Bandyta Na Pierwszy Raz ?

[Gość stelmach93]

Siemanko , mam 18 lat i od kilku lat chulam skuterem . Czas na zmiany , za 2 miesiące 18 lat ii prawko zaczynam robic . Czy Suzuki bandit 600 na pierwszy raz to dobry wybór? Mam 6000zł + 1000(kask itd.)

 

 

Nie wiem gdzie napisac temat

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez stelmach93

[MarianAwaryjny]

a moze byś sie przedstawił i przywitał ?

PRZYWITALNIA PROSZE!!!

[Gość storm]

Wydaję mi się, czy naprawdę zapomniałeś się przywitać?

[kosmal]

a moze byś sie przedstawił i przywitał ?

PRZYWITALNIA PROSZE!!!

 

 

oj Mario byłeś szybszy....

[Gość mmmarcin]

ja tam bym mierzył w haykę albo r1

[Gość stelmach93]

Faktycznie;D Zapomniałem ;] Naprawde:)

[kosmal]

Faktycznie;D Zapomniałem ;] Naprawde:)

 

wierzymy wierzymy ale poczytaj inne powitania i przywitaj się jak należy - tego My od Ciebie oczekujemy a dopiero potem oczekuj od Nas wiedzy, porad itp.

[Gość Przem]

Na cenach dziorków to się śrenio znam, ale na kask itp. po mojemu troche za mało przenaczyłeś, Ja też nie mam rzeczy markowych ale kask okolo 550(UVEX boss), kurka busse okolo 500-600, rękawiczki najtańsze 100 zł, buty jakieś tam 170zł, i jeszcze spodnie + bielizna( nie mam), chyba że chcesz kupić kask + żółwia to spoko.

[Gość stelmach93]

Właśnie myślałem nad kaskiem , zółwiem i rękawiczkami:)

[Christoph]

Jak dla mnie to budżet zbyt mały, żeby kupić Bandita w dobrym stanie i jeszcze się odpowiednio ubrać. Jeśli to ma być pierwszy motocykl po skuterze, to równie dobrze możesz rozejrzeć się za Suzuki GS 500 lub Hondą CB 500. Wyjdzie taniej i motocykl będzie w lepszym stanie. Albo dozbieraj kasy, bo po kupnie taniego motocykla zawsze są wydatki: - oleje, filtry, świece, opony, napęd, regulacje. Głupio by było nie mieć za co tego zrobić, albo co gorsza zrezygnować z bezpieczeństwa i nie kupić kompletnych ciuchów i dobrego kasku.

[Gość jatomoto]

Od tego co masz w głowie zależy czy Bandzior to dobry pomysł na pierwszy moto. Nie każdy na początku czuje respekt do manety. Ogólnie przyjęło się, że najlepszym sprzętem na naukę jest Yamaha XJ600. Ja po 4 tygodniach jazdy na tym czułem się jak na rowerze, ale za to później z większymi kucami i Nm nie było problemów

[AndGP]

Z taką kasą to kupisz B6 "igłę" ale tylko w opinii sprzedającego z Allegro. Może spróbuj B4 albo GS 500, chodzą trochę taniej, więc zostanie Ci siano na serwis.

Jeśli zdarzy się, że kupisz dobry sprzęt, to zaoszczędzoną kasę wpakujesz w ubranie... bo warto

Ja kupowałem B4 na pierwszy sprzęt. Teraz, kiedy użytkuję B6, nie widzę ogromnej przepaści. Max jest tylko 20 km/h większy, a na światłach zbiera się bardzo podobnie. Różnica pojawia się dopiero, kiedy załadujesz drugą osobę, wtedy B4 trochę się męczy.

Nie wiem jak z Twoim wzrostem i jakiej jesteś budowy, ale B6 to kawał klocka, więc żebyś się nie męczył na parkingach i skrzyżowaniach...

