Urlop

[Konrad]

W okolicach połowy czerwca planujemy z kumplem dwutygodniowy wypad na Sycylię. Głownie zwiedzanie, ale też parę dni odpoczynku

[zuluss]

Normalnie pozazdrościć tych wyjazdów i związanych z nimi planów , każdą relacje czytam od dechy do dechy i czekam na następne. Mam tylko nadzieje że i na mnie kiedyś przyjdzie pora bo jak narazie wiecznie pod górke i wszystkie plany sie walą normalnie masakra .....

[Mazi]

My planujemy po forumowym zlocie PBC w Soli pojechać na 2-3 dni nad jezioro Balaton. Jeżeli ktoś chętny to zapraszam. Może ktoś już był i posiada jakieś namiary na fajny nocleg ?

[diabelok]

[...] Może ktoś już był i posiada jakieś namiary na fajny nocleg ?

 

Mazi jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to namiot i heja, trzeba twardym być nie mientkim :D

[zuluss]

Mazi jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to namiot i heja, trzeba twardym być nie mientkim :D

 

Własnie miałem mowić ze do pełnego składu brakuje tu kogoś - ot i sie znalazł

[diabelok]

[...] - ot i sie znalazł

jeszcze Wielkopolan brakuje....

[zuluss]

jeszcze Wielkopolan brakuje....

 

myślę że ktoś sie znajdzie i dobije do tak zacnego grona

[chudy]

Też tak sobie czytam i już zazdroszczę Taki wypad nad Balaton - jaki to jest koszt chociaż taki orientacyjny ?

[Mazi]

Nad kosztami jeszcze nie myśleliśmy

A Soli nad Balaton jest lekko ponad 300 km, a ceny na miejscu są niższe niż nad naszym morzem więc taki wyjazd myślę nie będzie jakąś kosmiczną kwotą

[Christoph]

Nad Balatonem ceny są dość przystępne, choć nieco zróżnicowane w zależności od miejsca. Węgrzy operują kwotami w tysiącach i dziesiątkach tysięcy forintów - nie mają za to problemu z groszami, czy jak by to tam nazwać. Trochę można ogłupieć, bo masz mało w koszyku, a kwota na kasie jak w Polsce przed denominacją.

W większości sklepów, marketów można było płacić kartą płatniczą lub kredytową - i to się opłaca, bo nie nosisz "kotloków" w portfelu.

 

Nasze 100 PLN jest warte mniej więcej 6920 Forintów. Paliwo podobna cena, jedzenie trochę tańsze, w marketach taniej. Noclegi na polu namiotowym w zależności od standardu - nie są drogie, więc tragedii nie ma.

 

Warto przyjechać na tyle szybko za dnia, żeby się rozejrzeć za dobrymi miejscami na polach namiotowych. Może być ścisk, Balaton jest w sezonie mocno oblegany. My z kumplem objechaliśmy kilka kempingów, zanim znaleźliśmy w miarę tanie i nie przeludnione miejsce namiotowe. Im dalej na południowy zachód (w dół jeziora) tym wydawało się taniej i luźniej. Poszukajcie w Internecie, jeśli nie chcecie jechać w ciemno.

Mile widziana znajomość niemieckiego - bo po "ichniejszemu" kablosz-motlosz-sznurosz-pentlosz - trudno się dogadać

 

W razie czego: jajecznica - to rantotta (najwyżej będziecie jedli tylko jajka), albo zamówcie "madżiar-gulasz mit erosz-pisztapaszta" - też załapią o co chodzi . Dla zdesperowanych i głodnych - jedźcie po bułki i salami do marketu.

 

Możecie przyoszczędzić nie korzystając z Autostrad, na które trzeba wykupić winiety (mobilne biura w samochodzie: płacisz, dostajesz kupon-paragon i tyle).

 

PS: w Słowacji tuż przed węgierską granicą w Komarno/Komaren - uwaga na słowacką upierdliwą Policie. Czatują z radarami przy wylotach z miasteczek, a potem zrobią wam niespodziankę w szczerym polu. Dla Polaków - mandaty zaczynają się od 50-100E za 1-10 km/h do ok 500-600E za przekroczenie o od 40-50 km/h.

[zuluss]

Z tymi mandatami to i w Czechach i Słowacji jest tak samo i tak jak Krzysztof napisał , cennik mają wysoki .

[Gość jacekwe]

Ja planuję Nordkapp na pocz. lipca.

 

Co do zostawiania motocykli z całym osprzętem- ja Bandita, a kolega Fazera, zostawialiśmy z sakwami i torbami w wielu stolicach. Braliśmy tylko tankbagi. Wiadomo, że w najludniejszych miejscach, być może i mieliśmy więcej szczęścia jak rozumu, ale nigdy nic nam nie zginęło.

[gigant]

Ja planuję Nordkapp na pocz. lipca.

