Mały Tuning B12,5

[Daniel]

Hej,

 

mam kolejną ciekawostkę do podzielenia się z Wami, a mianowicie - jak zyskac troche wiecej mocy w duzym wodniaku.. w zasadzie max mocy nie zyskamy ani grama, jednak wrazenie, ze motocykl chce jezdzic tylko na tylnym kole bedzie bardzo duze.. doslownie takie jak po zmianie zębatek na wieksze przelozenie ale bez utraty predkosci max!!!

 

wszystko zaczelo sie od historyjki, którą przedstawil kacper1r6. Nie ukrywam - zainteresowało mnie to bardzo.. Wiecej wrazen uslyszalem od Kacpra na PW, pokrótce - pewne cwaniaczki przecinaja jeden kabelek z ECU, gmeraja cos przy kompie i kasuja za to ladne sianko, efekt - moto zbiera sie jak pierolniete... w rezultacie rogal na mordzie przycmiewa nam rozum i ... zapominami o wyboolonej kasie ..

 

mysle sobie - ja tez chce takie "cos", jednak kabelek to se moge up*****lić sam za darmo... ale nie mam kompa, wiec nie ciacham bo cos sp*****le i w ogole sie wszystko spali

 

dowiem sie o co chodzi.. szukam w google i nic... jakies szczatkowe informacje o cieciu kabelka w gixach by odblokowac kastrata, a reszta glownie o zaslepianiu sond. zero konkretow - temat zdycha..

 

w miedzy czasie skołowałem sobie interfejs i soft gadajacy w SDS i moglem porozumiec sie z ECU.. wracamy do ciecia kabelka. popytalem tu i tam, pogadalem z mozgami od programowania ECU.. i... dzisiaj - przeciałem kabelek u siebie..

 

 

najpierw wrazenia:

 

jak wspomnialem - moto jakby zmienilo przelozenia.. rwie do gory na 1, 2, 3... a to, co sie dzieje powyzej 5 tysi na tych biegach to jedna wielka radocha... wkreca sie do odciny momentalnie, przyspieszajac tak jakby moto zgubilo ze 50kg.. (skutecznie przypomni o wadze przy hamowaniu).. miasto i 2-gi i 3-ci bieg to ciagly uslizg tylnego kola. lekki łuk, przechyl i mamy przyjemny, kontrolowany wjazd bokiem na ślizgającym sie tylnym kole. z dieselkowatego B12,5 zrobila sie fajna lekko-wysokoobrotowka, ktora najlepiej czuje sie w przedziale 5-9,5 tysi.

niestety to wszystko ... 4-ka - jest fajnie bo jest szybko ~200.. 5-ka i 6-ka dojdzie do max 251 (wczesniej 248) i to koniec... ani grama szybciej.

 

podsumowując - "odblokowujemy" pierwsze 3 biegi, ktore producent w trosce o nasz komfort jazdy "troche zdusil" (pajac chyba myslal, ze uslizg i rwanie kola nie jest fajne)

 

 

jak to robimy:

 

z duzej wtyczki ECU przecinamy kabelek na pinie 30 i izolujemy z obu stron.

 

jest to czarno-bialy kabelek GND, jak na obrazku ponizej:

 

 

wprawne oko zaraz pozna rozwiazanie, o co kaman.

 

PIN 30 - nazywany przez producenta (w kazdej dokumentacji) "mode select switch", w terminologii komputera Denso - ktory robi za nasze ECU - nazywa sie "map select switch". i juz chyba wszystko jasne - jesli nie - czytaj dalej

 

 

co w rzeczywistości zrobiliśmy:

 

Każde ECU na denso ma 2 zbiory map - fuelu, ignition, stp, stv i to wszystko razy 2. pierwszy zbior siedzi w obszarze MS0, drugi w MS1. Jesli pin 30 jest zground-owany czyli nie-przecięty ma 0 volt, wtedy ECU pracuje na mapach z MS0 (MS - Map Set). Jesli pin 30 przetniemy to wewnętrznie denso podaje na niego 5 volt, a to każe czytać mapy z MS1.

