samym pasie ...

 

Jednak Marqs zdawał chyba jakiś inny egzamin i zna jakieś inne przepisy.

 

Z prawnego punktu widzenia przeciskanie się w korku jest niezgodne z kodeksem ruchu drogowego. Jeżeli auta stoją i oddziela ich linia ciągła to łamiemy przepis o nie przekraczaniu linii. Jeżeli tej linii nie przekraczamy to łamiemy przepis mówiący, że na pasie ruchu może znajdować się tylko jeden pojazd dwuśladowy.

 

Fajnie byłoby, jeśli Marqs byłby w stanie podać jakieś paragrafy na to co napisał, dzięki czemu moglibyśmy zakwestionować sens kolejnego pytania egzaminacyjnego. W innym przypadku, wypowiedź Marqsa to tylko BREDNIE, a zatem nie będę umiał znaleźć powodu dla którego nie miałbym mu dać minusa, za wprowadzanie w błąd innych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale uwaga - Marqs napisał wyraźnie:

 

przepis mówiący, że na pasie ruchu może znajdować się tylko jeden pojazd dwuśladowy.

 

Motocykl jest pojazdem jednośladowym ;)

No i Kodeks Drogowy jest żywym dokumentem...

Ja się uczyłem 11 lat temu i dużo mogło się zmienić :D

 

No a wyprzedzanie tym samym pasem to nie jest to samo, co jazda tym samym pasem... Chyba :)

 

Inny ciekawy przypadek - jest przepis jasno mówiący:

 

Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

 

To niby jak masz zmienić pas, skoro przekraczając linię rozdzielającą pasy jednym kołem, znajdujesz się jednocześnie na więcej niż jednym pasie?

Tutaj też, zmiana pasa - manewr - nie jest tym samym, co jazda dwoma pasami :)

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie Marqus ma racje - na jednym pasie ruchu może znajdowac się tylko jeden pojazd dwuśladowy (tak mi sie zdaje ze mówiono mi na teorii, ale paragrafu nie zapodam). Jednak nigdzie nie ma napisane, że na jednym pasie nie może sie znajdowac jeden pojazd dwuśladowy i pojazd jednośladowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niby jak masz zmienić pas, skoro przekraczając linię rozdzielającą pasy jednym kołem, znajdujesz się jednocześnie na więcej niż jednym pasie?

 

No nie popadajmy w skrajności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, ale jeśli Marqus ma rację i dotyczy to również jednośladów, to nie możesz samochodem wyprzedzić rowerzysty, jeśli nie możesz całkowicie zjechać na drugi pas.

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robzzonsky jeździć przede wszystkim trzeba z głową. Nie ma co głupio szarżować i nie wszędzie jest na to miejsce. Ja nie lubię jeździć jak to mawia mój ojciec w peletonach. Zawsze mi powtarzał, że wtedy najłatwiej o czyjś błąd, dlatego jak trafiam na taki peleton na przodzie którego podróżuje skoda felicia z głową i sukcesywnie łykam samochody. W takim skupisku zaczyna przeważnie robić się nerwowo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba temat trafi do ignorów, bo już się zaczynam niepotrzebnie irytować, "moim zdaniem to, moim zdaniem tamto" a paragrafów jakoś nikt nie potrafi podać.

B)

 

I jak zapyta mnie polinezja

- Dlaczego wyprzedzał pan między samochodami? - odpowiem mu

- Bo zdaniem 68% członków klubu PBC, którzy stanowią 85% populacji, która nie zignorowała tematu "Korki a policja" (w sumie jakieś 10 osóB) jest to dozwolone.

:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.