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez AndGP

[mikitBP]

Nie to że nie chcę byś kupił to co ci się wymarzyło/zachciało, ale polecałbym ci jednak coś mniejszego/lżejszego. Wspomniane CB500, GS500 można jeszcze niżej i kupić B4 lub ZXR400 [znajomy miał taką i całkiem ładnie to latało]. Nie chodzi o te osiągi, ale moto lżejsze, łatwiej się będzie przyzwyczaić, manewrować na parkingu, przeciskać się w korku czy nawet podnieść moto w przypadku gleby co każdemu się zdarzy.

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez mikitBP

[Gość stelmach93]

Waga 65kg i wzrost 175cm. Jeszcze dodam ze chulam czasami cbr 125

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez stelmach93

[mercyful]

2 sprawy:

 

1- dozbieraj kasę i kup bandita z którego będziesz się cieszył

2- hulać piszemy przez samo ,,h" http://www.sjp.pl/co/hula%E6

[qnerk]

ja swojego sprzedałem za taką gotówkę i z tego co wiem to nowy właściciel jest b. zadowolony - da się, ale trzeba poszukać

[Gość stelmach93]

no duzo widzę na allegro takich koło 6k

[qnerk]

tylko licz się z tym że do takich z allegro musisz na dzień dobry minimum 1kzl włożyć

[Christoph]

no duzo widzę na allegro takich koło 6k

 

Z tymi tanimi motocyklami na allegro, to jest jak z laskami na sympatia.pl. Zderzenie z rzeczywistością może boleć.

[nieaktywny1]

to jest jak z laskami na sympatia.pl. Zderzenie z rzeczywistością może boleć.

 

ja tam nie narzekam, darmowy burdel nie ma co wybrzydzać

[Ezekiel]

Teoretycznie pewnie byś sobie z Bandziorem poradził ale ja jestem zwolennikiem strategii małych kroków GS 500, B4 ogólnie coś do 500cm ew NTV 650 zostanie ci kasa by zadbać o maszynę.

[MetalBeast]

No to pojechałeś ester Ciekawe, czy jak się klepnie takiego bandita w bak to też tapeta/lakier odpada :lol:

[Gość Ar2r]

Koniecznie NAJPIERW przeczytaj : siadaj na LITRA

[Gość lepko]

Bandzior to moje pierwsze moto, ale kupiłem go tylko dlatego, iż mój kumpel ze studiów go sprzedawał no i się napaliłem - wydało się Przed tym byłem na 95% przekonany, że kupię cbf500. Czy dobrze zrobiłem i jak radzę sobie z nim nie będę się rozwodził, jest ok - ale to zależy już od jeźdżca i co ma pod kopułą. Na pewno żałuję, iż się napaliłem i sam go kupiłem bez oględzin kogoś obeznanego w temacie wierząc tylko w dobre słowo kolegi.

[obieżyświat]

Koniecznie NAJPIERW przeczytaj : siadaj na LITRA

Jak sam tytuł wskazuje ten tekst to istne "pier***nie o Szopenie"

Chłopak jeździł jak pisze kilka lat na skuterze, to nie jest nic. Poza osiągami te maszyny mają wiele wspólnego ze sobą które są istotne. Zasady poruszania się między samochodami, unikanie niebezpiecznych sytuacji w starciu moto-samochód. Jak napisał w przywitalni jeździł mocno tuningowanym skuterem, z doświadczenia wiem że taki lekki skuter z 14konnym silnikiem pokona 99% samochodów na światłach i będzie się trzymał dupy przy wielu nieusportowionych motocyklach. Skuter ten to typowy sport w klasie 50ccm, który pozwala pokonywanie zakrętów trąc podnóżki, więc chłopak wie czym jest piasek na zakręcie.

 

Samo B6 powinno być dobrym motocyklem na niego, wiem po sobie. Mam podobną przeszłość. Odpowiedni charakter i dystans do maszyny, manetki w początkowym kontakcie z B6 pozwoli na bezpieczne poznanie maszyny. Trzeba tylko zachować umiar, kto nie potrafi, a są tacy ludzie - nie nadaje się w ogóle wsiadać na jakąkolwiek maszynę.

Ja przesiadłem się z 50ccm wprost na B12.