W 4-5 Dni Dookola Polski

[BAN]

Dobra, wiem, ze nie wyszlo z wyjazdem do Zarnowca. Ale nie odpuszcze, musze zaliczyc jakas zajebista traske w tym roku, taka traske, ktora mnie wyciszy i spowoduje kilkudniowy ból dupska oraz kilkadziesiat GB fajnych fotek.

 

Z przyczyn finansowych nie wyszlo mi do tej pory: wymiana napedu z problemami, dwukrotna wymiana gumy tyl, remonty, sronty, problemy rodzinne, zapierd... w pracy, brak zgrania z ekipą... Dosc tlumaczen -winni sie tlumacza. Poza tym zamiast biadolic, przejde do rzeczy:

 

Mapa -Propozycja Trasy

 

Dane techniczne

- Rozpoczecie: ok 29-sierpnia-3 wrzesnia.

- Czas trwania: 4-5 dni

- Zakladane warunki drogowe: p**dziawica, deszcz itp

 

Wymagania personalne:

- Odporne d****o i psychika

- Mentalnosc bandziora

- Umiejetnosc jazdy turystycznej i w deszczu (zap...dalanie raczej odpada)

- Przygotowanie psychiczne na kilka dni w warunkach dalekich od pałacowych

- Napalenie sie na przygode

- Brak oporow przed spaniem w namiocie czy dzielenia lozka z karaluchami w przydroznym motelu

- Mile widziana mozliwosc przenocowania przez znajomych w wymienionych na mapie checkpointach

- Dostepne 4 dni urlopowe

 

Wymagania sprzetowe:

- Sprawny motocykl

- Kasa na wahę i troche jedzenia [Dla 6l/100 wychodzi ok 700 zl]

- Odziez na deszcz

- Aparat, kamera czy cokolwiek nadajacego sie do rejestrowania fajnych momentow wyprawy

 

O trasie:

- Warszawa -stad wyjezdzam i tu wracam

- Bialystok -ciekawe miasto, mam kilku znajomych

- Gizycko -no coz... Gizycko czy to wymaga wyjasnien? Mozliwy nocleg w okolicach u znajomych

- Gdańsk -potencjalne spotkanie kilku znajomych, Misiakw -moze sie uda spotkac -mozliwy wypad po drodze do Zarnowca

- Słupsk -nigdy nie byłem, a lezy na trasie nadmorskiej

- Koszalin -chyba tez nie bylem nigdy

- Szczecin -oczywiscie -tez nigdy nie bylem

-Gorzow Wielkopolski -Zwiedzanie Miedzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, odwiedzenie i odswiezenie pamieci o miejscach ktore widzialem 12 lat temu -byc moze zajrzenie na poligon w Wedrzynie

******[sTOP] -mozliwe odbicie na Poznan*******

- Zielona Góra -nie bylem jeszcze

- Wrocław -piekne miasto, z ktorym jestem emocjonalnie zwiazany + odwiedziny znajomych

- Bielsko-Biala -Odwiedziny znajomych

- Kraków -bo jest po drodze i jest ladny

- Rzeszów -bo nigdy nie byłem!

- Lublin -Dawno nie bylem, ladne miasto, znajomi...

 

Prosze o towarzystwo przynajmniej 1 osoby. Jednak chec zrobienia tej traski jest tak silna, ze nawet sam sie wybiore a na koszty przejazdu chyba jestem gotowy pozyczyc od banku . Tyle, ze we dwójkę i wiecej -razniej.

 

Piszac "odwiedziny znajomych" mam na mysli riderow

[Duńczyk]

wyprawa zapowiada sie ciekawie,oby tylko pogoda dopisala,powodzenia i chetnie obejrze foty

[Kruk]

W Rzeszowie jest do obejrzenia pomnik wielkiej P I Z D Y

A w Słupsku domki, nie mylić ze słomkami w du...

[Ojciec Abstynent]

We Wro zawsze mozna zwiedzić garaż Qnerka.........ale to pobyt minimum 2 dni ( w tym jeden - leczenia kaca )

[BAN]

We Wro zawsze mozna zwiedzić garaż Qnerka.........ale to pobyt minimum 2 dni ( w tym jeden - leczenia kaca )

Haha, zapamietam sobie Godne uwagi

[nezka]

Witam.

Skoryguj trase, bo byc na podkarpaciu i nie zaliczyc Soliny razem z winkielkami to wielki grzech...

Lepiej popytaj na forum , niech ci koledzy uloza traske ..kazdy w swojej okolicy... wtedy uzyjesz jazdy w pieknych terenach...

pozdrawiam

nezka

[Gość thcrew]

Co z kwestia Michy? Masz zamiar robic sam, czy przydrozne bary?

