Zmiana Zegarów S > N '00-'04

[jacekrysiek]

Ja zmieniałem zegary . Tzn zmieniałem S na N. Mailem to opisać w osobnym wątku, ale czas był ale na głupoty a nie na kreatywne działanie. tak czy siak robimy tak.

 

1.Bierzemy środek starych zegarów. Małymi śrubokrętami rozkręcisz nawet do wskazówek i uszczelek wiec spoko.

 

2.Kupujemy kubki cale od N ( albo rozj***ne i kleimy i malujemy żeby wyglądały jak nowe ) i te zegary wkładamy w te kubki ale to za chwile. dalej ...

 

3.Bierzemy cześć starego stelaża od S, na którym to wszystko się trzymało i obrzynamy od całego ustrojstwa w sposób taki żeby przy zegarach było tylko to, co ich trzyma sztywno a dodatkowo da rade założyć na to kubki tak żeby nic nie obcierało od środka. Niedociągnięcia opiłować na gładko.

 

 

 

4. Jak to się ładnie nam złożyło to rozbieramy to to teraz i sam stelaż przykładamy do górnej polki ( która nota bene tez trzeba mieć od N)

 

 

ta na zdjęciu wyżej jest z wersji S a na tym zdjęciu ponizej- z wersji N -widać różnicę ,prawda?

 

 

5. Przykładamy do tego dwa płaskowniki ( czyli te uszy co się przykręca do półki od spodu, w taki sposób żeby nam równo złapało to śrubami oraz żeby zegary dobrze się na tym trzymały. Tu jest najważniejszy moment żeby to zrobić możliwie najdokładniej. ( podpowiem ze tu przydają się ręce drugiej a nawet trzeciej osoby)

 

6. Jak już wszystko mamy ładnie spasowane poodcinane i poszlifowane - spawamy i pasujemy jeszcze raz.

 

7. Jak pasuje to git .Ale pewnie nie będzie pasować - wtedy trzeba lekko w imadle podgiąć żeby zegary równo leżały wpasowane w półkę .

 

8.Kostki z elektryka nie trzeba ruszać. Wszystko jest takie samo w N i S. A potem ładujemy to w bandziora i wygląda tak:

 

 

Powiem tak - trudne nie jest - ale trochę planowania i samozaparcia i efekt będzie zadowalający. Zdjęcia już wklejam. Sorki za chaos ale tak to robiłem i wyszło. Można oczywiście wykorzystać stare ''kubki'' ,ale one kryją tylko gore a na spod wymyślić jakąś puchę pomalowana na czarno czy coś . Ja trafiłem rozwalone kubki za grosze i pokleiłem, poszlifowalem ,pomalowałem i efekt jaki jest każdy widzi . Mnie się podoba .Marqsowi - nie . Ale to nie On nim jeździ wiec jest ok.

Edytowane 23 Luty 2013 przez jab2