Skocz do zawartości

Bandyta Na Pierwszy Raz ?


Gość stelmach93
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 56
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Christoph

    3

  • kosmal

    3

  • MetalBeast

    5

Powiem w temacie tylko tyle, że moc to nie wszystko. Liczy się też masa i gabaryty. Z tego względu kupiłem GS500 choć za ta kasę mogłem też kupić bandita z pierwszych roczników, lub RF600 czy coś tam jeszcze. Pierwsze jazdy nie były łatwe. Przezkoczyłem z kursowego GN250 na GSa i wydawało mi się, ze zapierdziela aż za mocno :) Oczywiście do mocy szybko przywykłem, ale była cała masa inych rzeczy, których się uczyłem.

Teraz toczę się na moto prawie z zerową prędkością nie ciągnąc za sobą nóg, manewry na parkingu ogarniam łatwo, składanie się w zakręty też nie stanowi problemu.

Po 3 latach na GSie do zmiany skłoniły mnie najbardziej jego gabaryty, które na początku były zaletą. Lekki motocykl jest świetny na początek, a później zapierdziela jak przecinak. Jednak bandit jest cięższy i czuć tą różnicę. Osobiście mocno odczułem przesiadkę, ale jestem zadowolony, że tak wybrałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten GS500 Pójdzie na koło ? Bo chce się też troche Stuntu pouczyc:) I czy jest pełnowymiarowy ? Bo nie chce czegos takiego jak cbr 125 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten GS500 Pójdzie na koło ? Bo chce się też troche Stuntu pouczyc:) I czy jest pełnowymiarowy ? Bo nie chce czegos takiego jak cbr 125 .

 

więc kup R-1 :lol: :lol: :lol:

 

p.s. i z takich względów jestem za stopniowaniem uprawnień....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chesz latać na koło to kup sportową 400etke :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie mozesz od b6 zaczac przygode z motorami. A za 6000 zl tez kupisz dobrego bandziora tyle ze radzilbym Ci go sobie sprowadzic z zagranicy. Na allegro duzo odpicowanego zlomu jest z poprzekrecanymi licznikami. A za np. 1000 funow w Anglii bez zadnego problemu kupisz bandziora rocznik 96-99 w dobrym stanie i z nieduzym przebiegiem + do tego ok 1000 zl na kuriera i bez problemu miescisz sie w swoim budzecie. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie mozesz od b6 zaczac przygode z motorami. A za 6000 zl tez kupisz dobrego bandziora tyle ze radzilbym Ci go sobie sprowadzic z zagranicy. Na allegro duzo odpicowanego zlomu jest z poprzekrecanymi licznikami. A za np. 1000 funow w Anglii bez zadnego problemu kupisz bandziora rocznik 96-99 w dobrym stanie i z nieduzym przebiegiem + do tego ok 1000 zl na kuriera i bez problemu miescisz sie w swoim budzecie. Pozdro.

Hehe jak dobrze poszukać na ebayu to z UK za 2 funty kłaków, sorry za 2 koła funtów :P można pociągnąć bandziora 2003/4 a nawet lepiej. Funt nisko stoi więc można zastanowić się nad tym. Za 1k funtów to często coś starszego albo młodego ale słabego kondycyjnie.

PS. Ale co do tych angielskich przebiegów to małe one nie zawsze są tym bardziej w moto jak bandzior który służy najczęściej jako pojazd którym jeździ się do pracy na codzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

już kilka miesięcy obserwuje forum ale (dla dociekliwych) oczywiście przywitanie było na początku :)

a teraz do sedna: na motorze nie jeździłem nigdy, w zeszłym roku na wakacjach zrobiłem prawo jazdy kat. A i kupiłem motor, wybór padł na Bandita

udało mi się kupić model z 98 r. przy przebiegu prawie 21 tyś. km zapłaciłem 7,5 tyś stan niemalże idealny ale już wiem że zawsze coś wyskoczy co będzie trzeba zrobić

wydaje mi się, że 6 tyś to troszkę za mało jak na B6, jeśli chodzi jednak o gabaryty motocykla to mimo że jest spory i trochę waży to daje sobie z nim radę, na pewno muszę się pilnować bo na początek to kawał motocykla... patrząc z perspektywy czasu pewnie też na pierwsze moto kupiłbym B6 ale 6 tyś to trochę za mało

 

ps. znajomy zaczynał na Hondzie CB500 i całkiem nieźle mu to śmigało, nawet na koło dawał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani GS500, ani Bandit do jazdy na kole sie nie nadaja wiec zapomnij o nich jesli nie chcesz miec blyskawicznie panewek do roboty.