 

Nie przeszkadzałbym ewentualny towarzysz? Strasznie napalony od roku jestem na ten kierunek.

 

No i marzy mi się ta trasa: http://tnij.org/terazpoprawnie

Edytowane 7 Kwiecień 2010 przez gigant

[Gość Pawel]

No i marzy mi się ta trasa: http://tnij.org/terazpoprawnie

 

No wiesz wstyd! Przejeżdżać tuż obok Kamenjaka i nawet go nie odwiedzić

Nie wyobrażam sobie przejechania obok i nie zawitania do Chorwacji, tym bardziej że trasy 100 razy lepsze niż w smutnych Węgrzech, nudnych Czechach czy na deszczowej Słowenii.

 

Zdjęcie

Filmik

Poprawiona trasa

Edytowane 7 Kwiecień 2010 przez Pawel

[mumek]

Ja z dwoma kolegami jak co roku jedziemy na południe. Traska na dwa tygodnie. Zostało nam do objeżdżenia L'Alpe d'Huez, Colle del Nivolet, San Gottardo, MontVernier,Furka, Grimsel trasa na około 5000 km

Resztę przełęczy w Alpach i dolomitach zaliczyliśmy w ciągu ostatnich 3 lat. Na przyszły rok zostanie Corsyka i Sardynia, a co potem.... ?

[Gość 83luk]

Zainteresowanym wyjazdem do Grecji chętnie służe pomoca. Mieszkam w Atenach więc w razie czego walić jak w dym

[Gość subbar]

Zainteresowanym wyjazdem do Grecji chętnie służe pomoca. Mieszkam w Atenach więc w razie czego walić jak w dym

Wybieram się do Grecji w granicach 15 sierpnia - czy to dobra pora na urlop w tym miejscu ?

 

Szukam miejsca dla siebie w miejscu przy wodzie z dobrymi warunkami - może być hotel ale cicho i spokojnie - priorytetem jest plaża i doskonała woda Tak miałem na chorwacji i było ok szukam czegoś takiego - czy możesz polecić któryś region spełniający moje oczekiwania ?

 

pozdrawiam

Bartek

[Gość 83luk]

Wybieram się do Grecji w granicach 15 sierpnia - czy to dobra pora na urlop w tym miejscu ?

 

Szukam miejsca dla siebie w miejscu przy wodzie z dobrymi warunkami - może być hotel ale cicho i spokojnie - priorytetem jest plaża i doskonała woda Tak miałem na chorwacji i było ok szukam czegoś takiego - czy możesz polecić któryś region spełniający moje oczekiwania ?

 

pozdrawiam

Bartek

Sierpień jak najbardziej.Właściwie jest to miesiąc urlopowy i szczyt sezonu.Możesz się spodziewać licznego towarzystwa krajowych i zagranicznych turystów.Tyle że o pogode się nie będziesz musiał martwić.Upały i cieplutka woda w morzu:).

Jeśli nie interesuje cię konkretnie zobzczenie Aten to polecałbym raczej jakąś wyspe.W pobliżu Aten nic zadawalającego Cię raczej nie znajdziej.Przeważja hotele i zasyfiałe publiczne plaże.

W zeszłym roku byłem na jednej z wysp.Nazywa się Milos.Tą wyspę mogę Ci polecić z czystym sumieniem.

Jak cos to pytaj.

[Gość kuba]

Cisza i spokój to thassos

[Gość kuba]

Mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie odnośnie pokoi/apartamentów w Chorwacji? Planujemy wakacje w tamtym rejonie i ofert jest tyle że trudno się zdecydować a z polecenia to jakoś tak pewniej. Może ktoś był i się podobało to proszę o informacje nt. miejscówki. Z góry dzięki.

[serch]

Akurat na Chorwacji to liczna czesc PBC byla, ja bylem z moja polowka i znajomymi w Senji, tam mielismy wynajety na tydzien apartament 4 osobowy/2 sypialnie. Jezeli chodzi o widoki to super miejsce bo mielismy widok na morze a za plecami wijace sie gory, jezeli chodzi natomiast o wdrapywanie sie z kapci pod ta gore (od plazy, ktora jest jak w wiekszosc w Chorwacji kamienista) to inna historia i lepiej jest to robic z zimnym karlovacko w reku

Jedyne piaszczyste plaze jakie namierzylismy byly na wyspie Krk (przejazd mostem-platnym), jeżeli chodzi o wszsytkie miejscowości położone dalej na południe to wypytuj ekipy która jechała na sam dół do Dubrovnika.

[Jocker]

Jak wypali to planuję na początku lipca skoczyć Bandziorem do Irlandii (2 os - jeszcze mam opcje puszką). Jak ktoś był to z chęcią skorzystam ze wskazówek. (traska przez Londyn)

[jacekrysiek]

Jocker skoro traska przez Londyn , to odezwij sie pare dni przed przyjazdem to jakis odcinek ci potowarzysze