Parę Pytań Do Posiadaczy Bandita 1200

[Gość daniello945]

Przesiadam się na coś większego i pod uwagę biorę też bandita 1200 po 2001r. W związku z tym że przeważnie jeźdzę poza miastem (gdzie 600-tka niezbyt się sprawdza) chciałbym dowiedzieć się paru rzeczy:

- czy większy brat jest takim samym "wibratorem" w pewnym zakresie obrotów?

- jakie obroty ma silnik przy powiedzmy 100km/h, 120km/h, 140km/h (oczywiście na ostatnim biegu)

Niestety do tej pory nie miałem okazji przejechać się banditem 1200 Za to przejechałem się kawą zxr 1200 i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony

Edytowane 8 Czerwiec 2011 przez daniello945

[Daniel]

http://www.gearingcommander.com/

[TomekB12]

Ja ostatnio miałem okazję się przejechać się b12 i powiem, że większy brat nie generuje takich wibracji co B6, bardzo miłe zaskoczenie, jeśli chodzi o prędkość to B12 ma mniejsze obroty przy 140 km/h niż B6 a z drugiej strony nie trzeba go tak wysoko kręcić bo moment ma juz od samego dołu dostępny.

[Gość KravMaga]

nic nie wiem o jakichkolwiek przykrywch wibracjach w B12.Taki problem nie istnieje .

[chriss]

nic nie wiem o jakichkolwiek przykrywch wibracjach w B12.Taki problem nie istnieje .

 

+1

:D :D :D :D

[Bandito]

nic nie wiem o jakichkolwiek przykrywch wibracjach w B12.Taki problem nie istnieje .

 

 

Potwierdzam...

[Gość KravMaga]

mówie,B6 i B12 to całkiem inna rzeczywistość .Jeśli niechcesz B12 bo już miałeś Bandyte a był to B6 to nie jest to argument

[Gość Hunganson]

O wibracjach nic mi nie wiadomo.

Obroty jeśli dobrze pamiętam to około 3tyś przy 100kmh na 5 biegu

około 4tyś przy 120kmh

Dla potwierdzenia dziś sprawdzę dokładniej to napiszę.

Obroty są mniejsze przy tej samej prędkości jak w B6 i sam obrotomierz jest wyskalowany do 13 tyś

[Gość logicsys]

b12- same pozytywne wibracje. elastyczny silnik jak chcesz wyprzedzac jadac 100 na 5 biegu dajesz gazu. jak chcesz sie teleportowac redukcja do 3 i Cie nie ma. Tylko na predkosciomierz trzeba zerkac Dobry bajer wskaznik paliwa ale chyba po roku 2000 juz go nie ma?

[Gość Hunganson]

b12- same pozytywne wibracje. elastyczny silnik jak chcesz wyprzedzac jadac 100 na 5 biegu dajesz gazu. jak chcesz sie teleportowac redukcja do 3 i Cie nie ma. Tylko na predkosciomierz trzeba zerkac Dobry bajer wskaznik paliwa ale chyba po roku 2000 juz go nie ma?

Dokładnie, w 1200 moc jest z tobą

Jest wskaznik paliwa tylko słupkowy elektroniczny

[Gość daniello945]

http://www.gearingcommander.com/

Włąśnie o coś takiego mi chodziło! Dzięki imienniku

Ogólnie rzecz biorąc obroty o 2tys niższe niż w b6 przy tej samej prędkości mimo tylko 5-ciu biegów.

Nie jestem jakoś źle nastawiony na kupno większego bandyty - tylko że jak się już przesiadać to może na coś innego (kto z Was kupuje takie same buty jak wyrośnie ze starych? ).

W każdym bądź razie biorę go nadal pod uwagę przy szukaniu "nowego" sprzęta.

Dzięki wszystkim i szerokości

[chriss]

 

Nie jestem jakoś źle nastawiony na kupno większego bandyty - tylko że jak się już przesiadać to może na coś innego (kto z Was kupuje takie same buty jak wyrośnie ze starych? ).

 

b6 a b12 to zupełnie inne sprzęty, uwierz. nie można ich porównać.

 

a co do butów, mi się to zdarza, jak były sprawdzone

[Gość Å�uki]

a ja kiedys mialem 600 potem jezdzilem innymi, sradem 750 hornetem 900 ale caly czas tesknilem za banditem:) kupilem takie same buty czyli bandita, tylko ze 1200 i to jest wlasnie to:) faktycznie niby taki sam jak 600 a jednak odczucia z jazdy nieporownywalne. co do wibracji to mi bandit wibruje troche , nie tak jak 600 ale bardziej niz srad czy hornet:) przy 100km/h mam jakies 3800 obrotow. co najlepsze to pali mi tyle co 600 prawie. wogole to ma zeberka na cylindrach jak przystalo na prawdziwy silnik, smierdzi przypalonym olejem, zjada opony w zastraszajacym tepie, slychac wszystkie ruchome czesci w silniku, strzela w pusty wydech, spala duzo oleju , jest ciezki, slizga mi sie w zakretach, jak posti dlugo na deszczu to mi nierowno chodzi na wolnych obrotach i..... i jest najlepszy na swiecie, prawdziwy motocykl, nie wyobrazam sobie jezdzic czyms innym jak pewnie wielu z was:)