Tylko CBR jakis czas wytrzymuje, ale to droga zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sam tytuł wskazuje ten tekst to istne "pier***nie o Szopenie"

 

 

No jeśli faktycznie tak jest i Chłopak może po skuterze

na B12 wsiadać to gratuluję optymizmu. :(

 

Ja wolę zostać pośród żywych.

 

Kosmal też jestem za stopniowaniem uprawnień....

 

<_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie ja nigdy nie jeździłem moto raz tylko ogarem :) i kupiłem dziora na pierwszego sprzęta siedziałem na hornecie na gs 500 na cb 500 ale jak siadłem na dziorze to stwierdziłem że to to :)

 

No to pojechałeś ester :D Ciekawe, czy jak się klepnie takiego bandita w bak to też tapeta/lakier odpada :lol: :lol: :lol:

e nie wiem nie znam się, nie umiem, zarobiony jestem :D

Edytowane przez esterboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za gówniarza 5 lat jeździłem komarkami, jawkami itd. Potem była przerwa a ostatnio znów wzięło mnie na motor. Jako, że to pierwsza duża maszyna zdecydowałem się na B6.

Pierwszego dnia nauka. A trzeciego 500km z plecakiem i prawie zamknięta opona.

Powiem szczerze że doświadczenie z motorowerów daje dużo. Co do mocy B6 - lekki niedosyt ale trzeba z pokorą przejeździć chociaż sezon a potem b12 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

jam 3 lata temu miałem taki dylemat czy, Bandit 650 nie jest za ciężki, za szybki na pierwsze moto...

jestem pewnie ,że jak bym kupił coś innego (jakąś 5setkę) to w połowie pierwszego sezonu szukałbym juz czegoś innego.

 

Wg mnie wazny jest respekt do manetki i rozwaga. Na skuterze tez się możesz zabić tak samo jak na 5setce czy 6setce.

 

Jak masz od wydania 6000pln. to nie warto często zmieniać moto, bo na zmianie zawsze stracisz i na każdy motocykla na wstępie wydasz kasę na regulacje/serwis nie mówiąc już o oponach.

Szukaj bandita za 5000, na którym pojeździsz już kilka lat, reszta (co najmniej 1000pln!) na przygotowanie.

 

Oczywiście przygotuj się na to,ze drobne rzeczy (np. zmiana napędu, olej, filtry, ...) będziesz robił samodzielnie, ale tutaj na forum znajdziesz dokładne opisy nie mówiąc już o precyzyjnych radach bardziej doświadczonych.

 

 

Pozdrawiam

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pierwsze moto kupiłem Bandziora 600. Z racji mojego niewielkiego wzrostu 172 mam czasem małe problemy z manewrowaniem po parkingu itp.

6 tys. to niewiele, chociaż ja kupiłem za 5 z anglii, ale transport, opłaty i drobne naprawy i wyszło w sumie 6,5 tys. To było rok temu. W między czasie wydałem jeszcze jakieś 1 tys. i to nie na opony i napęd, także z tą kasą to musisz uważać.

1tys. na ciuchy? Jak dobrze pokombinujesz to da rade. Ja kupiłem kask z UK za 350 zł (u nas 800 zł), kurtka 250, buty 50, spodnie 200, rękawiczki 150 i masz akurat 1tys. Jednak później regularnie co miesiąc coś dochodziło.

Pamiętaj jeszcze, że na wodzie nie pojeździsz a paliwo teraz ponad 5 zł, a wylatać bak za 80 to jest chwila...

