Infernal Moto Race

[Paweł NGI]

Witam Wszystkich. Szperając po necie znalazłem stronkę dotyczącą imprezy która ma się odbyc w maju w Polsce. Słyszy się o różnych imprezach motocyklowych typu "zlot słoni" (który ma się odbyc w lutym w okolicach Giżycka)o których jeszcze nie dawno można było poczytac jedynie w prasie.

Tym razem chodzi o swoisty rajd po kraju za kasę.

 

Oto link do strony http://sinner.com.pl/strony/infernal/start.html

 

Co o tym sądzicie?

[MaQ(GoobLee)]

chętnie wziął bym udział w wyscigu szczurów dokladnie ...

[camillo87]

bardzo ciekawy event, połączenie przyjemnego z przyjemnym można pośmigać na moto i nawet zarobić 10 patoli, czy tylko to będzie bezpieczne?

Edytowane 19 Styczeń 2010 przez camillo87

[MaQ(GoobLee)]

z bezp to bym raczej nie liczył bo każdy będzie chciał za free 10k pln ..

[Paweł NGI]

Do tego wyprawa nie jest tania. Tysiak wpisowego plus 800 pasażer plus paliwo na 1200km i jeszcze dojazd. W moim przypadku 300 km do Sopotu i jakieś 700 km z Zakopca. Niektórzy tyle przez sezon nie robią

[MaQ(GoobLee)]

oj nie doczytałem o kosztach

[Masher]

Fajna sprawa ale trochę nie podobają mi się zasady. Ponieważ punkty zdobywa się, za zaliczanie checkpointów a wygrywa ten kto pierwszy złapie wszystkie pieczątki to wiadomo, że żeby wygrać trzeba zapierdalać - kiepskim pomysłem jest namawianie do wyścigu przez całą Polskę...

Organizator oczywiście umywa od tego ręce - w regulaminie pisze że impreza nie jest rajdem ani wyścigiem (to ciekawe czemu nazywa się Infernal Moto Race?), że trasę pokonywać należy zgodnie z przepisami ruchu drogowego, bla bla... BZDURA!

 

Zbiorą od wszystkich po 1000-1800zł (50 maszyn) co daje im ~70 000zł a koszta jakie poniosą to 3 noclegi + żarcie to 150-200zł/os., reszta to rzeczy ufundowane przez sponsorów no i nagroda - 10 000zł więc na czysto zostanie im ~50 000zł. Naiwni ludzie będą liczyć na rywalizację w "imprezie" a i tak wygra jakiś pojeb, który na plastiku nie bedzie schodził poniżej 200 km/h i fartownie nie dostanie mandatu oraz nie zabije po drodze siebie lub kogoś innego.

 

Moim zdaniem taka impreza powinna polegać na zrobieniu np jak najmniejszej ilości km albo znalezieniu wszystkim pkt kontrolnych na trasie, które mogłyby być gdzieś ukryte (na tyle dobrze, żeby czas nie grał pierwszorzędnego znaczenia).

[MaQ(GoobLee)]

Masher to co mówisz jest poniekąd racją może w zasadach powinni za każdy mandat odejmować punkty z checkpointów

ale ukryte miejsca .. to mogł by być słaby pomysł... impreza jest przewidziana na 2 dni a tak to z 6... musisz jeszcze doliczyć koszta podatków oraz opłacenie checkpointów

ale itak zgadzam sie z twoją wypowiedzią

Edytowane 20 Styczeń 2010 przez MaQ(GoobLee)

[Gość okrop]

imprezka wydaje sie ciekawa - szczegolnie ejsli bedzie miala chociaz polowe klimatu takich imprez z zachodu.

Malo miejsc.

Jesli bym jechal to nie zeby wygrac tylko zeby uczestniczyc.