 

tutaj jest tez mala ciekawostka.. pin ten jest jakby odczytywany w czesie rzeczywistym, a to sprawia, ze mozemy go przelaczac (ciąć/łączyć) w trakcie jazdy i efekt jest natychmiastowy - ECU przelacza sie miedzy mapami. a my mozemy sobie zajebac guzik TURBO na kierownicy

 

 

po co producent robi 2 mapy:

 

powodow pewnie jest kilka. bo moze - ma 2 sety do zapelnienia w kompie (moze równie dobrze zapelnić je tym samym), wiec cos tam wrzuci. bo daje mu to mozliwosc kastrowania moto, a nastepnie taniego "przywrocenia mocy". bo zostaje "zaskoczony" normami i musi sie do nich dostosowac (obciąć to i owo), wiec modyfikuje jedna (publiczna) mape dla plebsu... bo ma fantazję - i tak jest w przypadkow gixxow - tam mapa MS1 jest bardzo agresywna - jednoczesnie nie spelniajaca norm..

 

 

disclaimer:

 

nie zepsujemy nic przecieciem tego kabelka.. nie zostana zarejestrowana żadne błędy, i nie ma potrzeby podłączania po tej operacji kompa.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

a jesli cos sp*****licie to sie fakajcie

 

 

pozdro

 

Daniel

[lukaszgeo]

jutro

[Daniel]

hehe - czyli dzisiaj

[chriss]

co raz częściej chodzi mi po głowie następca b12... ale bede sie trzymał swojego póki się nie zesra. Prędzej chyba kupie b12,5 jakos 2-gi sprzęt...

 

1250 w N-ce, które lata na kole jak p*****ne i ślizga się nawet wtedy kiedy nie chcemy to jest to czego brakuje mi w b12 na seryjnch przełożeniach...

[Daniel]

to jeszcze niech Kacper napisze o swoich wrazeniach bo ja moglem byc za bardzo podniecony

Edytowane 13 Lipiec 2011 przez Daniel

[jacekrysiek]

jutro szukam w siebie w 600 jakiegos kabla do przeciecia , nie ma bata , tez chce mies lokcie wyrwane ze stawow

[kacperXX]

You did it!! to teraz Ty mnie wkurviles bo ja dalem za to czysta baniek:) teraz juz wiesz co mialeem na mysli jak pisalem, ze bylem podjarany:) ogolnie uklon jak zes roz*ebal ten system:) no i faktycznie ja tez wczesniej wspominalem o tej roznicy na pierwszych 3 biegach. ALE mowisz, ze wystarczy tylko cut the "kabelek" to increase power? czyli w wała mnie robili z tym przegraniem nowej mapy? a pozniej jak dzwonilem pytac to podtrzymywali:) no coz - wielkie czyny wymagaj ofiar, niech moc bedzie z Wami!

edit: zeby nie bylo tak kolorowo to ja juz sie przyzwyczailem i znow mi malo

Edytowane 13 Lipiec 2011 przez kacper1r6

[Tolinek]

miasto i 2-gi i 3-ci bieg to ciagly uslizg tylnego kola. lekki łuk, przechyl i mamy przyjemny, kontrolowany wjazd bokiem na ślizgającym sie tylnym kole.

 

Więc żarty się skończyły

 

Kto nie da plusa ten ciota

Edytowane 13 Lipiec 2011 przez Tolinek

[Gość DeGie]

Ja poczekam na dalsze reminiscencje tudzież świadome refleksję na ww temat po czasie i kto wie, może wówczas i ja przestanę być zwykłą j***ną ciotą z kastrowanym B12,5

[Daniel]

edit: zeby nie bylo tak kolorowo to ja juz sie przyzwyczailem i znow mi malo

 

 

wiem... to jest najgorsze, ze za jakis czas przestane to czuc..