 

Ja miałem kupić cb500, tańszy w kupnie i utrzymaniu, mniej pali i łatwiejszy do ogarnięcia ale dołożyłem i nie żałuję.

Zerknij dobrze na swój portfel i zdecyduj. Masz mieć z tego przyjemność jazdy, jak masz się wypruć byle kupić to bez sensu, jak cię będzie stać zawsze możesz wymienić na większy.

Jeżeli w grę wchodzi kwestia poradzenia sobie to już zależy od Ciebie, ale z tym stuntem to pojechałeś... po całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie, rocznik idzie w parze z ceną. Według mnie można kupić bandziora za taką kasę, jednak trzeba się liczyć z tym że będzie to rocznik 96-99, i że serwis poczatkowy (płyny, gaźniki, zawory) to raczej obowiązek w takim przypadku. Ja kupiłem w podobnej cenie, ale oprócz tego o czym wspomniałem to muszę kupić jeszcze kapcie na przód i tył więc de facto zawsze 1.5 kafla ucieka. zatem się da, ale pytanie czy ktoś woli 2000+ czy 2000- rocznik i czy nie lepiej dozbierać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Takich pytań o pierwsze moto było sporo. Osobiście znam osoby które przesiadły się z motoroweru marki ROMET - KADET na R1 i żyją do dziś (całkiem nieźle).

 

Ja jako pierwsze moto =<600 wybrałem właśnie B6. Jak dziś pamiętam kiedy kilka ładnych lat temu przyjechałem po niego do Wrocławia z 6,3K w kieszeni. Oczywiście wydałem praktycznie całą kasę na moto więc zostało mi tylko na średni kask i żółwia. Tak praktycznie przelatałem pierwszy w życiu sezon na "Japońcu". Muszę przyznać, że zgodnie z tym co właściciel napisał na allegro nie miałem z nim problemów przez kilka lat. Nadmienię ze nutką wstydu, że w sezonie kiedy go kupiłem nie wymieniłem nawet oleju. Niemniej jednak moja jazda była wtedy bardzo lekko mówiąc spacerowa. Moto raczej też się nie męczyło z moimi 64 kg - masy :) więc i silnik tego nie odczuł. Dlatego dziś łatwo jest mi sobie wyobrazić jak ciężko jest słuchać rad typu " dozbieraj kasy" , "poczekaj jeszcze..." " poszukaj czegoś innego".

 

Jeśli podoba Ci się B600 to po prostu szukaj i kupuj. Przejazd 10000000 km na czymś czego tak naprawdę nie chciałeś nie da ci takiej radości jak zrobienie jednego kilometra na wymarzonym moto. O resztę się nie martw. Jakoś to będzie :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Takich pytań o pierwsze moto było sporo. Osobiście znam osoby które przesiadły się z motoroweru marki ROMET - KADET na R1 i żyją do dziś (całkiem nieźle).

 

Ja jako pierwsze moto =<600 wybrałem właśnie B6. Jak dziś pamiętam kiedy kilka ładnych lat temu przyjechałem po niego do Wrocławia z 6,3K w kieszeni. Oczywiście wydałem praktycznie całą kasę na moto więc zostało mi tylko na średni kask i żółwia. Tak praktycznie przelatałem pierwszy w życiu sezon na "Japońcu". Muszę przyznać, że zgodnie z tym co właściciel napisał na allegro nie miałem z nim problemów przez kilka lat. Nadmienię ze nutką wstydu, że w sezonie kiedy go kupiłem nie wymieniłem nawet oleju. Niemniej jednak moja jazda była wtedy bardzo lekko mówiąc spacerowa. Moto raczej też się nie męczyło z moimi 64 kg - masy :) więc i silnik tego nie odczuł. Dlatego dziś łatwo jest mi sobie wyobrazić jak ciężko jest słuchać rad typu " dozbieraj kasy" , "poczekaj jeszcze..." " poszukaj czegoś innego".