[Gość blowal]

zacny plan, myślałem/myślę nad podobnym , ale niestety dopiero za rok...

widzę, że Twoja trasa przebiega przez Olsztyn, także jeśli będziesz w jego okolicach (niekoniecznie bliskich ) i będziesz miał chęci na wspólne pokonanie części drogi, spotkanie itp to wal jak w dym (po nr tel zgłoś się na PW)

noclegiem niestety wesprzeć nie mogę - po prostu nie mam ku temu warunków

 

nezka słusznie zauważył kwestię regionalnych winkli, i tu skoro już będziesz w giżycku, to musisz polecieć na wydminy leżą coś ok 20 km od giżycka, ale naprawdę warto

 

powodzenia, trzymam kciuki, że wszystko pójdzie pomyślnie, traska dojdzie do skutku i będzie w pełni udana

Edytowane 16 Sierpień 2011 przez blowal

[BAN]

Co z kwestia Michy? Masz zamiar robic sam, czy przydrozne bary?

Pol na pol -troche prowiantu ze soba ale cieply posilek raz dziennie musi byc

[wolnemiasto]

Mi by pasowało od 4-go, Własnie 4-go jestem w okolicy W-wy (Rawa Mazowiecka) i tam zaczynam tygodniową traske po, chyba Polsce.. jeszcze nie mam sprecyzowanych celów ale Pomorze odpada z wiadomych względów...

[Gość Marqs]

Jeżeli mogę się wypowiedzieć w kwestii trasy... Pakując się w duże miasta nic nie zyskacie - tylko się będziecie wk**wiać ruchem i korkami. Nie lepiej bocznymi drogami objechać kraj? W zeszłym roku zwiedziłem ścianę wschodnią. Dosłownie ścianę - jechałem drogami najbliżej granicy - kierunkiem był Hel. Miałem 4 dni na wszystko łącznie z powrotem. Biorąc pod uwagę że robiłem dziennie 700 - 800 km nie dotarłem do Helu a tylko do Krynicy Morskiej i musiałem wracać. Fakt, że jeszcze w drodze powrotnej wpadłem "na piwo" do Milanówka więc dzień trzeba odjąć. Jednak na wielkie zwiedzania nie było czasu. Zwiedzałem krajobraz z siodła i zatrzymywałem się gdy coś przykuło moją uwagę. Wy macie ambitnie tylko dzień więcej i o wieeele więcej kilometrów a drogi krajowe = kiepskie widoki + mnóstwo remontów. Niemniej życzę szerokości i cholernie zazdroszczę.

[ZaQaZ]

To ja mogę zapewnić support i atrakcje w Bielsku i okolicach. Nawet plac w ogródku na namiot i dostęp do "krzaczka" no i ewentualnie umywalki

[Gość kola]

A tak z ciekawości, jakich argumentów użyłeś, że Twoja kobiałka zgodziła się na ten wyjazd, nie urwała Ci głowy, a jak wrócisz z wycieczki to będziesz miał gdzie wracać?

Bo ja nie wiem jak zacząć ten temat ze swoją, w dodatku odwołaliśmy przeze mnie (kasa+praca) plany wyjazdu na tydzień do Egiptu.

Edytowane 18 Sierpień 2011 przez kola

[jacekrysiek]

 

Bo ja nie wiem jak zacząć ten temat ze swoją, w dodatku odwołaliśmy przeze mnie (kasa+praca) plany wyjazdu na tydzień do Egiptu.

 

egipt mozna i za 5 lat odwiedzic - piramidy stoja ponad tysiac lat - postoja jeszcze te pare na pewno. a motongiem wyprawa dookola polski tylko raz sie trafia

[Kukuryku]

No nie wiem...

Ostatnio jak były pokojowe demonstracje w Egipcie, to się włamali do muzeum i je rozkradli lub poniszczyli eksponaty.

Może wkrótce zaczną piramidy wysadzać...

[jacekrysiek]

No nie wiem...

Ostatnio jak były pokojowe demonstracje w Egipcie, to się włamali do muzeum i je rozkradli lub poniszczyli eksponaty.

Może wkrótce zaczną piramidy wysadzać...

 

tym bardziej ttzeba sie trzymac od egiptu z daleka

[Macieksoko]

Nie obraź się kolego ale dla mnie bezsensu wyprawa. Patrząc na moje województwo nic ciekawego nie zobaczysz tylko wpierdzielisz się w korki nie mówiąc już o tym, że na tej wlotówce, która chcesz wjechać do Rzeszowa jest zakaz dla motocykli. Grubo bym się zastanowił nad tą trasą... czy nie lepiej byłoby wybrać się na 5 dni np. w Podkarpacie, zjechać Solinę, Bieszczady, winkle, objechać trochę po Słowacji itp. Twoja kasa twój czas, ale ja bym w życiu na taką trasę nie pojechał

 

Jak chcesz jakieś trasy u nas, Słowacji, Ukrainie to daj na PW. Zrobię Ci taką trasę, że poczujesz przygodę

Edytowane 18 Sierpień 2011 przez Macieksoko

[nezka]

Nie obraź się kolego ale dla mnie bezsensu wyprawa. Patrząc na moje województwo nic ciekawego nie zobaczysz tylko wpierdzielisz się w korki nie mówiąc już o tym, że na tej wlotówce, która chcesz wjechać do Rzeszowa jest zakaz dla motocykli. Grubo bym się zastanowił nad tą trasą... czy nie lepiej byłoby wybrać się na 5 dni np. w Podkarpacie, zjechać Solinę, Bieszczady, winkle, objechać trochę po Słowacji itp. Twoja kasa twój czas, ale ja bym w życiu na taką trasę nie pojechał

