[Buty] Puma Desmo V1

[Gość rzajdel]

Po 2 sezonach w butach BUSE City które popękały i nie nadawały się do jazdy w mokre dni zdecydowałem się na zakup innego obuwia. Buty kupiłem okazjonalnie za pol ceny - były naprawione po zwrocie gwarancyjnym. Jeżdżę w nich 2 miesiąc, więc co nieco już mogę o nich powiedzieć. Wersja V1 od V2 różni się kolorem i małymi detalami ozdobnymi.

 

 

Info sprzedawcy:

 

najwyższy poziom bezpieczeństwa dzięki nowoczesnym systemom ochraniaczy

- system ochrony 360° chroniący przed uderzeniami z każdej strony

- wymienny boczny slider

- ochraniacz golenia

- wysoko usztywniona strefa kostki

- zapobiegająca bolesnym kontuzjom

- usztywniony czubek buta

- wzmocnienie na stryku czubka buta z dźwignią zmiany biegów

- zapięcie zamkiem błyskawicznym z dodatkową osłaniająca patką

 

Moje spostrzeżenia:

 

Przymierzając kilkanaście modeli butów zapinanych po całości zniechęciłem się do butów wysokich.

W tym modelu zamek błyskawiczny kończy się za kostką co ułatwia zapięcie całego buta. Ja miałem z tym problem bo mam za grubą łydkę Górna część zapinana na duży rzep - bardzo dobrze się trzyma.

Kupując ten model butów trzeba zwrócić uwagę na rozmiar, ponieważ jeśli kupi się za małe nie będzie można założyć grubszej skarpety. Czubek buta jest bardzo twardy i nie odkształca się. Wtedy nas uwiera w duży palec but - i nie jeździ się komfortowo.

Slidery wymieniane - niestety ja trochę pościerałem swoje i nie mogę nigdzie znaleźć nowych.

Buty są dość szerokie w górnej części - maja plastykowa osłonę z logo - potrafię o pełne gmole na silniku czasami obić.

Wygodnie w nich się chodzi po mieście. Niestety przy temperaturach około 30 noga się poci. Nie miałem nigdy wcześniej wysokich kapci wiec nie wiem jak to jest w innych modelach.

Podeszwa nie ślizga się na mokrym asfalcie.

W deszczu nie przemiękły mi jeszcze

 

Ogólnie buty polecam. Są całe czarne maja skromne wykończenie, nie rzucają się w oczy. Można je znaleźć w promocji za niecałe 700 złotych - średnia półka cenowa, wersja 2 kosztuje prawie 900.

Jeśli mi sie coś przypomni dorzucę. Zdjęcia real wrzucę dzisiaj po południu.

 

Pzdr

Edytowane 16 Luty 2013 przez Krzysztof

[MAGI]

Po 2 sezonach w butach BUSE City które popękały i nie nadawały się do jazdy w mokre dni zdecydowałem się na zakup innego obuwia. Buty kupiłem okazjonalnie za pol ceny - były naprawione po zwrocie gwarancyjnym. Jeżdżę w nich 2 miesiąc, więc co nieco już mogę o nich powiedzieć. Wersja V1 od V2 różni się kolorem i małymi detalami ozdobnymi.

 

 

Info sprzedawcy:

 

najwyższy poziom bezpieczeństwa dzięki nowoczesnym systemom ochraniaczy

- system ochrony 360° chroniący przed uderzeniami z każdej strony

- wymienny boczny slider

- ochraniacz golenia

- wysoko usztywniona strefa kostki

- zapobiegająca bolesnym kontuzjom

- usztywniony czubek buta

- wzmocnienie na stryku czubka buta z dźwignią zmiany biegów

- zapięcie zamkiem błyskawicznym z dodatkową osłaniająca patką

 

Moje spostrzeżenia:

 

Przymierzając kilkanaście modeli butów zapinanych po całości zniechęciłem się do butów wysokich.

W tym modelu zamek błyskawiczny kończy się za kostką co ułatwia zapięcie całego buta. Ja miałem z tym problem bo mam za grubą łydkę Górna część zapinana na duży rzep - bardzo dobrze się trzyma.

Kupując ten model butów trzeba zwrócić uwagę na rozmiar, ponieważ jeśli kupi się za małe nie będzie można założyć grubszej skarpety. Czubek buta jest bardzo twardy i nie odkształca się. Wtedy nas uwiera w duży palec but - i nie jeździ się komfortowo.

Slidery wymieniane - niestety ja trochę pościerałem swoje i nie mogę nigdzie znaleźć nowych.

Buty są dość szerokie w górnej części - maja plastykowa osłonę z logo - potrafię o pełne gmole na silniku czasami obić.

Wygodnie w nich się chodzi po mieście. Niestety przy temperaturach około 30 noga się poci. Nie miałem nigdy wcześniej wysokich kapci wiec nie wiem jak to jest w innych modelach.

Podeszwa nie ślizga się na mokrym asfalcie.

W deszczu nie przemiękły mi jeszcze

 

Ogólnie buty polecam. Są całe czarne maja skromne wykończenie, nie rzucają się w oczy. Można je znaleźć w promocji za niecałe 700 złotych - średnia półka cenowa, wersja 2 kosztuje prawie 900.

Jeśli mi sie coś przypomni dorzucę. Zdjęcia real wrzucę dzisiaj po południu.

 

Pzdr

 

Przy 30 stopniach, to nga się poci nawet w sandałach...

Butki są fajne - potwierdzam. Wersja bez Gore potrafi puścić wodę - nie bardzo szybko jednak. Ale za to nie "grzeje" jak w wersji z Gore