Skocz do zawartości

Sposób Na Starą Klacz :)


Tolinek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

z tymi drzwiami to nizely pomysl, tylko trzeba kogos z zewnatrz. jakby sie wydalo to zawsze mozna policji sciemnic ze chcial koledze dowcip zrobic, tylko drzwi pomylil...

choc jesli jest cicho nielubiana, to moze zamiast dzwonic, ludzie beda raczej klej podawali :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sad to tylko strata kasy na adwokatow, eskalowanie konfliktu jakimis nieprzyjemnosciami spowoduje tylko identyczna reakcje.

Chociaz nie wyglada to cool napisane na forum i nie jest latwe do zrobienia to najskuteczniej jest konflikt zalagodzic.

Czy babka jest samotna czy mieszka z jakas rodzina ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jest samotna. To psucie krwi ludziom to jedyny kontakt jaki ma z nimi. Jest wspomagana

przez córkę - taką samą awanturnicę. Nie wiem tylko czy to córeczka nakręca mamusię, czy mamusia córeczkę.

 

Adam, ja najchętniej bym się z nią/nimi pogodził ale to nie działa. Bo tu nie chodzi o zgodne współżycie tylko

o to aby panowała na podwórku a reszta ludzi siedziała w domu bojąc się wyjść nie będąc zaczepionym itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tu nie chodzi o zgodne współżycie

 

wszystko jasne..........Tolin tą babe jage dla Agi zostawił i ona teraz się mści :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolina córka te ztaka hetera może byś z niej taką V kolumnę zrobił

podjazd zayptać co mame gryzie i tp bajera kawa ciacho..jak fajna moze stuknąć trza

i sprawa sama sie rozwiąże

 

ja dalej sugeruje dzialania oficjalne i te mniej oficjalne przez kolegów i byśmial dobre alibi ;)

przypadki chodza po miescie i ludziach no co ...:)

 

 

:mario:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tolinek można można duzo sposobów jest na to.

 

Może podejdź do niej i powiedz ze ty też zaczniesz być nie mily dla niej. Że też możesz być złośliwy i robić jej kolo dupy. Pier.. za przeproszeniem o niej za jej plecami jak ona to robi ale czy jest sens nie lepiej żyć w zgodzie i w spokoju. ?

czasami to pomaga.

 

A jesli ona pracowała w wku to ona juz nie jedno widzała i mało co ja zaskoczy. Bo co wymyślają zeby tylko do armi nie iść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jej w nocy wjebal 100 kilo kleju jakiegos porzadnego do zamka :D ;] i niech bura suka dzwoni po ziomali z WKU aby w****ali jej drzwi :D nie udowodni ze to ty :D klej ma na ogol koncowke podajaca wiec zadnych odciskow nic :D tylko jak najebiesz kleju to dzwon po nas - co bysmy ogladali cala akcje jak bura sucz wychodzi z domu bez drzwi:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cielak od razu tak z grubej rury?

świeta ida moze lepiej córke stuknąć i z tej storny podejść

:mario:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolin daj adres. Stuknie się ją i po kłopocie. A jak chcesz, żeby przeżyła to mam inny patent ;).

Dwie gazety, gówno(ktoś musi się zmusić-najlepiej kackupa), trochę łatwopalnej substancji- bena czy coś innego.

Bierzesz gazetę na spód(lepiej tą grubszą bo będzie się lepiej niosło) kładziesz i walisz na nią kupę. Później przykrywasz jedną stroną wyborczej albo faktu np. i polewasz substancją łatwopalną(bez przesady). Kładziesz ładunek na wycieraczkę i podpalasz. Dzwonisz do drzwi i spierdalasz :D. No i wyobraź sobie co robisz jak wychodzisz z mieszkania i widzisz palącą się gazetę :D?! Jak ten numer nie pomoże to daj znać. Mam więcej pomysłów :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ma auto ?

 

jak ma auto to spuść burej s..ce powietrze z jednego koła. Tylko nie nożem i wentyl zostaw.

 

Jak sucz przyjdzie i zobaczy to podejdź, okaż zdziwienie w stylu "no widzi Pani jakie chamstwo..." i doradź, że skoro się spieszy to możesz pomóc bo masz akurat kompresor.

