Dowcipy

[Gość Łowcajeleni]

Wchodzi gość do cukierni ,

Poproszę pączka

Sprzedawczyni podała, gość wziął i wylizał marmoladę, podziękował i wychodzi. Przed drzwiami stanął zastanowił się ... a  da pani jeszcze dwa,

babka dała i gość znowu wylizał marmoladę i wychodzi, już był pod drzwiami ale w ostatniej chwili się cofnął i do babki.. a niech pani poda jeszcze z pięć sztuk, kobita leci daje pączki a gościu znowu wylizał marmoladę, pączki wyrzucił i wychodzi, łapie za klamkę a babka do niego... AAA pan to pewnie motocyklista!!!

No tak a skąd pani wie? 

A bo pod sklepem motocykl stoi.

 

[kitza]

Co prawda nie dowcip ale miałem ubaw

Wczoraj wieczorem wracając z żoną ze spaceru przechodziliśmy koło Biedry. Żonie wstąpiła żeby kupić coś do picia. Mi się nie chciało kuśtykać za nią  po sklepie, bo i tak pożytek ze mnie żaden (obie ręce zajęte trzymaniem się kul więc zakupów nie przytrzymam). Uznałem, że poczekam na nią na zewnątrz. Noga mnie już dość mocno bolała i chciałem sobie gdzieś usiąść. Ławek na parkingu brak ale zobaczyłem, że okna sklepu mają dość duże parapety, na których można usiąść. Żeby dojść do jednego z nich musiałem przejść pomiędzy dwoma zaparkowanymi samochodami. W jednym z nich siedziały dwie kobiety i na kogoś chyba czekały. Otwarte na oścież drzwi blokowały mi przejście. Chciałem grzecznie poprosić panią kierowcę aby przymknęła drzwi tak bym mógł przejść ale nie zdążyłem. Jak tylko skończyłem wypowiadać słowo "Przepraszam" pani powiedziała stanowczym tonem, że nie ma drobnych, nie rozdaje pieniędzy na alkohol i zatrzasnęła hukiem drzwi

Ja rozumiem, że gość o kulach, w rękawiczkach treningowych, nieco zarośnięty z plecakiem na plecach, mojej postury może wieczorem wyglądać nieco niepewnie, ale żeby od razu jak żul? 🤣

Zaczynam powoli rozumieć, że te dziwne spojrzenia zawodowych żuli pod sklepami to nie wyraz współczucia tylko obawa przed konkurencją 😂

[seebst]

Zamknęła drzwi? Zamknęła. 😂

Ciekawe, co pomyślała, gdy zobaczyła, że ze sklepu wyszła pani żulowa i razem poszliście dalej. Chyba wtedy się jej głupio musiało zrobić 😁

 

A teraz tak na poważnie to przynajmniej widać jakie mamy społeczeństwo - kompletna znieczulica panuje i obojętność. Pomyśl sobie, co by było, gdybyś tak, nie daj Boże, się przewrócił? Pomyślą, że pijany i nawet nikt nie wyjdzie z pomocą.

[kitza]

13 minut temu, seebst napisał:

Ciekawe, co pomyślała, gdy zobaczyła, że ze sklepu wyszła pani żulowa i razem poszliście dalej. Chyba wtedy się jej głupio musiało zrobić 😁

Jej reakcja była dokładnie taka

 

Edytowane 20 Wrzesień 2020 przez kitza

[nieaktywny5]

Jak tylko skończyłem wypowiadać słowo "Przepraszam" pani powiedziała stanowczym tonem, że nie ma drobnych, nie rozdaje pieniędzy na alkohol i zatrzasnęła hukiem drzwi 