 

Jeśli podoba Ci się B600 to po prostu szukaj i kupuj. Przejazd 10000000 km na czymś czego tak naprawdę nie chciałeś nie da ci takiej radości jak zrobienie jednego kilometra na wymarzonym moto. O resztę się nie martw. Jakoś to będzie :)

 

Pozdrawiam

 

 

True;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis pytałem sie , bo bylem sie zapytac na kurs :) Fajny facet i czy bandyta fajny na pierwsze moto . Powiedzial ze duzo nie poszaleje bo to tylko 86 km . To prawda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszalejesz, poszalejesz... nie baw się w cyferki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko , mam 18 lat i od kilku lat chulam skuterem . Czas na zmiany , za 2 miesiące 18 lat ii prawko zaczynam robic . Czy Suzuki bandit 600 na pierwszy raz to dobry wybór? Mam 6000zł + 1000(kask itd.)

Nie wiem gdzie napisac temat :)

1. Bandit 600 może być kapitalnym pierwszym motocyklem, ale za tą kasę to cudów nie ma.

2. Temat przeniesiony do Luźnych Gadek - do techniki się nie nadaje i robi zamieszanie.

 

Właśnie myślałem nad kaskiem , zółwiem i rękawiczkami:)

Myśl również o kurtce, spodniach i butach motocyklowych. Jak się ubierać, to się ubierać.

 

Waga 65kg i wzrost 175cm. Jeszcze dodam ze chulam czasami cbr 125

Bandit 600 to prawdziwy motocykl, ma ponad 200kg i na pewno poradzi sobie z Tobą.

 

Już dawno to przeczytałem , nawet kilka razy :) Litra nie chce :) Max 600cm .

600/650 w Freewindzie, TransAlpie, czy V-Stromie ma się nijak do 600 w Bandicie, Fazerze, Hornecie, a co dopiero w GSX-R 600 czy CBR 600RR.

 

Ten GS500 Pójdzie na koło ? Bo chce się też troche Stuntu pouczyc:) I czy jest pełnowymiarowy ? Bo nie chce czegos takiego jak cbr 125 .

To ma być Twój pierwszy motocykl, a Ty od razu do stuntu się zabierasz? Odpowiedz sobie na najważniejsze pytanie: Do czego Ci będzie motocykl? A potem będziemy się zastanawiać, który z modeli spełnia Twoje potrzeby.

 

Sory , nie znam się na mmotocyklach dobrze :) Tylko skutery :P

Kto pyta nie błądzi. A kto szuka, znajduje. Ale trzeba jeszcze wiedzieć gdzie szukać i kogo pytać. Internet jest pełen głupich wypowiedzi od tych, co wszystkie rozumy pozjadali i udają mądrych.

 

Dzis pytałem sie , bo bylem sie zapytac na kurs :) Fajny facet i czy bandyta fajny na pierwsze moto . Powiedzial ze duzo nie poszaleje bo to tylko 86 km . To prawda ?

Jeszcze prawka nie masz, a już chcesz szaleć i uwierzyłeś że 86 KM Bandziora to mało, bo niby że się szybko znudzi? A prędkość 200km/h to za mało, a 4s do setki też nic nie znaczy?

 

Zrób te prawo jazdy, kup Bandziora, przejeździj 2 sezony, a wtedy będziemy dyskutować i się zastanawiać. Bo jak na razie to jest gadka o niczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis pytałem sie , bo bylem sie zapytac na kurs :) Fajny facet i czy bandyta fajny na pierwsze moto . Powiedzial ze duzo nie poszaleje bo to tylko 86 km . To prawda ?

 

No to zajebisty instruktor. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać facet ma pojęcie :) tylko pogratulować takiego instruktora ,jak gada takie bzdury to ciekawe jak uczy jazdy na motocyklu ,chyba tylko boczne parkowanie mu wychodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no kto jak kto, ale żeby instruktor tak mówił... Zamiast studzić niekiedy gorące głowy kursantów, uczyć szacunku do maszyny, dać lekcje pokory... Co gorsza jeszcze ktoś uwierzy i faktycznie wskoczy na R1, zaliczy prostą myśląc, że już wszystko potrafi... Masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.