 

Podziękuje i rozejdziecie się w pokoju.

 

A jutro powtórka. A Ty jak wczoraj i jak codzień - zawsze uśmiechnięty.

 

I tak codzień k**wa do z******nia aż zrozumie, że warto z Tobą żyć dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolin daj adres. Stuknie się ją i po kłopocie. A jak chcesz, żeby przeżyła to mam inny patent ;).

Dwie gazety, gówno(ktoś musi się zmusić-najlepiej kackupa), trochę łatwopalnej substancji- bena czy coś innego.

Bierzesz gazetę na spód(lepiej tą grubszą bo będzie się lepiej niosło) kładziesz i walisz na nią kupę. Później przykrywasz jedną stroną wyborczej albo faktu np. i polewasz substancją łatwopalną(bez przesady). Kładziesz ładunek na wycieraczkę i podpalasz. Dzwonisz do drzwi i spierdalasz :D. No i wyobraź sobie co robisz jak wychodzisz z mieszkania i widzisz palącą się gazetę :D?! Jak ten numer nie pomoże to daj znać. Mam więcej pomysłów :P.

 

Hahahahaaaaaaaaaa :)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolin daj adres. Stuknie się ją i po kłopocie. A jak chcesz, żeby przeżyła to mam inny patent ;).

Dwie gazety, gówno(ktoś musi się zmusić-najlepiej kackupa), trochę łatwopalnej substancji- bena czy coś innego.

Bierzesz gazetę na spód(lepiej tą grubszą bo będzie się lepiej niosło) kładziesz i walisz na nią kupę. Później przykrywasz jedną stroną wyborczej albo faktu np. i polewasz substancją łatwopalną(bez przesady). Kładziesz ładunek na wycieraczkę i podpalasz. Dzwonisz do drzwi i spierdalasz :D. No i wyobraź sobie co robisz jak wychodzisz z mieszkania i widzisz palącą się gazetę :D?! Jak ten numer nie pomoże to daj znać. Mam więcej pomysłów :P.

buahhahaaha za łebka tak robiliśmy :) Ze 25 lat temu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to pewnie stara dewotka a córke to tez ma jakąś starą i raszkwowatą wiec to wyzwanie dla Stuntera69......tylko kamikaze temu podoła :D

 

Paluch to ma jednak pedagogiczne podejście behehehehe jesteś Mistrzem Paluszku..............Maryśke to Tobie tzeba zabrać bo strach pomyśleć w jakim towarzystwie dziecko będzie dorastać :D :D :D :D

 

p.s przynajmniej juz wiem na nastepnym zlocie co będę wieczorami robił jak ktos mnie wqrwi ( dzięks Palec) :lol:

 

p.s 2 Jack za dziecka juz waliłeś kackupy ?? :lol: :lol: :lol:

Edytowane przez dzichad1 - �ysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s 2 Jack za dziecka juz waliłeś kackupy ?? :lol: :lol: :lol:

11 lat to jeszcze się nie piło,

ale wystarczyło ożreć się kiszonej kapusty dzień wcześniej - efekt niejedną kackupę by zaskoczył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta jak zwykle trafny komentarz :lol: :lol: :lol: Abdarku widzę że rączka już lepiej :lol:

 

Tolin - jak chcesz to wpadniemy ekipą i postrzelamy z wydechów i zrobimy mały terror na osiedlu a TY jako bohater uratujesz mieszkańców i nas przegonisz.... - może to podziała na Panią :D :D - k....wa chyba zacznę pisać powieści .... ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak Jack mowi i kosmal -na bohatera .

a jak nie da rady to na s******yna wtedy trzeba .

no bo chyba mieszkania zmieniac nie chcesz?

tez mialem kiedys na jednaj chacie problem z sasiadem u gory: do czasu az mnie odwiedzila rodzinka i po flaszce trzech czy czterech nas zapukalo do jego drzwi na pogawedke - kulturalnie o 10 wieczorem. potem problemow juz nie bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek to kiedy ta impra u Ciebie ? ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek to kiedy ta impra u Ciebie ? ;))

 