[jacekrysiek]

Tak widze ze temat troche ucichl ,wiec zeby dodac troche smaczku to powiem Wam ze jedne znajomek o ksywce POLSKY startuje w tym wlasnie wyscigu. Znacie tego kolesia - to ten co sie wybral na swieta Bozego Narodzenia do Polski v- stormem.

http://polishbanditcrew.pl/index.php?/topic/677-na-swieta-do-polski-z-uk-motocyklem/

Takze jakby co mamy jednego uczestnika do dopingowania. A z 'wigilijnej opowiesci' wiecie ze moze byc z tym kolesiem ciekawie. Postaram sie w miare mozliwosci poinformowac o przygotowaniach do wyscigu i moze jakichs jeszcze ciekawostkach .

Edytowane 2 Kwiecień 2010 przez jacekrysiek

[VooR]

Znacie tego kolesia - to ten co sie wybral na swieta Bozego Narodzenia do Polski v- stormem.

Hue hue już czekam na relację! Daj mu znać, że koniecznie ma to opisać

[RafalS600]

Co do samej imprezy to wydaje mi się to naprawdę cienkim pomysłem...znaczy ogólnie jest ciekawy ale zbyt niebezpieczny. Z całą pewnością będzie tak że ktoś na Hay'i albo innej R1 będzie sypał ile fabryka dała...ciekaw jestem ile osób będzie miało wypadek przy okazji tego wyścigu...Pewnie będą jakieś filmiki na YT później...z chęcią pooglądam jak to wyglądało, ale nie chciałbym sie spotkac na drodze z nimi...

[Paweł NGI]

Z pewnością nie będzie to niedzielna przejażdżka poza miasto Dla niektórych jazda na krawędzi daje najwięcej satysfakcji i pewnie tacy ludzie wezmą w tej imprezie udział. A jaki będzie tego efekt? Zobaczymy.

[jacekrysiek]

Co do samej imprezy to wydaje mi się to naprawdę cienkim pomysłem...znaczy ogólnie jest ciekawy ale zbyt niebezpieczny. Z całą pewnością będzie tak że ktoś na Hay'i albo innej R1 będzie sypał ile fabryka dała...ciekaw jestem ile osób będzie miało wypadek przy okazji tego wyścigu...Pewnie będą jakieś filmiki na YT później...z chęcią pooglądam jak to wyglądało, ale nie chciałbym sie spotkac na drodze z nimi...

 

odnosnie tych przecinakow , to wystarczy ze umieszcza ze dwa checkpointy gdzies na drodze lesnej i juz hajki sie usrają.

tak poczytalem troche na tamtym forum i wygrana przecinakow wcale nie wydaje sie to byc taka znowu jednoznaczna - punkty licza sie nie tylko za czas ,ale pomyslowosc drogi_ cokolwiek to znaczy, wiedze na konkursach podczas checkpointow i cos tam jeszcze. A i nagord jest wiecej - nie tylko 10 patoli ,ale kaski, kobinezony , jakies wycieczki.

poza tym ktorych z uczestnikow pisal ze bral w czyms takim udzial ale autem i udalo sie wysmienicie, takze poczekamy zobaczymy co sie urodzi z tego.

[RafalS600]

jeszcze mnie ciekawi ile będzie patroli policji na najbardziej prawdopodobnej trasie...o ile w ogóle się tym zainteresują...

[Macieksoko]

Dziwna akcja jak dla mnie. Nie na nasze polskie drogi, bardzo niebezpieczna zabawa. Mam nadzieje, że jakiś pojeb nie wjedzie we mnie bo... będzie się spieszył po 10 kawałków

[Paweł NGI]

Temat przycichł a z daty wynika że już po imprezie. Jestem ciekawy jak był. Może ktoś coś słyszał? A może ktoś brał udział?

[kefirek]

http://grupa-poludnie.info/phpBB3/viewtopic.php?f=36&t=10155&start=30#p140030

 

post użytkownika Kubo.

 

pzdr

[Paweł NGI]

Podsumowując jednak prędkośc przejazdu się liczyła Nie obyło się też bez incydentów. No i za taką kase trzy dni jeśc kiełbasę z grilla Poza tym musiało byc sympatycznie.