[paluch]

W B12 przy 140km/h masz 5000 obr/min. Porównania z 600ccm nie ma. B12 jest lepszy pod każdym względem. Zabija B6 elastycznością, przyspieszeniem, mniejszym spalaniem(tak, dobrze czytasz ). Wibracje tylko te pozytywne, choć po całym dniu w siodle mrowienie tu i ówdzie . Przy całym szacunku i miłości do B12 muszę stwierdzić uczciwie, że zrx1200 bije go na głowę. Pod względem prowadzenia, przyspieszenia, prędkości i poręczności(choć przy 170cm wzrostu w B12 nie było problemu) wygrywa Zrx. W czym Zrx nigdy nie dorówna banditowi? Bandzior to dusza i niezawodność, wygoda i... to coś!!!! B12 to najlepszy motocykl jakim jeździłem!!!!!!

ps. Jedyna słuszna wersja Zrxa to oczywiście malowanie ala Eddie Lawson i Wayne Rainey replica .

Edytowane 8 Czerwiec 2011 przez paluch

[arachne007]

Zgadzam się z przedmowca, ja tez jestem zachwycony z b12, mega silnik, masz wrazenie niekonczacej sie mocy, w kazdym momencie zakresu predkosci i na kazdym biegu ostrzejsze przekrecenie manetki zsuwa Cie z siedzenia, dzieki duzemu momentowi i elastycznemu silnikowi super sprawdza sie w miescie, do dalekich tras jest stworzony ( twierdze tak choc jezdze wersja N). Po ruszeniu z miejsca duza masa nie przeszkadza, dobrze sie manewruje. Poza tym B12 ma dusze, totalnie prosta budowe, minimalne ilosci elektroniki (ktora jak wiemy lubi szwankowac czasem), dobra dostepnosc do czesci i wiele innych plusow. To zupelnie inny sprzet niz b6 choc nazwa jet ta sama:)

ZRX 1200- uwazam, ze to fajny sprzet i pawdopodobnie leprzy niz duzy bandit, ale niestety jest ich b. malo na naszym rynku co w przyszlosci moze sprawiac Ci problemy, jak i z dostepem do czesci lub sprzedaza, wersja jw. malowanie ala Eddie Lawson i Wayne Rainey replica

[Gość logicsys]

dodatkowo podgrzewane kolana masz zejefajny dzwiek wydechu. No i jak braknie mocy po kilku przerobkach mozna miec 50% ponad to co jest w katalogu. Zreszta pewnie wiesz jak nie to tu chopy maja niezle wykresy w ktoryms temacie.

 

Mnie osobiscie podoba sie ten moment ze nie trzeba goscia krecic od dolu juz zaczyna sie robic fajnie po 7 tys leb urywa. A spalanie w zaleznosci od cisnienia na oborty.

 

B6 nie smigalem wiec porownania nie mam mimo ze to B6 mialo byc tym pierwszym hehe.

 

Jak to mowia motor nie musi byc piekny czy piekielnie szybki, kon musi byc piekny. Motor musi byc rasowy a bandzior na pewno ma to cos czego nie ma konkurencja. Taki kawal gnoja

[Gość Å�uki]

ja sie wachalem miedzy zrx a b12. chociaz nie dlugo i bardzo szybko zdecydowalem sie na bandita:)

[Gość daniello945]

Po długich poszukiwaniach przesiadłem się jednak na Yamahę Fazer 1000. Moto bez porównania do bandita i kawy zxr 1200 pod względem kultury pracy, wibracji i pozycji za kierownią (mam nadzieję że mi się za to nie oberwie )

Pozdrawiam Was wszystkich i do zaobaczenia na drodze

[chriss]

każdy ma to co lubi. Ci co jeżdżą b12, wiedzą, że ten "brak kultury pracy" jest jego największym bajerem.

 

A Fazera 1000 Bandit zjada mniam mniam...

[Gość KravMaga]

każdy ma to co lubi. Ci co jeżdżą b12, wiedzą, że ten "brak kultury pracy" jest jego największym bajerem.

 

A Fazera 1000 Bandit zjada mniam mniam...

dokładnie;-) No ale skoro ma być "kultura pracy" to faktycznie B12 nie startuje w tej żeńskiej kategorii .

[Daniel]

A Fazera 1000 Bandit zjada mniam mniam...

 

... do 100-ki ... pozniej - zwymiotuje

 

niestety kilofazer jest szybszy od duzego bandziora

[Gość KravMaga]

chyba we Wrocławiu ;-)

Potyczka z tym Fazerem http://www.motorimport.pl/photogallery.php?album_id=407

B12-Fazer 1:0

[Macieksoko]

Fazer 1000 jest szybszy od bandita zarówno w sprincie do 100 jak i do 200.

[Daniel]

Fazer 1000 jest szybszy od bandita zarówno w sprincie do 100 jak i do 200.

 

 

 

... no nie moglem sie oprzec

[Ojciec Abstynent]

bez jaj nie róbmy z B12 rozpierdalacza w klasie szosowej :D