[Kombinezon] Tschul 725

[Blink]

Dzisiaj otrzymałem przesyłkę z kombi Tschul 725 w kolorze black ( na zdjeciu jest biało czarny bo czarny podobno robiony jest tylko na zamówienie )



Na zdjęciach prezentuje się bardzo fajnie ale w rzeczywistości jedzie trochę tandetą. Skóra wygląda jak skaj ze starego fotela z epoki komunizmu . Kombinezon jest ogólnie nie za ładnie wykonany. Rzepy krzywo przycięte a skóra na krawędziach nie ładnie wykończona. Ochraniacze nie najwyższych lotów a na kolanach to jakaś pomyłka bo górne krawędzie tych ochraniaczy są tak ostre ,że obcierają kolana,
Kombinezon co prawda nie jest drogi i kosztował 1200 zł ale moim zdaniem lepiej trochę dołożyć i kupić coś lepszego. Ja właśnie go spakowałem i odsyłam do sprzedawcy.

Dzisiaj przymierzałem różne kombi z trochę wyższej półki czyli Berik, Arlen Ness i RST. Najbardziej przypadł mi do gustu RST Razor ze względu na super jakość wykonania, komfort i fajny wygląd. Jutro jadę kupić RST i pewno niedługo podzielę się wrażeniami

[Michu]

No jak za 1200 to az dziw ja kupile dla siebie vanucci art XI co prawda od kumpla ale nówkę bo dla niego okazal sie za mały dałem 1000 zł i jest super:)

Ale fakt fatkem Tschul do RST sie nie umywa

[Ojciec Abstynent]

heh fajna recenzja- krótka ale rzeczowa.........taka dla okazowiczów co za 1200 zl chca mega kombi RST fakt solidne wykonanie...........Tschul to klasa nisko średnia

Edytowane 5 Maj 2011 przez dzichad1 - �ysy

[michal_b6]

Wiadomo, że lepiej trochę odżałować i kupić coś lepszego.

Np. ja mam już prawie cały komplet ciuchów, brakuje mi tylko butów. Choruję na SIDI Vertigo i czekam aż będę w stanie je kupić. Nie chcę kupować jakiejś tandety za 300zł.

Dobry wybór Blink

[Blink]

Wiadomo, że lepiej trochę odżałować i kupić coś lepszego.

Np. ja mam już prawie cały komplet ciuchów, brakuje mi tylko butów. Choruję na SIDI Vertigo i czekam aż będę w stanie je kupić. Nie chcę kupować jakiejś tandety za 300zł.

Dobry wybór Blink

 

RST będzie mnie kosztować tylko 450 zł więcej niż ten Ciul wiec nie jest to jakaś porażająca różnica. Porównując jakoś wykonania to Ciul jest warty góra 800 zł.

 

Sidi Vertigo mam dwie pary ( letnie wentylowane i klasyczne ) Najlepsze buty jakie można kupić

[artur]

Może trafiłeś na trefny model. Kupiłem swój 3 lata temu w podobnej cenie - nic nie jest krzywo skrojone, wykonanie całkiem niezłe. Przy glebie nic się z nim nie stało, szwy nie puściły : ) Nie wiem jak jest z jakością RST, 3 lata temu w tej kasie to był najlepszy wybór w tamtych czasach : D

[Blink]

Może trafiłeś na trefny model. Kupiłem swój 3 lata temu w podobnej cenie - nic nie jest krzywo skrojone, wykonanie całkiem niezłe. Przy glebie nic się z nim nie stało, szwy nie puściły : ) Nie wiem jak jest z jakością RST, 3 lata temu w tej kasie to był najlepszy wybór w tamtych czasach : D

 

Kwestia gustu. Mi akurat Ciul nie podszedł. Ja nie lubię takiej skóry i takiego trochę niechlujnego, pozbawionego smaku wykończenia. Jak sobie porównasz Ciula z innymi kombinezonami z wyższej półki to będziesz wiedział o co mi dokładnie chodzi. Co do jakości RST to nie mam zastrzeżeń bo mam od 3 lat dwie kurtki tekstylne i jestem z nich bardzo zadowolony.

[Gość Walkerowy]

Blink: może Twojego ciula robil chińczyk menel, a arturowi jakas rozgarnieta chinka ;P

[Blink]

Blink: może Twojego ciula robil chińczyk menel, a arturowi jakas rozgarnieta chinka ;P

 

Raczej krowa z której zrobili mojego ciula miała ponad 100 lat a chińczyk , który to szył był jeszcze starszy

[adamRS]

Ja mam tschula 737 i powiem że wykonanie jest ok. Nie ma żadnych wystających nitek i tym podobnych. Oczywiście nie ma co porównywać z kombiakami za dwukrotnie wyższą cenę.

[nicolaus]

Jak miałem RSV to korzystałem z modelu 728 z garbem. Pierwszy tydzień, albo nawet dwa tygodnie to była męczarnia i myślałem że umrę, ale potem jak się ułożył to był całkiem wygodny, na tyle że nad morze w nim dojechałem ) (na supersporcie)

Nie mogłem narzekać na jakość wykonania. Uważałem że ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Miałem w nim nawet lekką przewrotkę (ruszając spod świateł wjechałem pod zderzak ruszającego obok mnie volvo) i tylko ozdobnik na barku miał lekką rysę.