Sposób Na Tylni Amortyzator....

[Gość Pastor]

Witam!
Ostatnio myślałem, nad poprawieniem twardości zawieszenia. Wpadłem na cudowny sposób wymiany sprężyny w tylnim amorku. Niestety studiuję, a motorek daleko stąd;/, mam nadzieję, że znajdę czas w lutym na niego. Pytanie jest takie, czy ktoś rozkręcał kiedyś tylni amortyzator i czy w ogóle jest to możliwe.
W sumie jakoś tą sprężynę musieli tam wsadzić. Kiedyś miałem MZ i tam dało się zdjąć sprężynę z amorka, ale to inna bajka;) Ceny nowych amorków są powalające, płaci się tylko za to, że jest do suzuki...dlatego trzeba coś obczaić z tym;) Co do samej sprężyny, to może od jakiegoś auta małego da się dopasować, ew. w Warszawie jest jakaś firma, która na zamówienie może zrobić sprężynę. Wiem, że sprężyna to nie tylko zwykły drut. Jej parametry na pewno inżynier liczy, ale myślę, że specjalista od produkcji powinien wiedzieć co zrobić, żeby była bardziej twarda;) Jak się jedzie we dwie osoby to jest masakra po prostu, a kupowanie amorka od starego sporta to chyba strata kasy. Pozdro!

[Pitbull]

Dlaczego sądzisz, ze amortyzator ze starego sporta się nie nada, a z małego auta będzie lepszy?

Pomijając, że to abstrakcja.

 

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=1619

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=579

 

Z tego co pamiętam, to jeszcze od GSXF-a pasuje, a generalnie można kupić używany za grosze i polatać dłuższy czas.

Edytowane 23 Styczeń 2010 przez Pitbull

[qnerk]

Pasuje od GSX-Ra, GSX-F, RF i paru innych- dupa może iść z 10 cm do góry, choć nie koniecznie. Ja założyłem z RF900 kupioną gazówkę za magiczne 50zł. Amor jest rozbieralny od 99r, w starszych dajesz dystanse pod sprężyne w połówkach i spawasz je. Generalnie warto założyć od jakiegoś starszego sporta. Prowadzenie na plus, nawet z pasażerem, po zrobieniu przodu idzie jak po sznurku niezależnie czy jedziesz po kostce, po dziurach czy po równym asfalcie.

[Gość Pastor]

Ok. Załóżmy, że włożę amorka od sporta, ale bandit jest ciężki, a jak chcę jeździć z plecaczkiem, to czy to nie jest na krótką metę rozwiązanie? Sprężyna od małego autka byłaby lepsza chociażby dlatego, że nowa;)No ale w sumie, nie wiem, jak długo będę jeździł tym motocyklem, więc może 50zł za używke to nie takie złe rozwiązanie. Mam akurat rok 99, więc chyba nie jest rozbieralny, ale w sumie można by uszodzić rozciąć tą górną regulację w tym przypadku, wsadzić sprężynę pospawać ten ogranicznik, ew. zrobić nowy jakiś skręcany;D Zobaczymy po sesji, może coś wykombinuję. Dzieki za odpowiedz

[Gość Daniels]

qnerk a amorek z RF 900 do B6 z 1995 r bedzie pasować?? Podniósł Ci sie tył bandziora po takim przeszczepie??

[Gość]

Stary obśpiewany temat. Tyła zamieniasz na amora od B12, a do przodu wkładasz tuleje i gęstszy olej, i po sprawie.

[qnerk]

OD 99r(włącznie) są rozbieralne - wiem bo sam taki miałem. Dupa poszła mi do góry jakieś 10cm, ale normalnie tego nie czuć - problem jest przy smarowaniu bo na centralce koło jest na glebie (ale od czego stojak) amor pasuje idealnie. Co do trwałości i jazdy z plecakiem - w tym sezonie jeździłem głównie z i moja Luba nie narzekała (co miało miejsce na ori amorze). Skończyło się dobijanie itd. Przy gazówce dochodzi kwestia umieszczenia zbiornika - który ja dałem koło airboxa - tak że ściągam siedzenie i między nim a zbiornikiem reguluje śrubą. Do tego mamy też pełną regulację - na dzień dobry ustawiamy w połowie stawki i robimy liczne próby drogowe :].

Do wymiany potrzeba klucze 14, 17 i kawałek śrubokręta.

Czy to rocznik 97 czy 2004 to jest bez znaczenia, bo od 2000r w 600 szedł ten sam amor co od 99r.

 

Co do kwestii sprężyn samochodowych to proszę Cię pokaż mi sprężynę którą tam wciśniesz. Poza tym amor od RF czy GSX-R/F albo innego plastika kupisz bez łaski za 100-150zł - a gdzie za tyle kupisz nową sprężynę. A dwa to nie w samej sprężynie jest myk. Co z tego że będzie twardo jak na muldach będzie Ci bujać jak łódką. Taki amor można zregenerować - tj rozebrać, wymienić gumki, dać nowy olej itd. Dla niedowiarków - z przodu niby sprężyny te same, ale po wymianie oleju jakoś lepiej to wszystko chodzi - prawda?

[Gość Pastor]

No dobra przekonaliście mnie;) Na przód tuleje i olej, a na tył zobaczymy jak podkładki się sprawią Temat można zamknąć.