 

ale zamowilem juz zabaweczke - FI Tuner Pro wiec przede mna jeszcze jeden pałer inkris

 

Ja poczekam na dalsze reminiscencje tudzież świadome refleksję na ww temat po czasie i kto wie, może wówczas i ja przestanę być zwykłą j***ną ciotą z kastrowanym B12,5

 

 

juz dzisiaj nie chcialem o tym pisac.. - jest tak "slodko", ale AFR nie wygladal za dobrze.. na wolnych niecale 12, na obrotach 17-18... - a to chyba nie za dobrze.

 

bede musial jeszcze to zaglebic..

Edytowane 14 Lipiec 2011 przez Tomek

[Gość DeGie]

No właśnie, to ja poczekam, aż zrobisz z tego doktorat (i go opublikujesz), za co szczerze trzymam kciuki

[Masher]

Co masz na myśli mówiąc że AFR na wolnych 12 a na wyższych 18? Bo już szedłem do garażu ciąć skubańca

[nezka]

No właśnie, to ja poczekam, aż zrobisz z tego doktorat (i go opublikujesz), za co szczerze trzymam kciuki

 

Daniel ...bierz się do roboty...koledzy czekają na instrukcję

pozdrawiam

nezka

[Gość KravMaga]

jutro szukam w siebie w 600 jakiegos kabla do przeciecia , nie ma bata , tez chce mies lokcie wyrwane ze stawow

w B12 też się chlasta kable,nie Toli?;-)

[Kukuryku]

Kurde, a jakby tak całą tę wiązkę w pierony wywalic, to by dopiero była moc!

[kacperXX]

Daniel ...bierz się do roboty...koledzy czekają na instrukcję

pozdrawiam

nezka

juz i tak wylozyl wszystko na tacy. O co chodzi z tym AFR? co to jest? u mnie wszystko w normie, pracuje rowno, spalanie nie wzroslo

[SLAWEQP]

AFR - Air Fuel Ratio

 

Stosunek ilości powietrza do paliwa. Idealnie jest 14:1.

[Kruk]

Czy ktoś coś ciął w wodnych 650tkach

Edytowane 14 Lipiec 2011 przez Kruk11

[Gość KravMaga]

rame;-)

[Kruk]

rame;-)

Dzięki, to było naprawdę pomocne.

Tak to jest, jak zwracasz się do inteligentnych ludzi robiąć skrót myślowy, a Ci udają, że nie rozumieją robiąc z ciebie debila.

[JackRM]

Co masz na myśli mówiąc że AFR na wolnych 12 a na wyższych 18? Bo już szedłem do garażu ciąć skubańca

znaczy ze mapa jest "surowa" i nie jest dobrze zestrojona.

W praktyce znaczy to, ze silnik bedzie zarl paliwo jak chora krowa oraz oddawanie mocy moze nie byc plynne.

Ale efekt bedzie

[Gość KravMaga]

Dzięki, to było naprawdę pomocne.

Tak to jest, jak zwracasz się do inteligentnych ludzi robiąć skrót myślowy, a Ci udają, że nie rozumieją robiąc z ciebie debila.

o tototo,niedalej jak wczoraj się z tym tutaj spotkałem

[chriss]

Dzięki, to było naprawdę pomocne.

Tak to jest, jak zwracasz się do inteligentnych ludzi robiąć skrót myślowy, a Ci udają, że nie rozumieją robiąc z ciebie debila.

 

 

myślę, że nie taki był zamiar KravMagi... ale może to tylko moje odczucie

 

moim skromnym zdaniem tuning 650 trochę mija się z celem, to tak jakby tuningować Corsę 1.2 ... Ale z drugiej strony, to tylko kastracja kabelka, więc koszty znikome

[Daniel]

znaczy ze mapa jest "surowa" i nie jest dobrze zestrojona.

W praktyce znaczy to, ze silnik bedzie zarl paliwo jak chora krowa oraz oddawanie mocy moze nie byc plynne.

Ale efekt bedzie

 

to prawda - wczoraj "godzinka na miescie" i bak poszedl...

[Gość KravMaga]

myślę, że nie taki był zamiar KravMagi... ale może to tylko moje odczucie

 

moim skromnym zdaniem tuning 650 trochę mija się z celem, to tak jakby tuningować Corsę 1.2

dokładnie to miałem na myśli .