W moim życiu miałem dwa podobne przypadki , w  tygodniu nie golę się regularnie bo nie czuję takiej potrzeby przez to mogę wyglądać "nieświeżo" 😂 . Przykład pierwszy nadchodzą święta szał zakupów , Tesco parking żadnego wolnego wózka na zakupy i jest kobieta ładuje zakupy do bagażnika , podchodzę i grzecznie pytam o wózek a pani podnosi na mnie wzrok i mówi : ale tam nie ma pieniążka (wózki bezpłatne) nie chciało mi się nawet tłumaczyć. Drugi sklep wyskoczyłem z pracy kupić coś na śniadanie ekspedientki mnie znały , pech  polegał na tym iż stoisko z alkoholem  również prowadziło sprzedaż wędlin i garmażerki i w tym czasie ekspedientka plotkowała z starszą kobietą , w pewnym momencie mówi że tylko mnie obsłuży i będą dalej rozmawiać. Klientka obejrzała się spojrzała na mnie i głośno stwierdziła : a po flaszkę przyszedł to może poczekać 😂 

Tak więc Kitza zadbaj o siebie bo za lumpa będą ciebie brać 😂

[pioter]

3 godziny temu, kwinto59 napisał:

...

Tak więc Kitza zadbaj o siebie bo za lumpa będą ciebie brać 😂

 

Tez juz wiecej mam na pysku jak nie jedna miedzy nogami 😂😂😂

[Gość Łowcajeleni]

Wpada gość do szpitala i od progu woła,

-Proszę mnie wykastrować

-Lekarz zdziwiony pyta, jest pan pewny?

-Tak bardzo proszę o wykastrowanie im szybciej tym lepiej.

No cóż skoro takie pana życzenie to zapraszam do sali.

Po zabiegu gość wybudza się z narkozy patrzy, tłum lekarzy  nad nim stoi i jeden pyta.. proszę powiedzieć co pana skłoniło do tego jakże drastycznego kroku?????

A wiecie panowie narzeczona pochodzi z bardzo ortodoksyjnej rodziny żydowskiej.

Aaa to może chodziło panu o obrzezanie ??

No tak ..... a co ja wcześniej powiedziałem???

[cypis]

W dniu 20.09.2020 o 23:05, pioter napisał:

 

Tez juz wiecej mam na pysku jak nie jedna miedzy nogami 😂😂😂

Dziwne, ale też to słyszałem...

[Kukuryku]

Cypis?!  

Ty masz więcej na pysku niż niejedna między nogami!  

[darekb1]

[Tomula]

Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic.

Nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale w ostatniej chwili złapał ojca za fiuta,

przytrzymał się i utrzymał równowagę.

Na to ojciec spoglądając w dół:

- Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się wyjeb.....

😜

[krynio]

[seebst]

Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz:
 - Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
 Bosman na to:
 - Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...
 Zawinęli do portu, po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana, wręcza mu fajkę mówiąc:
 - No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:
 - Za blisko dupy rwiesz...

[seebst]

[seebst]

Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi: 
- Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu? 
- Tak. 
- Za 2 min nas dogoni. 
- Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie. 
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M. 
Parę min później siostra L. 
Siostra M pyta się: 
- O Boże, o Boże ! I co się stało? 
- Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie. 
- I co i co ? 
- Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił. 
- I co dalej? 
- Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo. 
- O Boże ! I co? 
- Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo. 
- O Boże, o Boże i co? 
- Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie. 
- O Boże, o Boże ! I co? 
- Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

[kitza]

Uważajcie na oszustów przy zakupach online. Zamówiłem na święta drogie perfumy i biżuterię dla żony, a przyszły tłumiki akcesoryjne, opony i napęd.

Błędy w pisowni sponsoruje Tapatalk.

[Franio]

opowiadanie o Jabłuszku Sandomierskim:

Te wino to taki syf, że gorszego to nigdy nie widziałem.
Na odwagę się zebrałem i całe litra wychlałem.
Minut może z pięć minęło, a tu nagle mi się coś zaczknęło.
Nawet się nie spodziałem, jak mi się na buty rzygnęło.
Myślę sobie co za pech. Przecież dopiero kupiłem moje nowe Najki.
Myślę sobie co to ja głupi za syf wypiłem, że takie nowe Najki se zasyfiłem.
Końcowo uważam, że takle bełty to powinny eksportować tylko do Czarnobyla.
Pozdro amatorzy taniego syfu.

[Tomula]

[nieaktywny2]