[qnerk]

Na dzień dobry możesz dać sam olej 15-20W - podkładki daj dopiero jak zrobisz coś z tyłem. Jak przód będzie dużo twardszy od tyłu i odwrotnie to moto będzie wężykować w złożeniu

[Masher]

Na starym forum pisałem o tym 100x. Qnerk oczywiście ma rację.

Ja chyba jako pierwszy zaszczepiłem amor od RF900 u siebie w dziorze (1999) i to jedna z lepszych modyfikacji, które wprowadziłem. O wiele lepsze prowadzenie w zakrętach (brak pływającego tyłu).

Na starym amortyzatorze podczas jazdy z pasażerem potrafiłem w większym złożeniu trzeć podnóżkiem oraz wydechem (od spodu) o asfalt, nie mówiąc już o śpiących policjantach.

Amorek od RF podwyższył mi tył o jakieś 4-5 cm, po postawieniu na centralce tylne koło jest jakieś 3 mm nad ziemią więc smarowanie łańcucha nie stanowi problemu. Dodatkowym plusem jest pełna regulacja jak sportach czyli napięcie wstępne, tłumienie odbicia, tłumienie dobicia + możliwość dopompowania.

 

Wiem, że na pewno pasuje też amortyzator od GSXR (do 1993r), oraz od GSXF no i B12 do 2000r.

Do bandita 600 po 2000 r pasuje napewno amor od B12 po 2001r. i pewnie też wymienione powyżej.

[Gość k@z!k]

Witam. planuje wymienić sobie tylni amor w moim bandycie 600 z 98 roku. Zastanawiam się tylko jaki amor kupić? czy od RF 600 czy od 900? No i pytanie czy zwykły czy gazowy? Który waszym zdaniem jest lepszy?

[Masher]

Nie wiem czy amor od RF600 pasuje, ja mam miałem od RF900 i sprawował się bardzo dobrze.

[qnerk]

Ładuj gazówke

[Gość k@z!k]

Qnerk a w którym miejscu dałeś zbiornik z gazem? możesz wrzucić jakieś fotki żebym mógł zobaczyć jak go zamontować?

[Masher]

Ja u siebie dałmem pod tym "trójkątem" od stopki pasażera.

[Gość k@z!k]

dzięki za pomoc;-)

[Gość vatzeque]

Tyle osób proponuje amortyzator używany.

Ja za to jestem zwolennikiem nowych rzeczy. Za niecałe 600PLN można mieć nowy towar z gwarancją, której nie mamy w przypadku używki.

Polecam temat: http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=32987&hl=hagon

 

Dodatkowo: http://desc.shop.ebay.co.uk/i.html?_nkw=gsf+600+mono+shock&_sacat=0&LH_TitleDesc=1&_trksid=p3286.m270.l1313&_sop=3&_dmpt=UK_Motorcycle_Parts&_odkw=gsf+600+mono+shock&_osacat=0&_rdc=1

 

http://desc.shop.ebay.de/i.html?_nkw=gsf+600+federbein&_sacat=14780&LH_TitleDesc=1&_trksid=p3286.m270.l1313&_sop=3&Kraftradmarke=Suzuki&_dmpt=Motorrad_Kraftradteile&_odkw=gsf+600&_osacat=14780

[qnerk]

JAk kogoś stać to proszę bardzo - nowy 600zł, używka od 50 w górę - prosty rachunek mówi że warto wymienić nawet 2 razy ;]

[jacekrysiek]

bylem w firmie hagon jakos w zeszlym roku - jak kupowalem progresywne sprezyny do przodu- cena 60 z olejem - i cos mi sie wydaje ze te ceny do bandziorow jesli chodzi o shocki byly jakies wyzsze ,bo przeciez jakby byly po 100 to bym pewnie kupil zreszta lista cen prosze bardzo najtanszy monoshock po 125 funtow tylko nie wie m czy t o akurat do bandziora ??

 

http://www.hagon-shocks.co.uk/HagShocksPr.htm

Edytowane 11 Luty 2010 przez jacekrysiek

[Masher]

Te najtańsze za 125-160Ł to jakaś qpa bez regulacji żadnej. Ok, firma Hagon jest dobra, robi dobry sprzęt ale taki amor z najniższej półki będzie gorszy niż seryjny do bandziora. Jak już kupować to coś porządnego, przynajmniej z regulacją napięcia wstępnego i regulacją tłumienia dobicia (dla porównania amor od RF900 ma reg. napięcia wstępnego, odbicia, dobicia), a takie cacka kosztują już 300-350Ł. Rachunek jest więc prosty - chyba, że ma się kasę.

[jacekrysiek]

poprawka - za 125 to mozna sam regulacje tylko preloadingu kupic . reszta jak mashero pisze

[Gość Daniels]

Jak zamontuje amor do Bandziora od RF900 to łańcuch sie wyluzuje czy naciagnie. A moze nic sie nie zmieni??

[qnerk]

wyluzuje

[Gość pioter]

Ma ktos moze pojecie jaki amorek moge zakupic do B4?

[qnerk]

Wyciągnij o pomierz - może z GSa? Mocowania będą takie same, myk będzie w dlugościach