 

otototo a ja zrobię (oczywiście po 2-gim K.O. :lol: ) numer wieczora i pokarzę sąsiadce zachód słońca - ten co u Abdarka :lol: :lol: :lol: i wtedy wóz albo przewóz (alba zacznie normalnie gadać albo już się nie odezwie do końca) buhahhahahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmmm. W sumie to jakiś pomysł :) Jak to jest z grillowaniem "na blokach"? Anybody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otototo a ja zrobię (oczywiście po 2-gim K.O. :lol: ) numer wieczora i pokarzę sąsiadce zachód słońca - ten co u Abdarka :lol: :lol: :lol: i wtedy wóz albo przewóz (alba zacznie normalnie gadać albo już się nie odezwie do końca) buhahhahahah

albo zechce chwycić ostatnie promyki słońca tak jak to wszyscy robili u mnie :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: a wtedy ponownie jaja do samej ziemi będą naciagnięte behehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmmm. W sumie to jakiś pomysł :) Jak to jest z grillowaniem "na blokach"? Anybody?

 

 

mnie tam miejsce nie przeraża - a i tak pójdziemy na 24 h jak zrobimy podobne numery jak u Abdara :lol: :lol: :lol: i jeszcze o demoralizację społeczeństwa nas oskarżą :D:lol: :lol: a mnie to na pewno....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz załagodzić konflikt a kobieta jest samotna to chyba musisz ją ukuć :lol:

a jak to nie pomoże to zawsze możesz tubkę kropelki wpuścić jej w zamek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypatruj, jak jej nie będzie w domu włóż szpilkę do zamku od drzwi. Kilka razy nie będzie mogła wejść do domu i przyśnie na klatce to zrozumie może, że jak chce spokojnie dożyć starości na swym łóżku to niech lepiej z domu nie wychodzi :}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolin na taki model uprzejmość nic nie pomoże ...

 

Ja mam przyj...nego sąsiada z bloku obok co to twierdzi, że miejsca parkingowe pod jego blokiem należą do jego bloku (posiadacz Skoda Felicia). Wiesz gdzie mieszkam więc to poprostu zwykła ulica z chodnikiem na której każdy może parkować. Jeszcze zanim się tam przeprowadziłem wiedziałem o co chodzi więc postanowiłem żyć z nim w zgodzie. Jak go widziałem to coś tam zagadałem i było ok ale do czasu jak po dwóch latach (ostatnio) się prz...bał że postawiłem na jego miejscu. Włożył mi wydrukowaną kserowaną kartkę (mocno przygotwoany) w drzwi punciaka "że to miejsce należy do mieszkańców bloku". Olałem temat bo pomyślałem nie wie że zmieniłem furę ... Idę ulicą a on coś pierniczy do drugiego sąsiada, że mu tu stawia samochód jakiś ... Mówię mu spoko sąsiad to moja fura a on na to że wie. Jak mi ciśnienie skoczyło to mówię jak postawisz znak, namalujesz kopertę będzie twoje (gość 50lat na karku minimum) on że płacił za poszerzenie chodnika itd. Na koniec powiedziałem co se może podetrzeć tą kartką. Teraz jak tylko parkuję to staram się na jego miejscu pod jego oknami.

 

Wniosek

Jakbyś nie próbował się spoufalić to i tak nie pomoże ...

 

Ja jestem za terrorem, może odpuść sobie grilla bo to może być uciążliwe dla innych ale zorganizuj mały zjazd pod blokiem. Najedzie trochę osób posiedzimy pohałasujemy jak coś przybura to się ją spacyfikuje ostrym językiem i będzie wiedziała gdzie jej miejsce. Myślę, że wtedy nabierze trochę dystansu i zacznie się lekko bać jak to mohery ...

 

Wpadł mi jeszcze pomysł do głowy, żeby przyjeżdżać w odstępach co kilkanaście minut osobno i pukać do jej drzwi niby przez pomyłkę. Szlak ją trafi i zdąży się zaznajomić z naszym krzywymi gębami ...

Edytowane przez Renowator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starej się nudzi i się czepia...

Krzyż jej postaw przed blokiem, będzie miała zajęcie. Obrona krzyża to zajęcie bardzo czasochłonne... o problemach z tobą zapomni, bo będzie miała misję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.