 

Jak chcesz jakieś trasy u nas, Słowacji, Ukrainie to daj na PW. Zrobię Ci taką trasę, że poczujesz przygodę

Witam.

posłuchaj Maćka.. dobrze Ci radzi... jechać przez Polskę aby jechać to bez sensu.. zobaczyć coś fajnego.. pojeździć po super trasach a nie gonić głównymi drogami aby tylko zaliczyć wyjazd.

pozdrawiam

nezka

[BAN]

A tak z ciekawości, jakich argumentów użyłeś, że Twoja kobiałka zgodziła się na ten wyjazd, nie urwała Ci głowy, a jak wrócisz z wycieczki to będziesz miał gdzie wracać?

Bo ja nie wiem jak zacząć ten temat ze swoją, w dodatku odwołaliśmy przeze mnie (kasa+praca) plany wyjazdu na tydzień do Egiptu.

Zgodzilem sie jechac na tydzien na Mazury jako pasazer samochodu a potem caly czas chodzilem wk**wiony :>

 

Nie obraź się kolego ale dla mnie bezsensu wyprawa. Patrząc na moje województwo nic ciekawego nie zobaczysz tylko wpierdzielisz się w korki nie mówiąc już o tym, że na tej wlotówce, która chcesz wjechać do Rzeszowa jest zakaz dla motocykli. Grubo bym się zastanowił nad tą trasą... czy nie lepiej byłoby wybrać się na 5 dni np. w Podkarpacie, zjechać Solinę, Bieszczady, winkle, objechać trochę po Słowacji itp. Twoja kasa twój czas, ale ja bym w życiu na taką trasę nie pojechał

 

Dzieki za rady, ale po prostu mam sporo odleglych miejsc do odwiedzenia z przyczyn sentymentalnych, ciekawskich oraz towarzyskich, ktore sa porozrzucane dookola Polski. Jakby je polaczyc liniami to wychodzi praktycznie trasa wokol Polski -no za wyjatkiem sciany wschodniej... Ale jak to ma potem wygladac? "Trasa prawie dookola Polski" ?

Edytowane 18 Sierpień 2011 przez bandziorro

[jacekrysiek]

Jakby je polaczyc liniami to wychodzi praktycznie trasa wokol Polski -no za wyjatkiem sciany wschodniej... Ale jak to ma potem wygladac? "Trasa prawie dookola Polski" ?

 

a to gdzies masz zapisane w testamencie ze musisz objechac Polske dookola.

tak jak wczesniej koledzy napisali - mniej nerwow i przyjemnosci bedziesz mial pojezdzac spokojnymi drogami na poludniu polski , niz kazda trasa wlotowa i wylotowa z aglomeracji - gdzie srednio zamiast godziny stracisz 2-3.

[wiśnia]

ja proponuję na pół dnia lub caly wyskoczyć do Czech na Jasenik i okolice. Tam się przynajmniej wyjeździsz i banan Ci z gęby nie będzie schodził a co do reszty traski to popieram Maćka, dołącz do niej lepsze motocyklowo trasy, bo inaczej dupex

 

Powodzenia

[Gość Gerappa]

Jak bedziesz jechał na szczecin.. zorientuj sie najpierw... bo teraz grube remonty robią

[BAN]

No w sumie traska nie jest definitiwnie ustalona, wiec mozna z tej nieszczesnej "Polski B" zrezygnowac. Trase po tej czesci planowalem z mniejszym entuzjazmem. Bylo to na zasadzie: odleglosc podobna, wiec co mi szkodzi?

[Gość Marqs]

Moim zdaniem to właśnie Polska "B" ma lepsze widoki i obiekty do zwiedzania...

[Gość goramo]

Hmmm.... Też mam podobny plan objechania Polski dookoła.

 

Ale.... tak jak koledzy radzą - również jestem zdania, że lepiej jest śmignąć omijając duże miasta. "Prowincja" jest dużo ciekawsza - zarówno pod względem widoków jak również pod względem czysto praktycznym - nie ma potrzeby brnięcia przez korki jak w dużych miastach...

 

Oczywiście jeśli jest plan wbicia się do znajomych w jakimś mieście to nic nie stoi na przeszkodzie żeby to zrobić, ale moim zdaniem "lwia cześć" takiej wyprawy powinna się odbywać po "zadupiach". Lokalny "folklor" jest wart zainteresowania....

 

 

I jeszcze jedna uwaga - chcąc zrobić ponad 2 tys km w 4-5 dni po polskich nazwijmy to "drogach", to dość ambitny plan, zwłaszcza jeśli się wybierze opcję omijania głównych, nieciekawych tras a postawi na drogi lokalne....

 

 

Nie mniej jednak - podoba mi się Twoja determinacja i chęć podjęcia wyzwania a także otwarcie na przygodę.